pl.news
131 tys.

Dowód: Jan Paweł II chciał odwiedzić Medziugorje

Jan Paweł II nie odwiedził Medziugorje wyłącznie z szacunku dla praktyki kościelnej, Monsignore Giacomo Martinelli, ksiądz z Bractwa Synów Krzyża, powiedział LaFedeQuotidiana.it (5 czerwca).

Jan Paweł II powiedział Martinellemu "kilka razy" osobiście, że chciałby pojechać do Medziugorje: "gdybym nie był papieżem, poszedłbym".

Martinelli opowiada, że "dałem mu w 1984 roku dokument o objawieniach, a kiedy mi go oddał, powiedział, że patrzył na niego cztery razy".

Jan Paweł II nie odwiedził Medziugorje, ponieważ "wierzył, że papież kończy pewną drogę, ale jej nie rozpoczyna".

Również w innych okolicznościach Jan Paweł II udowodnił, że był łatwowierny.

Grafika: © Mazur, CC BY-NC-SA, #newsRcztjozosq

Quis_ut_Deus?
Znowu cenzura wycięła mi komentarz. choć odwoływał się do znanych i komentowanych w mediach faktów. Ktoś tu bardzo nienawidzi prawdy!
Quas Primas
Kto nienawidzi prawdy? Ano ojciec kłamstwa - szatan.
Wycinają każdą prawdę, z którą się nie zgadzają.
Weronika-S.
Kto się boi prawdy? Przecież to, co usunięto było bezwzględną prawdą, obdarzoną polubieniem @Sw.Joanna, a to osoba o bardzo wyważonych i zgodnych z nauczaniem Kościoła Katolickiego poglądach. Ja również chciałam dać polubienie, ale już nie zdążyłam.
Nie żyjmy kłamstwem, choć byłoby przedstawione jak smaczny czekoladowy tort, bo jak widać, raczej giniemy w opresjach władzy świeckiej i …Więcej
Kto się boi prawdy? Przecież to, co usunięto było bezwzględną prawdą, obdarzoną polubieniem @Sw.Joanna, a to osoba o bardzo wyważonych i zgodnych z nauczaniem Kościoła Katolickiego poglądach. Ja również chciałam dać polubienie, ale już nie zdążyłam.
Nie żyjmy kłamstwem, choć byłoby przedstawione jak smaczny czekoladowy tort, bo jak widać, raczej giniemy w opresjach władzy świeckiej i instytucjonalnego Kościoła, podporządkowanego obecnie tejże władzy.
Quas Primas
Nie do końca zgadzam się z Twoją opinią na temat usera św. Joanny co do pogladów zgodnych z nauczaniem Kościoła, bowiem ta userka uznaje Marie Valtortę i jej Poemat Boga Człowieka, a to było i jest nieuznane przez Kościół.
Sw.Joanna
o jakim kosciele mowa?Tym posoborowym?
Quas Primas
O jednym i drugim. Przed soborem tym bardziej, choć na początku zostały uznane, ale Święte Oficjum w 1959 roku wprowadziło to dzieło (Poemat Boga Człowieka) na indeks, twierdząc, że może przynieść złe skutki. Maria Valtorta, widząc, że to dzieło NIE zostało uznane popadła w rodzaj psychicznego wyobcowania.
ps. Iluś teologów aprobowało jej dzieło, ale Kościół odrzucił.
To tak jak z Medjugorje …Więcej
O jednym i drugim. Przed soborem tym bardziej, choć na początku zostały uznane, ale Święte Oficjum w 1959 roku wprowadziło to dzieło (Poemat Boga Człowieka) na indeks, twierdząc, że może przynieść złe skutki. Maria Valtorta, widząc, że to dzieło NIE zostało uznane popadła w rodzaj psychicznego wyobcowania.
ps. Iluś teologów aprobowało jej dzieło, ale Kościół odrzucił.
To tak jak z Medjugorje. Iluś hierarchów uznaje, ale ci (księża i świeccy), co znają katolicką naukę te medjugorskie wizje odrzuca.
Sw.Joanna
Nie wszystko czego Kościół nie uznaje jest fałszywe I aby rozeznać co jest takie lub nie,trzeba mieć ducha rozeznania o któregoo trzeba prosić Ducha Świętego.
wacula25wp.pl
pmichal O tak przejrzyście logicznie ładnie to teraz wyjaśniłeś dzięki Ci-ZDRÓWKA ŻYCZĘ 😇 😇 😍 😊
wacula25wp.pl
pmichal Piszesz -[ jeśli chodzi o tzw. objawienia prywatne i faktycznie wierzył, że Duch Święty również działa poprzez różnych mistyków.itd ]--Aha tak więc przyznałeś się że nie wierzysz w prywatne objawienia Boskie o łaskę dla człowieka na ziemi .A TO DLACZEGO???????
Weronika-S.
Bardzo ciekawa sprawa z tym Medjugorie. Główna widząca miała spotkanie z Janem Pawłem II. Zapytał ją o wygląd Matki Bożej, odpowiedziała, że ma takie piękne niebieskie oczy jak Jan Paweł II. Zaznaczam, że to było w poważnym artykule katolickim.
Wierny wizerunek Matki Bożej to wizerunek oparty o objawienia w Fatimie. Matka Boże nie ma i nie miała niebieskich oczu, bo nie jest to cecha rodu Dawida …Więcej
Bardzo ciekawa sprawa z tym Medjugorie. Główna widząca miała spotkanie z Janem Pawłem II. Zapytał ją o wygląd Matki Bożej, odpowiedziała, że ma takie piękne niebieskie oczy jak Jan Paweł II. Zaznaczam, że to było w poważnym artykule katolickim.
Wierny wizerunek Matki Bożej to wizerunek oparty o objawienia w Fatimie. Matka Boże nie ma i nie miała niebieskich oczu, bo nie jest to cecha rodu Dawida, z którego pochodziła. Religia też ma pewne realistyczne uzasadnienia. Więc owe realia sobie, a widzący sobie.
przeciwherezjom
Święty Papież uznawał objawienia Medjugorie. Dlaczego nie reagował? Czy to co powyżej napisane wyjaśnia całość problemu?! Nie. Wiedział, że wymuszone działania, będące prywatną inicjatywą samej Głowy Kościoła kończą się w praktyce z przegraną. Zapytany kiedyś czy nie mógłby po prostu beatyfikować kard. prymasa Wyszyńskiego z pominięciem całej formalnej drogi odpowiedział, że nie tylko mógłby …Więcej
Święty Papież uznawał objawienia Medjugorie. Dlaczego nie reagował? Czy to co powyżej napisane wyjaśnia całość problemu?! Nie. Wiedział, że wymuszone działania, będące prywatną inicjatywą samej Głowy Kościoła kończą się w praktyce z przegraną. Zapytany kiedyś czy nie mógłby po prostu beatyfikować kard. prymasa Wyszyńskiego z pominięciem całej formalnej drogi odpowiedział, że nie tylko mógłby, ale chciałby tak uczynić, lecz nie może, bo owoce takiej beatyfikacji spowodowałyby wielki sprzeciw i w konsekwencji dużo zła. Nie podaję tu dokładnie treści Jego wypowiedzi tylko sens. Nie myślcie sobie że łatwo być Papieżem - ale jak widać łatwo jest sądzić, a Pan Jezus przecież zabronił...
Weronika-S.
Czy kanonizacja JPII też nie powoduje sprzeciwu, bo zbyt szybko i bez dokładniejszego zbadania? Powtarzam to za pewnym kapłanem Bractwa Piusa X choć w istocie ja tak myślę.
przeciwherezjom
Kanonizacja była obrzydliwą profanacją osoby Jana Pawła II. Wiesz przecież kto za tym stał. A polscy biskupi zrobili z tego tanią jatkę i powtarzali refren liżąc stopy bergoglio dziękując wielce uniżenie za kanonizację, której w domyśle biskupów JP II nie był godzien... Przynajmniej w jednym trzymasz opcję EP, a kontra mnie.....
W sumie kanonizacja nastąpiła bezpośrednio po śmierci JPII - "…Więcej
Kanonizacja była obrzydliwą profanacją osoby Jana Pawła II. Wiesz przecież kto za tym stał. A polscy biskupi zrobili z tego tanią jatkę i powtarzali refren liżąc stopy bergoglio dziękując wielce uniżenie za kanonizację, której w domyśle biskupów JP II nie był godzien... Przynajmniej w jednym trzymasz opcję EP, a kontra mnie.....
W sumie kanonizacja nastąpiła bezpośrednio po śmierci JPII - "subito santo". Naprawdę to Kościół przedsoborowy uznawał takie kanonizacje.... Aklamacja ludu była już tylko potwierdzana przez Papieża. W swoim sercu uważam, głęboko w to wierzę i jest i było zawsze oczywiste, że Jan Paweł to święty i to naj-najwyższych lotów. Nie wiem, czy przyjmujesz Księgę Prawdy, - dla mnie, niezależnie od tego co mam w sercu, pierwsze orędzie robi wielkie wrażenie. Otóż tam jest z imienia ukazanych trzech świętych patronów tej misji - największej od czasów pierwszego Przyjścia Chrystusa. Są to : św. Józef, św. Faustyna (dwóch świętych bez wątpienia powalającej wielkości) i właśnie nasz gwóźdź niezgody - JPII. Już wtedy, w tej wizji określony "świętym" (druga kanonizacja przez wizję po aklamacji ludu). Jest to dla mnie osobiście pocieszające, bo nie potrzebował czekać na wątpliwej jakości kanonizację przez bergoglio. W sumie odpowiadam Ci, nie licząc na przyjęcie moich poglądów, bo znam ludzi (na żywo) o niemal identycznych poglądach jak Twoje (zarówno plus jak i minus) i wiem, że są bardzo szlachetni, są bezcenni dla Kościoła, a myślę że to błądzenie w sprawie polskiego Papieża to zemsta diabła (pokusa) za ich szlachetność. Z czasem, myślę, że większość prawdziwie miłujących Boga z łatwością wejdzie w pełni na drogi prawdy, póki co musimy pocierpieć błądzenia kuszenia itp. Inny diabelski wymiar to ten, że diabeł chce nas między sobą skłócić, bo wie jaką siłą dysponujemy jako jeden-zjednoczony , choć nieliczny Kościół Reszty.