ominięcie tego konwojami zajmie bardzo krótki okres czasu , ludność cywilna jest rozbrojona , w razie ataku zapewne wojsko i tak nie dotrze na czas, jeżeli w ogóle dotrze czy może uzbroi się na Bugu. . Tygrys waleczny z plecakiem będzie już daleeekooo , za wzorem podąży większość majętnych , rządzących i europejczyków . Niestety na miejscu pozostanie garstka patriotów cywilnych, którzy oddadzą życie w cierpieniach i mękach za wiarę i przekonania. Biały Krzyż.

Moda tu nie ma nic do rzeczy raczej, moda to wymysł złego do kuszenia. Nowa moda teraz narzuca chodzenie w sukienkach dla męższczyzn i co ??. Kobieta skąpym ubiorem lub opiętym pobudza męższczyznę do myślenia w jednym kierunku, tym samym nie szanuje się . Później są pretensje kobiet- bo on mnie nie szanuje, nie kocha jak powinien. . . . . Bo on nie pokochał twojej duszy zakrytej ukrytej tajemniczej pięknej, tylko wyeksponowane ciało i brak szacunku do samej siebie. Dama zawsze potrafi się pięknie ubrać dostojnie i elegancko, co też zwraca uwagę męższczyzn ale to jest uwaga w czystości i podziwu dla czystego piękna. Często u kobiet skąpy ubiór wynika z braku miłości i wychowywania rodziców w domu rodzinnym niestety.
Cytaty z Biblii które mówią jasno:

„Kobieta nie będzie nosiła ubioru mężczyzny ani mężczyzna ubioru kobiety; gdyż każdy, kto tak postępuje, obrzydły jest dla Pana, Boga swego”
„Pojawią się na świecie mody, które będą obrażać naszego Pana. Ludzie, którzy służą Bogu, nie mogą być niewolnikami mody. W Kościele nie ma miejsca na mody. Bóg jest zawsze ten sam.” – siostra Łucja
„Lecz uczynki ciała są jawne, są nimi: nierząd, nieczystość, bezwstyd. (…) A o nich powiadam wam, jak przedtem mówiłem, że ci, co takie rzeczy czynią, królestwa Bożego nie dostąpią” (Gal 5, 19–21).

Kościół wypowiadał się zawsze jednoznacznie w tej kwestii:

.
„W żadnym przypadku nie wolno ubierać się nieskromnie. Sukienka, która nie zakrywa kolan kobiety, kiedy ona siedzi, absolutnie nie może być uważana za przyzwoitą. Również spódnica rozcięta czy przezroczysta, odsłaniająca nogi powyżej kolan, nie może być uważana za skromną ani przyzwoitą. Podobnie nie jest przyzwoity żaden obcisły strój męski ani kobiecy, który podkreśla kształty ciała.
Odnośnie do dekoltu i obnażonych ramion kardynał wikariusz Piusa XI pisał: „Ani suknia, która posiada dekolt głębszy niż dwa palce licząc od szyi, ani taka, która nie zakrywa ramion co najmniej do łokci, nie mogą być uważane za przyzwoite”.

.
Takie są ogólne zasady odnośnie do strojów, a przebywając w kościele trzeba wykazywać jeszcze większą troskę o ubiór, wyrażając szacunek wobec świętości domu Bożego”.