KS NATANEK A POSŁUSZENSTWO
U świętych bardzo często możemy natrafić na słowa mówiące o tym jak ważne jest posłuszeństwo. Myślę, że bardzo wyraźnie możemy to zobaczyć u takich świętych jak Ojciec Pio, Faustyna Kowalska. Takiego posłuszeństwa niestety bardzo mocno brak ks. Natankowi, który wbrew wszelkim słowom, nakazom robi nadal swoje.
A oto kilka cytatów odnośnie św. Ojca Pio i jego posłuszeństwa:
„Ojciec Pio oświadczył, ze chce być ślepo posłuszny poleceniom swoich przełożonych, gdyż: «ich głos jest dla mnie głosem samego Boga, któremu chce dochować wierności aż do śmierci; i z jego pomocą będę posłuszny rozkazowi, bez względu na to, ile by mnie to kosztowało»”2
„Jeden ze świadków w procesie beatyfikacyjnym zeznał: „Przekonany jestem, że o. Pio był posłuszny wszystkim poleceniom przełożonych najdokładniej aż do skrupułów, chociaż nakazy często były ciężkie i upokarzające”3
A tu już fragment Dzienniczka św. Faustyny:
„W pewnej chwili powiedział mi Jezus: Idź do matki przełożonej i poproś, żeby ci pozwoliła przez siedem dni nosić włosiennicę’ raz w nocy wstaniesz i przyjdziesz do kaplicy. Odpowiedziałam, że dobrze…więc poprosiłam matkę przełożoną do pokoiku siostry Alojzy i powiedziałam żądanie Pana Jezusa. Na to odpowiedziała mi matka, że: Nie pozwalam siostrze na żadne noszenie włosiennicy. Nic absolutnie. Jeżeli Pan Jezus da siostrze siły kolosa, to ja pozwolę na te umartwienia. Przeprosiłam matkę, że zabieram czas, i wyszłam z pokoiku. Wtem ujrzałam Pana Jezusa, który stał w drzwiach kuchni, i powiedziałam Panu: Każesz mi iść prosić o te umartwienia, a matka przełożona nie chce mi pozwolić. Wtem Jezus rzekł do mnie: Byłem tutaj podczas tej rozmowy z przełożoną i wiem wszystko, i nie żądam twoich umartwień, ale posłuszeństwa. Przez to oddajesz mi wielką chwałę., a sobie skarbisz zasługę.”4
A oto kilka cytatów odnośnie św. Ojca Pio i jego posłuszeństwa:
„Ojciec Pio oświadczył, ze chce być ślepo posłuszny poleceniom swoich przełożonych, gdyż: «ich głos jest dla mnie głosem samego Boga, któremu chce dochować wierności aż do śmierci; i z jego pomocą będę posłuszny rozkazowi, bez względu na to, ile by mnie to kosztowało»”2
„Jeden ze świadków w procesie beatyfikacyjnym zeznał: „Przekonany jestem, że o. Pio był posłuszny wszystkim poleceniom przełożonych najdokładniej aż do skrupułów, chociaż nakazy często były ciężkie i upokarzające”3
A tu już fragment Dzienniczka św. Faustyny:
„W pewnej chwili powiedział mi Jezus: Idź do matki przełożonej i poproś, żeby ci pozwoliła przez siedem dni nosić włosiennicę’ raz w nocy wstaniesz i przyjdziesz do kaplicy. Odpowiedziałam, że dobrze…więc poprosiłam matkę przełożoną do pokoiku siostry Alojzy i powiedziałam żądanie Pana Jezusa. Na to odpowiedziała mi matka, że: Nie pozwalam siostrze na żadne noszenie włosiennicy. Nic absolutnie. Jeżeli Pan Jezus da siostrze siły kolosa, to ja pozwolę na te umartwienia. Przeprosiłam matkę, że zabieram czas, i wyszłam z pokoiku. Wtem ujrzałam Pana Jezusa, który stał w drzwiach kuchni, i powiedziałam Panu: Każesz mi iść prosić o te umartwienia, a matka przełożona nie chce mi pozwolić. Wtem Jezus rzekł do mnie: Byłem tutaj podczas tej rozmowy z przełożoną i wiem wszystko, i nie żądam twoich umartwień, ale posłuszeństwa. Przez to oddajesz mi wielką chwałę., a sobie skarbisz zasługę.”4