Medialne doniesienia ostatnich kilku dni skupiają się na wiceministrze MSZ, prof. Aleksandrze Stępkowskim, który pod wpływem presji środowisk lewicowych ma zostać odwołany ze stanowiska.
Za oficjalny powód odwołania podaje się rzekomą odpowiedzialność prof. Aleksandra Stępkowskiego za zaproszenie do Polski Komisji Weneckiej. Jednak, jak powszechnie wiadomo instytucje Rady Europy (a taką jest Komisja Wenecka) podejmowały działania niezależnie od formalnej decyzji polskiego rządu.
Tymczasem prawdziwy powód zaciekłości środowisk proaborcyjnych i LGBT to zaangażowanie ministra na rzecz obrony życia i przeciwko kontrowersyjnej ustawie o uzgodnieniu płci, sprzeciw wobec związków partnerskich czy adopcji dzieci przez homoseksualistów.
W całej sprawie należy pamiętać także o tym, że z punktu widzenia zawodowego minister Stępkowski w swojej działalności w MSZ dał się poznać jako wytrawny negocjator na poziomie międzynarodowym, sprawnie posługujący się argumentacją prawniczą i umiejętnie broniący …Więcej