mk2017
63,9 tys.

Zagrożenie związane z modlitwą księdza Dolindo

Zagrożenie związane z modlitwą księdza Dolindo 28.05.2018 16:00 Modlisz się słowami "Jezu, Ty się tym zajmij"? Potrzebujesz cudu lub pomocy w swoim życiu? "W tym może być też diabeł" - przed złymi …Więcej
Zagrożenie związane z modlitwą księdza Dolindo
28.05.2018 16:00
Modlisz się słowami "Jezu, Ty się tym zajmij"? Potrzebujesz cudu lub pomocy w swoim życiu? "W tym może być też diabeł" - przed złymi owocami modlitwy ks. Dolindo ostrzega Włodzimierz Zatorski OSB.
Karol Wilczyński: Co jest najważniejsze w naszej modlitwie? Czy jest coś, czego pragnie w niej Bóg?
Włodzimierz Zatorski OSB:
Spotkanie. Bóg pragnie się z nami spotkać. I, co chyba jeszcze ważniejsze, pragnie, byśmy chcieli się z Nim spotkać. My musimy być na to spotkanie otwarci.
Dlaczego?
Życie w rozumieniu biblijnym jest spotkaniem, rozgrywa się w przestrzeni spotkania, w przestrzeni miłości. Dlatego też w życiu duchowym najważniejsza jest współpraca z łaską. Sama łaska niczego w nas nie dokona, bo Bóg szanuje naszą wolność... Na siłę też nie będzie nic robił. Łaska jednak jest do zbawienia koniecznie potrzebna, bez łaski nic nie zdziałamy. Dlatego najważniejsza jest właśnie współpraca.
Jak ojciec widzi współpracę z Bogiem, …Więcej
Rycerka Chrystusa Króla
Bla bla bla ,wypowiedział milion słów ale nic nie powiedział ,co za lanie wody, poziom Ks Rysia ,dużo gada nic nie mówi !
Armia_Reszty
Brawo! Miałem od miesięcy podobne rozterki, wyd. Esprit wydaje wiele dziwnych książek np. Sarah Young. I zacząłem myśleć, skąd taki sukces hasła "Jezu, Ty się tym zajmij", zacząłem to zestawiać z tzw. "ewangelią sukcesu" fałszywych charyzmatyków. No i to powoływanie się na ślepe posłuszeństwo, bo tak robił o. Dolindo... Zacząłem to wszystko analizować. Mam tą książkę, nie czytałem, kupiłem …Więcej
Brawo! Miałem od miesięcy podobne rozterki, wyd. Esprit wydaje wiele dziwnych książek np. Sarah Young. I zacząłem myśleć, skąd taki sukces hasła "Jezu, Ty się tym zajmij", zacząłem to zestawiać z tzw. "ewangelią sukcesu" fałszywych charyzmatyków. No i to powoływanie się na ślepe posłuszeństwo, bo tak robił o. Dolindo... Zacząłem to wszystko analizować. Mam tą książkę, nie czytałem, kupiłem w ślepo bo mi polecono. Kupiłem też książki Amesa - i aż się boję. Mam też od Esprit "Spełnienie wszystkich pragnień". Patrzę niedawno, a to protestant napisał! UWAGA NA ESPRIT! Nie to, że jest źle, ale są przemycane "kościółkowe" rzeczy, żeby się podobało. Żeby było łatwo i przyjemnie. Oczywiście, nie wszystko. Wydali też np. Tomasza a Kempis, ks. Glasa, ostatnie "Proroctwo"... Po prostu trzeba uważać! Podobnie WAM. Mam wrażenie, że nie chodzi o duchowość co o kasę, a wilki w owczych skórach to wykorzystują...
przeciwherezjom
Oj, MASAKRA!!! Mieszasz Tomasza a Kempis i ks. Dolindo z jakimiś podejrzanymi źródłami? Jak nie uznajesz Tomasza a Kempis, to co jeszcze robisz w Kościele? Nie podoba Ci się też coś, co najcenniejsze w ks Dolindo - heroiczne (wcale nie ślepe) posłuszeństwo. Nawiasem mówiąc zwolennicy ks. Natanka zdecydowanie powinni poznać ks. Dolindo. Ale będzie im trudno, bo głosi zupełnie coś przeciwnego. Ks …Więcej
Oj, MASAKRA!!! Mieszasz Tomasza a Kempis i ks. Dolindo z jakimiś podejrzanymi źródłami? Jak nie uznajesz Tomasza a Kempis, to co jeszcze robisz w Kościele? Nie podoba Ci się też coś, co najcenniejsze w ks Dolindo - heroiczne (wcale nie ślepe) posłuszeństwo. Nawiasem mówiąc zwolennicy ks. Natanka zdecydowanie powinni poznać ks. Dolindo. Ale będzie im trudno, bo głosi zupełnie coś przeciwnego. Ks. Dolindo został męczennikiem posłuszeństwa władzom kościelnym, które były nieraz skorumpowane - o czym dobrze wiedział! Bo hierarchia, przełożeństwo pochodzi od Boga i jeśli jest się nieposłusznym złemu biskupowi (któremu się podlega) to jest się nieposłusznym samemu Bogu. Idąc tropem wypowiedzenia posłuszeństwa Kościołowi (bo np. ten czy inny biskup jest "homo") do niczego nie prowadzi. To tak jakby uważać sakramenty np. spowiedź za nieważna bo udzielał rozgrzeszenie kapłan ciężko grzeszący. Spowiedź jest ważna bo to Chrystus udziela rozgrzeszenia posługując się niegodnym kapłanem, tak samo posłuszeństwo obowiązuje, bo przez nieraz bardzo niegodnego kapłana nakazuje Chrystus. I tak to rozumiał i do męczeństwa przyjmował ks. Dolindo. Odwrotnie postępuje ks. Natanek i być może jest to Jego jedyny błąd - ale fundamentalny. Wyjątkiem w posłuszeństwie jest sytuacja, gdy przełożony zachęca do złego czynu. Tak uczy Kościół!
przeciwherezjom
Sorry, mam wyrzuty sumienia (za to: "co jeszcze robisz w Kościele?"), dlatego piszę jeszcze raz.
Ale już na spokojnie rozwinę temat.
"O naśladowaniu Chrystusa" Tomasza a Kempis to chit niemal wszystkich świętych i świątobliwych od kilkuset lat. To jedno z najbardziej pożytecznych i fundamentalnych dzieł, to Tradycja przez największe "T".
Ks. Dolindo to święty jakich niewielu w całej historii Kościoła …Więcej
Sorry, mam wyrzuty sumienia (za to: "co jeszcze robisz w Kościele?"), dlatego piszę jeszcze raz.
Ale już na spokojnie rozwinę temat.
"O naśladowaniu Chrystusa" Tomasza a Kempis to chit niemal wszystkich świętych i świątobliwych od kilkuset lat. To jedno z najbardziej pożytecznych i fundamentalnych dzieł, to Tradycja przez największe "T".
Ks. Dolindo to święty jakich niewielu w całej historii Kościoła. Nieogłoszony, to prawda, ale jak możesz to mi trochę zaufaj. Chociażby cud jego ciała po śmierci coś mówi - nie tylko nie ulega rozkładowi, ale jest miękkie, wiotkie bardziej niż żywego (był za życia na wpół sparaliżowany). Mało jest świętych, których wielkość Bóg potwierdził takim cudem, ale wśród nich ten robi chyba największe wrażenie. Ciała innych (tego typu) świętych nie uległy rozkładowi, są nawet ładne, nieraz wydzielają piękną woń. Tutaj jest jakby jeszcze "żywiej". Ale zejdźmy z cudu. Słynne "Jezu, Ty się tym zajmij" to nic innego tylko rozwinięcie "Jezu, ufam Tobie". Takie praktyczne rozwinięcie. Bo tak klepiemy to przy okazji koronki do Miłosierdzia Bożego i tak naprawdę już nawet nie wiemy co to oznacza. Bóg nie chce naszego pustosłowia tylko zaufania i zawierzenia w praktyce. I tu trzeba mieć pokorę dziecka, oj trzeba. Właśnie doskonale Pan Jezus przez pośrednictwo ks. Dolindo ten problem zaufania Mu rozwinął.
I jeszcze jedno. Mój poprzedni traktat o posłuszeństwie ks. Dolindo może Ci sprawić jedną trudność. Uzupełniam. Otóż mamy być posłuszni nawet bardzo grzesznemu księdzu, ale oczywiście prawdziwemu i to postawionemu przez Boga na naszej drodze. Osoba duchowna, której wszyscy chrześcijanie powinni być posłuszni to Papież. Może być zły, grzeszny (zdarzali się, co robić...), ale jest jeden warunek. Musi być prawdziwy. Nie może być np. antypapieżem. Takiemu nie wolno być posłusznym! Bo nie ma on władzy pochodzącej od Boga!
ToMeK1978
DOKLADNIE
mk2017
Jak rozumieć zatem słowa "Jezu, Ty się tym zajmij"?
W samej tej formule nie ma mowy o woli Boga. Ale jeśli ją rozumiemy w taki sposób, że "Jezu, Ty się tym zajmij, tak jak Ty chcesz. I jeśli chcesz, bym coś zrobił, to powiedz, rządź mną, poddaję się Twojej woli", to jest to OK. Jeśli jednak w słowach "Jezu, Ty się tym zajmij" nie ma nic więcej, to - przynajmniej po polsku - brzmi to jak zwolnienie …Więcej
Jak rozumieć zatem słowa "Jezu, Ty się tym zajmij"?

W samej tej formule nie ma mowy o woli Boga. Ale jeśli ją rozumiemy w taki sposób, że "Jezu, Ty się tym zajmij, tak jak Ty chcesz. I jeśli chcesz, bym coś zrobił, to powiedz, rządź mną, poddaję się Twojej woli", to jest to OK. Jeśli jednak w słowach "Jezu, Ty się tym zajmij" nie ma nic więcej, to - przynajmniej po polsku - brzmi to jak zwolnienie się z odpowiedzialności. I to jest błędne.