McMarkus 21:24

Deniala I napisała:
cecylia2_2 nie pisz tu nikomu na priw, bo tutejsi tajniacy to czytają.
Nic podobnego. Nikt nie czyta prywatnej korespondencji innych osób ani nikomu jej nie przegląda.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
No proszę, jaką Markus ma wiedzę. Nikt nie czyta i nikt nie przegląda....

Deniala I napisała:
cecylia2_2 nie pisz tu nikomu na priw, bo tutejsi tajniacy to czytają.

Nic podobnego. Nikt nie czyta prywatnej korespondencji innych osób ani nikomu jej nie przegląda.

Neokatechumenat ma luterańskie poglądy na zbawienie.
Doktryna Lutra opiera się na twierdzeniu, iż do zbawienia nie są potrzebne dobre uczynki. Wystarczy sama wiara. A ponieważ Bóg wybacza nam grzechy ze względu na swego Syna, Sakrament Pokuty jest bezużyteczny.

Dokładnie to samo czytamy w książce Kiko i Carmen: “Człowiek nie jest zbawiony dla powodu dobrych uczynków. Jezus Chrystus nie przyszedł do nas, aby dać nam wzorzec życia. Duch Święty nie prowadzi nas do perfekcji, do dobrych uczynków. Chrześcijaństwo nie wymaga od nas niczego. Bóg łatwo wybacza grzechy tych, którzy wierzą w Jezusa Zbawiciela”.

Czy można jaśniej?

W innym miejscu jest wprawdzie napisane, iż dobre uczynki są “oznaką wiary”, lecz nieustannie podkreśla się, iż sama wiara wystarcza do zbawienia. Tymczasem w doktrynie katolickiej dobre uczynki są nie tylko “oznaką wiary”, ale koniecznym warunkiem zbawienia.

Denial I 20:36

Cześć cecylia2_2

Cześć !

cecylia2_2 19:55

Cloud 19:33
@cecylia2_2 Lutrowi można zarzucić wiele,ale jedno jest pewne,że gość był uczciwy - nie podobał mu się ówczesny Kościół ( słusznie zresztą) to z niego zwyczajnie wystąpił.
****************************************************************************************Wg. Twojej logiki to Ojcowie soborowi powinni opuścić Kościół skoro Im tak dużo się w Nim nie podobało. I może to byłoby dla wszystkich najlepsze rozwiązanie.
Jak to nazwałeś? UCZCIWE!!!

No @Cloud, czy Ojcowie soborowi powinni wystąpić z ówczesnego Kościoła, skoro tak dużo Im się w Nim nie podobało?
Co z uczciwością, o której niedawno pisałeś?

Cloud 19:33
@cecylia2_2 Lutrowi można zarzucić wiele,ale jedno jest pewne,że gość był uczciwy - nie podobał mu się ówczesny Kościół ( słusznie zresztą) to z niego zwyczajnie wystąpił.
****************************************************************************************Wg. Twojej logiki to Ojcowie soborowi powinni opuścić Kościół skoro Im tak dużo się w Nim nie podobało. I może to byłoby dla wszystkich najlepsze rozwiązanie.
Jak to nazwałeś? UCZCIWE!!!

Jeżeli Kościół będzie nadal podążał w takim kierynku jak obecnie
Jaki kierunek? O czym Ty w ogóle piszesz?

Kościół od początku swego istnienia do dzisiaj wypełnia ostatni nakaz Chrystusa, a nie jakiś kierunek.
Taki jest ostatni nakaz Chrystusa:

Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata.
Mt 28,16-20

Szkoda, że nie dostrzegasz różnic pomiędzy świętymi Kościoła katolickimi, a ekskomunikowanymi.
Odsyłam cię do działu zajmującym się nauką o żywotach świętych o nazwie Hagiografia.
Tam znajdziesz wyczerpujące informacje.

@Danuta
1. Świadectwo S. Cristiny jest bardzo cenne. Dla mnie - z tego powodu, że pokazuje ona (i jej zakon), że głęboka wiara człowieka i jego wspólnoty kościelnej sprawia, że uczestnictwo w "podejrzanym" świecie nie jest podejrzane.
2. Świadectwo nowicjuszy dominikańskich na Jarmarku Dominikańskim jest bardzo cenne, bo jest ono wizytówką dominikanów, aktualną od początku tego zakonu, a mianowicie jest wizytówką tego, że ten zakon od zawsze miał wszelkie dane, by uzdrawiać z niezdrowej duchowości. Z dawnych polskich, ale niedalekich świadectw można przytoczyć fakt, że dominikanów do wielkopolskiego Żnina sprowadzono w reakcji na panoszącą się wówczas "sektę biczowników" (sekta bardzo gorliwa, ale bardzo niezdrowa, populistyczna, spirytualistyczna). Pobyt dominikanów w Żninie okazał się skuteczny.
============================================================================
Hierarchowie Kościoła dostrzegli już dawno, że tam, gdzie jest obecna Droga Neokatechumenalna, tam sekta Świadków Jehowy jest nieskuteczna.
Danuta, Droga Neokatechumenalna jest "charyzmatyczna", ale to nie znaczy, że jest ciemna, spirytualistyczna. Wręcz przeciwnie - wielu wyprowadziła z głupoty. Owszem, nie wszystkich, bo nie da się służyć Bogu i pieniądzowi. Nie da się służyć Kościołowi i ciągle stawiać się w pozycji osoby, której słusznie należy się pozycja cenzora Kościoła. Ta ostatnia pozycja jest dla człowieka, który myśli o nawróceniu bardziej niebezpieczna od głupoty. Ani DN, ani inna rzeczywistość Kościoła ... to nie są jakieś żarty.