Marek Piotrowski
Marek Piotrowski

Co dusze czyśćcowe mówią o szafarzach Eucharystii,balaskach i Komunii na rękę

Maria Simma cieszy się dość dużym poważaniem wśród wiernych Kościoła (szczególnie po napisaniu książki „Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi"). Przywoływany cytat nie jest żadnym objawieniem, lecz opinią p.Simmy wygłoszoną w trakcie wywiadu (choć wizjonerka twierdzi, że temat przewija się też w jej rozmowach z duszami czyśćcowymi). Doświadczenie uczy, że wiele Jej wypowiedzi jest raczej zdeterminowana …Więcej
Maria Simma cieszy się dość dużym poważaniem wśród wiernych Kościoła (szczególnie po napisaniu książki „Moje przeżycia z duszami czyśćcowymi"). Przywoływany cytat nie jest żadnym objawieniem, lecz opinią p.Simmy wygłoszoną w trakcie wywiadu (choć wizjonerka twierdzi, że temat przewija się też w jej rozmowach z duszami czyśćcowymi). Doświadczenie uczy, że wiele Jej wypowiedzi jest raczej zdeterminowana przez prywatne przekonania mistyczki, wynikające zapewne z praktyk w czasach jej młodości. Na przykład wyraża przekonanie o istnieniu stanu pośredniego (limbo) dla dzieci nieochrzczonych (co jest koncepcją nie wspieraną przez Kościół[1]):
„Widziałam również te przez matki zamordowane dzieci. Nie są ochrzczone bo matki nie dopuściły aby przyszły na świat. Dusze tych dzieci są w światłości w jakiej być powinny. Te dzieci widziałam jakby w jakiejś oazie, gdzie nie doznawały cierpień ale jednak były smutne. Nie były radosne bo nie były w tej szczęśliwości dla której były stworzone, a którą osiągnęłyby, gdyby były ochrzczone.”[i]
Myślę, że dokładnie tak jest z opiniami Marii Simmy na temat Komunii Świętej.

[1] Zainteresowanego Czytelnika odsyłam do artykułu o.Jacka Salija Zbawienie dzieci zmarłych bez chrztu
Marek Piotrowski

Czy będziesz czcił bóstwo sztucznej inteligencji ?

No właśnie. Nie powinniście się wypowiadać, nie mając pojęcia o informatyce. W przeciwieństwie do mnie.
Marek Piotrowski

Komunia na rękę

Mam takie pytanie - czy autor NAPRAWDĘ nie wie, że w przytoczonych świadectwach z wieków 1-6 NIE MA TEGO CO NAPISAŁ, i po prostu przepisał od innych (ta fałszywa lista dosć długo juz krąży) czy też ma świadomość, ze to kłamstwo?
Marek Piotrowski

Ekskomunika Kościoła za Komunię Świętą do ręki

Po co cytować podobne przeinaczenia?
Przykład:
=======================
Kolejno Św. Bazyli Wielki, Doktor Kościoła (lata 330-379):
Otrzymywanie Komunii do ręki dozwolone jest jedynie w czasach prześladowań. Św. Bazyli uważał praktykę tę za tak poważne nadużycie, że nie wahał się traktować jej jako ciężkie przewinienie.
==========================

nie podano konkretnego dzieła świętego Bazylego (a …Więcej
Po co cytować podobne przeinaczenia?
Przykład:
=======================
Kolejno Św. Bazyli Wielki, Doktor Kościoła (lata 330-379):
Otrzymywanie Komunii do ręki dozwolone jest jedynie w czasach prześladowań. Św. Bazyli uważał praktykę tę za tak poważne nadużycie, że nie wahał się traktować jej jako ciężkie przewinienie.
==========================

nie podano konkretnego dzieła świętego Bazylego (a jest nim „List 93”). Chyba specjalnie, żeby czytający nie sprawdził, bowiem fragment mówi o czymś zupełnie innym:
"Przystępowanie nawet codzienne do Komunii i przyjmowanie świętego Ciała i świętej Krwi Chrystusa jest rzeczą piękną i zbawienną. (...) My wszakże tylko cztery razy w tygodniu przystępujemy do Komunii: w dzień Pański, w czwartek, piątek i sobotę, jak również i w inne dni, jeśli przypada na nie obchód pamięci jakiegoś świętego. Jeśliby zaś ktoś w czasie prześladowań, gdy brak kapłana lub posługującego, zmuszony był Komunię przyjmować z rąk własnych, to zbędną jest rzeczą wskazywać, iż nie ma w tym nic zdrożnego, jako że od dawna stosowany zwyczaj praktykę taką poświadcza" (List 93)[i].
Jak widać:

· Tekst nie dotyczy przyjmowania Komunii Świętej do ręki podczas Mszy Świętej z rąk kapłana, lecz przechowywania Jej w domu i samodzielnego komunikowania

· Tekst pozwala na podobne (znacznie dalej liberalne niż dzisiejsze praktyki) w czasie prześladowań, ale niczego nie „zabrania”, a tym bardziej nie „uważa tego za ciężkie przewinienie)

[i] cytat zaczerpnąłem od o.Jacka Salija mateusz.pl/ksiazki/js-npp/js-npp_18.htm (dostęp 20.02.2021)
Marek Piotrowski

Historia praktyki Komunii na rękę ? - Analiza dostępnych świadectw z historii Kościoła i z pism Ojców …

i tak dalej i tym podobne. Wstydziłby sie ksiądz propagować podobne przeinaczenia.
Marek Piotrowski

Historia praktyki Komunii na rękę ? - Analiza dostępnych świadectw z historii Kościoła i z pism Ojców …

Synod w Saragossie (rok 380) wykluczał każdego, kto odważyłby się przyjmować Komunię św. do ręki.
-------------------------------------------------------------------

Muszę przyznać, że manipulacja zawarta w powyższym tekście zapiera dech. Pretekstem do jej napisania był kanon 3 Synodu w Saragossie, który brzmiał:
„Kto przyjmuje w Kościele Eucharystię, ale jej nie spożywa, ma być wyłączony”.[i]Więcej
Synod w Saragossie (rok 380) wykluczał każdego, kto odważyłby się przyjmować Komunię św. do ręki.
-------------------------------------------------------------------

Muszę przyznać, że manipulacja zawarta w powyższym tekście zapiera dech. Pretekstem do jej napisania był kanon 3 Synodu w Saragossie, który brzmiał:
„Kto przyjmuje w Kościele Eucharystię, ale jej nie spożywa, ma być wyłączony”.[i]
Potwierdził to Synod w Toledo w Kanonie14.
Jak widać, mowa jest o czymś zupełnie innym: chodzi o to, że Komunię Świętą należy spożyć od razu po otrzymaniu Jej na Mszy Świętej, a nie zabierać do domu. Nie tylko nie ma tu „wykluczania każdego, kto odważyłby się przyjmować Komunię Świętą do ręki” ale tekst pozwala przypuszczać, że rozdawano ją do ręki (bo wówczas można ją wynieść).

[i] Cytat za Paweł Wygralak "Sposoby udzielania Komunii Świętej w starożytnych wspólnotach chrześcijańskich. Nauczanie Onców Kościoł i wskazania synodalne (II i VIII wiek)", researchgate.net/…_wskazania_synodalne_II-VIII_w (dostęp 20.02.2021)
Marek Piotrowski

Historia praktyki Komunii na rękę ? - Analiza dostępnych świadectw z historii Kościoła i z pism Ojców …

Kolejno Św. Bazyli Wielki, Doktor Kościoła (lata 330-379):
Otrzymywanie Komunii do ręki dozwolone jest jedynie w czasach prześladowań. Św. Bazyli uważał praktykę tę za tak poważne nadużycie, że nie wahał się traktować jej jako ciężkie przewinienie.
----------------------------------------------------------------------------

I tu nie podano konkretnego dzieła świętego Bazylego (a jest nim „List …Więcej
Kolejno Św. Bazyli Wielki, Doktor Kościoła (lata 330-379):
Otrzymywanie Komunii do ręki dozwolone jest jedynie w czasach prześladowań. Św. Bazyli uważał praktykę tę za tak poważne nadużycie, że nie wahał się traktować jej jako ciężkie przewinienie.
----------------------------------------------------------------------------

I tu nie podano konkretnego dzieła świętego Bazylego (a jest nim „List 93”). Chyba specjalnie, żeby czytający nie sprawdził, bowiem fragment mówi o czymś zupełnie innym:
"Przystępowanie nawet codzienne do Komunii i przyjmowanie świętego Ciała i świętej Krwi Chrystusa jest rzeczą piękną i zbawienną. (...) My wszakże tylko cztery razy w tygodniu przystępujemy do Komunii: w dzień Pański, w czwartek, piątek i sobotę, jak również i w inne dni, jeśli przypada na nie obchód pamięci jakiegoś świętego. Jeśliby zaś ktoś w czasie prześladowań, gdy brak kapłana lub posługującego, zmuszony był Komunię przyjmować z rąk własnych, to zbędną jest rzeczą wskazywać, iż nie ma w tym nic zdrożnego, jako że od dawna stosowany zwyczaj praktykę taką poświadcza" (List 93)[i].
Jak widać:

· Tekst nie dotyczy przyjmowania Komunii Świętej do ręki podczas Mszy Świętej z rąk kapłana, lecz przechowywania Jej w domu i samodzielnego komunikowania

· Tekst pozwala na podobne (znacznie dalej liberalne niż dzisiejsze praktyki) w czasie prześladowań, ale niczego nie „zabrania”, a tym bardziej nie „uważa tego za ciężkie przewinienie)

[i] cytat zaczerpnąłem od o.Jacka Salija mateusz.pl/ksiazki/js-npp/js-npp_18.htm (dostęp 20.02.2021)
Marek Piotrowski

Historia praktyki Komunii na rękę ? - Analiza dostępnych świadectw z historii Kościoła i z pism Ojców …

Św. Eutychian, Papież (lata 275-283) zabraniał wiernym brania konsekrowanych Hostii w ręce.
------------------------------------------------------------------

I znów – nie wiadomo o jakie dzieło i o jaki fragment chodzi[1]. Mam brzydkie podejrzenie, że jest to świadome przeoczenie. Prawdopodobnie chodzi o nakaz, aby wierni podczas przyjmowania Komunii Świętej sami nie brali komunikantów z ołtarza …Więcej
Św. Eutychian, Papież (lata 275-283) zabraniał wiernym brania konsekrowanych Hostii w ręce.
------------------------------------------------------------------

I znów – nie wiadomo o jakie dzieło i o jaki fragment chodzi[1]. Mam brzydkie podejrzenie, że jest to świadome przeoczenie. Prawdopodobnie chodzi o nakaz, aby wierni podczas przyjmowania Komunii Świętej sami nie brali komunikantów z ołtarza czy z naczynia liturgicznego. Jest to nadal aktualne w dzisiejszej liturgii[2].

[1] Prawdę mówiąc, byłbym wdzięczny za wskazanie jakiegokolwiek zachowanego dzieła świętego Eutychiana. Nie neguje że może istnieć, choć Encyklopedia Katolicka wymienia jedynie odnalezione jego epitafium…
[2] choć zdarzają się w tej sprawie nadużycia w grupach charyzmatycznych; miałem możność kiedyś obserwować takie uchybienie podczas Mszy Świętej we Wspólnocie Jan Chrzciciel (Giovanii Batista) z Camparmo. Nie omieszkałem zawiadomić o tym proboszcza.
Marek Piotrowski

Historia praktyki Komunii na rękę ? - Analiza dostępnych świadectw z historii Kościoła i z pism Ojców …

Skąd ksiądz przepisał ten zbiór przeinaczeń?
Parę przykładów:
-----------------------------------------------------------------------------
Św. Sykstus (rok 115), napisał: "Naczyń liturgicznych nie może dotykać nikt prócz osób poświęconych Panu."
-----------------------------------------------------------------------------

Brak danych z jakiego dzieła pochodzi ten cytat. Nawet założywszy, że …Więcej
Skąd ksiądz przepisał ten zbiór przeinaczeń?
Parę przykładów:
-----------------------------------------------------------------------------
Św. Sykstus (rok 115), napisał: "Naczyń liturgicznych nie może dotykać nikt prócz osób poświęconych Panu."
-----------------------------------------------------------------------------

Brak danych z jakiego dzieła pochodzi ten cytat. Nawet założywszy, że jest prawdziwy, jest nie na temat.
Podawanie Komunii Świętej na rękę nie ma nic wspólnego z dotykaniem naczyń liturgucznych.
Za to jak najbardziej naczynia liturgiczne są dotykane – i to również w liturgii trydenckiej – przez ludzi świeckich (kościelny, ministranci).
Marek Piotrowski

Ekskomunika Kościoła za Komunię Świętą do ręki

Muszę przyznać, że manipulacja zawarta w powyższym tekście zapiera dech. Pretekstem do jej napisania był kanon 3 Synodu w Saragossie, który brzmiał:
„Kto przyjmuje w Kościele Eucharystię, ale jej nie spożywa, ma być wyłączony”.[i]
Potwierdził to Synod w Toledo w Kanonie14.
Jak widać, mowa jest o czymś zupełnie innym: chodzi o to, że Komunię Świętą należy spożyć od razu po otrzymaniu Jej na Mszy …Więcej
Muszę przyznać, że manipulacja zawarta w powyższym tekście zapiera dech. Pretekstem do jej napisania był kanon 3 Synodu w Saragossie, który brzmiał:
„Kto przyjmuje w Kościele Eucharystię, ale jej nie spożywa, ma być wyłączony”.[i]
Potwierdził to Synod w Toledo w Kanonie14.
Jak widać, mowa jest o czymś zupełnie innym: chodzi o to, że Komunię Świętą należy spożyć od razu po otrzymaniu Jej na Mszy Świętej, a nie zabierać do domu. Nie tylko nie ma tu „wykluczania każdego, kto odważyłby się przyjmować Komunię Świętą do ręki” ale tekst pozwala przypuszczać, że rozdawano ją do ręki (bo wówczas można ją wynieść).

[i] Cytat za Paweł Wygralak "Sposoby udzielania Komunii Świętej w starożytnych wspólnotach chrześcijańskich. Nauczanie Onców Kościoł i wskazania synodalne (II i VIII wiek)", researchgate.net/…_wskazania_synodalne_II-VIII_w (dostęp 20.02.2021)
Marek Piotrowski

Franciszek: chrzest i jego brak nie mają znaczenia

Przede wszystkim papież NIE powiedział, jakoby chrzest nie miał znaczenia. Jest to "nieprzyjazny wniosek" "wyciągnięty" przez autora opracowania.
Może już dość tego bezustannego plucia?
Marek Piotrowski

Czy będziesz czcił bóstwo sztucznej inteligencji ?

Czy nie dość już tych niedouczonych bzdur?
Marek Piotrowski

Historia praktyki Komunii na rękę ? - Analiza dostępnych świadectw z historii Kościoła i z pism Ojców …

Tekst, który jako "argument" podaje wypowiedż św.Leona Wielkiego "Przyjmuje się do ust to, co uznaje się przez wiarę" udowadnia tym samym, ze szuka argumentów pod z góry przyjętą tezę. Oczywiście święty nie mówił tu o sposobie przyjmowania - tylko o tym, że zanim spożyjemy Eucharystię (do ust, oczywiście, bo spożywa się wkładając pokarm do ust - niezaleznie od sposobu szafowania) najpierw …Więcej
Tekst, który jako "argument" podaje wypowiedż św.Leona Wielkiego "Przyjmuje się do ust to, co uznaje się przez wiarę" udowadnia tym samym, ze szuka argumentów pod z góry przyjętą tezę. Oczywiście święty nie mówił tu o sposobie przyjmowania - tylko o tym, że zanim spożyjemy Eucharystię (do ust, oczywiście, bo spożywa się wkładając pokarm do ust - niezaleznie od sposobu szafowania) najpierw przyjmujemy ją przez wiarę.

Z kolei cytuje św.Bazylego "Gdy zaś w czasie prześladowania jest ktoś zmuszony z braku kapłana lub diakona wziąć Komunię własną ręką, to nie jest to grzechem" - tyle że Bazyli nie mówi o otrzymywaniu do ręki świeckiego, lecz szafowaniu (sobie lub innym) ręką świeckiego (co jest zupełnie inną sprawą).
Natomiast autor radośnie obwieszcza "Z tekstu tego wynika, że przyjmowanie Komunii do ręki w innych okolicznościach, poza prześladowaniem, byłoby ciężkim przewinieniem.".

Autor podaje tez inne świadectwa mówiące o tym, iż szafowano również do ust (co jest jak najbardziej prawdą, bo oba sposoby były w użyciu) i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie wyciągał z tego zupełnie nieuzasadnionego i nie wynikającego z tego faktu wniosku, jakoby Komunia Święta nie była wówczas oficjalną praktyką.
Jakby tego było mało, jako dowód koronny przytacza orzeczenia synodu in trullo, "zapominając" że Kosciół odrzucił jego ustalenia.

No i w końcu "odpierając" przytaczających św. Cyryla, usiłuje zdeprecjonować (pod róznymi retekstami) uznany tekst starochrześcijański.
Marek Piotrowski

Bóg łamie moc przekleństwa

Przepraszam, ale to czysty przesąd.
Marek Piotrowski

Historia praktyki Komunii na rękę ? - Analiza dostępnych świadectw z historii Kościoła i z pism Ojców …

Przepraszam, ale artykuł jest popisem nierzetelności
Na przykład: papież św. Leon Wielki rzeczywiście pisał ""Przyjmuje się do ust to, co uznaje się przez wiarę".
Tylko że fragment ten nie ma NIC wspólnego z tym jak się Komunię podaje - papież pisze po prostu że to, co uznajemy przez wiarę (Eucharystię) przyjmujemy do ust.
Podobnie z św.Bazylim Wielkim; mowa o wzięciu Komunii Świętej z Tabernakulum …Więcej
Przepraszam, ale artykuł jest popisem nierzetelności

Na przykład: papież św. Leon Wielki rzeczywiście pisał ""Przyjmuje się do ust to, co uznaje się przez wiarę".
Tylko że fragment ten nie ma NIC wspólnego z tym jak się Komunię podaje - papież pisze po prostu że to, co uznajemy przez wiarę (Eucharystię) przyjmujemy do ust.
Podobnie z św.Bazylim Wielkim; mowa o wzięciu Komunii Świętej z Tabernakulum, a nie o sposobie jej podawania!

Co do Grzegorza WIelkiego i Agapita, to prosze podać namiary - podejrzewam że "rozumowanie" jest talie, jak z Leonem Wielkim i Bazylim
Ale nawet gdyby tak było, wiemy że powszechną praktyką NIE było podawanie do ust.

Dalej - deprecjonuje Ksiądz sw. Cypriana, choć to jego tekst mówi wprost o SPOSOBIE podawania Komunii - tyle, że nie pasuje do z góry założonej tezy.

Rozdawanie Komunii Świętej do ust to piekny zwyczaj (i ja go preferuję). Ale to tyllo ZWYCZAJ.

Na koniec dedykuję Księdzu fragment z "Listów starego diabła do młodego" a propos "stronnictw" w Kosciele, który moze dać do myślenia:

"Zdaje się, iż ostrzegałem cię uprzednio, że o ile nie da się utrzymać pacjenta z dala od Kościoła, to należy go przynajmniej związać mocno z jakimś stronnictwem w Kościele. Nie myślę tu o jakimś odłamie na tle prawdziwie doktrynalnym; w tych sprawach im bardziej jest obojętny, tym lepiej. Poza tym przy wytwarzaniu złośliwości nie liczymy w pierwszym rzędzie na kwestie doktrynalne. Prawdziwa uciecha to wytworzenie nienawiści między tymi, którzy mówią "msza", a tymi, którzy mówią "święta komunia", gdy równocześnie żadna ze stron nie potrafiłaby na przykład wyjaśnić różnicy między doktryną Hookera a Tomasza z Akwinu, w sposób, który ostałby się krytyce bodaj przez pięć minut. A jakiż cudowny grunt dla naszej działalności stanowią takie skądinąd obojętne rzeczy, jak świece, szaty i inne podobne drobiazgi."