Edward7
13255

Pięć oszustw pachamamy, antychrześcijańskiego bożka, wroga człowieka

Zetknąłem się z dokumentacją fotograficzną obrzędu „para-amazońskiego” z 4 października w ogrodach watykańskich, obecnych, a także tubylców, i biskupów z Biskupem Rzymu. Na pierwszy rzut oka …Więcej
Zetknąłem się z dokumentacją fotograficzną obrzędu „para-amazońskiego” z 4 października w ogrodach watykańskich, obecnych, a także tubylców, i biskupów z Biskupem Rzymu. Na pierwszy rzut oka oszołomienie, wstręt, przerażenie, ból były ogromne. Przede wszystkim nieskończony smutek wznosił się z mojego serca patrząc na przedmioty umieszczone na prześcieradle, które nie miały nic wspólnego z chrześcijaństwem, w szczególności drewniana statuetka kobiety ciężarnej i nagiej, po której można było to sądzić: czy ktoś upodobał sobie te symbole: „nie mamy tego zwyczaju ani Kościoły Boże” (1 Kor 11,16) (posążek został użyty też na otwarcie synodu)...
...
Wydarzenia ostatnich czasów sprawiły, że termin „pachamama” stał się szczególnie znany nawet wśród opinii publicznej nie zajmującej się kwestiami teologiczno-religijnymi. Rozmawiają o tym nawet w barze. Kościół katolicki, poprzez Synod Amazoński, przeszedł przez zwyczaje to słowo, które w języku keczua oznacza „Matkę Ziemię”. Jednak coś jest nie …Więcej
Tymoteusz
Kłanianie się bożkom to bałwochwalstwo. Składanie ofiar, składanie ofiar, przyjmowanie ich w triumfie, umieszczanie ich na tronie, koronowanie ich, palenie kadzideł, to ewidentnie poważny, niemoralny kult bałwochwalczy. Umieszczenie ich na ołtarzach lub w konsekrowanych kościołach dla oddania im czci jest prawdziwą profanacją.”
Jorge Bergoglio jest bardzo poważnie zagrożony wiecznym potępieniem …Więcej
Kłanianie się bożkom to bałwochwalstwo. Składanie ofiar, składanie ofiar, przyjmowanie ich w triumfie, umieszczanie ich na tronie, koronowanie ich, palenie kadzideł, to ewidentnie poważny, niemoralny kult bałwochwalczy. Umieszczenie ich na ołtarzach lub w konsekrowanych kościołach dla oddania im czci jest prawdziwą profanacją.”

Jorge Bergoglio jest bardzo poważnie zagrożony wiecznym potępieniem (zresztą jak i wielu jego masońskich popleczników), więc nie pozostaje nam katolikom, modlić się o jego nawrócenie i rzecz jasna, wytykać mu błędy - herezje...

Aż nie chce się zastanawiać, ile nowych chwastów (w przeciwieństwie do Kwiatków św. Franciszka) dołożył Jorge Bergoglio w encyklice „Fratelli tutti”...