artur40

Natankowcy kontratakują - II tura wyborów , a metoda in-vitro

wiem wiem, ale poza różnymi uniesieniami, przeżyciami wewnętrznymi, ekstazami jest jeszcze oficjalne stanowisko Kościoła Katolickiego w tej konkretnej sprawie... Co z nim, z tym stanowiskiem? Dobro NIGDY nie może iść na KOMPROMIS ze ZŁEM.. I Jezus to pokazywał..
artur40

Natankowcy kontratakują - II tura wyborów , a metoda in-vitro

dla katolika oficjalne stanowisko Kościoła Katolickiego jest aż nadto wystarczające i nie trzeba usprawiedliwiać się przed ludźmi, ale ludzi trzeba po prostu ostrzec.. Może ktoś podejmujący decyzje wyborcze po lekturze niniejszego artykułu stanowisko Kościoła Katolickiego w sprawie in-vitro jednak uwzględni.. Może choć jedna osoba... I dlatego artykuł ten napisałem.. Przed ludźmi nie muszę się …More
dla katolika oficjalne stanowisko Kościoła Katolickiego jest aż nadto wystarczające i nie trzeba usprawiedliwiać się przed ludźmi, ale ludzi trzeba po prostu ostrzec.. Może ktoś podejmujący decyzje wyborcze po lekturze niniejszego artykułu stanowisko Kościoła Katolickiego w sprawie in-vitro jednak uwzględni.. Może choć jedna osoba... I dlatego artykuł ten napisałem.. Przed ludźmi nie muszę się usprawiedliwiać. A przed Bogiem i owszem... Nikt mi nie zarzuci na moim Sądzie, że wiedziałem, a milczałem.. W każdym razie ty biniobillu, już nie będziesz mógł mi tego zarzucić.. A co zrobisz z tą wiedzą, to twój problem, nie mój
artur40

Natankowcy kontratakują - II tura wyborów , a metoda in-vitro

a czy o tobie biniobill Bóg nic nie wie?? Jak kiedyś stanę przed Nim to Go o to zapytam.. Na ile wycenił ciebie
artur40

Andrzej Duda dopuszcza legalizację in-vitro

bezpieczna, chroniąca życie metoda in - vitro nie istnieje, to tylko slogan, mający na celu uspokojenie sumień..
W tej metodzie zawsze jest nadprodukcja ludzkich zarodków, a potem zawsze selekcja przeprowadzana wśród nich..
Te które chcemy zamrozić, czy w inny sposób przechowywać są niepotrzebne i nawet jeśli przez 100 lat będą przechowywane, to już w 101 roku mogą być usunięte, bo np. wysokie …More
bezpieczna, chroniąca życie metoda in - vitro nie istnieje, to tylko slogan, mający na celu uspokojenie sumień..
W tej metodzie zawsze jest nadprodukcja ludzkich zarodków, a potem zawsze selekcja przeprowadzana wśród nich..
Te które chcemy zamrozić, czy w inny sposób przechowywać są niepotrzebne i nawet jeśli przez 100 lat będą przechowywane, to już w 101 roku mogą być usunięte, bo np. wysokie są koszty mrożenia, tudzież innego przechowywania..
U Stanisława Grzesiuka w "5 lat kacetu" czytamy o biegach po życie.. Więźniowie startowali w biegach, kto nie dobiegał lub miał słabe wyniki był usuwany z grona społeczności ludzkiej. Ci co chcieli żyć przynajmniej mieli możliwość startu w tych "zawodach". Człowiek w fazie prenatalnej tej szansy nie ma.. Ktoś inny za niego decyduje..

Dlatego Kościół Katolicki stanowczo odrzuca tę metodę.. Są też statystyki na temat ciąż wywołanych tą metodą oraz różnych komplikacji w wyniku jej zastosowania, czyli wad rozwojowych, poronień, śmiertelności niemowląt itp..
Wskaźniki pokazują częstsze występowanie tego typu przypadków, niż w przypadku ciąż normalną drogą poczętych.. Trzeba nagłaśniać NAPROTECHNOLOGIĘ, która jest alternatywą... Ale o tej metodzie celowo nie mówi się WCALE...

I z tego powodu, znając stanowisko Kościoła Katolickiego mam prawo, a nawet obowiązek nie iść na drugą turę wyborów... I nie pójdę choćby mnie mieli za to zabić..

Nieposłuszeństwo wobec głosu Magisterium Kościoła Katolickiego zawsze kończy się tym samym, milionami niewinnie pomordowanych.. Przykładem niech będzie XX wiek. Świat poradziłby sobie doskonale bez narodowego oraz międzynarodowego socjalizmu... Kościół ostrzegał przed tymi ideologiami, ale jak zwykle nikt nie słuchał głosu Kościoła..
Oczywiście mordercy zawsze każdy masowy mord pięknie i wzruszająco uzasadniają.. Ale po to Bóg dał człowiekowi rozum, by z niego korzystał..

Viva Cristo Rey !!! @artur40
artur40

Prawda nas wyzwala, czyli co teraz zrobią tzw. "gloryjscy wyborcy Brauna" ?

widocznie mamy inną definicję Ojczyzny i inne do niej podejście...
artur40

Ciekawy wywiad z Grzegorzem Braunem

kolejny raz reasumując: Wybory to dopiero początek... Konieczne jest Polski przebudzenie:
Polski nie podaruje Polakom nikt inny - jeśli sami się o Nią nie upomną. Tymczasem polscy rycerze śpią nie tylko pod Giewontem. Czas, by się pobudzili jak kraj długi i szeroki. Czas, by lepiej przypomnieli sobie, kim naprawdę są, kim bywali w historii i kim być mogą - jeśli odzyskają swoją dziejową formę.
Na …
More
kolejny raz reasumując: Wybory to dopiero początek... Konieczne jest Polski przebudzenie:

Polski nie podaruje Polakom nikt inny - jeśli sami się o Nią nie upomną. Tymczasem polscy rycerze śpią nie tylko pod Giewontem. Czas, by się pobudzili jak kraj długi i szeroki. Czas, by lepiej przypomnieli sobie, kim naprawdę są, kim bywali w historii i kim być mogą - jeśli odzyskają swoją dziejową formę.
Na 1050. rocznicę Chrztu Polski wszędzie tam podjąć należy program pracy organicznej: KOŚCIÓŁ, SZKOŁA, STRZELNICA. To właśnie misja budzących się rycerzy: pomóc rodakom odzyskać dumę z polskiej cywilizacji, której specjalnością i „towarem eksportowym” była przez wieki wolność.

Grzegorz Braun

www.pobudka.org
artur40

UWOLNIJ BARABASZA!!! Zindoktrynowane społeczeństwo wybrało Barabasza !!!

i co wybrać w II turze? dżumę czy cholerę.. nie będę wybierał ani pierwszej ani drugiej opcji... świat doskonale sobie radzi bez tych chorób..
Podobnie w XX wieku świat poradziłby sobie bez narodowego oraz międzynarodowego socjalizmu... Ale jak zwykle nie słuchał głosu Kościoła..
Jakże aktualne dziś są słowa:
Wróżba
Kary nie będzie dla przeciętnych drani,
A lud ofiary złoży nadaremnie.
Morderców …More
i co wybrać w II turze? dżumę czy cholerę.. nie będę wybierał ani pierwszej ani drugiej opcji... świat doskonale sobie radzi bez tych chorób..
Podobnie w XX wieku świat poradziłby sobie bez narodowego oraz międzynarodowego socjalizmu... Ale jak zwykle nie słuchał głosu Kościoła..

Jakże aktualne dziś są słowa:

Wróżba
Kary nie będzie dla przeciętnych drani,
A lud ofiary złoży nadaremnie.
Morderców będą grzebać z honorami
Na bruku ulic nędza się wylęgnie.
Pomimo wszystko świat trwać będzie nadal -
W Słońce i Kłamstwo wierzą ludzie prości.
Niedostrzegalna szerzy się zagłada,
A wszystkie ręce aż lśnią od czystości.
Handel, jakiego nie było, z chciwością się zmaga,
Na gorycz popytu, na zdradę cen nie ma.
Uczynków złych i dobrych kołysze się waga
Z pełnymi krwi szalami obiema.
Nieistniejące w milczeniu narasta,
Aż prezydenci i gwiazd korce bledną,
Coś się na pewno wydarzy - to jasne,
Ale nam wtedy będzie wszystko jedno.

Jacek Kaczmarski
28.2.1982
artur40

Ciekawy wywiad z Grzegorzem Braunem

reasumując: Wybory to dopiero początek... Konieczne jest Polski przebudzenie:
Polski nie podaruje Polakom nikt inny - jeśli sami się o Nią nie upomną. Tymczasem polscy rycerze śpią nie tylko pod Giewontem. Czas, by się pobudzili jak kraj długi i szeroki. Czas, by lepiej przypomnieli sobie, kim naprawdę są, kim bywali w historii i kim być mogą - jeśli odzyskają swoją dziejową formę.
Na 1050. rocznicę …
More
reasumując: Wybory to dopiero początek... Konieczne jest Polski przebudzenie:

Polski nie podaruje Polakom nikt inny - jeśli sami się o Nią nie upomną. Tymczasem polscy rycerze śpią nie tylko pod Giewontem. Czas, by się pobudzili jak kraj długi i szeroki. Czas, by lepiej przypomnieli sobie, kim naprawdę są, kim bywali w historii i kim być mogą - jeśli odzyskają swoją dziejową formę.
Na 1050. rocznicę Chrztu Polski wszędzie tam podjąć należy program pracy organicznej: KOŚCIÓŁ, SZKOŁA, STRZELNICA. To właśnie misja budzących się rycerzy: pomóc rodakom odzyskać dumę z polskiej cywilizacji, której specjalnością i „towarem eksportowym” była przez wieki wolność.

Grzegorz Braun

www.pobudka.org
artur40

Obłuda Komorowskiego po pierwszej turze..

tzw. gloryjscy wyborcy Brauna, jak to pięknie nazywacie, mają jeszcze inną możliwość..
Wybór pomiędzy dżumą, a cholerą to żaden wybór...
Można wybrać trzecią drogę i nie głosować na żadną z tych chorób, bo trudno ustalić, która fajniejsza była, choć niewątpliwie jedni mogą wykazywać wyższość cholery na dżumą, drudzy odwrotnie..
Ale można rozstrzygnąć we własnym sumieniu i nie głosować na żadną …More
tzw. gloryjscy wyborcy Brauna, jak to pięknie nazywacie, mają jeszcze inną możliwość..
Wybór pomiędzy dżumą, a cholerą to żaden wybór...
Można wybrać trzecią drogę i nie głosować na żadną z tych chorób, bo trudno ustalić, która fajniejsza była, choć niewątpliwie jedni mogą wykazywać wyższość cholery na dżumą, drudzy odwrotnie..
Ale można rozstrzygnąć we własnym sumieniu i nie głosować na żadną z tych chorób, bo najlepsze rozwiązanie to rezygnacja z obu tych przypadłości
artur40

Ciekawy wywiad z Grzegorzem Braunem

Uprawniona obrona
KKK 2263 Uprawniona obrona osób i społeczności nie jest wyjątkiem od zakazu zabijania niewinnego człowieka, czyli dobrowolnego zabójstwa. "Z samoobrony... może wyniknąć dwojaki skutek: zachowanie własnego życia oraz zabójstwo napastnika... Pierwszy zamierzony, a drugi nie zamierzony (Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 64, 7).
KKK 2264 Miłość samego siebie pozostaje …More
Uprawniona obrona
KKK 2263 Uprawniona obrona osób i społeczności nie jest wyjątkiem od zakazu zabijania niewinnego człowieka, czyli dobrowolnego zabójstwa. "Z samoobrony... może wyniknąć dwojaki skutek: zachowanie własnego życia oraz zabójstwo napastnika... Pierwszy zamierzony, a drugi nie zamierzony (Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 64, 7).
KKK 2264 Miłość samego siebie pozostaje podstawową zasadą moralności. Jest zatem uprawnione domaganie się przestrzegania własnego prawa do życia. Kto broni swojego życia, nie jest winny zabójstwa, nawet jeśli jest zmuszony zadać swemu napastnikowi śmiertelny cios:
Jeśli ktoś w obronie własnego życia używa większej siły, niż potrzeba, będzie to niegodziwe. Dozwolona jest natomiast samoobrona, w której ktoś w sposób umiarkowany odpiera przemoc... Nie jest natomiast konieczne do zbawienia, by ktoś celem uniknięcia śmierci napastnika zaniechał czynności potrzebnej do należnej samoobrony, gdyż człowiek powinien bardziej troszczyć się o własne życie niż o życie cudze (Św. Tomasz z Akwinu, Summa theologiae, II-II, 64, 7).
KKK 2265 Uprawniona obrona może być nie tylko prawem, ale poważnym obowiązkiem tego, kto jest odpowiedzialny za życie drugiej osoby. Obrona dobra wspólnego wymaga, aby niesprawiedliwy napastnik został pozbawiony możliwości wyrządzania szkody. Z tej racji prawowita władza ma obowiązek uciec się nawet do broni, aby odeprzeć napadających na wspólnotę cywilną powierzoną jej odpowiedzialności.
KKK 2266 Wysiłek państwa, aby nie dopuścić do rozprzestrzeniania się zachowań, które łamią prawa człowieka i podstawowe zasady obywatelskiego życia wspólnego, odpowiada wymaganiu ochrony dobra wspólnego. Prawowita władza publiczna ma prawo i obowiązek wymierzania kar proporcjonalnych do wagi przestępstwa.
Pierwszym celem kary jest naprawienie nieporządku wywołanego przez wykroczenie. Gdy kara jest dobrowolnie przyjęta przez winowajcę, ma wartość zadośćuczynienia. Poza ochroną porządku publicznego i bezpieczeństwa osób kara ma wartość leczniczą; powinna w miarę możliwości przyczynić się do poprawy winowajcy (Por. Łk 23, 40-43).
KKK 2267 Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem. Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem, władza powinna ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej.
artur40

Ciekawy wywiad z Grzegorzem Braunem

DK. PAWEŁ PIONTEK, Ordynariat Polowy WP
KOŚCIÓŁ WOBEC WOJNY
Współczesna doktryna katolicka na temat wojny różni się od teorii „wojny sprawiedliwej”, która obowiązywała aż do Soboru Watykańskiego II. Dzisiaj trudno wyruszyć na wojnę „z błogosławieństwem” Kościoła.
Obecnie „wojnę sprawiedliwą” zastąpił termin „prawo do obrony”. Sobór Watykański II nie zakwestionował samego prawa do prowadzenia …More
DK. PAWEŁ PIONTEK, Ordynariat Polowy WP
KOŚCIÓŁ WOBEC WOJNY

Współczesna doktryna katolicka na temat wojny różni się od teorii „wojny sprawiedliwej”, która obowiązywała aż do Soboru Watykańskiego II. Dzisiaj trudno wyruszyć na wojnę „z błogosławieństwem” Kościoła.
Obecnie „wojnę sprawiedliwą” zastąpił termin „prawo do obrony”. Sobór Watykański II nie zakwestionował samego prawa do prowadzenia wojny. Wojny — co zostało dostrzeżone w Konstytucji o Kościele w świecie współczesnym — nie udało się w świecie wykorzenić. Odrzucenie i bezwzględne potępienie wojny obronnej mogłoby być równoznaczne z otwarciem drogi do bezkarnego działania cynicznej, wyzbytej z wszelkiego poczucia odpowiedzialności agresji w stosunkach międzynarodowych.
Potępienie wojny totalnej
Sobór zdecydowane jednak odrzucił i ostro potępił wojnę totalną. Uznał za zbrodnię wszelkie działania wojenne, które dążą do zniszczenia całych miast lub większych terytoriów wraz z ich mieszkańcami. Nie odrzucił tym samym każdej wojny. Potępienie wszelkiej wojny oznaczałoby skazanie społeczeństw na łaskę wrogów. Możliwe jest — z punktu widzenia Kościoła — prowadzenie takiej polityki, która odstraszałby potencjalnych agresorów. Chodzi o posiadanie tej samej broni oraz gotowość użycia jej przeciwko obiektom militarnym w obronie własnej.
Problem obrony indywidualnej
Przeciwnicy wojny często wskazują na Ewangelię. Chrystus z pewnością głosił wyrzeczenie się przemocy. Jego słowa trzeba jednak umieścić w szerokim kontekście ewangelicznego nauczania. Musimy zatem stwierdzić, że nie ma przekonujących dowodów, jakoby Jezus zobowiązał chrześcijan do wyrzeczenia się prawa do słusznej obrony. Jeśli mamy do czynienia z agresją zbrodniarza, można w duchu miłości zrezygnować z obrony samego siebie. Ale jeśli zagrożone są dzieci, kobiety, starcy, to trudno się wstrzymać od użycia siły, bez której nie da się zapobiec niebezpieczeństwu. W ten właśnie sposób Kościół potwierdził godziwość słusznej obrony. Bardzo ważna w doktrynie katolickiej jest też współodpowiedzialność narodów za poszanowanie praw człowieka. Jest to nauka Soboru, a więc oficjalny głos Kościoła. Nie jest to jednak słowo ostatnie. Myśl teologów ulega pewnej ewolucji. Komentując ogłoszoną na Soborze naukę, starają się ją dostosować do nowych zjawisk.
Warunki „uprawnionej obrony”
Katechizm Kościoła Katolickiego rozpatruje problem uprawnionej obrony z użyciem siły militarnej, w rozdziale poświęconym piątemu przykazaniu: Nie zabijaj! (punkty od 2307 do 2317). Z teorii „wojny sprawiedliwej” po Soborze Watykańskim II, w nauczaniu Kościoła wymienia się cztery warunki „uprawnionej obrony z użyciem siły militarnej”.
Uzasadniając słuszność obrony, Katechizm cytuje wypowiedzi św. Tomasza z Akwinu, który mówi o jej dwóch skutkach. Uprawniona obrona osób i społeczności nie sprzeciwia się zakazowi zabijania niewinnego człowieka, czyli dobrowolnego zabójstwa. „Z samoobrony może wyniknąć dwojaki skutek: zachowanie własnego życia oraz zabójstwo napastnika. Pierwszy zamierzony, a drugi niezamierzony”. Mimo wszystkich zastrzeżeń, jakie przypisuje wojnie, jednak jej nie wyklucza. Katechizm wymienia cztery warunki, które muszą zachodzić jednocześnie, aby można było mówić o „uprawnionej obronie z użyciem siły militarnej”. Są one identyczne z tym, co znajdujemy w dawnej teorii „wojny sprawiedliwej”:
jeśli szkoda wyrządzana przez napastnika narodowi lub wspólnocie narodów była długotrwała, poważna i niezaprzeczalna;
jeśli wszystkie pozostałe środki zmierzające do położenia jej kresu okazały się nierealne lub nieskuteczne;
jeśli były uzasadnione warunki powodzenia;
jeśli użycie broni nie pociągnęło za sobą jeszcze poważniejszego zła i zamętu niż zło, które należy usunąć. W ocenie tego warunku należy uwzględnić potęgę współczesnych środków niszczenia.
Wydawać by się mogło, że w XXI wieku widmo wojny totalnej zostało oddalone, ale plagę w dzisiejszym świecie stanowią regionalne konflikty zbrojne — etniczne czy religijne. Jan Paweł II w orędziu na Światowy Dzień Pokoju 1 stycznia 2000 r. nakreślił nowe warunki, w których możliwa byłaby „ingerencja humanitarna”. Kiedy powstaje niebezpieczeństwo, że ludność cywilna padnie ofiarą niesprawiedliwego napastnika oraz kiedy spełzną na niczym próby działania politycznego i obrony bez użycia przemocy, uprawnione jest, a nawet konieczne, podjęcie konkretnych kroków w celu rozbrojenia agresora. Tego typu działania winny jednak być:
ograniczone w czasie
mieć ściśle określone cele
należy je prowadzić z pełnym poszanowaniem prawa międzynarodowego
pod nadzorem uznanego organu władzy o charakterze ponadnarodowym
w żadnym zaś wypadku nie kierować się wyłącznie logiką militarną.
Te warunki nakreślone przez Papieża są jakby uzupełnieniem katolickiej doktryny o „uprawnionej obronie z użyciem siły militarnej”.
Konflikt w Ziemi Świętej przerodził się w otwartą wojnę. O jej wywołanie obwiniają się obie zwaśnione strony. Ale zarówno Palestyńczycy, jak i Izraelczycy stali się ofiarami wyniszczającej przemocy i nienawiści. Kto ma rację? Czy działania podejmowane przez armię izraelską są odpowiednie do zagrożenia ze strony zamachowców? Czy można usprawiedliwić ataki na ludność cywilną? Przypominamy, co o wojnie i prawie do obrony z zastosowaniem siły militarnej mówi Kościół.
artur40

Ciekawy wywiad z Grzegorzem Braunem

a czemu miały miejsce Krucjaty?? A czemu takie zdarzenia jak Lepanto, Wiedeń ? Masz rację ona.. Ciężko być katolikiem..
Mowa wasza niech będzie TAK! TAK! NIE! NIE! A co nadto od złego pochodzi...
artur40

Ciekawy wywiad z Grzegorzem Braunem

Wybory to dopiero początek... Konieczne jest Polski przebudzenie:
Polski nie podaruje Polakom nikt inny - jeśli sami się o Nią nie upomną. Tymczasem polscy rycerze śpią nie tylko pod Giewontem. Czas, by się pobudzili jak kraj długi i szeroki. Czas, by lepiej przypomnieli sobie, kim naprawdę są, kim bywali w historii i kim być mogą - jeśli odzyskają swoją dziejową formę.
Na 1050. rocznicę Chrztu …
More
Wybory to dopiero początek... Konieczne jest Polski przebudzenie:

Polski nie podaruje Polakom nikt inny - jeśli sami się o Nią nie upomną. Tymczasem polscy rycerze śpią nie tylko pod Giewontem. Czas, by się pobudzili jak kraj długi i szeroki. Czas, by lepiej przypomnieli sobie, kim naprawdę są, kim bywali w historii i kim być mogą - jeśli odzyskają swoją dziejową formę.
Na 1050. rocznicę Chrztu Polski wszędzie tam podjąć należy program pracy organicznej: KOŚCIÓŁ, SZKOŁA, STRZELNICA. To właśnie misja budzących się rycerzy: pomóc rodakom odzyskać dumę z polskiej cywilizacji, której specjalnością i „towarem eksportowym” była przez wieki wolność.

Grzegorz Braun

www.pobudka.org
artur40

Joga i Grzegorz Braun. Czemu nie! ZOBACZ SAM!

Grzegorza Brauna wspierają Kapłani.. Ze znanych tu na forum to księża Roman Kneblewski oraz Stanisław Małkowski.. Twierdzenie, że Ci dwaj Kapłani wspierają to , o czym pisze malgorzata__13 jest nonsensem..
Ja stawiam inną tezę - Kapłani Ci rozumieją Kim jest Kościół Katolicki, rozumieją Naturę Kościoła Katolickiego.. Dlatego wspierają Grzegorza Brauna, który też rozumie Naturę Kościoła Katolickiego..More
Grzegorza Brauna wspierają Kapłani.. Ze znanych tu na forum to księża Roman Kneblewski oraz Stanisław Małkowski.. Twierdzenie, że Ci dwaj Kapłani wspierają to , o czym pisze malgorzata__13 jest nonsensem..

Ja stawiam inną tezę - Kapłani Ci rozumieją Kim jest Kościół Katolicki, rozumieją Naturę Kościoła Katolickiego.. Dlatego wspierają Grzegorza Brauna, który też rozumie Naturę Kościoła Katolickiego..
artur40

Joga i Grzegorz Braun. Czemu nie! ZOBACZ SAM!

bo w ślad za in-vitro przylecą zaraz z eutanazją, jako największym osiągnięciem miłości bliźniego, eliminującym definitywnie cierpienie, potem już poleci, a to ludzie z wadami znikną, chorzy psychicznie.. Na końcu tego procesu będzie ziemia pełna wyłącznie zdrowych silnych niebieskookich blondynów..
artur40

Joga i Grzegorz Braun. Czemu nie! ZOBACZ SAM!

koniecznym jest wyeliminowanie in -vitro i zastąpienie tego naprotechnologią..
artur40

Joga i Grzegorz Braun. Czemu nie! ZOBACZ SAM!

nie rozumiecie ELOHIM przesłania tego wystapienia.. W wystąpieniu tego jogina wcale nie chodzi o promocję synkretyzmu religijnego, chodzi o pokazanie , że w katolickiej Polsce może bezpiecznie żyć każdy, kto będzie żył zgodnie z prawem uznającym wyższość Dekalogu.. Zresztą na Konwencji sam o tym mówi, że Pan Joga szuka jeszcze prawdy, jeszcze nie dotarł do tej jednej jedynej PRAWDZIWEJ, że zbawia …More
nie rozumiecie ELOHIM przesłania tego wystapienia.. W wystąpieniu tego jogina wcale nie chodzi o promocję synkretyzmu religijnego, chodzi o pokazanie , że w katolickiej Polsce może bezpiecznie żyć każdy, kto będzie żył zgodnie z prawem uznającym wyższość Dekalogu.. Zresztą na Konwencji sam o tym mówi, że Pan Joga szuka jeszcze prawdy, jeszcze nie dotarł do tej jednej jedynej PRAWDZIWEJ, że zbawia tylko Jezus Chrystus..
Ateizm wrzeszczy głośno, że katolicka Polska to katolicki odpowiednik ISIS , gdzie katolickie bojówki będą mordować, palić na stosach, setki miliardów osób, aż dymy stosów zasłonią słońce i zaś wyginą wszystkie dinozaury... Dlatego katolicyzm NIE, bo nikt o zdrowych zmysłach nie chce spłonąć na stosie.
Ten jogin to przykład dla wierzących w stosy innowierców, że w katolickiej Polsce mogą czuć się bezpieczni, o ile będą przestrzegać prawa, podporządkowanego PRAWU BOŻEMU..
Katolicka Polska przedrozbiorowa była ostoją wolności i schronieniem dla każdego niezależnie od wiary.. Ta tradycja ma swe źródło w katolickim personaliźmie oraz miłości bliźniego - każdego, niezależnie od wiary, jaką wyznaje
artur40

Ks.Małkowski :Komuniii Komorowskiemu nie udzieliłbym

To, że są tacy Kapłani oznacza, że Bòg się od nas nie odwròcił. Oczekuje na naszą pokorę, upadnięcie na kolana i wołanie: Chryste przebacz !!! Zmiłuj się nad nami !!! Wtedy ześle łaskę nawròcenia.
Viva Cristo Rey !!!
artur40

Do Grzegorza Brauna moje skromne słówko-

do tej pory zawsze musiałem wybierać mniejsze zło.. Po raz pierwszy mam okazję głosować na dobro.. I skorzystam z tej okazji.. Nie będę musiał się potem spowiadać, że głosowałem na kogoś kto Wiarę lekko traktuje i głosi poglądy niezgodne z nauczaniem Magisterium Kościoła Katolickiego.. Dziękuję Grzegorzowi Braunowi za taką możliwość, głosowania na dobro, a nie mniejsze zło..
Kalkulowanie, …More
do tej pory zawsze musiałem wybierać mniejsze zło.. Po raz pierwszy mam okazję głosować na dobro.. I skorzystam z tej okazji.. Nie będę musiał się potem spowiadać, że głosowałem na kogoś kto Wiarę lekko traktuje i głosi poglądy niezgodne z nauczaniem Magisterium Kościoła Katolickiego.. Dziękuję Grzegorzowi Braunowi za taką możliwość, głosowania na dobro, a nie mniejsze zło..
Kalkulowanie, patrzenie na słupki sondaży, a nie na poglądy i program czyni z nas ludzi wyrachowanych..
A może trzeba mieć ZASADY, tzw. kręgosłup moralny. Czy warto być wiernym zasadom?? Nie możemy o to zapytać mordowanych dziś na Bliskim Wschodzie chrześcijan, nie możemy zapytać tzw. żołnierzy wyklętych, pomordowanych w katowniach komunistycznych. Oni wszyscy wierni zasadom do końca, w oczach świata bez szans, zdradzeni, opuszczeni przez wszystkich.. Czy warto mieć zasady? Sądzę, że Bóg ma inne kryteria oceny niż świat..
Króluj nam Chryste !!!
artur40

Opętanie przez demona i grzech nienawiści

HEREZJE wypisujesz: "Zgroza ci co przystępuję do Komunii świętej mają najwięcej nienawiści w sercu"
Stosując twoją argumentację ci co nie przystępują do Komunii Świętej mają o wiele tysięcy ton nienawiści mniej w sobie i automatycznie współczynnik miłości im wzrasta
Idąc dalej można dojść do wniosku, że sama miłość to ateiści, a Himalaje miłości osiągają zwalczający Boga w świecie..
Dla przykładu …More
HEREZJE wypisujesz: "Zgroza ci co przystępuję do Komunii świętej mają najwięcej nienawiści w sercu"
Stosując twoją argumentację ci co nie przystępują do Komunii Świętej mają o wiele tysięcy ton nienawiści mniej w sobie i automatycznie współczynnik miłości im wzrasta
Idąc dalej można dojść do wniosku, że sama miłość to ateiści, a Himalaje miłości osiągają zwalczający Boga w świecie..
Dla przykładu zwolennicy eutanazji uważają sami siebie za nigdy przez nikogo niedościgniony wzorzec miłości za miłość dążącą do plus nieskończoności, bo zabijając uwalniają swe ofiary od cierpień..
Tymczasem Bóg mówi: Nie zabijaj!
Jeśli coś się pisze, to trzeba to najpierw przemyśleć, a najlepiej przemodlić.. Taplając się w błocie nienawiści nie dojdzie się nigdy do miłości