BAH
Burza nad Pustelnią - dokumenty

Znam. Uwzględniam te materiały w tym co pisałem do kurii w obronie ks. Piotra.

sługa

A czy w twoim pytaniu nie zawiera się osąd, że to ja osądzam? A gdzie ja osądzam? Jedyne, co robię to występuję przeciwko fałszywym osądom. Osądom skierowanym w stronę ks Piotra i księdza Jacka, oraz w stronę Nauki Kościołą co do posłuszeństwa.

A tak poza tym mam obowiązek upomniec, tak jak ksiądz Piotr ma obowiązek upomnieć, co można zrobićpoddając się jednocześnie zakazom/nakazom. Da się!

@Weronika.S "za co suspendowano Ks. Natanka"

Tak się składa, że w ostatnim komentarzu wyjaśniłem.

Ksiądz Piotr miał pewne dyspozycje, które go obligowały nawet jeśli ich powody były niesłusznymi oskarżeniami.
I tu ks. Piotr zamiast się im poddać nie posłuchał.
I za to, że nie posłuchał dostał suspensę. Proste.

@Chcący. Dobrze byłoby, gdybyś wskazał za co suspendowano Ks. Natanka, czy ,,za telefon do nieba,, bo ,,taki telefon,, ma każdy, gdy się modli, nie tylko ksiądz Natanek.....Padła kiedyś informacja, że w Kurii chciano z niego zrobić ,,Piotrusia,, ale niezbyt mu to ,,pasowało,, co zrozumiałe przy jego temperamencie.... O Ks. Międlarze wiemy, że prokuratura nie dopatrzyła się nic złego w kazaniu, zapewne jednak jego przełożeni, łaskawcy, byli innego zdania , stąd zakaz.... Może coś na ten temat.

@Weronika.S

"Czy człowiek, nawet jakiś mocarz, jest wstanie unicestwić jakikolwiek Boży plan?"

Tak, Pan Bóg ma Plan Cię zbawić. A ty masz Wolną Wolę i możesz ten plan zaprzepaścić.

Oczywiście można spierać się co do znaczenia słowa "plan" i "zaprzepaścić", możesz mi wypomnieć brak precyzji, ale przecież odrobina dobrej woli wystarczy, by zrozumieć o co mi chodzi i nie czepiać się słówek, tylko przejść do rzeczy istoty. Pozdrawiam

Ks Piotr nie wykłada ex-cathedra (czyli jasne ze jest omylny)
Ks Piotr ma specyficzny rodzaj ironii i dowcipu z linii dowodów nie wprost...
W jego kazaniach roi się też od zwykłych przejęzyczeń, braku ciągłości zdania i przypuszczeń...
Można powiedzieć- myśli na głos i rozważa co jest prawda a co nie...
Nawet Oredzia króre otrzymuja razem z Agnieszka sa czasem zbyt trudne do zrozumienia dla ks Piotra... czasem przyznaje ze zrozumiał to czy tamto po roku..
----
Ciekawe, że akurat gdy ksiądz Piotr potyka się faktycznie, i z jakichs powodów ogłasza kłamstwo z ambony, no to wtedy dostaje pełne poparcie w tym kłamstwie tak z kurii jak i tutaj obecnych zakłamujących forumowiczów..
--- przykładem ewidentnego bładzenia jest malowanie Twarzy Boga Ojca i w tym parvusy księdza wychwalają!
Twarz Boga Ojca na ornacie czy obrazie w kaplicy to typowa twarz dziada wiejskiego jakim straszono dzieci na wsi gdy byłem dzieckiem...
(przykładem jest np dziad z Konopielki, świetej pamięci ludowej Franciszek Pieczka)

Ano, parvusom podoba sie ta twarz i to nie uznaja tego za bluźnierstwo przeciw Świętości Stworzyciela i Ojca, podobaja sie fałszywe objawienia mateczki Eugeni Ravasio!

@Bogumil
Proszę podać, gdzie księdzu Piotrowi kazano łamać wprost Boże Przykazania.

Proszę zauważyć, że podaję również inne przykłady(ks. Bosco, s. Faustyny), czym wskazuję granice analogii.

Dlatego też nie można mówić że wrzucam wszystkich do jednego dołka bo analogia obu księży dotyczy tylko pewnego zakresu, który to wskazałem. Analogia z zasady nie jest identycznością. Podobieństwo dwóch sytuacji jest zawsze tylko stopniowe. A nie można powiedzieć, że tu żadnego podobieństwa nie ma.

Nakazy przełożonych obowiązują i już z samej zasady posłuszeństwa. Wyjaśnienie tych nakazów i zakazów ich ani nie potwierdza, a ni nie unieważnia. Mogą one być nieważne tylko same w sobie, przez swą niezgodność z BOżymi Przykazaniami, a nie przez nieprawdziwość ich wyjaśnień.

Wyjaśnienia to tylko dodatki.
Oczywiście, błędem przełożonych jest krzywdzić podwładnych niesłusznymi zarzutami tylko że to nie unieważnia nakazów. To już należy do sumienia przełożonych o oni zdadzą z tego sprawę przed Bogiem, i ewentualnie swoimi przełożonymi. Proszę sobie przypomnieć słowa, które Pan Jezus skierował do Faustyny na ten temat, już je cytowałem.

"Nikt z nas nie zna całej prawdy"
Skoro tak, to dlaczego podważacie zasadność nakazów i zakazów biskupów?
Trochę konsekwencji.

@BAH
"Proszę podać kiedy o Pio został odesłany do mamusi i kiedy został zmuszony do przepraszania, za to że żyje i za wszystko co mówił.."
Proszę podać, gdzie księdzu Piotrowi kazano łamać wprost Boże Przykazania.

Proszę zauważyć, że podaję również inne przykłady(ks. Bosco, s. Faustyny), czym wskazuję granice analogii.

Nakazy przełożonych obowiązują i już z samej zasady posłuszeństwa. Wyjaśnienie tych nakazów i zakazów ich ani nie potwierdza, a ni nie unieważnia. Mogą one być nieważne tylko same w sobie, przez swą niezgodność z BOżymi Przykazaniami, a nie przez nieprawdziwość ich wyjaśnień.

Wyjaśnienia to tylko dodatki.
Oczywiście, błędem przełożonych jest krzywdzić podwładnych niesłusznymi zarzutami tylko że to nie unieważnia nakazów. To już należy do sumienia przełożonych o oni zdadzą z tego sprawę przed Bogiem, i ewentualnie swoimi przełożonymi. Proszę sobie przypomnieć słowa, które Pan Jezus skierował do Faustyny na ten temat, już je cytowałem.

"Proszę oddzielić fakty od swych nadinterpretacji."
Tak to sobie możemy gadać. Bo ja mogę odpowiedzieć "nawzajem". Mogę powiedzieć, że to ks. Piotr nadinterpretuje naukę o posłuszeństwie, o jego stopniach i o warunkach jego wypowiedzenia.
Ale nie pozostawiam takich twierdzeń samych, tylko popieram je argumentacją:

misjakultura.blogspot.com/…/w-obronie-ksied…

W załączonym powyżej artykule, który BAH zna odnoszę się do niesprawiedliwych zarzutów i postaw wobec ks. Piotra ze strony kurii. Wykazuję też, że te zarzuty nie uprawniają ks. Piotra do powzięcia kroków, jakie ostatecznie wbrew swym wcześniejszym deklaracjom podjął. Pamiętam(słyszałem to osobiście i słyszało to wiele osób i to byął postawa piękna), kiedy mówił, że jak mu biskup każe zamilknąć, to zamilknie, zawiesić działalność, to zawiesi. Wtedy właśnie powoływał się na przykład o. Pio, ks. Bosko.

Nie stawiał wtedy warunków, nie mówił, że niesprawiedliwe zarzuty będą wyjątkiem.

Dopiero wpływ prywatnych objawień go od tego odwiódł. Objawień, w których jest sędzią we własnej sprawie.

Ks. Piotr nie jest mi obojętny. Zależy mi na nim bo go znam i dużo dobrych wspomnień(choć i bolesnych też) się z nim wiąże.
Nie pozostawię go na pastwę diabła, zawsze o nim pamiętam w modlitwach, jak i wielu ludzi. Nie pozwolę diabłu zniszczyć tych dobrych dzieł, które rozpoczął, a które niestety teraz zaprzepaszcza.

Ojciec Pio był powołany do ekspiacji. Dobrowolnie ponosił cierpienia za pojedynczych ludzi, jak za całe narody, wreszcie za cały Kościół.
Cierpiał fizycznie i duchowo, ponosząc karę w zastępstwie za innych.
Ponoszenie konsekwencji niesprawiedliwych oskarżeń, było wpisane w ten Boży Plan.
Ten święty kapłan był posądzony o współżycie seksualne ze swoimi penitentkami, i dano temu wiarę. To że dano temu wiarę, było chyba gorsze od samych zakazów.
Proszę więc powiedzieć, co z tym wszystkim ksiądz Natanek ma wspólnego.
Ojciec Pio miał dar jasnowidzenia , uzdrawiania,bilokacji i wiele innych.
A co ksiądz Natanek ma z tego wszystkiego ?
Wiem,... telefon do nieba.