06:24
W obronie Twojego imienia i twarzy.. Pan Bóg dał Tobie jedyne, niepowtarzalne oblicze: Twoją twarz, po przodkach odziedziczyłeś nazwisko (może i herb?), a na Chrzcie św. otrzymałeś imię... Noś je z …More
W obronie Twojego imienia i twarzy..
Pan Bóg dał Tobie jedyne, niepowtarzalne oblicze: Twoją twarz, po przodkach odziedziczyłeś nazwisko (może i herb?), a na Chrzcie św. otrzymałeś imię... Noś je z dumą, jak nakazuje szlachectwo ducha, a nie wstydź się ich i nie skrywaj.., nie redukuj Siebie do czegoś, do zera..!
fr_giovanni
Ad Radek: piszesz: "Nawet jeśli Tahamata popełnił błąd to zrobił to nieświadomie, miał dobre intencje i przede wszystkim został wprowadzony w błąd przez Glorię.
Wybacz Radku ale jest to nieprawdziwe zdanie, to zdanie jest fałszywe (szczególnie zaznaczone czerwonym kolorem) - z prostej przyczyny:
Co innego gdyby tam nie było wcześniej żadnego tytułu funkcji dostępnej na glorii.tv - (a tam …More
Ad Radek: piszesz: "Nawet jeśli Tahamata popełnił błąd to zrobił to nieświadomie, miał dobre intencje i przede wszystkim został wprowadzony w błąd przez Glorię.

Wybacz Radku ale jest to nieprawdziwe zdanie, to zdanie jest fałszywe (szczególnie zaznaczone czerwonym kolorem) - z prostej przyczyny:

Co innego gdyby tam nie było wcześniej żadnego tytułu funkcji dostępnej na glorii.tv - (a tam był od początku tytuł: NOWE PARAFIE) - i gloria zrobiłaby mu wówczas "chochlik" kiedy wpisałaby dopiero po jakimś czasie nazwę NOWA PARAFIA!
Gloria.tv nie wprowadziła TAHAMATĘ w błąd!
Gdyż dzieło TAHAMATA tworzył do istniejącego od początku tytułu!
A jeśli teraz gloria.tv zmieni tytuł na NOWE GRUPY - to właśnie nikt inny ale właśnie gloria.tv NAPRAWI BŁĄD i POMYŁKĘ TAHAMATY!
To gloria.tv naprawi błąd i pomyłkę TAHAMATY - nie odwrotnie!

Taka jest kolejność i logika tej sprawy!
✍️
tahamata
Radku... dziękuję, ale mnie bronić nie trzeba. Ani przed Bratem ani przed glorią. Prawda broni się sama. Zawsze.
"O wielu zdaje się, że są zewnątrz Kościoła, a oni są wewnątrz; o innych zaś myślimy, że są wewnątrz, a oni są zewnątrz" św. AugustynMore
Radku... dziękuję, ale mnie bronić nie trzeba. Ani przed Bratem ani przed glorią. Prawda broni się sama. Zawsze.

"O wielu zdaje się, że są zewnątrz Kościoła, a oni są wewnątrz; o innych zaś myślimy, że są wewnątrz, a oni są zewnątrz" św. Augustyn
Radek33
Bracie Janie odnośnie tego co napisałeś do mnie wczoraj,że Tahamaty nie trzeba przepraszać,że nic się nie stało.Wylano na Niego wiadro pomyj,przez grupę ludzi,która tylko czeka żeby z kogoś poszydzić,pojechano nawet do grzechyni,a czego by nie skoro jest okazja przywalic i podrwić z księdza.Nawet jeśli Tahamata popełnił błąd to zrobił to nieświadomie ,miał dobre intencje i przedewszystkim został …More
Bracie Janie odnośnie tego co napisałeś do mnie wczoraj,że Tahamaty nie trzeba przepraszać,że nic się nie stało.Wylano na Niego wiadro pomyj,przez grupę ludzi,która tylko czeka żeby z kogoś poszydzić,pojechano nawet do grzechyni,a czego by nie skoro jest okazja przywalic i podrwić z księdza.Nawet jeśli Tahamata popełnił błąd to zrobił to nieświadomie ,miał dobre intencje i przedewszystkim został wprowadzony w błąd przez Glorię.
BAH
fr_giovanni — 2012-05-18 08:24:01:
Portal glorii.tv umożliwia wszystkim i daje takie prawo
......
Jeśli w profilu jest pełna informacja - kim jestem - nie jestem anonimowy - gloria.tv wie, że powiadomiła ją konkretna osoba - A NIE KTOŚ ANONIMOWY, ktoś - jak to powiedział w filmie kapłan - kto się ukrywa, maskuje

Skoro daje prawo do nieupubliczniania swoich danych, to czepianie się tego jest …More
fr_giovanni — 2012-05-18 08:24:01:
Portal glorii.tv umożliwia wszystkim i daje takie prawo
......
Jeśli w profilu jest pełna informacja - kim jestem - nie jestem anonimowy - gloria.tv wie, że powiadomiła ją konkretna osoba - A NIE KTOŚ ANONIMOWY, ktoś - jak to powiedział w filmie kapłan - kto się ukrywa, maskuje


Skoro daje prawo do nieupubliczniania swoich danych, to czepianie się tego jest niegodziwością. Nie każdy jest zainteresowany przekazem emocjonalnym.

Moje dane są GloriiTV znane. To nie oznacza, że mam obowiązek obnażać sie przed tłumem.

Zadawałem juz pytanie dot. Andrzeja Jawienia.
jozef1807
tahamata — 2012-05-18 06:33:47:
opublikowanie w dobrej wierze swoich danych osobowych może być szkodliwe zarówno w wirtualnym "życiu", jak i w całkiem realnym.
Nie można wymagać, aby ujawniać się anonimowym wrogo usposobionym użytkownikom. Pełna jawność zapanuje na Sądzie Ostatecznym, kiedy zostaną ukazane nawet zamysły serc.
jozef1807
fr_giovanni — 2012-05-18 08:24:01:
"odrazę budzi każdy właściwie anonim"
Czy ,, Andrzej Jawień'' również?More
fr_giovanni — 2012-05-18 08:24:01:
"odrazę budzi każdy właściwie anonim"

Czy ,, Andrzej Jawień'' również?
jerzy1
Donosicielstwo swietny sposó uzurpować sobie że JA tylko mam rację to typowa metoda pisorów.
fr_giovanni
Dwa dopowiedzenia do poniższego komentarza TAHAMATY:
1.
Zgłaszanie do moderacji, do administracji nie jest donosicielstwem. Gdyby tak było na glorii.tv nie byłoby pod każdym wpisem pozycji: POWIADOM REDAKCJĘ. Portal glorii.tv umożliwia wszystkim i daje takie prawo do zgłaszania wszystkiego co się pojawia na portalu. Każdy - jeśli uważa - że treści zamieszczone na glorii.tv są kontrowersyjne, …More
Dwa dopowiedzenia do poniższego komentarza TAHAMATY:

1.
Zgłaszanie do moderacji, do administracji nie jest donosicielstwem. Gdyby tak było na glorii.tv nie byłoby pod każdym wpisem pozycji: POWIADOM REDAKCJĘ. Portal glorii.tv umożliwia wszystkim i daje takie prawo do zgłaszania wszystkiego co się pojawia na portalu. Każdy - jeśli uważa - że treści zamieszczone na glorii.tv są kontrowersyjne, niezgodne z jego sumieniem, niezgodne z wiarą, Kościołem, ma prawo "powiadomić redakcję" - zawsze również ostatecznie to gloria.tv decyduje, czy usunie dany materiał, bądź nie usunie. Do czego zresztą ma prawo. Ks. Roman dotyka problemu, że czyni się to ANONIMOWO (podpisując się @, nickiem). Jeśli w profilu jest pełna informacja - kim jestem - nie jestem anonimowy - gloria.tv wie, że powiadomiła ją konkretna osoba - A NIE KTOŚ ANONIMOWY, ktoś - jak to powiedział w filmie kapłan - kto się ukrywa, maskuje - i "wzbudza odrazę anonimowe donosicielstwo" (0.56 min), "odrazę budzi każdy właściwie anonim" (0.12 min), "ukrywania się pod maską jakiegoś pseudonimu na forum, czy portalach, czy gdziekolwiek" (1.44 min), "nie redukuj siebie do jakiegoś zera" (2.42 min). To gloria.tv może jedynie wypowiedzieć się (a każdy z nas sam wie w sercu) kto czyni anonimowo, a kto oficjalnie powiadamia - bez ukrywania się. Więcej! Ja sam - i nie jest to tajemnicą - powiadamiałem redakcję o kontrowersyjnych materiałach - o czym nie ukrywałem nawet na forum, zachęcając innych do zgłaszania. Tak, że nie próbuję nawet tutaj na forum być anonimowy w tym, że to czy tamto mi się nie podoba (do czego mam prawo) i zgłaszam administracji. Która to ona ostatecznie zdecyduje, czy dany materiał ma być, czy też.

2. To tak na marginesie! Abstrahując od tematu: to tak trochę jak współczesny model rodziny - najpierw razem, najpierw dzieci a na końcu może sakramentalny ślub. Najpierw zakładasz "parafię", nadajesz jej nazwę a teraz szukasz duszpasterza, opiekuna. Chyba raczej nie ta kolejność. Ale to może TRADYCYJNE!

Pozdrawiam wszystkich!
✍️
nukula
jerzy1, oczywiście Twój komentarz był tak potrzebny jak piaskownica na Saharze
jerzy1
govanni Ty temy Kapłanowi do pięt nie dorastasz !!!
tahamata
Bóg zapłać Księdzu za przypominanie kindersztuby. To właśnie jej dotkliwy brak, wspomożony anonimowścią sprawia że błoto rozlewa sie wszędzie jak tsunami po japońskim wybrzeżu. Proszę o przeczytanie kilku komentarzy na tym portalu. Wielu tu ludzi, którzy nie mają żadnych hamulców, a kiedy coś kłóci się z ich pojmowaniem rzeczywistości wtedy zajmują się donosicielstwem. Z kolei dojmujący brak …More
Bóg zapłać Księdzu za przypominanie kindersztuby. To właśnie jej dotkliwy brak, wspomożony anonimowścią sprawia że błoto rozlewa sie wszędzie jak tsunami po japońskim wybrzeżu. Proszę o przeczytanie kilku komentarzy na tym portalu. Wielu tu ludzi, którzy nie mają żadnych hamulców, a kiedy coś kłóci się z ich pojmowaniem rzeczywistości wtedy zajmują się donosicielstwem. Z kolei dojmujący brak argumentów i wiedzy przeradza się w personalną agresję. To są przesłanki wskazujące, że opublikowanie w dobrej wierze swoich danych osobowych może być szkodliwe zarówno w wirtualnym "życiu", jak i w całkiem realnym. Przecież osoby piszące donosy... dziś piszą do moderacji, jutro będą pisały do Centralnego Biura Śledczego. Szambo, które obserwujemy może rozlać sie także w naszych domach, bo jakiś "ewangelizator" zapragnie naruszyć mir domowy i np. zadzwonić w śródku nocy, by rozwiązać nie cierpiącą zwłoki kwestię.

Abstrahując od tematu. Proszę bardzo Księdza Prałata by został opiekunem duchowym albo członkiem wirtualnej "parafii", którą w dobrej wierze założyłem La Cattedrale di Udine Treści tam zamieszczane są z reguły katolickie, nawet rzec można ortodoksyjnie katolickie 😉

AMDG!
Pozdrawiam Księdza serdecznie
Janusz (znany Księdzu z nazwiska również) 🤗
fr_giovanni
👏 👏 👏 👏 👏 👏
Pięknie Księże!
Zgadzam się całkowicie z tymi słowami!
Poruszył Ksiądz temat anonimowości, również o anonimowości w necie, który często tu poruszałem!
Dokładnie o tym samym często tu na portalu mówiłem!
Cieszę się, że jest ktoś jeszcze tutaj, kto dokładnie na ten temat ma takie same zdanie! Może Księdzu jako starszemu wielu uwierzy w te słowa!
DZIĘKUJE!
fr_giovanni - br_janMore
👏 👏 👏 👏 👏 👏

Pięknie Księże!

Zgadzam się całkowicie z tymi słowami!
Poruszył Ksiądz temat anonimowości, również o anonimowości w necie, który często tu poruszałem!
Dokładnie o tym samym często tu na portalu mówiłem!
Cieszę się, że jest ktoś jeszcze tutaj, kto dokładnie na ten temat ma takie same zdanie! Może Księdzu jako starszemu wielu uwierzy w te słowa!
DZIĘKUJE!

fr_giovanni - br_jan

PS. Pięknie o tym mówił również:

o. Józef Augustyn SJ

(Jezuita, rekolekcjonista, kierownik duchowy, redaktor naczelny "Życia Duchowego", redaktor naczelny "Pastores" (1998-2002), autor bardzo wielu książek z zakresu życia duchowego i pedagogiki chrześcijańskiej.)

"O Anonimowości internetowej"

"Bardzo poważnym zagrożeniem dla relacji międzyludzkich jest anonimowość internetowa. Motywy anonimowości internetowej są bardzo różne; większa swoboda i wolność wypowiedzi, ale także lęk przed zdemaskowaniem, nieszczerość czy też chęć uzyskania przewagi nad interlokutorem. Łatwo na przykład – zza węgła własnej anonimowości – poniżać, upokarzać i wyśmiewać autora, którego imię i nazwisko, a często i zdjęcie jest publikowane przez portal. To z gruntu nierówna wymiana zdań. Anonimowość internetowa, którą wielu wysoko sobie ceni, wymaga jednak przejrzystości moralnej, czystości serca i umysłu.

Ludzie nieczystego serca, wewnętrznie zakłamani używają anonimowości w internecie, aby wyładować własne sfrustrowane emocje. Ileż bluźnienia i pogardy dla religii jest w wypowiedziach internetowych? Pamiętam taką wypowiedź: „Co to jest Biblia? To dobry przedmiot, aby go podłożyć pod czwartą krótszą nogę stołu”. W takim brudnym stylu piszą ludzie, którzy mają jakieś głębokie konflikty moralne. Dlaczego to robią? Zostawmy to Bogu i im samym. Nie nasza to sprawa. Ale naszą sprawą jest bronić własnej godności ludzi wierzących.

Gdy brakuje ratio recta, czyli prostego zdrowego rozsądku, podstawowych cnót moralnych, a czasem pewnie i równowagi psychicznej – w internetowej komunikacji natychmiast pojawia się poniżanie innych, agresja, bluźnierstwa, potok obelg, wyśmiewanie, lekceważenie drugiego. Ma to miejsce także na portalach religijnych. Taki internauta zapomina o prostym fakcie, że po drugiej stronie jest konkretny, żywy człowiek, często bardzo wrażliwy i oczekujący prostej ludzkiej życzliwości. Tak mało jest w internecie owej prostej ludzkiej życzliwości, wyrozumienia. W tych obfitych wymianach zdań, tak rzadko można przeczytać słowo: „Przepraszam, pomyliłem się”. Częściej czytamy: „Ty idioto…”. Wystarczy poczytać trochę rubryk typu: „Twoim zdaniem”, „Dodaj twoją opinię”, a zobaczymy, ileż tam przemocy, gniewu, braku szacunku dla bliźnich. Wielu internautów, zbyt wielu, nie bierze niemal żadnej odpowiedzialności za słowo pisane.

Bywają też internauci, którzy w nielubianych przez siebie portalach sieją prawdziwe spustoszenie, dokonując złośliwych wpisów, których celem jest ośmieszanie, upokarzanie i poniżanie ludzi i ich pracy. Portale winny systematycznie usuwać takie wpisy. Gdyby tacy internauci byli zobowiązani podpisać się pełnym imieniem i nazwiskiem, a obok zamieścić własne zdjęcie dla identyfikacji, z pewnością zwracaliby większą uwagę na swoje wypowiedzi i używane słowa. Anonimowe i pozbawione odpowiedzialności posługiwanie się internetem grozi swoistą depersonifikacją komunikacji międzyludzkiej. Korzystanie z sieci, podobnie jak w przypadku każdego innego narzędzia, wymaga odpowiedzialnej postawy: ludzkiej, moralnej i duchowej