@sługa Boży Pismo Święte mówi, że nie masz prawa mówić o drugim, że jest obłudnikiem.... a uważasz, że mówić o kimś, że jest plugawym człowiekiem w kwestii wiary możesz??? Nie widzisz, co robisz?? Jeśli ja się mylę, to Pan Bóg i tak będzie patrzył na moje serce i intencje. Będzie rozliczał mnie z miłości. Bóg jest Miłością i uczy nas jak z czułością podchodzić do drugiego, nawet, gdy ten błądzi. Jeśli myli się ks. Chmilewski, to też będzie rozliczany ze swojego serca i swoich intencji. A Ty nawet odmówiłeś mi określenia Ciebie bratem. Uważasz, że Twoja wiara jest słuszna, a moja nie. Na jakiej podstawie?? Uważasz, że ja mniej kocham Boga..., a niby skąd Ty to masz wiedzieć?? Pisałeś, że jesteś katolikiem... tylko jakoś tak bez Miłości.... Szkoda. Niech Pan Bóg Ci to wszystko przebaczy, bo nie wiesz, co czynisz. Ja i tak bym Ci podała rękę, bo Tobie bardzo brakuje doświadczenia miłości. Wierz mi, w miłości człowiek pragnie ukochać świat i wszystkie dzieci Boże, bo każdy, bez wyjątku jest dzieckiem Boga. I nawet jeżeli ktoś się myli, to tylko miłością można go nakierowywać, a nie batem nienawiści i odrzucenia.

@sługa Boży Nie wiem o jakich plugastwach piszesz. Słucham kazań ks. Chmielewskiego od dawna. Tam jest Duch Boży. Wiesz, że atak, jaki na niego robisz dla mnie jest świadectwem MOCY wiary ks. Chmielewskiego?? Bo przez Ciebie naprawdę przemawia jakiś demon, Atakujesz go z taką siłą, używasz takich słów, jakbyś miał jakeś specjalnie boskie prawa ku temu. Jesteś człowiekiem i boskich praw NIE masz. Mów konkrety, co jest wg Ciebie złe u tego kapłana?? Tymczasem Ty syczysz na niego jak wąż. To straszne. A przecież ten kapłan wychwala z całą mocą Matkę Boga i dlatego demony atakują go, wykorzystując takie osoby jak Ty. Twoje słowa: plugastwo, obrzydliwości, odraza, wiara zatruta, wypluwający herezje. Czy TY masz prawo oceniać czyjąś wiarę??? Na jakiej podstawie??? Znasz jego serce???

@sługa Boży Nie zgadzam się z Tobą. Wysłuchałeś tego kazania?? Wiem, kazań tych od Medjugorie nie słuchasz... Więc jak możesz oceniać?? Ba,... osądzać. Tak, nie oceniasz, bo nawet nie wysłuchałeś, ale osądzasz człowieka. Ja nie mam nic do Ciebie. Uważam, że jesteś na drodze zwiedzenia i to mówię, ale jako człowieka, mojego brata, bo Bóg Ciebie stworzył jak i mnie, staram się Ciebie kochać i nade wszystko życzę Ci dobrze, a nawet b.dobrze. Niestety robisz fatalną rzecz tym wpisem. Wchodzisz w buty Pana Boga. Nie oceniasz mowy ks. Chmielewskiego, ale robisz nad nim sąd jako nad człowiekiem i nad jego - mam wrażenie - intencjami. Fatalne. Gdybyś wysłuchał, co mówi na kazaniu... Tam nie ma nawet jednego słowa, do którego mógłby się przyczepić nawet ten kto jest z BPX. Jest sama czysta treść Biblii. I właśnie Chmielewski mówi na podstawie słów Jezusowych, że ten, kto mówi "raka" drugiemu podlega karze:

"Kto by rzekł swemu bratu: Raka, podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: „Bezbożniku”, podlega karze piekła ognistego" (Mt 5, 22).

@agnieszka123 Ciągle nie dałaś żadnego argumentu na prawdziwość Twojego stanowiska. Skoro niby obraziłaś się na mnie, to zaprezentuj je innym. Ps. Aha, nie ja Ciebie osądzam, tylko Ty mnie, przeczytaj dobrze, co do mnie napisałaś. Nie przypisuj Twoich treści i intencji mi, dobrze ?? Od pierwszego wpisu trenujesz "tykanie" mnie ad personam i to była Twoja odpowiedz na mój post, gdzie nijak Ciebie nie próbowałam dotknąć.

@agnieszka123 Uuuu, najpierw przekonujesz tu wszystkich, że jesteś dyspozytorką wiedzy objawionej, a teraz, że masz dar analizy psychologicznej, ha, ha. Przynajmniej moje przydługie, jak to okresliłaś, wypowiedzi są wypełnione TREŚCIA. A Twoje, to tylko ciągły atak na mnie. Myślałam, że na tym portalu wśród ludzi "jakoś" wierzących można spodziewać się budującej dyskusji, nawet jesli kontrlokutor pozostanie przy swoim zdaniu. Dawniej tak przekonywano się do swoich racji - także religijnych. Jest na to bogata literatura, która wskazuje na wysoki poziom kultury i szacunku do osoby o innych poglądach i innym wyznaniu - dlatego te treści przetrwały przez kilkaset lat i stanowią przykład poziomu tamtych ludzi. A tu co?? Brynadza. Atak, obrażanie i to "w imię Boga" - wstyd.