Przepraszam czytających, przepraszam Engel, Inkę, za to co napisałem......ale ja jedynie reaguję, na drugie dno, jakie pojawiło się w tych komentarzach.........po co pisać kilka razy: koniec dyskusji na ten temat - i co jakiś czas ktoś znów wyciąga to, co wcześniej zamknął tym samym zdaniem: koniec dyskusji na ten temat. Brak konsekwencji własnej prośby!

Ktoś otworzył puszkę z pandorą na własne życzenie!
Mam nadzieję, że w końcu słowa: koniec dyskusji na ten temat, nabiorą mocy prawnej w każdej osobie, która chce po różnych tutaj trudnych rozmowach tego zamknięcia. Co niech się tak stanie! Amen!

fr_giovanni

dlaczego ks. Sowę podciągać pod Twoje słowa? Bo artykuł dotyczył jego postawy, a ta postawa była oględnie mówiąc, nie licująca z pełnioną przez niego posługą kapłana. Uważam, że to był akt publicznego zgorszenia i nie widzę powodu, żeby to przemilczeć.

Lubisz wybielać tych co masz interes z tego. Tych co Ci zależy by zmanipulować, sama dodasz tekst do tego, co kto nie powiedział. Bardzo konkretny przykład:

Kiedy sparafrazowałem słowa o O.Pio do Twojej wypowiedzi, wykorzystałaś je do tego, by oczernić mnie i wmówić innym, to czego ja nie powiedziałem o wspaniałym człowieku, jakim jest O.Pio (to jeden przykład), nie szukasz prawidłowych podtekstów, tylko wyciągasz takie wnioski, by oczernić. Kiedy zaś, nagle Stenia powiedziała, że, cytuje: "ks.N, jak wróci do kościoła..."..pierwsza szybko, zanim cokolwiek pomyślała Stenia - szybko usprawiedliwiasz ją i szukasz innego sensu, że: chyba masz na myśli, że powróci do kościoła, do parafii, gdzie był wcześniej.. itd ....takie są często Twoje manipulacje, tych co mówią tutaj dobrą prawdę, wciąż interpretujesz tak, by oczernić, itd....zaś w mgnieniu oka, szukasz i usprawiedliwiasz tych, którzy walczą z tą prawdą.....popatrz na swoje komentarze, i spokojnie zrób analizę, czy tak nie ma?

PS. ad tahamata - tak na marginesie, to ks.Sowa nie udziela się na GLORII, więc czemu go podpinać pod te słowa?

Masz rację, koniec dyskusji!

Przepraszam, cytując fr_giovanni nie miałem na celu wywoływać żadnej awantury, tylko wskazać że standardy powinny dotyczyć wszystkich: cywili, zakonników i kapłanów, kobiet i mężczyzn... wszystkich.

Przekażcie sobie znak pokoju...

Inka proszę Cię nie kłam! Nie kłam, bo wstyd! Chyba nie tak, chcesz zakończyć nowennę?

Nie zapomniałem, ale czy naprawdę chcesz bym wkleił słowa z tych postów (a wtedy się okaże - "wymienic slow , okreslen i prowokujacych tresci"): zaznaczam, że są to Twoje oszczerstwa, za które do dziś nie przeprosiłaś

Inka— 2011-10-27 10:38:29:
[This posting has been cancelled by the author of the medium.]
Inka— 2011-10-27 10:08:13:
[This posting has been cancelled by the author of the medium.]

Komentując słowa księdza Sowy znowu odwołam się do klasyka. Otóż fr_giovanni sformułował kiedyś taką teorię:

"(...)Każdy kto dobrze poczyta wszystkie komentarze w profilach osób uczestniczących w komentarzach, z łatwością odnajdzie kierunek mego rozumowania. Bardzo łatwo znaleźć szereg słów typu:agent, towarzysz, inkwizytor, dranie, pieniacze, judasze, prymitywizm, żmije, węże, wredne padalce, półgłówki, wstręciuchy, idioci, terroryści, molestowacze, psy (może wystarczy) itd., itp. Proszę czcigodnych gości czytających komentarze na GLORII, zwrócić szczególna uwage, kto posługuje sie takim słownictwem.(...)
PRAWDZIWY PROROK, PRAWDZIWY POSŁANIEC PRAWDY NIGDY NIE ZNIŻY SIĘ DO POZIOMU, KTÓRY UŻYWA TAKICH I PODOBNYCH SŁÓW. TYM OSŁABIAMY MOC SŁÓW PRAWDY. CZYTAJCIE KOMENTARZE I SAMI PATRZCIE NA SŁOWNICTWO KOMENTUJĄCYCH, JAKICH UŻYWAJĄ SŁÓW."

Księże Sowo, proszę się nad sobą zastanowić...
Czy w świetle cytowanych słów jest ksiądz prawdziwym posłańcem prawdy?