Franciszek komentuje sedewakantyzm
W Hiszpanii jest wielu ludzi, którzy "dobrze pracują" i są rzekomo "małe grupy oporu", powiedział Franciszek w wywiadzie dla ReligionDigital.org (13 marca), strony internetowej, która opierała się …Więcej
W Hiszpanii jest wielu ludzi, którzy "dobrze pracują" i są rzekomo "małe grupy oporu", powiedział Franciszek w wywiadzie dla ReligionDigital.org (13 marca), strony internetowej, która opierała się wszystkim papieżom aż do przybycia Franciszka.
Franciszek atakuje "wszystkie te 'grzyby', które teraz wyrosły, tych sedewakantystów, którzy szukają każdej drobnostki, by interpretować ją na swój własny sposób" [jak to cały czas robi sam Franciszek].
W swojej zwykłej próbie umniejszenia ludzi, których nienawidzi, Franciszek nazywa ich "nie złymi ludźmi", ale ludźmi o rzekomym "smutku serca". Następnie wielkodusznie mówi, że "jest mi ich żal".
Sedewakantyzm jest ideologią popieraną przez wiele grup podzielonych między sobą, które zaprzeczają ważności papieży, czy to od Soboru Watykańskiego II, czy ostatnio od Franciszka.
Tłumaczenie AI
Franciszek atakuje "wszystkie te 'grzyby', które teraz wyrosły, tych sedewakantystów, którzy szukają każdej drobnostki, by interpretować ją na swój własny sposób" [jak to cały czas robi sam Franciszek].
W swojej zwykłej próbie umniejszenia ludzi, których nienawidzi, Franciszek nazywa ich "nie złymi ludźmi", ale ludźmi o rzekomym "smutku serca". Następnie wielkodusznie mówi, że "jest mi ich żal".
Sedewakantyzm jest ideologią popieraną przez wiele grup podzielonych między sobą, które zaprzeczają ważności papieży, czy to od Soboru Watykańskiego II, czy ostatnio od Franciszka.
Tłumaczenie AI
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
agnieszka123
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Siostrzyczka przytula apostatę!!!
Chromosom Filadelfia
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Franciszek jest publicznym apostatą. Jego zdanie nie ma znaczenia.
Walczyć o prawdę
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Czy ostatnim papieżem nie był Benedykt XVI. Piotr Rzymianin opisany przez Malachiasza nie ma nic wspólnego z Franciszkiem. Zresztą w dziejach Kościoła bywały też długie okresy kiedy wybierano papieża, nawet dwa lata.
Narodowe Siły Zbrojne
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Ostatnim był Pius XII-sty ! ...ale czekamy na cud uwolnienia okupowanej Stolicy Apostolskiej ,aby ponownie zasiadł na Tronie Piotrowym prawdziwy Wikary Chrystusa !