Były Benedykt XVI broni swojej rezygnacji - i [głównie] siebie
![](https://seedus6826.gloriatv.net/storage1/wzyabp4llwhnpfcj24qzclk6iunhts1pc5xik6f.webp?scale=on&secure=tkZ193sydVcDNi-KKzWN9w&expires=1720921766)
Może chodzić tylko o kardynała Waltera Brandmüller i jego opublikowany w lipcu 2016 artykuł na temat ustąpienia papieża.
Najwyraźniej zły Benedykt insynuuje, że to list Brandmüllera był "zły":
"Dla niektórych ludzi - tak mi się wydaje - a także dla Ciebie, ból [związany z rezygnacją] zmienił się w złość i nie dotyczy już raczej mojej rezygnacji, ale coraz bardziej mnie i mojego pontyfikatu jako całości".
Benedykt obawia się, że w ten sposób cały pontyfikat zostanie pozbawiony podstaw i "wtopiony w żal nad obecną sytuacją Kościoła".
Benedykt strofuje Brandmüllera: "jeśli znasz lepszą drogę [niż rezygnacja] i myślisz, że możesz mnie osądzać, powiedz mi o tym, proszę."
Benedykt zauważa, że w historii nie brakuje przykładów rezygnacji papieży, w tym Piusa XII, który bał się aresztowania przez nazistów, więc przygotował swoje ustąpienie w podobnej sytuacji [ale faktycznie nigdy nie musiał z tego rozwiązania skorzystać].
Czy Benedykt sugeruje w ten sposób, że jego rezygnacja była spowodowana zagrożeniem ze strony mocarstwa zewnętrznego
Grafika: © Mazur/catholicchurch.org.uk, CC BY-NC-SA, #newsZbbhqjwyct