„Siostra Łucja odpowiedziała: "
nie pamiętam, czy powiedziałam mu, że zostanie papieżem.”
Święci, którzy przepowiedzieli kapłanom wybór na papieża, nigdy takich zdarzeń nie zapominali...Tutaj mamy ciekawe spostrzeżenie:
„
Łucja do końca życia była obdarzona fenomenalną, niemal absolutną pamięcią, przez niektórych określaną mianem fotograficznej, więc z łatwością, bez popadania w sprzeczność potrafiła przywoływać wydarzenia z dzieciństwa, z okresu objawień.”
Rzekoma s. Łucja: „Przeczytałam bardzo uważnie oraz następnie przemedytowałam pismo opublikowane przez Kongregację Doktryny Wiary dotyczące tej sprawy. Zgadzam się z tym, co zostało w nim zapisane, a tym osobom, które myślą, że coś z trzeciej części tajemnicy zostało ukryte,
mówię, iż wszystko zostało opublikowane, nie ma już więcej żadnej tajemnicy.”
Tutaj natomiast mamy słowa
Kard. Josepha Ratzingera (
Papieża Benedykta XVI):
„Niedługo po publikacji w czerwcu 2000 roku przez Kongregację Doktryny Wiary trzeciej tajemnicy fatimskiej
kard. Joseph Ratzinger powiedział ks. (
Ingo)
Dollingerowi podczas bezpośredniej rozmowy, że istnieje część Trzeciej Tajemnicy, której nie opublikowano! "
Istnieje więcej niż to co opublikowaliśmy" powiedział Ratzinger.”
Jak widać,
to się kupy nie trzyma...Po raz kolejny wraca
sprawa podmiany Siostry Łucji.
Porównanie podbródków.
Kościół katolicki najwyraźniej ma ważniejsze sprawy na głowie, niż rzetelne zajęcie się tym problemem...