Święta Eucharystia - Bóg mówi przez Cuda Eucharystyczne w Polsce, że jest bardzo źle. Podczas sprawowanej Eucharystii trwasz w Duchu Boga, czy w duchu antychrysta? Posłuchaj rozważania i zapytaj samego …Więcej
Święta Eucharystia - Bóg mówi przez Cuda Eucharystyczne w Polsce, że jest bardzo źle.
Podczas sprawowanej Eucharystii trwasz w Duchu Boga, czy w duchu antychrysta? Posłuchaj rozważania i zapytaj samego siebie jaka jest moja wiara i czy Jezus może tez w moim życiu czynić cuda podobne do tych jakich doświadczyli ci kapłani.
Podczas sprawowanej Eucharystii trwasz w Duchu Boga, czy w duchu antychrysta? Posłuchaj rozważania i zapytaj samego siebie jaka jest moja wiara i czy Jezus może tez w moim życiu czynić cuda podobne do tych jakich doświadczyli ci kapłani.
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Anieobecny
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Po zamęcie w komentarzach, widać że ks. Dominik mówi PRAWDĘ...
Z resztą, wystarczy się wsłuchać...
Takie czasy...Więcej
Po zamęcie w komentarzach, widać że ks. Dominik mówi PRAWDĘ...
Z resztą, wystarczy się wsłuchać...
Takie czasy...
Z resztą, wystarczy się wsłuchać...
Takie czasy...
Aktor, celebryta, demagog. To teatr, a nie Słowo Boże. Wróć Księże Dominiku do Tradycji. Odrzuć reformacki światopogląd. Bóg czeka.
@Bos016
1. Oczywiście nie powinno się dyskredytować kapłanów jako osób, nawet jeśli błądzą w pewnych kwestiach z niewiedzy. Powinno się jednak jednocześnie zwracać im uwagę na istotne rzeczy jeśli próbują na nie szeroko zamknąć oczy.
2. Nie powinno się tym bardziej dyskredytować Mszy Św. w czcigodnym, tradycyjnym rycie rzymskim, zwłaszcza sprowadzając jej dzieje do ujednolicenia po Soborze …Więcej
@Bos016
1. Oczywiście nie powinno się dyskredytować kapłanów jako osób, nawet jeśli błądzą w pewnych kwestiach z niewiedzy. Powinno się jednak jednocześnie zwracać im uwagę na istotne rzeczy jeśli próbują na nie szeroko zamknąć oczy.
2. Nie powinno się tym bardziej dyskredytować Mszy Św. w czcigodnym, tradycyjnym rycie rzymskim, zwłaszcza sprowadzając jej dzieje do ujednolicenia po Soborze Trydenckim. Pisze Pan "tylko dlatego", lekceważąco jakby chodziło o jakąś drobnostkę. Tymczasem Msza - serce katolickiego kultu, lex orandi to kwestia o wiele bardziej istotna i zasadnicza niż jakaś akcja - choćby zbożna np. "armia facetów do różańca"
3. Każdy kapłan w ramach wolnej woli ma wybór - odprawiać Mszę Św. z Kanonem sięgającym czasów starożytnych, być może apostolskich albo odprawiać rewolucyjny ryt ze stworzonymi ad hoc by zastąpić ów Kanon, przy udziale "obserwatorów" protestanckich wariantywnymi "modlitwami eucharystycznymi". Jego wybór i on będzie głównie ponosił za to odpowiedzialność (oraz za wiernych, których tym samym duchowo pokieruje w tę czy inną stronę).
Skończył się już czas udawania że "nic się nie stało" w Kościele i siedzenia okrakiem z głową odwróconą od najbardziej istotnych problemów i przyczyn największego od stuleci kryzysu.
1. Oczywiście nie powinno się dyskredytować kapłanów jako osób, nawet jeśli błądzą w pewnych kwestiach z niewiedzy. Powinno się jednak jednocześnie zwracać im uwagę na istotne rzeczy jeśli próbują na nie szeroko zamknąć oczy.
2. Nie powinno się tym bardziej dyskredytować Mszy Św. w czcigodnym, tradycyjnym rycie rzymskim, zwłaszcza sprowadzając jej dzieje do ujednolicenia po Soborze Trydenckim. Pisze Pan "tylko dlatego", lekceważąco jakby chodziło o jakąś drobnostkę. Tymczasem Msza - serce katolickiego kultu, lex orandi to kwestia o wiele bardziej istotna i zasadnicza niż jakaś akcja - choćby zbożna np. "armia facetów do różańca"
3. Każdy kapłan w ramach wolnej woli ma wybór - odprawiać Mszę Św. z Kanonem sięgającym czasów starożytnych, być może apostolskich albo odprawiać rewolucyjny ryt ze stworzonymi ad hoc by zastąpić ów Kanon, przy udziale "obserwatorów" protestanckich wariantywnymi "modlitwami eucharystycznymi". Jego wybór i on będzie głównie ponosił za to odpowiedzialność (oraz za wiernych, których tym samym duchowo pokieruje w tę czy inną stronę).
Skończył się już czas udawania że "nic się nie stało" w Kościele i siedzenia okrakiem z głową odwróconą od najbardziej istotnych problemów i przyczyn największego od stuleci kryzysu.
@Bos016 A dlaczego taka chamska odzywka na początku komentarza? Czy tak wygląda "mobilizacja faceta" przez "Czcigodnego Ks. Dominika"? Oczywiście, że jestem miernotą, prostaczkiem i życzę sobie jeszcze więcej pokory. Ale z "kolegi" Bos016 to już jad się wylewa..Po co? Na co?
@V.R.S. Zgadzam się. Trzeba jednak podkreślić, że, w przypadku tego księdza, nie może być mowy o niewiedzy. Ks. Dominik jest inteligentnym, bystrym, oczytanym i osłuchanym człowiekiem. Nie można przypinać mu łatki osoby "niewiedzącej", jak jakiemuś członkowi tubylczego plemienia z Surinamu, któr nigdy nie zetknął się Wiarą.
@marcys.td
Nie wiem - nie znam ks. Dominika. Pomijając pseudouczuciowy podkład muzyczny - jak zakładam z plejbeku w post-produkcji (choć różne cuda-wianki łącznie z "klezmerskim" plumkaniem na pianinie w nowych kościołach na żywo widywałem) na pewno razi na tym filmie zbytnie aktorstwo w przemawianiu. W efekcie ciężko się go ogląda, niezależnie od treści.
Nie wiem - nie znam ks. Dominika. Pomijając pseudouczuciowy podkład muzyczny - jak zakładam z plejbeku w post-produkcji (choć różne cuda-wianki łącznie z "klezmerskim" plumkaniem na pianinie w nowych kościołach na żywo widywałem) na pewno razi na tym filmie zbytnie aktorstwo w przemawianiu. W efekcie ciężko się go ogląda, niezależnie od treści.
No właśnie - trwasz w duchu Bożym Kościoła wszechczasów wyrażonym w tradycyjnym rzymskim rycie Mszy Św. czy uczestniczysz w rewolucyjnym samocelebrującym się zgromadzeniu, gdzie Bóg jest tylko dodatkiem do występu konferansjera, dla którego najważniejszą jego częścią jest znak pokoju oraz ogłoszenia, bo tam może pokazać największą kreatywność artystyczną i wspierających go mulierum idonearum …Więcej
No właśnie - trwasz w duchu Bożym Kościoła wszechczasów wyrażonym w tradycyjnym rzymskim rycie Mszy Św. czy uczestniczysz w rewolucyjnym samocelebrującym się zgromadzeniu, gdzie Bóg jest tylko dodatkiem do występu konferansjera, dla którego najważniejszą jego częścią jest znak pokoju oraz ogłoszenia, bo tam może pokazać największą kreatywność artystyczną i wspierających go mulierum idonearum czyli okupujących prezbiterium niewiast - lektorek, ministrantek i asystentek innego rodzaju.
Rycerz Bożego Miłosierdzia
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Całe rozważanie znajdziesz poniżej Prześwietlenie sumień ks Dominik Chmielewski