Stanowczość wobec faryzeizmu
CHRZEŚCIJAŃSKA FILOZOFIA ŻYCIA
www.ultramontes.pl/Pesch_2_XLIX.htm
O. TILMANN PESCH SI
Stanowczość wobec faryzeizmu
1. Nic nie było wstrętniejszego dla Zbawiciela nad faryzeizm. Względem wszystkich grzeszników był łagodny, tylko dla faryzeuszów miał surowe słowa.
Faryzeizm jest to pycha, ukrywająca pod pozorem osobistej świętości i zacności usposobienie występne.
Faryzeusz w gruncie rzeczy sam siebie uwielbia, wyzyskuje każdy pozór przyzwoitości, cnoty, a nawet religii, byle tylko w nie swój egoizm przystroić. Faryzeusz to urodzony obłudnik, sam siebie uważa za coś niezwykle wielkiego, wobec innych przybiera jednak pozory pokory i skromności.
Zbyt jest pyszny, by skłonić głowę przed powagą objawiającego się Boga. Siebie tylko uważa za czystego i doskonałego. Toteż dla drugich jest pełen oschłości i bezwzględności; stara się jednak przez ofiary, które mu niezbyt trudno przychodzą, udawać pozory miłości bliźniego.
Chytrość i kłamliwość stanowią duchową istotę faryzeusza.
"Jakoż …Więcej
aaa 2013-06-04 15:46:28
bywalec 2013-06-04 15:44:20
Nie mogę tolerować modernistycznego zbydlęcenia niektórych dyskutantów, dlatego ich posty będą u mnie usuwane.
----------------
dlatego są dublowane
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
nie na długo
aaa 2013-06-04 15:46:28
This posting has been cancelled by the author of the medium.
tahamata 2013-06-04 13:47:54
Smutne jest, że najbardziej papieża Franciszka atakują orzeczenia Doktorów Kościoła katolickiego, encykliki świętych papieży, ogólnie rzecz biorąc Tradycja... jeden z filarów wiary katolickiej.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Święte słowa.
Najbardziej ''atakowany'' jest Franciszek biskup Rzymu wtedy, gdy przypominane i ujawniane są szerszemu ogółowi, publicznie czynione znaki i gesty tego hierarchy.
P. Milcarek: “podtrzymuję wszystko to – i tylko to – co sam mówiłem i pisałem w okresie …
P. Milcarek: “podtrzymuję wszystko to – i tylko to – co sam mówiłem i pisałem w okresie sprawy abp. Wielgusa”
marucha.wordpress.com/…/p-milcarek-podt…
Posted by Marucha w dniu 2013-06-02 (niedziela)
Jeśli teoria nie zgadza się z faktami, to tym gorzej dla faktów?
W ostatnim czasie dużo zamieszania zrobiła, wydana przez środowisko “Naszego Dziennika”, książka na temat kulis afery abpa Wielgusa, której autor Sebastian Karczewski dowodzi, że sprawa od samego początku, do samego końca była sztucznie rozrobiona przez środowiska “prawdziwie-patriotycznych” wrogów Kościoła.
Karczewski dotarł min. do ekspertyz prokuratury z których wynika, że papiery znajdujące się w teczce Arcybiskupa nie były napisane jego ręką. Książkę omawialiśmy tutaj:
www.konserwatyzm.pl/…/sebastian-karcz…
Mimo to, jeden z negatywnych bohaterów tej “afery”, dr Paweł Milcarek na swoim fb pisze:
Myślę, że w związku z pewnymi szansami politycznymi PiSu – partii, której blaski i cienie dla sprawy katolickiej …Więcej
Radosław37 powiedział/a
2013-06-02 (niedziela) @ 08:51:04
Kilku “spiskowców” w tej haniebnej sprawie już stanęła przed Sądem Bożym (10.04.2010), pozostali wcześniej czy później zostaną rozliczeni. Mało kto zdaje sprawę, że podważenie decyzji Ojca Świętego Benedykta XVI, było atakiem, który powoduje nałożenie ekskomuniki. Ludzie ci automatycznie znaleźli się poza kościołem.
Boryna powiedział/a
2013-06-02 (niedziela) @ 08:01:47
Jakos nie przeszkadzała tym oszczercom Ks.Arcybiskupa Stanisława Wielgusa współpraca z SB J. Życińskiego (TW. Filozof). Cynizm najwyższej klasy
Święto Bożego Ciała okiem bezbożnika
Święto Bożego Ciała okiem bezbożnika
tradycja-2007.blog.onet.pl
Przed laty pisał pewien bezbożny redaktor:
„Dowodem najsilniejszym, jak to Kościół oburzająco gwałci poczucie prawdy i prawa rozumu, jest święto Bożego Ciała. Jeżeli pomyślimy, że w tym dniu za monstrancją przechodzące miliony katolików zobowiązane są wierzyć, że, w następstwie cudownego przeistoczenia, w monstrancji ukrywa się prawdziwe Ciało Chrystusa, to można by poważnie wątpić, czy w ogóle ludzkość zdolna jest do jakiegokolwiek postępu. Królowie, członkowie rządów, generałowie idą w pochodzie za tym czysto pogańskim widowiskiem”.
W ten sposób wyrażało się wolnomyślicielstwo o Mszy św., Sakramencie Ołtarza i Komunii św.; uważało je za czysto pogańskie bałwochwalstwo. Wielkiej miary widowisko Męki Pańskiej we Mszy św., na którą codziennie zwołują wiernych glosy stutysięcznych dzwonów, nie byłoby niczym innym, jak smutnym obłędem ludzkości! Jeszcze na widowiska pasyjne można by ostatecznie pójść – ale na …Więcej
Pójście na Mszę św. niedzielną to nie żadne upodobanie dusz pobożnych, żadna sprawa prywatna, lecz przykazanie dla całego świata. Wszelka lekkomyślna nieobecność czy lekceważenie tego urzędowego hołdu ludów, złożonego przez Chrystusa Bogu w dniu Pańskim w oczach Boskiej sprawiedliwości jest wykroczeniem, którego nie można odpokutować nawet przez tysiące lat pokuty i kary w tym życiu.
Nie ma w tym co prawda żadnego przekroczenia ustaw państwowego kodeksu prawnego, ale jest przekroczenie kodeksu Bożego. Albo na Mszę św., albo do piekła. Albo jako pobożny bogomódlca będziesz uczestniczył w pamiątce Męki Pańskiej rozgrywającej się na ołtarzu, albo pójdziesz na straszne męki w nieszczęśliwą wieczność. Jesteśmy ludźmi, stworzeniami, stworzonymi dla Boga, do Bożej służby, a więc i do urzędowej Bożej służby – do Mszy św.!
Klęska polityki społecznej. Polskie dzieci żyją w biedzie!
Klęska polityki społecznej. Polskie dzieci żyją w biedzie!
Posted by Marucha w dniu 2013-05-31 (piątek)
Z najnowszego raportu GUS płyną zatrważające dane – co trzecie dziecko w Polsce żyje w biedzie, a co szóste w warunkach zagrażających biologicznej egzystencji. Eksperci są zgodni: to klęska polityki społecznej.
Świadczenia rodzinne według raportu GUS przysługują obecnie 2,5 mln osób w wieku 0-17 lat. Oznacza to, że co trzecie dziecko w Polsce żyje w rodzinie, gdzie dochód netto na osobę nie przekracza 504 zł (ewentualnie 583 zł, gdy wychowuje się w niej dziecko niepełnosprawne). Warto podkreślić, że jest to poziom dochodów w okolicach tzw. minimum egzystencji. Zarobki poniżej w/w kwoty mogą oznaczać problemy z biologicznym przeżyciem danej rodziny. Co gorsza GUS potwierdził, że prawie połowa osób korzystających ze świadczeń, tj. 1,2 mln dzieci, żyje w rodzinach, gdzie dochód jest niższy niż połowa zarobków uprawniających do świadczeń. Zarobki nie przekraczają tam zatem 252…Więcej
fr_parvus no nie wiem albo mi się wydaje ale z tego tekstu wynika że jesteś w schizmie
Schizma jest grzechem ciężkim, gdyż rozrywa jedność Kościoła, nakazaną przez Chrystusa Pana. Wewnętrznym węzłem tej jedności jest miłość, a zewnętrznym jej objawem – poddanie się powszechnej głowie. Dlatego też schizma w istocie swej jest grzechem przeciwko miłości, zewnętrzny zaś objaw schizmy jest grzechem przeciwko posłuszeństwu. Ponieważ miłość jest aktem woli, przeto i schizma jest grzechem woli, i tym się różni od herezji, która jest grzechem umysłu...
ptyś 2013-05-31 14:03:25
Bogactwo jest znakiem bożego błogosławieństwa. "Kto ma temu będzie dodane"
ptyś 2013-05-31 14:20:25
Mądry pomnoży pieniądze i stworzy miejsca pracy dla innych
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
To chyba z mądrości Talmudu?
Chrystus Pan do bogatych nie należał. NMP także, skoro w stajence Zbawiciel się narodził? Anioł Gabriel widocznie okłamał Najświętszą Maryję Pannę, mówiąc;
Błogosławionaś Ty między niewiastami?
Profesor z PAN stracił stanowisko za antysemickie wypowiedzi
Profesor z PAN stracił stanowisko za antysemickie wypowiedzi
Prof. Krzysztof Jasiewicz nie będzie kierował Zakładem Analiz Problemów Wschodnich w Instytucie Studiów Politycznych PAN. O jego odwołaniu z dniem 1 czerwca zadecydowało kierownictwo instytutu. Sprawa wiąże się z antysemickimi wypowiedziami badacza.
"Na Holokaust pracowały przez wieki całe pokolenia Żydów". Między innymi za tę wypowiedź prof. Jasiewicz stracił stanowisko
/©123RF/PICSEL
O zwolnieniu Jasiewicza z funkcji kierownika Zakładu Analiz Problemów Wschodnich w ISP PAN poinformował prof. Eugeniusz Cezary Król, dyrektor Instytutu Studiów Politycznych PAN. Sprawa dotyczy wywiadu z historykiem i politologiem prof. Jasiewiczem, który na początku kwietnia opublikował magazyn "Focus Historia Ekstra". W rozmowie pt. "Żydzi byli sami sobie winni?" Jasiewicz powiedział m.in., że Holokaust "nie byłby możliwy bez aktywnego udziału Żydów w mordowaniu swego narodu".
"Skala niemieckiej zbrodni była możliwa nie dzięki temu …Więcej
. Uznał też, że "na Holokaust pracowały przez wieki całe pokolenia Żydów, a nie Kościół katolicki". "Żydów zaślepia ich nienawiść i chęć odwetu", i że "szkoda czasu na dialog z Żydami, bo do niczego nie prowadzi" - dodał.
jak ktoś nie wyznaje jedynej słusznej prawdy to musi się liczyć z tym że może dla niego nie być roboty w kraju dawniej zwanym polską a obecna nazwa to Żydoland
O zwolnieniu Jasiewicza z funkcji kierownika Zakładu Analiz Problemów Wschodnich w ISP PAN poinformował prof. Eugeniusz Cezary Król, dyrektor Instytutu Studiów Politycznych PAN. Sprawa dotyczy wywiadu z historykiem i politologiem prof. Jasiewiczem, który na początku kwietnia opublikował magazyn "Focus Historia Ekstra". W rozmowie pt. "Żydzi byli sami sobie winni?" Jasiewicz powiedział m.in., że Holokaust "nie byłby możliwy bez aktywnego udziału Żydów w mordowaniu swego narodu".
"Skala niemieckiej zbrodni była możliwa nie dzięki temu, 'co się działo na obrzeżach Zagłady', lecz tylko dzięki aktywnemu udziałowi Żydów w procesie mordowania swojego narodu" - mówił Jasiewicz. Uznał też, że "na Holokaust pracowały przez wieki całe pokolenia Żydów, a nie Kościół katolicki". "Żydów zaślepia ich nienawiść i chęć odwetu", i że "szkoda czasu na dialog z Żydami, bo do niczego nie prowadzi" - dodał.
było od 4,1 do 5,8 miliona aborcji w Polsce
piątek, 10 maja 2013
było od 4,1 do 5,8 miliona aborcji w Polsce
"W ciągu swojego życia ciążę usunęła, z dużym prawdopodobieństwem, nie mniej niż co czwarta, ale też nie więcej niż co trzecia dorosła Polka. W skali całego społeczeństwa daje to od 4,1 mln do 5,8 mln kobiet - taki wynik badania przedstawił w czwartek CBOS".
Taką informację podaje dziś za badaniami CBOS internetowe wydanie tygodnika "Newsweek" (spoleczenstwo.newsweek.pl/aborcja-w-polsc…). Badanie te jednak dotyczy populacji żyjących kobiet. Faktyczna liczba zbitych dzieci przed wprowadzeniem ustawy aborcyjnej przez komunistów w 1956, jak i jej wprowadzeniu jest wielokrotnie wyższa i porażająca. W latach sześćdziesiątych w PRL tzw. "przerywanie ciąży" stało się formą antykoncepcji i swoistą formą "inicjacji" wśród kobiet. Wiele kobiet zabiło swoje nienarodzone dzieci wielokrotnie. Pełną liczbę aborcji poznamy na Sądzie Ostatecznym,
Przypominamy, że roku 1946 r. ludność Hiszpanii. Meksyku, Turcji oraz Polski była …Więcej
Potworna zbrodnia dokonana za przyzwoleniem niemal wszystkich, jest przyczyną naszych obecnych kłopotów i niewoli żydowsko-masońskiej.
Aż trudno uwierzyć, że tak liczna populacja polskich kobiet, okazała się sprawniejszymi morderczyniami polskiego narodu, niż niemiecki okupant.
Niebo dla ateistów i „pełzająca nieomylność”
Niebo dla ateistów i „pełzająca nieomylność”
Posted by Marucha w dniu 2013-05-28 (wtorek)
TVN24 tonem radosnego tryumfu i z powołaniem się na słowa papieża Franciszka, ogłosiła, że „ateiści też pójdą do nieba”. Niekryjący się ze swą niewiarą dziennikarz nie cieszył się z faktu, że i on ma szansę oglądać Boga, ale raczej drwił z katolików starających się wytrwać w łasce, którym ich papież miał dziś powiedzieć, że ta łaska jednak nie jest do zbawienia koniecznie potrzebna.
A co rzeczywiście powiedział Ojciec Święty? Przypomniał, iż wszyscy mamy obowiązek czynienia dobra, i że Chrystus swą krwią przelaną na krzyżu odkupił wszystkich ludzi – nie tylko katolików i wszystkich chrześcijan, ale również ateistów. Problem w tym, że papież chyba nie dość jasno stwierdził – albo umknęło to uwadze mediów – że ten wielki dar możemy odrzucić, albo przyjąć, a gdy się to uczyni, to w konsekwencji przestaje się być ateistą.
[Niestety, stało się normą wśród posoborowych papieży i innych …Więcej
Strona ultra montes sede vacante jest godna polecenia, tylko że w kwestii wakatu, należy zachować daleko idącą ostrożność.Co z tego, ze sedecy zachowują wszystkie prawidła katolickiej wiary, skoro odmawiają kapłanom Nowus Ordo ważności świeceń?
Czy Pan Bóg pozwolił by na to, że niewinni i zwiedzeni pomysłami nowatorów duchowni, utracili ważność posługi sakramentalnej? Nie są księża opcji ''sede'' papieżami, by mieli rację w tym temacie.
Deon 2013-05-28 15:33:15
Znalazłem taką oto "perełkę" :
wstrząsające, pewnie szukałeś z lupą i na kolanach
Uwagi dotyczące Neokatechumenatu
Uwagi dotyczące Neokatechumenatu
1. Neokatechumenat zorganizowany jest w szereg etapów czy stopni wtajemniczenia rozdrobnionych na wiele (kilkanaście) lat.Zastrzega się ich pełną tajemnicę w stosunku do tych, którzy do tych etapów jeszcze nie doszli Wytwarza się w ten sposób swoisty ezoteryzm. Są wtajemniczeni i niewtajemniczeni. Nie znając ani poszczególnych etapów "drogi", ani punktu dojścia (w istocie jest nim podporządkowanie całego życia celom "drogi" katechumenalnej) nie można od początku, tzn. wchodzić na drogę neokatechumenatu podjąć świadomej i wolnej decyzji o wejściu na tę drogę. Stawiane stopniowo, krok po kroku, wymagania coraz to większego zaangażowania, utrudniają wycofanie się z "drogi" i nie są pozbawione cech psychicznej manipulacji.
2. W Neokatechumenacie nie istnieje komunikacja z "dołu" do "góry", tzn. od członków grup (wspólnot) młodszych do starszych, do tzw. katechistów. Nie ma miejsca na dialog, na wyjaśnianie wątpliwości. Liczy się jedynie transmitowany …Więcej
Odp: Neokatechumenat
« Odpowiedz #3825 dnia: Dzisiaj o 01:33:06 »
Cytat: tytanik404 w Dzisiaj o 00:02:49
1. Czy w czasie tej spowiedzi (nazwijmy ją powszechną) podczas skrutynium wyznaje się absolutnie wszystkie grzechy? Czy tylko te wobec członków wspólnoty? Interesuje mnie czy grzechy przeciwko sobie (alkohol, narkotyki, pornografia etc.) również podpadały pod tę spowiedź?
Chciałbym doprecyzować. Formalnie ta sytuacja nie jest nazywana spowiedzią życia, ale faktycznie nią jest(zresztą katechiści bredzili, że to przygotowanie, a właściwie pierwszy sąd ostateczny). Odpowiada się na poznane już wcześniej pytania kwestionariusza, a w zasadzie nam kazano czytać odpowiedzi, które uprzednio mieliśmy obszernie rozpisać. W trakcie, gdy poszczególna osoba czytała, jeden z katechistów zapisywał.
Jedno z pytań brzmiało mniej, więcej: jak wyglądało twoje życie przed wejściem na Drogę?
I tutaj praktycznie każdy dokonywał spowiedzi życia(która ciągnęła się przed dalsze pytania o sytuację …Więcej
Odp: Neokatechumenat
« Odpowiedz #3824 dnia: Dzisiaj o 00:02:49 »
Przyznam, że ten wątek robi się coraz ciekawszy.
Pan Pieknowłosy wspomniał o tym, że katecheci Drogi zapisują imiennie grzechy członków wspólnoty w zeszytach. Jego oponenci, który bronią DN z różnych pobudek, przeszli nad tym do porządku dziennego. Symptomatyczne. Lepiej pisać o złotych klamkach. Widać te zeszyty są normalną i powszechną praktyką. Normalny ksiądz katolicki po czuwaniu w konfesjonale za każdym razem modli się o zapomnienie grzechów. A tu zeszycik, imienne rozdzialiki, nic nie ginie, jak w Apokalipsie. A gdy zeszyt zaginie i wpadnie w nieodpowiednie ręce, bądź też katecheta lub inny członek wspólnoty okaże się nieodpowiedzialny to oczywiście całe odium spadnie nie na Drogę, tylko na KK i biskupa miejsca, który będzie musiał się tłumaczyć z prowadzenia podobnych rejestrów. Tylko czekać takiego precedensu.
Panie Pięknowłosy, mam parę pytań:
1. Czy w czasie tej spowiedzi (nazwijmy ją powszechną) …Więcej
Polska: Pielgrzymka FSSPX do Klebarka Wielkiego
Polska: Pielgrzymka do Klebarka Wielkiego
Opublikowano 17 maja 2013, autor: admin
news.fsspx.pl
Pielgrzymi przed sanktuarium Św. Krzyża w Klebarku Wielkim
Ktoś przyzwyczajony do widoku masowych, sierpniowych marszów na Jasną Górę mógłby powiedzieć, że to tylko skromna grupka, jednak biorąc pod uwagę mały światek wiernych Tradycji na Świętej Warmii był to zdecydowany sukces: 3 maja w pielgrzymce do Klebarka Wielkiego k. Olsztyna szło 30 osób, drugie tyle dotarło bezpośrednio na miejsce samochodami. Razem z warmińskimi wiernymi uczestniczyła kilkunastoosobowa grupa z Trójmiasta oraz przedstawiciele przeoratu w Bajerzu. Wśród pielgrzymów znalazło się też przynajmniej kilka osób nie związanych z Tradycją.
Grupa podążyła do klebarskiego sanktuarium za krzyżem niesionym przez mężczyzn na czele grupy. Szliśmy głównie polnymi drogami. Na początek zostały tradycyjnie odśpiewane Godzinki, potem pielgrzymi odmówili różaniec, podczas całej drogi śpiewaliśmy pieśni ku czci Matki Bożej …Więcej
Wychodzi, że pomiędzy diecezjalnymi strukturami północnej Polski a środowiskami Tradycji Katolickiej, zaczynają budować się normalne relacje, takie jakie powinny cechować katolików.
Gdy nieco spóźnieni dotarliśmy do sanktuarium Krzyża Św., już z daleka witało nas bicie w dzwony, a w drzwiach kościoła pielgrzymów oczekiwał proboszcz klebarskiej parafii – ks. prałat Henryk Błaszczyk z relikwiarzem zawierającym fragment Krzyża. Towarzyszył mu ormiański diakon, który gościnnie przebywa w Klebarku. Pielgrzymi wchodzący do kościoła zostali pokropieni wodą święconą oraz ucałowali relikwiarz.
Po przygotowaniu ołtarza do celebracji w procesji przeszli do niego ministranci, celebrans ks. E. Naujokaitis FSSPX, gospodarz miejsca ks. H. Błaszczyk oraz ormiański diakon. Dwaj ostatni uczestniczyli w Mszy św. zasiadając w stallach koło ołtarza. Śpiew Kyriale i pieśni polskich pięknie niósł się w zabytkowym wnętrzu neogotyckiej świątyni, przy akompaniamencie organów, na których grał parafianin ks. Henryka i wierny z olsztyńskiej kaplicy Bractwa w jednej osobie.
Kard. Ottaviani, Kard. Bacci Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae
Kard. Ottaviani, Kard. Bacci
Krótka analiza krytyczna Novus Ordo Missae
Rzym, 25 września 1969 r.
Ojcze Święty!
Po przeanalizowaniu, we współpracy z innymi teologami, Novus Ordo Missae, który został przygotowany przez ekspertów Komisji ds. Wcielenia Konstytucji o Liturgii, po modlitwie i długim namyśle, czujemy się w obowiązku wobec Boga i Waszej Świątobliwości zakomunikować następujące spostrzeżenia:
Jak dostatecznie udowadnia załączona krótka analiza krytyczna, będąca dziełem grupy doborowych teologów, liturgistów i duszpasterzy, Novus OrdoMissae – biorąc pod uwagę elementy nowe i podatne na rozmaite interpretacje, ukryte lub zawarte w sposób domyślny – tak w całości, jak w szczegółach, wyraźnie oddala się od katolickiej teologii Mszy św., sformułowanej na XX sesji Soboru Trydenckiego. Ustalając raz na zawsze kanony rytu, Sobór ten wzniósł zaporę nie do pokonania przeciw wszelkim herezjom atakującym integralność tajemnicy Eucharystii.
Nie wydaje się, by argumenty natury …Więcej
in humilitate servire 2014-05-06 21:56:22
tahamata,
prowokacje zawsze wychodzą ze strony tradycjonalisto-lefebrystów.To nikt inny tylko ta grupa osób wrzuca coraz to nowe tematy na żer dla swoich.
--------------------------------------------------------------------------------
Dlaczego Lefebrysci są kąkolem w Kosciele katolickim
Kanonizacja soboru dla tych co opluwają SV 2
SWII był Soborem pastoralnym czy dogmatycznym?- przeciwko schizmatykom Lefebrystycznym
Kościół wybiera świętość JP 2 i Sobór Watykanski 2 a nie Lefebrrystów
Lefebryści – już dwie dekady poza Kościołem
Zatrute owoce lefebryzmu gniją
Tradycjonaliści módlcie się do Jana Pawła 2 i wracajcie do Koscioła
Abp Życiński: Lefebryści powinni uznać nauczanie II Soboru Watykańskiego
Krótki dowód na to, że FSSPX jest poza Kościołem
Lefebryści krytykują obie kanonizacje
Lefebryści: fałszywa kanonizacja Jana Pawła II to skandal w Watykanie
Lefebryści w szoku Uzdrowiona za wstawiennictwem Jana XXIII
Lefebryści: Fałszywa …Więcej
danutadubiel 2014-05-06 22:38:01
in humilitate servire
Chłopie..., chociaż nie wiem czy chłopie..
---------------------------------------------------------------
Prawidłowo "unisex"
Zmarł ks. Dominik Lagneau z Bractwa św. Piusa X
Informacja z Forum Krzyż
W niedzielę 12 maja zmarł na atak serca ks. Dominik Lagneau z Bractwa św. Piusa X. Jeden z "seniorów" Bractwa, święcenia przyjął w 1981 roku w Ecône, pracował we Francji jako przeor, potem wykładowca w seminariach we Flavigny i Ecône. Następnie przez 13 lat pełnił funkcję dyrektora seminarium w La Reja w Argentynie. Po powrocie do Francji prowadził pracę duszpasterską w Gastines i Meylan, a ostatnio został przełożonym otwartego w 2011 r. domu kontemplacyjnego dla księży Bractwa w Montgardin, niedaleko sanktuarium Matki Bożej z Laus. Był także kapelanem Rycerstwa Niepokalanej.
Msza pogrzebowa zostanie odprawiona w piątek, 17 maja, przez bpa Fellaya w pofranciszkańskim kościele pw. św. Andrzeja w Gap, gdzie zwykle odbywa się msza indultowa. Kościół został udostępniony Bractwu za zgodą, a właściwie z inicjatywy ordynariusza diecezji Gap, ks. bpa di Falco.
Na FK ks. Lagneau gościł przy okazji wyścigu Tour de France :
krzyz.nazwa.pl/…/topic,6118.msg1…
Prześladowanie Bractwa Piusa X wewnatrz Kościoła Katolickiego powinno stanowić wystarczający powód do ekskomuniki tych co prześladują Bractwo.
===============
Bractwo Piusa X udowodniło czarno na białym do czego doprowadził Sobór V2
W "Logice" wystarczy jeden przykład na "Dowód"
Jest nim Msza Wszechczasów.
Sobór usunął Mszę w niebyt, kapłani odprawiający Mszę łacinską byli suspendowani, aresztowani i usuwani z Kościoła Katolickiego.
Dopiero Papież Benedykt przyznał rację wszystkim tym którzy nie oddali Mszy Trydenckiej.
Daleko jeszcze do zadośćuczynienia i naprawieniu błędów posoborowia.
Daleko jeszcze do "zrównania" i uszanowania Bractwa SSPX, które nadal jest prześladowane przez wrogów Kościoła.
Prześladowanie Bractwa Kapłańskiego Piusa X uznać należy za wystarczający powód popadania w ekskomunikę szczególnie od roku 2007 od kiedy Papież Benedykt przywrócił Mszę Trydencką jako "równoprawną" a nie gorszą Mszę, a nie gorszy ryt, a bynajmniej Msza Trydencka nie powinna być …Więcej
Nie wierzę, by w Polsce biskup ordynariusz udostępnił jakąkolwiek świątynię księżom FSSPX.
"Czwarta Tajemnica Fatimska"
"Czwarta Tajemnica Fatimska"
Włoski dziennikarz twierdzi, że Trzecia Tajemnica Fatimska nie została do końca ujawniona
Sekretarz papieża Jana XXIII potwierdza istnienie dwóch tekstów Trzeciej Tajemnicy
John Vennari, redaktor naczelny pisma The Catholic Family News
Pod koniec ubiegłego roku we włoskich księgarniach ukazała się książka pt "Czwarta Tajemnica Fatimska" (Il Quarto Segreto di Fatima), pióra Antonio Socci. Autor, po intensywnym zbieraniu materiałów dochodzi do wniosku, że Watykan nie ujawnił formalnie całej treści Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej.
Znaczenie tej książki jest tym większe, że Antonio Socci jako słynny włoski dziennikarz, autor i prezenter wiadomości telewizyjnych, nie jest związany z jakąkolwiek grupą "tradycyjnych" katolików. Wręcz przeciwnie, Socci zaczął zbierać materiały do książki wierząc głęboko w to, że 26 czerwca 2000 roku Watykan ujawnił całą Trzecią Tajemnicę. Jednak w miarę zdobywania informacji, przekonywał się on coraz bardziej do tego, że …Więcej
ks. Władysław Muchowicz Msza św. jest ofiarą
ks. Władysław Muchowicz
Msza św. jest ofiarą
Na każdym miejscu poświęcają i ofiarują imieniu memu ofiarę czystą, bo wielkie jest imię moje między narody, mówi Pan zastępów
Malach 1, 11
Wielkiego dzieła dokonał Chrystus Pan na górze Kalwarii. Siebie samego ofiarował Ojcu Niebieskiemu jako kapłan najwyższy za grzechy świata.
Otchłań piekła zamknięta, a otwarte podwoje niebios. Zdjęte przekleństwo z ziemi, wyrzeczone w raju a z nieba rozlany na świat obfity strumień zmiłowania Pańskiego – z niewoli szatana powołani ludzie do godności synów Bożych – z synów gniewu i potępienia mają się stać uczestnikami wiecznego szczęścia.
Cóż większego mógł sobie człowiek życzyć nadto? Czy mógł dostąpić czegoś zaszczytniejszego? Miłosierdzie Twoje Panie, jest ponad ludzkie pojęcie!
Przez śmierć Twego Syna wykonało się dzieło naszego odkupienia, wypełniły się proroctwa Starego Zakonu, urzeczywistniły figury, skończyły się ofiary starozakonne, jak kończy się noc, gdy słońce ukazuje …Więcej
BN 2013-05-14 08:51:34
ks. Władysław Muchowicz pisuje do Gazety która obraża katolików inwektywami ?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Ksiądz Władysław Muchowicz już kilka dekad nie żyje, Czyżby zmartwychwstał przed głosem anielskiej trąby, czy raczej Ty się nią okazałeś?
ks. Władysław Muchowicz pisuje do Gazety która obraża katolików inwektywami ?
gazetawarszawska.com
Ofiara miła Ojcu Przedwiecznemu Krótka historia rozwoju rytu rzymskiego
Ofiara miła
Ojcu
Przedwiecznemu
Krótka historia rozwoju rytu rzymskiego
Najwybitniejszy polski liturgista, abp Antoni J. Nowowiejski, rozpoczynając swoje dzieło poświęcone Mszy Św. Wszechczasów z pokorą stwierdza, że historię Mszy należałoby pisać na klęczkach, by oddać należną jej cześć. Jest tak w istocie, jeśli uświadomimy sobie, że w czasie Mszy św. dokonuje się uobecnienie męczeńskiej śmierci Zbawiciela na krzyżu, dzięki której odkupione zostały grzechy ludzkości. Uczestnicząc we Mszy św., uczestniczymy w Ofierze Jezusa Chrystusa. Spożywając ofiarowane Jego święte Ciało i Krew, ukrywające się pod postacią Chleba i Wina, uczestniczymy w Jego dziele Odkupienia i Zbawienia ludzkości (J 6, 48–59). Msza św. jest sercem życia chrześcijańskiego, jest jak słońce, które stanowi centrum Układu Słonecznego, a dzięki którego promieniom może istnieć życie na ziemi. Jednak jak twierdził bł. o. Pio: „Łatwiej byłoby żyć na ziemi bez słońca niż bez Mszy św.”.
„Najpiękniejsza rzecz w …Więcej
Mszał Rzymski św. Piusa V poprzedzała wydana 14 VII 1570 r. bulla Quo primum tempore, w której papież nakazywał wyłączne używanie tego Mszału i zagroził karą ekskomuniki wszystkim tym, którzy wprowadzą do niego jakiekolwiek bezzasadne zmiany lub nakazywać będą odprawianie innej Mszy niż ta. Bulla miała strzec panowania Mszy trydenckiej w liturgii Kościoła po wieczne czasy, gdyż Msza osiągnęła swój doskonały koniec rozwoju. W 1588 r. papież Sykstus V (1585-1590) założył Kongregację Obrzędów, „która miała strzec przepisanych ceremonii Kościoła i nie dopuszczać jakiejkolwiek ich skazy” (Pius XII). Msza trydencka organicznie wyrastała z obrządku Koś-cioła wcześniejszych wieków; do Mszy wprowadzono niewielkie zmiany, które mogły poszczycić się wielowiekową tradycją, np. początek Ewangelii wg św. Jana, odczytywany na końcu Mszy przez celebransa.
Sobór zakończył swą działalność w 1563 r., ale kontynuowano postulowaną przez niego odnowę, której istotnym elementem była reforma Mszału. Prace zakończono pod przewodnictwem papieża św. Piusa V (1566–1572) w roku 1570. Świątobliwy papież nie stworzył „Nowej Mszy”, jak często się insynuuje, ale kontynuował prace Piusa IV osadzone silnie w tradycji Mszału rzymskiego z 1474 r. oraz działań liturgicznych podejmowanych przez Innocentego III w XIII w., który z kolei opierał swoje działania na dziele św. Grzegorza Wielkiego i jego świętych poprzedników. Mszał Rzymski św. Piusa V poprzedzała wydana 14 VII 1570 r. bulla Quo primum tempore, w której papież nakazywał wyłączne używanie tego Mszału i zagroził karą ekskomuniki wszystkim tym, którzy wprowadzą do niego jakiekolwiek bezzasadne zmiany lub nakazywać będą odprawianie innej Mszy niż ta.