Edward7
3419

Abp. Viganò; Medytacja na Adwent

VENI, UT FACIAS SALUTEM IN TERRIS, IN CŒLO GAUDIUM. Święty okres Adwentu był już od starożytności i znajdujemy wzmianki o nim już w V wieku, jako o momencie roku liturgicznego przeznaczonym na …Więcej
VENI, UT FACIAS SALUTEM IN TERRIS, IN CŒLO GAUDIUM.
Święty okres Adwentu był już od starożytności i znajdujemy wzmianki o nim już w V wieku, jako o momencie roku liturgicznego przeznaczonym na przygotowanie do narodzenia Pana naszego Jezusa Chrystusa "secundum carnem".Istotnie, Adwent wyznacza początek Roku Liturgicznego, pozwalając nam skorzystać z okazji, by w świętych intencjach iść za głosem Kościoła.
Dyscyplina pokuty i postu w czasie Wielkiego Postu w przygotowaniu do Wielkanocy jest z pewnością pochodzenia apostolskiego, podczas gdy ta w expectatione Domini jest późniejsza i inspirowana przez pierwszą, ale mniej sztywna i przeszła na przestrzeni wieków jedynie do wstrzemięźliwości w niektóre dni tygodnia. "To prawda, że św. Pier Damiani, w jedenastym wieku, nadal przypuszcza, że post adwentowy trwał czterdzieści dni, i że św. Ludwik, dwa wieki później, nadal przestrzegał go w tym zakresie; ale być może ten święty król praktykował go w ten sposób z praktykowania szczególnej pobożności …Więcej
CHWAŁA BOGU W TRÓJCY ŚWIĘTEJ JEDYNEMU
.
Pomyślcie, jak wielu wierzących, którzy wyrośli w absolutnej ignorancji wobec podstaw wiary, mimo że uczęszczali na katechizm, jest przesiąkniętych heretyckimi doktrynami filozoficznymi i teologicznymi, przekonanych,
że wszystkie religie są równoważne;
że człowiek nie jest zraniony pierwotną winą, lecz z natury dobry;
że państwo musi ignorować prawdziwą religię i tolerować błąd;
że misją …
Więcej
.

Pomyślcie, jak wielu wierzących, którzy wyrośli w absolutnej ignorancji wobec podstaw wiary, mimo że uczęszczali na katechizm, jest przesiąkniętych heretyckimi doktrynami filozoficznymi i teologicznymi, przekonanych,

że wszystkie religie są równoważne;

że człowiek nie jest zraniony pierwotną winą, lecz z natury dobry;

że państwo musi ignorować prawdziwą religię i tolerować błąd;

że misją Kościoła nie jest wieczne zbawienie dusz i ich nawrócenie do Chrystusa, lecz ochrona środowiska i bezkrytyczne przyjmowanie imigrantów.

Pomyślcie o tych, którzy, chociaż wypełniają święte przykazania, nie wiedzą, że Ciało, Krew, Dusza i Bóstwo naszego Pana są zawarte w Hostii świętej, i myślą, że jest Ona tylko symbolem;

pomyślcie o tych, którzy są przekonani, że wystarczy, aby tylko pokutować między sobą, aby przyjąć Komunię, nie wyobrażając sobie mąk, które wiszą nad tymi, którzy przyjmują Ciało i Krew Pańską niegodnie.

Pomyślcie, ilu kapłanów, ilu zakonników, ilu zakonnic i sióstr zakonnych wierzy, że Sobór wniósł do Kościoła powiew odnowy, lub że przyczynił się do rozwoju znajomości Pisma Świętego, lub że umożliwił świeckim zrozumienie liturgii, dotychczas ignorowanej przez masy i zazdrośnie strzeżonej przez kastę sztywnego i nietolerancyjnego kleru.

Pomyślmy o tych, którzy widzieli w nim niezniszczalną latarnię morską przeciw ciemnościom świata, granitową i niepokonaną twierdzę przeciw napaściom "nowoczesnej" mentalności, powszechnej niemoralności, obrony życia od jego poczęcia do naturalnego końca.

Wreszcie, pomyślcie o nieposkromionej satysfakcji wrogów Chrystusa, gdy widzą Jego Kościół zgnębiony przed światem, jego ideologiami śmierci, bałwochwalstwem państwa, władzy, pieniędzy, mitami fałszywej nauki;

Kościół skłonny zaprzeczyć własnej chwalebnej przeszłości, zafałszować wiarę i moralność, których nauczył go nasz Pan, zepsuł liturgię, by zadowolić heretyków i sekciarzy:

Nawet w najbardziej delirycznych wywodach najgorszego masona nie było nadziei na spełnienie się wołania Voltaire'a: Écrasez l'infame!
.
Edward7
Abp. Jędraszewski wspomina w liście o; Kardynale Stefanie Wyszyńskim. KS. ABP M. JĘDRASZEWSKI W LIŚCIE PASTERSKIM NA ADWENT: - a tymczasem wymusza świętokradzką Komunie na rękę - czyli zapiera się i wyrzeka jego nauczania
Ks. Kardynał Stefan Wyszyński wielokrotnie zwracając się do duchowieństwa przestrzegał, aby nie odważyli się podawać Komunii Św. na stojąco czy do ręki, szczególnie często …Więcej
Abp. Jędraszewski wspomina w liście o; Kardynale Stefanie Wyszyńskim. KS. ABP M. JĘDRASZEWSKI W LIŚCIE PASTERSKIM NA ADWENT: - a tymczasem wymusza świętokradzką Komunie na rękę - czyli zapiera się i wyrzeka jego nauczania

Ks. Kardynał Stefan Wyszyński wielokrotnie zwracając się do duchowieństwa przestrzegał, aby nie odważyli się podawać Komunii Św. na stojąco czy do ręki, szczególnie często wpajał to nowo wyświęconym kapłanom. Sam twierdził, że nigdy nie dopuści, aby Komunia Św. była podawana na stojąco i do ręki a tym bardziej przez „szafarzy” świeckich, gdyż doskonale już wiedział, jakie negatywne skutki przyniosło to na Zachodzie.

Sam twierdził, że nigdy nie dopuści, aby Komunia Św. była podawana na stojąco i do ręki a tym bardziej przez „szafarzy” świeckich, gdyż doskonale już wiedział, jakie negatywne skutki przyniosło to na Zachodzie. Dlatego przed śmiercią zwrócił się do biskupów, aby nie wzorowali się na Zachodzie i nie wprowadzali tych praktyk w Polsce.

177 Konferencja Plenarna Episkopatu Polski obradująca w Warszawie w dniach 10 i 11 grudnia 1980 r. mając na uwadze wskazania Stolicy Apostolskiej oraz stan odnowy liturgii w naszym kraju wydała niniejsze przepisy wykonawcze, które obowiązują diecezjalne i zakonne. Wszyscy kapłani powinni się zapoznać z Listem Ojca św. Jana Pawła II o Tajemnicy i kulcie Eucharystii oraz z Instrukcją Kongregacji ds. Sakramentów i Kultu Bożego z dnia 3 kwietnia 1980 r. Dokumenty te należy ogłosić w organach diecezjalnych. Powinny one stać się przedmiotem refleksji na kongregacjach duchowieństwa.

Zgodnie z uchwałą Konferencji Plenarnej Episkopatu, w diecezjach Polski przyjmuje się Komunię św. z rąk celebransa do ust w postawie klęczącej. Przepisy te należy zachować także w Mszach dla grup specjalnych. W szczególnych okolicznościach, w których uklęknięcie jest bardzo utrudnione np. przy tłumnym udziale wiernych, albo gdy wierni uczestniczą we Mszy św. poza kościołem po deszczu, można przyjąć Komunię św. stojąco. Nie można wymagać klękania od ludzi obciążonych kalectwem, lub chorobą 7 . Gdy prymas Polski kardynał Stefan Wyszyński zmarł w maju 1981 roku, wówczas
nieprzestrzeganie Uchwały zaczęło postępować bardzo szybko. Powstało ogromne zamieszanie, z powodu liberalizacji postaw; liturgiści, duszpasterze, wyprzedzają się w coraz to nowych formach, postawach przy przyjmowaniu Komunii św. Wszystko to świadczy, że obniżył się szacunek w tajemnicę ukrytego w chlebie Boga, a także miłości Chrystusa. Jedynym lekarstwem na miłość jest kochać jeszcze więcej. Msza św., Kult Eucharystii niech wydaje owoc stokrotny, aby tym chlebem wyżywili się wszyscy pragnący Boga i Jego bliskości.

177 Konferencja Plenarna Episkopatu Polski, Warszawa, dnia 11 grudnia 1980 r. Stefan Kardynał Wyszyński prymas Polski przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Stefan kardynał Wyszyński – kult Eucharystii
V.R.S.
Ekscelencja Jędraszewski swoją hagadą o "bożydarze" Jarosławie sam się postawił w szeregu osób równie wiarygodnych co Ekscelencja Długosz ze swymi "ewangelistami" czy Ekscelencja Gądecki ze swym Muzeum Polin.
Co do ś.p. abp Wyszyńskiego kluczem jest nie to co robił w 1980, tuż przed śmiercią, lecz to co robił na fali "wiosny soborowej" w latach 60tych XX w. , pozwalając np. niejakiemu F. …Więcej
Ekscelencja Jędraszewski swoją hagadą o "bożydarze" Jarosławie sam się postawił w szeregu osób równie wiarygodnych co Ekscelencja Długosz ze swymi "ewangelistami" czy Ekscelencja Gądecki ze swym Muzeum Polin.
Co do ś.p. abp Wyszyńskiego kluczem jest nie to co robił w 1980, tuż przed śmiercią, lecz to co robił na fali "wiosny soborowej" w latach 60tych XX w. , pozwalając np. niejakiemu F. Blachnickiemu pisać w Collectanea Theologica teksty demolujące kult eucharystyczny - por. np. Liturgista Tysiąclecia czyli ks. Franciszek Blachnicki