2012-04-18 pustelnia. źródło:christusvincit-tv.pl (publikowane za zgodą ks. Piotra)Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
malgorzata16
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
N+N Kazania Księdza Piotra smakują Ci niezgorzej,bo żerujesz na nich jak stonka.Ale przez tą mozolną pracę zawsze coś skorzystasz.
Życzę smacznej kolacji dzisiaj,hej.
Życzę smacznej kolacji dzisiaj,hej.
malgorzata16: "Żywa" polszczyzna obfituje w żywe wyrażenia,i stanowi urocze przeciwieństwo drętwej choć poprawnej mowy.
Złap kontekst wszak nie jestesmy na festiwalu pt 'drużynowy jest wśród nas'. Więc czy w znanym tym konkretnym kontekscie czy nie jest priorytowa poprawna mowa a nie ,uroczość ognistość' osoby czy przekazu !?Więcej
malgorzata16: "Żywa" polszczyzna obfituje w żywe wyrażenia,i stanowi urocze przeciwieństwo drętwej choć poprawnej mowy.
Złap kontekst wszak nie jestesmy na festiwalu pt 'drużynowy jest wśród nas'. Więc czy w znanym tym konkretnym kontekscie czy nie jest priorytowa poprawna mowa a nie ,uroczość ognistość' osoby czy przekazu !?
Złap kontekst wszak nie jestesmy na festiwalu pt 'drużynowy jest wśród nas'. Więc czy w znanym tym konkretnym kontekscie czy nie jest priorytowa poprawna mowa a nie ,uroczość ognistość' osoby czy przekazu !?
malgorzata16
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
"Żywa" polszczyzna obfituje w żywe wyrażenia,i stanowi urocze przeciwieństwo drętwej choć poprawnej mowy.
Pasterz mówiący dewocyjno-pseudo-teologicznym językiem, powinien zmierzyć sobie temperaturę,i po spojrzeniu na termometr ,zamiast głupio pytać -co to znaczy że mam 23 stopnie? - powinien paść krzyżem przed tabernakulum i prosić BOGA o powrót do Życia!
Pasterz mówiący dewocyjno-pseudo-teologicznym językiem, powinien zmierzyć sobie temperaturę,i po spojrzeniu na termometr ,zamiast głupio pytać -co to znaczy że mam 23 stopnie? - powinien paść krzyżem przed tabernakulum i prosić BOGA o powrót do Życia!
Malgorzata16 napisala: Kazania Księdza Piotra są mówione piękną żywą polszczyzną,co w dzisiejszych czasach nie jest częste,i stanowi niemałą atrakcję.Koszmarem wiernych jest duszpasterz używający z lubością żargonu klerykalno - filozoficznego,i......
I przy uzyciu „pieknej, zywej polszczyzny” mozna dokonac negacji anzelmianskiej zasady racjonalnego podejscia do wiary i afirmowac „magicznosc” ..…Więcej
Malgorzata16 napisala: Kazania Księdza Piotra są mówione piękną żywą polszczyzną,co w dzisiejszych czasach nie jest częste,i stanowi niemałą atrakcję.Koszmarem wiernych jest duszpasterz używający z lubością żargonu klerykalno - filozoficznego,i......
I przy uzyciu „pieknej, zywej polszczyzny” mozna dokonac negacji anzelmianskiej zasady racjonalnego podejscia do wiary i afirmowac „magicznosc” ... co doprowadzi ostatecznie do produkowania infantylizmow i naiwnosci wyrazonych przy pomocy tejze „pieknej i zywej polszczyzny”.
Odnosnie zas jezyka uzywanego przez ks Natanka, to chyba mialas na mysli „niezbyt "zadbana" mowe potoczna z nalecialosciami goralszczyzny” w miejsce „pieknej, zywej polszczyzny”
Mnie ona nie przeszkadza (wrecz przeciwnie) ale stwierdzenia, ze w pieknej polszczyznie wystepuja zwroty w stylu „ziajokow pukajacych sie w leb” to troche przesada. Nie sadzisz?
Jeszcze nie spotkalem duszpasterzy uzywajacych zargonu klerykalno-filozoficznego. Zazwyczaj jest to „belkot dewocyjno-pseudo-teologiczny”.
I przy uzyciu „pieknej, zywej polszczyzny” mozna dokonac negacji anzelmianskiej zasady racjonalnego podejscia do wiary i afirmowac „magicznosc” ... co doprowadzi ostatecznie do produkowania infantylizmow i naiwnosci wyrazonych przy pomocy tejze „pieknej i zywej polszczyzny”.
Odnosnie zas jezyka uzywanego przez ks Natanka, to chyba mialas na mysli „niezbyt "zadbana" mowe potoczna z nalecialosciami goralszczyzny” w miejsce „pieknej, zywej polszczyzny”
Mnie ona nie przeszkadza (wrecz przeciwnie) ale stwierdzenia, ze w pieknej polszczyznie wystepuja zwroty w stylu „ziajokow pukajacych sie w leb” to troche przesada. Nie sadzisz?
Jeszcze nie spotkalem duszpasterzy uzywajacych zargonu klerykalno-filozoficznego. Zazwyczaj jest to „belkot dewocyjno-pseudo-teologiczny”.
malgorzata16
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
N+N
Przykladem negacji anzelmianskiej zasady racjonalnosci wiary i afirmacjii „magicznosci” jest nagromadzenie naiwnosci i infantylizmow w egzegezie objawien Anny Katarzyny Emmerich
Kazania Księdza Piotra są mówione piękną żywą polszczyzną,co w dzisiejszych czasach nie jest częste,i stanowi niemałą atrakcję.Koszmarem wiernych jest duszpasterz używający z lubością żargonu klerykalno - filozoficznego …Więcej
N+N
Przykladem negacji anzelmianskiej zasady racjonalnosci wiary i afirmacjii „magicznosci” jest nagromadzenie naiwnosci i infantylizmow w egzegezie objawien Anny Katarzyny Emmerich
Kazania Księdza Piotra są mówione piękną żywą polszczyzną,co w dzisiejszych czasach nie jest częste,i stanowi niemałą atrakcję.Koszmarem wiernych jest duszpasterz używający z lubością żargonu klerykalno - filozoficznego,i zadręczającego nim owce na kazaniach.Potem mamy analfabetyzm religijny,awersję u młodzieży do chodzenia na Mszę św. a u dzieci objawy nerwowe w postaci omamów ,że ksiądz "zamienił się w pszczołę i brzęczał na szybie."
Przykladem negacji anzelmianskiej zasady racjonalnosci wiary i afirmacjii „magicznosci” jest nagromadzenie naiwnosci i infantylizmow w egzegezie objawien Anny Katarzyny Emmerich
Kazania Księdza Piotra są mówione piękną żywą polszczyzną,co w dzisiejszych czasach nie jest częste,i stanowi niemałą atrakcję.Koszmarem wiernych jest duszpasterz używający z lubością żargonu klerykalno - filozoficznego,i zadręczającego nim owce na kazaniach.Potem mamy analfabetyzm religijny,awersję u młodzieży do chodzenia na Mszę św. a u dzieci objawy nerwowe w postaci omamów ,że ksiądz "zamienił się w pszczołę i brzęczał na szybie."
tagina: N+N zastanawiam sie czy ktokoliwiek czyta Twoje posty
Jakbyś uważnie czytał co ludziska tu piszą i tez co mówi x Natanek miałbyś gotową odpowiedź że już tu są tacy co czytają wywody N+N i może lepiej się zastanów czy Twoje posty są warte czytania i czy ktokolwiek je czyta!?
Pozdrawiam Więcej
tagina: N+N zastanawiam sie czy ktokoliwiek czyta Twoje posty
Jakbyś uważnie czytał co ludziska tu piszą i tez co mówi x Natanek miałbyś gotową odpowiedź że już tu są tacy co czytają wywody N+N i może lepiej się zastanów czy Twoje posty są warte czytania i czy ktokolwiek je czyta!?
Pozdrawiam
Jakbyś uważnie czytał co ludziska tu piszą i tez co mówi x Natanek miałbyś gotową odpowiedź że już tu są tacy co czytają wywody N+N i może lepiej się zastanów czy Twoje posty są warte czytania i czy ktokolwiek je czyta!?
Pozdrawiam
Do Slawek
Jeszcze jedno spostrzezenia odnosnie hinduizmu, reinkarnacji i tego, co mowila o tym siostra Pawlik.
Jezeli w miejszce nastepnego wcielenia wstawi sie niebo ... to zabrzmi to jakos dziwnie znajomo Więcej
Do Slawek
Jeszcze jedno spostrzezenia odnosnie hinduizmu, reinkarnacji i tego, co mowila o tym siostra Pawlik.
Jezeli w miejszce nastepnego wcielenia wstawi sie niebo ... to zabrzmi to jakos dziwnie znajomo
Jeszcze jedno spostrzezenia odnosnie hinduizmu, reinkarnacji i tego, co mowila o tym siostra Pawlik.
Jezeli w miejszce nastepnego wcielenia wstawi sie niebo ... to zabrzmi to jakos dziwnie znajomo
Jedno z najlepszych kazań. Może dlatego, że nieoparte na własnych czy "agnieszkowych" wizjach. Wszystko jasne, klarowne... i to mi się podoba. A co do kurii to jak "nasi" będą mieli więcej dystansu do samych siebie to swoje ostrzeżenia przed "natankowcami" zamienią na osobisty rachunek sumienia. Ks.Piotrze ty jesteś koniecznie potrzebny polskiemu kościołowi - mówię to ja ze wspólnoty neo... …Więcej
Jedno z najlepszych kazań. Może dlatego, że nieoparte na własnych czy "agnieszkowych" wizjach. Wszystko jasne, klarowne... i to mi się podoba. A co do kurii to jak "nasi" będą mieli więcej dystansu do samych siebie to swoje ostrzeżenia przed "natankowcami" zamienią na osobisty rachunek sumienia. Ks.Piotrze ty jesteś koniecznie potrzebny polskiemu kościołowi - mówię to ja ze wspólnoty neo... wiadomo jakiej ...i mnie również. A ty bez kościoła to wiadomo-nie istniejesz
malgorzata16
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Opowiem prawdziwe zdarzenie:
Do pociągu jadącego z Warszawy do Moskwy wsiada ksiądz,wchodzi do przedziału,a tam siedzi dwóch mężczyzn, na widok księdza cieszą się -jak dobrze że Polak,będzie nas trzech.Wyciągają butelkę , kieliszki i częstują kapłana,ten grzecznie odmawia.Zgorszeni odmową kompanionowie stawiaja sprawę ostro - alboś ksiądz,alboś jehowita!
Ostatnie zdanie nasuwa mi się w związku z …Więcej
Opowiem prawdziwe zdarzenie:
Do pociągu jadącego z Warszawy do Moskwy wsiada ksiądz,wchodzi do przedziału,a tam siedzi dwóch mężczyzn, na widok księdza cieszą się -jak dobrze że Polak,będzie nas trzech.Wyciągają butelkę , kieliszki i częstują kapłana,ten grzecznie odmawia.Zgorszeni odmową kompanionowie stawiaja sprawę ostro - alboś ksiądz,alboś jehowita!
Ostatnie zdanie nasuwa mi się w związku z wynurzeniami N+N
Do pociągu jadącego z Warszawy do Moskwy wsiada ksiądz,wchodzi do przedziału,a tam siedzi dwóch mężczyzn, na widok księdza cieszą się -jak dobrze że Polak,będzie nas trzech.Wyciągają butelkę , kieliszki i częstują kapłana,ten grzecznie odmawia.Zgorszeni odmową kompanionowie stawiaja sprawę ostro - alboś ksiądz,alboś jehowita!
Ostatnie zdanie nasuwa mi się w związku z wynurzeniami N+N
Do Slawek
Siostra Pawlik bardzo czytelnie (opierajac sie na wlasnych doswiadczeniach w pracy z pariasami) przedstawia konsekwencje hinduistycznej wiary w reinkarnacje (w polaczeniu z wiara w system kastowy) widoczne w stosunkach spolecznych tam panujacych.
Parias (najnizsza kasta) pozwala robic z soba wszystko przez bramina (najwyzsza kasta) wierzac, ze dzieki swej uleglosci i spolegliwosci osiagnie …Więcej
Do Slawek
Siostra Pawlik bardzo czytelnie (opierajac sie na wlasnych doswiadczeniach w pracy z pariasami) przedstawia konsekwencje hinduistycznej wiary w reinkarnacje (w polaczeniu z wiara w system kastowy) widoczne w stosunkach spolecznych tam panujacych.
Parias (najnizsza kasta) pozwala robic z soba wszystko przez bramina (najwyzsza kasta) wierzac, ze dzieki swej uleglosci i spolegliwosci osiagnie w przyszlym wcieleniu przynaleznosc do wyzszej kasty.
Siostra Pawlik bardzo czytelnie (opierajac sie na wlasnych doswiadczeniach w pracy z pariasami) przedstawia konsekwencje hinduistycznej wiary w reinkarnacje (w polaczeniu z wiara w system kastowy) widoczne w stosunkach spolecznych tam panujacych.
Parias (najnizsza kasta) pozwala robic z soba wszystko przez bramina (najwyzsza kasta) wierzac, ze dzieki swej uleglosci i spolegliwosci osiagnie w przyszlym wcieleniu przynaleznosc do wyzszej kasty.