tak to jest, jak logiki uczy się z wikipepedii. Po pierwsze: to co się dzisiaj dzieje w Kościele to efekt wprowadzenia zniekształconych myśli soborowych do Kościoła, które spowodowały nie tyle otwarcie kościoła na świat, co wdarcie się świata do wnętrza Kościoła (proszę poszukać w necie kto to powiedział). Po drugie: tak jak skutkiem rewolucji bolszewickiej było rozszerzenie się marksizmy, a wygrane przez Hitlera wybory spowodowały wybuch nazizmu w Niemczech, tak niewłaściwe zrozumienie soboru poskutkowało: 1. zmiana spojrzenia na Mszę Świętą (nie ofiara a zgromadzenie) = nadużycia i profanacje, 2. ekumenizm = zakaz nawracania żydów i heretyków+wszystkie religie są równe) 3) zniesienie obowiązku składania przysięgi antymodernistycznej, zrezygnowanie z tomistycznego myślenia= wprowadzenie herezji modernizmu do seminariów i nauczania hierarchów i teologów katolickich w takich kwestiach jak nierozerwalność małżeństwa, dopuszczania heretyków do komunii i akceptacji homoseksualizmu. Po trzecie rewolucja marksistowska, myślenie marksistowskie i modernizm wdarły się do Kościoła i przeniknęły wielu duchownych - i niestety Sobór nie przeciwstawił się tym myślom, ale wręcz przeciwnie afirmował przez dopuszczanie np do przygotowywania ważnych dokumentów soborowych przez takich ludzi jak np Gregory Baum (i tu jak najbardziej pasuje stwierdzenie, że drzewo poznamy po owocach). Rezygnacja z dyscypliny obyczajowej oraz doktrynalnej w seminariach spowodowały, która niestety miała i ma miejsca po soborze spowodowały wyhodowanie nowego modelu kapłaństwa, które następnie infekuje podległych sobie wierzących. I tu masz odpowiedź na temat tradycyjnych zakonów kontemplacyjnych. Skąd mają się brać nowe powołania, skoro dzieci i młodzież uczy się kościoła otwartego, charyzmatycznego, gdzie zapomina się o tym, że Jezus oprócz tego, że jest prawdziwym człowiekiem jest także Prawdziwym Bogiem obecnym w Eucharystii. Mówiąc tym, że to co się dzieje w Kościele nie tyle wynika z treści dokumentów Kościoła przyjętych na soborze, ale dopuszczenia do heretyckich interpretacji i nadużyć (sztandarowy przykład to wprowadzenia przez holendrów przyjmowania komunii na rękę). Pytanie do rozważenia: czy dopuszczenie przez Matkę dzieci do środowiska narkomanów, alkoholików może spowodować, że dziecko samo wpadnie w nałóg? I jeśli dziecko wpadnie w uzależnienie to nie będzie, to po części wina rodziców?! Jeśli Kościół - Matka Nasza dopuszcza do głosu Kościoła, w sprawach wiary i moralności myśli heretyckie oraz heretyków i modernistów, to czy sam Kościół nie będzie chory a dzieci narażone na herezję. i właśnie w tym kontekście trzeba patrzyć na Kościół i owoce myśli niektórych Jego przedstawicieli

a kim jest ow aron+ , ze probuje "ujezdzac" profesora Mattei ?
Jaki jest jego autorytet, gdy raz po raz prezentuje tutaj, na "lamach" gloria.tv swoje chore neomodernistyczne interpretacje.

Neomodernizm ze swojej natury jest HEREZJA...

Irenikus
Ponownie do redakcji gloria.tv. Pokornie proszę o całkowite usunięcie i zablokowanie niejakiego nienawistnika aron+. Dziękuję....

... w imieniu sekty lefebrów.