05:07
BAH
218,6 tys.
2012-05-14 pustelnia. źródło:christusvincit-tv.pl (publikowane za zgodą ks. Piotra)Więcej
2012-05-14 pustelnia.

źródło:christusvincit-tv.pl
(publikowane za zgodą ks. Piotra)
sasha74
Bogu dziekujmy za tak wspanialego kaplana jakim jest ks Piotr, dzieki niemu wielu ludzi sie nawraca i powraca do Kosciola Katolickiego! Kroluj Nam Chryste.
Slawek
Ks. Piotr mówi w kazaniu o objawieniach. A co mówi Pan Jezus na ten temat u Marii Valtorty.
Ujawniałem się wielokrotnie wielu ludziom. Ukazywałem się im także w nadzwyczajnych objawieniach. Jednak Moje ujawnienia się nie na wszystkich wywierały taki sam wpływ. Można zauważyć, że każde Moje ukazanie się wywoływało uświęcenie tych, którzy mieli dobrą wolę, wymaganą do uzyskania Pokoju, Życia, …Więcej
Ks. Piotr mówi w kazaniu o objawieniach. A co mówi Pan Jezus na ten temat u Marii Valtorty.

Ujawniałem się wielokrotnie wielu ludziom. Ukazywałem się im także w nadzwyczajnych objawieniach. Jednak Moje ujawnienia się nie na wszystkich wywierały taki sam wpływ. Można zauważyć, że każde Moje ukazanie się wywoływało uświęcenie tych, którzy mieli dobrą wolę, wymaganą do uzyskania Pokoju, Życia, Sprawiedliwości.
I tak w pasterzach Łaska pracowała przez trzydzieści lat Mego ukrytego [życia]
. Potem zaś zakwitła świętym kłosem, gdy nadszedł czas, w którym dobrzy oddzielili się od złych, aby pójść za Synem Bożym. On przechodził drogami świata, rzucając okrzyk miłości, by wezwać owce rozproszone i zwiedzione przez szatana do zgromadzenia się w wiecznym Stadzie. [Pasterze] obecni w tłumach, które szły za Mną, byli Moimi wysłannikami. Przez proste i przekonujące opowiadania obwieszczali Chrystusa, mówiąc: „To On. Rozpoznajemy Go... Na Jego pierwsze niemowlęce kwilenie spływały kołysanki aniołów. Nam aniołowie powiedzieli, że ludzie dobrej woli otrzymają pokój. Dobra wola – to pragnienie Dobra i Prawdy. Pójdźmy za Nim! Idźcie za Nim! Wtedy wszyscy otrzymamy obiecany przez Pana pokój”.
Moi pierwsi wysłannicy – pokorni, prości i ubodzy – rozstawiali się, jak strażnicy, wzdłuż dróg Króla Izraela i Króla świata. [Mieli] oczy wierne, uczciwe usta i kochające serca. [Byli jak] kadzielnice wydające woń swych cnót dla uczynienia mniej zepsutym powietrza ziemi wokół Mojej Boskiej Osoby, która wcieliła się dla nich i dla wszystkich ludzi. Odnalazłem ich nawet u stóp Krzyża. Pobłogosławiłem ich spojrzeniem na krwawej drodze na Golgotę. Wśród rozszalałego pospólstwa jedynie oni, wraz z niewielu innymi, nie przeklinali Mnie. Oni Mnie kochali, wierzyli, nadal Mi ufali. Wznosili ku Mnie współczujące oczy. Myśleli o odległej nocy Mojego narodzenia, kiedy płakali nad Niewinnym. Wtedy po raz pierwszy zasnął On na niewygodnym drzewie [żłobu], a teraz po raz ostatni – na wywołującym jeszcze większy ból drzewie [Krzyża].
Kiedy się objawiłem im, duszom prawym, uświęcili się.
Tak samo było z trzema Mędrcami ze Wschodu, z Symeonem i Anną w Świątyni, z Andrzejem i Janem nad Jordanem, z Piotrem, Jakubem i Janem na górze Tabor, z Marią z Magdali o świcie Paschy, z jedenastoma,
którym wybaczyłem na Górze Oliwnej ich zbłądzenie, a przedtem jeszcze w Betanii... Nie. Jan, czysty, nie potrzebował wybaczenia. Był wierny, pełen odwagi, zawsze kochający. Najczystsza miłość, jaką miał w sobie, i czystość jego umysłu, serca, ciała chroniły go od wszelkiej słabości.
Gamaliel i Hillel nie byli tak prości jak pasterze, ani tak święci jak Symeon, ani tak uczeni jak trzej Mędrcy. U [Gamaliela] oraz u jego nauczyciela i krewnego rozwinęła się gmatwanina faryzejskich lian, które tłumiły światło i swobodny rozwój drzewa wiary. Jednak, choć byli faryzeuszami, mieli czystą intencję. Wydawało im się, że postępują sprawiedliwie i chcieli tak postępować. Pragnęli tego instynktownie, gdyż byli sprawiedliwi. [Pragnęli] tego rozumowo, gdyż ich niezadowolony duch wołał: „W tym chlebie jest za dużo popiołu, dajcie nam chleba autentycznej Prawdy”.
Gamaliel nie był na tyle silny, żeby mieć odwagę rozerwać te faryzejskie liany. Jego ludzka natura nazbyt go jeszcze zniewalała, a z nią – zważanie na ludzki szacunek, osobiste zagrożenie i dobrobyt rodziny. Z tych wszystkich powodów Gamaliel nie potrafił zrozumieć „Boga przechodzącego pośród Swego ludu” ani posłużyć się „inteligencją i wolnością”, jaką Bóg dał każdemu człowiekowi, żeby ich używał dla swego dobra. Znak, przez tyle lat wyczekiwany, powalił go i dręczył nie kończącymi się wyrzutami sumienia. A powinien był go doprowadzić do poznania Chrystusa i do zmiany dawnego myślenia. Dzięki temu z nauczyciela błędu, stałby się – po długiej walce, którą jego dawne ja toczyło z jego aktualnym ja – uczniem Boskiej Prawdy. Albowiem uczeni w Piśmie, faryzeusze i doktorzy zniszczyli istotę i ducha Prawa. Pod stosem przepisów ludzkich – często błędnych, lecz zawsze dla nich korzystnych – stłumili Prawdę prostą i jasną, pochodzącą od Boga.
Nie był on zresztą jedynym nie mającym sił do działania i niepewnym w podejmowaniu decyzji. Także Józef z Arymatei, a bardziej jeszcze Nikodem, nie umieli od razu podeptać lian żydowskich przyzwyczajeń, żeby otwarcie przyjąć nową Naukę. Przyzwyczaili się więc do przychodzenia do Chrystusa „w ukryciu”, z obawy przed żydami, albo też spotykali się z Nim niby przypadkowo, albo najwyżej – w swoich wiejskich domach lub w Betanii u Łazarza. Tam było najbezpieczniej. Wiedzieli, że wrogowie Chrystusa boją się go tknąć, bo – jako syn Teofila – Łazarz znajdował się pod ochroną Rzymu. Oczywiście byli o wiele dalej na drodze Dobra i odważniejsi niż Gamaliel – do tego stopnia, że odważyli się na okazanie litości w Wielki Piątek.
Rabbi Gamaliel nie doszedł tak daleko. Wy, którzy to czytacie, zauważcie jednak moc jego prawej intencji. Dzięki niej jego bardzo ludzka sprawiedliwość zanurza się w tym, co ponadludzkie.
Kiedy rozpętanie się zła stawia Szawła i jego nauczyciela Gamaliela na rozdrożu, przed wyborem między Dobrem a Złem, między tym co sprawiedliwe, a tym co niesprawiedliwe, Szaweł kala się tym, co diabelskie.

Drzewo Dobra i Zła wznosi się przed każdym człowiekiem. Ukazuje owoce Zła jako pociągające i ponętne, a Wąż-zwodziciel syczy wśród listowia kłamliwym głosem słowika. Człowiek jest istotą wyposażoną przez Boga w rozum i duszę. Musi więc umieć odróżnić dobry owoc od wielu niedobrych, psujących tylko ducha i wywołujących jego śmierć. Powinien pragnąć dobrego owocu. Człowiek musi zrywać dobre owoce, choćby miał się utrudzić i pokłuć. Owoce te mają gorzki smak i mizerny wygląd. Stają się jednak gładkie i miękkie w dotyku, słodkie w smaku, piękne dla oka, gdy dzięki sprawiedliwości ducha i rozumu człowiek potrafi wybrać dobry owoc i żywić się jego sokiem gorzkim, lecz świętym.
Szaweł wyciąga chciwie ręce po owoc Zła, nienawiści, niesprawiedliwości, zbrodni i będzie je wyciągał dopóty, dopóki nie zostanie porażony gromem, powalony, oślepiony fizycznie. [Stało się to] po to, aby zdobył umiejętność widzenia nadprzyrodzonego i aby odtąd był nie tylko sprawiedliwym, lecz także apostołem i wyznawcą Tego, którego najpierw nienawidził i prześladował w Jego sługach.
Gamaliel, rozrywając oporne liany swej ludzkiej natury i judaizmu, wyciągnął ręce ku owocom Dobra. [Uczynił to,] by dawny zasiew światła i sprawiedliwości – nie tylko ludzkiej, ale i nadprzyrodzonej – mógł wzejść i zakwitnąć. Również Moja czwarta epifania czyli objawienie się – co zapewne jest słowem bardziej jasnym i zrozumiałym – złożyła nasienie w jego sercu, w tym sercu o prawych intencjach.
Gamaliel strzegł tego nasienia i bronił z uczciwą przychylnością i szlachetnym pragnieniem zobaczenia go, jak rośnie i rozkwita. Jego wola i Moja Krew rozbiły twardą łupinę dawnego nasienia, które przez dziesiątki lat przechowywał w sercu: w tym sercu ze skały, które skruszyło się, kiedy [rozdarła się] zasłona w Świątyni i [pękła] ziemia w Jerozolimie.
Gamaliel upadł na ziemię u stóp Krzyża i wykrzyczał ku Mnie swe najwyższe pragnienie, którego nie mogłem już usłyszeć ludzkim słuchem, ale które dobrze zrozumiałem Moim Boskim Duchem. Dzięki jasnemu płomieniowi słów apostołów i najlepszych uczniów, pod wpływem deszczu krwi Szczepana, pierwszego męczennika, nasienie wypuściło korzenie, stało się drzewem, zakwitło i zaowocowało. Nowe drzewo jego chrześcijaństwa zrodziło się na miejscu wszystkich dawnych roślin i chwastów powalonych, wykorzenionych i zniszczonych przez tragedię Wielkiego Piątku. Drzewo jego nowego chrześcijaństwa i nowej świętości zrodziło się i urosło na Moich oczach.
Zawinił, nie zrozumiawszy Mnie wcześniej. Przebaczyłem mu jednak z powodu jego sprawiedliwości – dzięki której nie chciał brać udziału w skazaniu ani Mnie, ani Szczepana – oraz z powodu jego pragnienia stania się Moim zwolennikiem, synem Prawdy i Światłości. Dzięki temu pobłogosławił go także Ojciec i Duch Uświęciciel. Pragnienie Gamaliela urzeczywistniło się, bez konieczności gwałtownego i potężnego porażenia gromem, jakie było potrzebne Szawłowi na drodze do Damaszku. Jego bowiem żaden inny środek nie pokonałby i nie doprowadził do Sprawiedliwości, do Miłości, do Światła, do Prawdy, do Życia wiecznego i chwalebnego w Niebiosach.

ZRÓŻNICOWANE KONSEKWENCJE SPOTKAŃ Z CHRYSTUSEM
Napisane 7 sierpnia 1944 r.
Slawek
Kapłan ma być drugim Chrystusem
Rozważcie na koniec, że przeciwko wam sprzysięga się świat, wiek, choroby, prześladowania. Nie bądźcie więc ani nieroztropni, ani skąpi w dawaniu tego, co otrzymaliście. W Moim Imieniu przekazujcie Kapłaństwo najlepszym spośród uczniów, aby ziemia nie pozostała bez kapłanów. Niech ten charakter sakramentalny będzie udzielany po dokładnym egzaminie – nie ustnym …Więcej
Kapłan ma być drugim Chrystusem

Rozważcie na koniec, że przeciwko wam sprzysięga się świat, wiek, choroby, prześladowania. Nie bądźcie więc ani nieroztropni, ani skąpi w dawaniu tego, co otrzymaliście. W Moim Imieniu przekazujcie Kapłaństwo najlepszym spośród uczniów, aby ziemia nie pozostała bez kapłanów. Niech ten charakter sakramentalny będzie udzielany po dokładnym egzaminie – nie ustnym, ale z uczynków – tego, który chce być kapłanem, lub tego, kogo wy uznacie za odpowiedniego, żeby nim był. Zastanawiajcie się nad tym, kim jest kapłan – nad dobrem, jakie może uczynić. [Myślcie też o] złu, które może wyrządzić. Mieliście przykład tego, co może się stać z kapłaństwem, kiedy utraci swój święty charakter.
Zaprawdę, powiadam wam: naród ten zostanie rozproszony z powodu grzechów Świątyni. Mówię wam też i to, że ziemia zostanie podobnie zniszczona, gdy ohyda spustoszenia ogarnie nowe Kapłaństwo i doprowadzi ludzi do odstępstwa przez przyjęcie piekielnych nauk. Wówczas pojawi się syn szatana. Ludy jęczeć będą w straszliwej trwodze i niewielu zostanie wiernych Bogu. Wtedy to w strasznych konwulsjach nadejdzie koniec – po zwycięstwie Boga oraz Jego nielicznych wiernych – i gniew Boży [ujawni się] nad wszystkimi przeklętymi. Biada, po trzykroć biada, jeśli wtedy – wśród tych nielicznych – nie będzie już świętych, ostatnich przybytków Świątyni Chrystusa! Biada, po trzykroć biada, jeśli dla umocnienia ostatnich chrześcijan nie będzie prawdziwych kapłanów, takich, jacy byli dla pierwszych.
Zaprawdę, straszliwe będzie to ostatnie prześladowanie, bo nie ludzie będą prześladowcami, ale syn szatana i jego zwolennicy. A kapłani? Ci z ostatniej godziny będą musieli być więcej niż kapłanami, tak bowiem okrutne będzie to prześladowanie zastępów Antychrysta. [Powinni być] podobni do człowieka odzianego w len, dostatecznie świętego, ażeby móc stanąć u boku Pana, tak jak w widzeniu Ezechiela. Będą musieli swą doskonałością znaczyć niestrudzenie [znakiem] TAW duchy nielicznych wiernych, ażeby płomienie piekła nie starły tego znaku. Kapłani? Aniołowie! [Powinni być jak] aniołowie poruszający kadzielnicami swych cnót, aby oczyścić powietrze ze śmiercionośnych wyziewów szatana. [Jak] aniołowie? Więcej niż aniołowie: [każdy z nich] ma być drugim Chrystusem, Moim [drugim] „Ja”, aby wierni czasów ostatecznych mogli wytrwać do końca. Tacy będą musieli być [kapłani].

Maria Valtorta

JEZUS DO APOSTOŁÓW I UCZNIÓW [por. J 20,30-31]
Napisane 22 kwietnia 1947 r
Słwek30
Dzisiejsze kazanie ks. Piotra Natanka - jest silniejsze w swoim działaniu , niż to z 17 lipca 2011 roku
tahamata
małgorzata... nie usprawiedliwiaj lenistwa umysłowego i religijnego polskich katolików. Kto chce, ten znajduje odpowiedniego kapłana.
malgorzata16
Wykłady - kazania Księdza Piotra Natanka ratują polskie kaznodziejstwo i wiernych przed analfabetyzmem religijnym.I chyba unaocznienie tego problemu było kamieniem obrazy dla wielu duchownych,ale dziś po naukach papieskich do Kapłanów na temat analfabetyzmu religijnego tak świeckich jak duchownych ,widać że Ksiądz Piotr zadziałał z wyprzedzeniem.Teraz należy cierpliwie poczekać aż reszta …Więcej
Wykłady - kazania Księdza Piotra Natanka ratują polskie kaznodziejstwo i wiernych przed analfabetyzmem religijnym.I chyba unaocznienie tego problemu było kamieniem obrazy dla wielu duchownych,ale dziś po naukach papieskich do Kapłanów na temat analfabetyzmu religijnego tak świeckich jak duchownych ,widać że Ksiądz Piotr zadziałał z wyprzedzeniem.Teraz należy cierpliwie poczekać aż reszta duchowieństwa dołączy do obrońców tradycyjnych wartości w Kościele Katolickim,zgodnie z zamysłem papieża Benedykta,albowiem idzie o ratowanie milionów dusz zwiedzionych naukami o powszechnym zbawieniu i zobojętniałych rozluźnioną dyscypliną liturgiczną.
Mario7777
Fr-giovanni, masz rację! Szacunek :-)
fr_giovanni
Ad Mario7777 - Ona stosuje starą Goebbelsowską zasadę niemal królującą tutaj wobec mojej osoby: kłam kłam a zawsze coś z tego pozostanie.
Wybaczam jednak i to!Więcej
Ad Mario7777 - Ona stosuje starą Goebbelsowską zasadę niemal królującą tutaj wobec mojej osoby: kłam kłam a zawsze coś z tego pozostanie.

Wybaczam jednak i to!
Mario7777
Fr_giovanni, zapytaj "alanowa" gdzie napisałeś nieprawdę - choć najmniejsze kłamstewko?
fr_giovanni
Alanowa zmieniasz temat! Masz w tym wprawę!
🙂
alanowa
giovanni-starszy szeregowy V kolumny
Mario7777
Do siostramaria:
Niestety, masz rację. Ks.Piotr powołuje się często na A.K.Emmerich, więc dziwi mnie, że jakoś nie doczytał co Pan Jezus powiedział jej na temat Mszy sprawowanych NIEGODNIE! No, cóż, każdy czyta, co mu pasuje, nie?
fr_giovanni
Dlatego uznanie się należy dla kolegów z kursu - że tymi Mszami choc trochę odsączają "truciznę" tego grzechu!
siostramaria
Msza niegodziwie sprawowana powinna byc wynagrodzona Bogu
przez Koscioł Ks Natanek biczuje Jezusa
Mario7777
Fr_giovanni, Chwała Panu!
fr_giovanni
Dziękujemy Mario za te informację!
Jednak wielu się tym przejmuje!
Chwała Panu!
Mario7777
Rozmawiałem dzisiaj z księdzem, który jest kolegą rocznikowym ks.Natanka. Powiedział mi, że wszyscy księża z jego rocznika modlą się za niego i zobowiązali się do odprawienia kilku Mszy świętych w jego intencji. To piękny gest. Mówił, że boli ich fakt, że Ks. Piotr zgodnie z prawem kanonicznym (o czym doskonale wie!) spowiada NIEWAŻNIE i odprawia NIEGODNE Msze (choć akurat w przypadku Mszy - są …Więcej
Rozmawiałem dzisiaj z księdzem, który jest kolegą rocznikowym ks.Natanka. Powiedział mi, że wszyscy księża z jego rocznika modlą się za niego i zobowiązali się do odprawienia kilku Mszy świętych w jego intencji. To piękny gest. Mówił, że boli ich fakt, że Ks. Piotr zgodnie z prawem kanonicznym (o czym doskonale wie!) spowiada NIEWAŻNIE i odprawia NIEGODNE Msze (choć akurat w przypadku Mszy - są one ważne). Jego kolega ksiądz powiedział takie słowa: "Na pewno Piotrek chce dobrze i kocha Kościół, ale buduje swoją wspólnotę na nieposłuszeństwie Kościołowi, a jak mówi powiedzenie - milsze Bogu posłuszeństwo niźli nabożeństwo" 👌
stanislawp
Ratujmy Europe
Polacy mogą być dumni z tego kapłana
Chwała Panu
www.youtube.com/watch
Modliwy w róznych językach.
Rozumię że pomoc z Nieba dla ks Piotra Natanka w formie Orędzi na Czasy Ostateczne przyszła po tym wydarzeniu /nie przed/.
Do dziś, słyszę, wydano już 13 tomów Orędzi i 3 tomy zbiorów -kompendiów.Więcej
Ratujmy Europe

Polacy mogą być dumni z tego kapłana
Chwała Panu

www.youtube.com/watch

Modliwy w róznych językach.

Rozumię że pomoc z Nieba dla ks Piotra Natanka w formie Orędzi na Czasy Ostateczne przyszła po tym wydarzeniu /nie przed/.

Do dziś, słyszę, wydano już 13 tomów Orędzi i 3 tomy zbiorów -kompendiów.
nevada60
ZAPRASZAMY NA MARSZ DLA CHRYSTUSA KRÓLA W GDAŃSKU 27 .05. 2012 - AKTUALNOŚCI I INFORMACJE na stronie www.MarszDlaChrystusaKrola.pl GODZINA ROZPOCZĘCIA 15.00, GODZINA ZAKOŃCZENIA 18.30
😡 😡Więcej
ZAPRASZAMY NA MARSZ DLA CHRYSTUSA KRÓLA W GDAŃSKU 27 .05. 2012 - AKTUALNOŚCI I INFORMACJE na stronie www.MarszDlaChrystusaKrola.pl GODZINA ROZPOCZĘCIA 15.00, GODZINA ZAKOŃCZENIA 18.30

😡 😡
Mariateresa11
13 maja 2009 Bruksela. Modlitwy za Europę w Parlamencie Europejskim pod przewodnictwem księdza Piotra Natanka
www.youtube.com/watch
www.youtube.com/watch
Bruksela 13 maja 2009 r
KATEDRA ŚWIĘTEGO MICHAŁA I ŚWIĘTEJ GUDULI

www.cathedralestmichel.be/autrelang/pol.php
znajduje się tam witraż przedstawia Karola V z żoną Izabelą
Portugalską adorujących Najświętszy Sakrament( Cud Eucharystyczny ) . Za nimi …Więcej
13 maja 2009 Bruksela. Modlitwy za Europę w Parlamencie Europejskim pod przewodnictwem księdza Piotra Natanka
www.youtube.com/watch

www.youtube.com/watch

Bruksela 13 maja 2009 r
KATEDRA ŚWIĘTEGO MICHAŁA I ŚWIĘTEJ GUDULI

www.cathedralestmichel.be/autrelang/pol.php
znajduje się tam witraż przedstawia Karola V z żoną Izabelą
Portugalską adorujących Najświętszy Sakrament( Cud Eucharystyczny ) . Za nimi, ich święci patroni: Karol Wielki i Elżbieta Węgierska.
W kosciele pochowany jest ( zmarły w sierpniu 1695r)wnuczek Króla Jana III Sobieskiego ,chrzest otrzymało tam 5 wnuków Króla Jana III Sobieskiego którego dusza od 11 listopada 1703 r jest w Ojczyznie Niebieskiej
RATUJMY EUROPĘ Ks Piotr Natanek
www.youtube.com/watch
odpowiedz Matki Bożej na modlitwy 13 maja 2009
18 maja 2009 Kłęby dymu unoszą się nad budynkiem Komisji Europejskiej w Brukseli.