Ja w Kanadzie nawracałem na Katolicyzm. Dziś się tego wstydzę. Papież jest największym wilkiem, smokiem, bestią jakiego ludzkość znała w całej historii. Biskupi są mu posłuszni i prześladują swoje owce, wiernych. Szczepią ich trucizną, zmuszają do całowania nóg Muzułmanów i uwielbiania obcych Bogów np Pachamanę, Allaha, boga żydów Lucyfera
Mój ksiądz z ktorego byłem dumny całkiem zgłupiał.
Też nakazuje całowanie Muzułmanów na Mszy przy Oltarzu i całowanie w dziub Wielkiego Ptaka. Nazywam gp Swiety Kogut z Grzechynii. Ten kogut dostał imprimatur od znanego wam Tradycjonalisty @V.R.S. o ile pamiętam.
Ten sam którenu twarz Boga Stwórcy w Kaplicy Sykstyńskiej się podoba. imho tamta twarz i te w Grzechyni to twarze diabła.

@stanislawp
"Ten kogut dostał imprimatur od znanego wam Tradycjonalisty @V.R.S. o ile pamiętam. Ten sam którenu twarz Boga Stwórcy w Kaplicy Sykstyńskiej się podoba. imho tamta twarz i te w Grzechyni to twarze diabła."
--
Żaden "kogut" nie dostał imprimatur, natomiast pana brednie że Bóg Ojciec nie może być przedstawiany pod postacią Starowiecznego a Duch Święty pod postacią gołębicy zostały potępione przez Kościół m.in. przez Benedykta XIV i Piusa VI (Auctorem fidei).
A ponieważ panu, jak widzę, dalej mało i dalej pisze swoje protestanckie banialuki, to dla pana znalazłem łopatologiczny wywód na ten temat jaki zamieścił w swoim katechizmie dla dzieci i osób o prostym umyśle, doktor Kościoła kard. Bellarmin. Może wreszcie do pana upartej głowy trafi:
"Gdy Bóg Ojciec jest przedstawiany jako starzec zaś Duch Święty jako gołębica, zaś Aniołowie jako skrzydlaci młodzieńcy, nie czyni się tak dlatego, że są w rzeczywistości tacy. (…) Są bezcielesnymi duchami. Jednak nadaje im się takie formy ponieważ to pod nimi czasem objawiali się ludziom. I tak Bóg Ojciec jest przedstawiany jako starzec albowiem jako starzec pojawił się w wizji prorokowi Danielowi (Dan 6), Duch Święty jest ukazywany jako gołębica ponieważ w takiej formie pojawił się przy Chrzcie Naszego Pana (J 1), zaś Aniołowie są przedstawiani jako młodzieńcy ponieważ przybrali taką postać wielokrotnie w Starym Testamencie (Rdz 18-19). Nadto powinieneś wiedzieć że obrazy i rzeźby często mają nam pokazać nie rzeczy takie jakie są same w sobie lecz ich cechy lub skutki jakie powodują. Dlatego Wiara jest przedstawiana jako niewiasta z kielichem w dłoni a Miłość jako niewiasta z dziećmi przy sobie, choć dobrze wiemy że Wiara i Miłość nie są niewiastami lecz cnotami. Stąd też nie jest niewłaściwe mówienie, że Bóg Ojciec jest przedstawiany jako starzec aby nauczyć nas że jest On „Starowiecznym” czy też Przedwiecznym, istniejącym przed założeniem świata, że Duch Święty jest przedstawiany jako gołębica aby zaznaczyć dary niewinności, czystości i świętości, które przynosi naszym duszom"

@stanislawp
"jakby gołębica to nie to samo, że gołębicva z dziobem, pazurami i ogonem"
---

Że gołębice posiadają m.in. dziobek i ogon to jest fakt powszechnie znany, panie Stanisławie .

@V.R.S.
Jakby gołębica
Jakby dron
Dziś by powiedziano jakby biały dron, który stał wysoko nad rzeką i sterował nim Jan Chrzciciel a wyprodukowany przez Chińczyków.
System głośników był produkci japońskiej firmy Sony. I slyszeli donośny głos wydobywający się z dzioba.
Tak by można powiedzieć w tłumaczeniu modernistycznym z uwzględnieniem czołowych firm obecnych.
Nie znaczy to że mnie namówisz do klękania przed dronami i całowania podwozia!

@stanislawp
Wyjaśnienia teologa juniora średnio mnie interesują, zważywszy na liczące wiele stuleci nauczanie Kościoła w kwestii świętych wizerunków, którego - nie wiem z jakich przyczyn - nie chce pan przeczytać ze zrozumieniem.
Co do "orędzi" s. Ravasio, wg mojej wiedzy, są fałszywe, czemu zresztą dałem wyraz na tutejszym forum i swojej stronie: Rzekome objawienia Boga Ojca s. Eugenii Ravasio
zatem ich dalsze szczegóły nie są przedmiotem mojego zainteresowania.

Nie rozumiem tej pana analogii z dronami, ale dam panu inną - z Krucyfiksem w Wielki Piątek. Też pan (chyba) całujesz a to przecież, patrząc od strony ateistycznej - kawałek drewna, czy tam drewna, gipsu i metalu, natomiast od strony katolickiej - święty wizerunek i oddajesz pan cześć pierwowzorowi tj. Osobie, którą przedstawia a nie drewnu czy metalowi.

@V.R.S.
Ks Piotr ciąga świętego Koguta na procesje, marsze i ludzie całują go w dziób.
Kazali i Grzegorzowi Braun całować Koguta na kolanach ale publicznie odmówił.
pogańskich rytuałów bo nawet nie był podpisany ten Kogut jaki to Ptak był.Samych gołębic mamy setki rodzajów o różnym wyglądzie|
Porównanie jakby gołębica, bo do tego zjawisko można wtedy było porównać. Do latającego gołębia który zawisnął nad Panem Jezusen wysoko w górze.
Dziś pewnie porównanie jakby dron było by bardziej akuratne.,
Rozmiar na pewno był wiekszy niż goląb i był dalej niż nad samą głową,
Pozostańmy w jednoścvi pomimo różnicy zdań bo może jesteś księdzem, może księdzem Trytkiem, którego bardzu szanuję.
Ja na pewno nie oddam czci golębiom a oddawanie czci Jezusowi na krzyżu uznaję za stosowne.
Przedstawianie ludzkiej osoby Maryi uznaję za stosowne. Znam kilku Katolików którzy oddają Maryji cześć boską co jest niedoktrynalne.

@stanislawp
Zapewniam że nie jestem księdzem Trytkiem i nie wiem w ogóle skąd ten pomysł.
Co do kwestii skali to np. ma pan tutaj przedstawienie u Św. Piotra:
wired2theworld.com/wp-content/uploads/2018/04/StPetersDome27.jpg
pinimg.com/…nals/77/cc/52/77cc5211f467f100a7552f41c39c33bd.jpg
gdzie w ogóle wszystko jest bardzo duże, więc, jak piszą mądrzy ludzie (osobiście nie mierzyłem)
BERNINI- His mark on St. Peters Basilica
wizerunek ma 6 stóp wysokości - łatwiej sobie zapewne niż ja już pan na metry przeliczy.

The massive work, also in cast bronze, takes up the entire space in the front of St. Peter’s, and is based around a huge stained glass window with a white dove of peace. The dove is 6 feet wide, which is astounding to realize when you view the work. It really puts into perspective just how massive the entire work is. To accentuate the look of glorious light through the window and past the many hovering bronze angels, Bernini has added beams of light also made of bronze strips. The end effect is visually stunning. I