Z rąk kapłańskich ...
Z rąk kapłańskich przyjmij, Panie, tę ofiarę chleba, wina,
Co się wkrótce dla nas stanie, Krwią i Ciałem Twego Syna.
Niech przestępstwa nasze zmywa, i uśmierza gniew Twój, Panie,
Niech nas z niebem pojednywa, i uzyska przebłaganie.
Sama pieśń jest cudna ale w wykonaniu chorału tylko
Po raz pierwszy usłyszałam tę pieśń podczas Mszy Św. w Kaplicy Sióstr Elżbietanek w Krynicy Zdroju; i bardzo to przeżyłam. Niemal każdego dnia towarzyszą mi te słowa, które są zaproszeniem do przyjęcia Pana Jezusa Chrystusa do serca swego.
Dziękuję, że przez moje siostry i braci w Chrystusie została wysłuchana. Szczęść Boże!
JEZU UFAM TOBIE!
"Nasze plany i nadzieje"
Bóg zapłać
O. Mateo Crawley-Boevey
Zbliż się z ufnością do Mojego Serca.
Jezus - Moim największym pragnieniem, Moje małe dzieci, jest widzieć was, jak kosztujecie Mojego Życia... Dałem je wam poprzez Moją Krew i pragnę, byście nim żyli... Daję je wam, obdarowując Moim Sercem jako źródłem nowego życia, chcę żyć w was, bo jestem wam potrzebny, by ukoić wasze niespokojne sumienia, by podtrzymywać w słabości, by utwierdzać w postanowieniach.
Przyjdźcie, wybrańcy Mojej Eucharystii... Ja jestem Siłą!
Kosztujcie Mojego Życia... Daję Je wam, ofiarowując Moje Serce. Daję Je wam na czas gwałtownego ataku pokus... Nie zniechęcajcie się, nie poddawajcie podszeptom wroga waszego zbawienia... Bądźcie mocni, trwajcie w Mojej łasce... nie opuszczajcie Mnie, abyście nie pozostali sami w tej walce... Pozostańcie zjednoczeni ze Mną; aby zachować pokój duszy... Przyjdźcie, wybrańcy Mojej Eucharystii... Ja sam jestem waszym Zwycięstwem!
Kosztujcie Mojego Życia;... Daję je wam, ofiarowując Moje Serce. Daję je …Więcej
GDY ŚLICZNA PANNA.
Kolęda.
Bardzo dziękuję za słowa kołysanki; pozdrawiam serdecznie i noworocznie.
Dzięki, a oto jakie były słowa kołysanki, którą śpiewała Najświętsza Panienka:
Był wieczór. Zmrok już zapadł prawie zupełnie, a pogodne niebo usiane było złotymi obłoczkami. Owce powracały właśnie do zagrody, skubiąc ostatnie trawy na ukwieconej łące i podnosząc pyszczki z pobekiwaniem. Dziecię zdawało się nieco pobudzone, jakby dokuczały Mu ząbki albo jakaś inna mała dziecięca dolegliwość.
Na skrawku papieru zanotowałam, jak umiałam, słowa pieśni, mimo półmroku panującego o tej bardzo wczesnej godzinie, i przepisuję je teraz:
«Obłoczki całkiem złociste – niby stada Pańskie.
Na kwitnącym pastwisku stoi i spogląda na was inne stado.
Choćbym miała wszystkie stada, które są na ziemi,
najmilszym Moim jagniątkiem byłbyś zawsze Ty.
Śpij, śpij, śpij, śpij... I już nie płacz....
Jaśnieją tysiące gwiazd – są na niebie i patrzą.
Nie pozwól już płakać Twym słodkim źrenicom.
Twoje oczy z szafiru są gwiazdami w Mym sercu.
Twój płacz to Mój ból! O! Nie płacz już...
Śpij, śpij, …Więcej