KIRKOR
43543

UWAGA MOCNE ! List apostolski JANA PAWŁA II o LEFEBRYSTACH

Kościół Boży ze smutkiem przyjął wiadomość o nielegalnych święceniach biskupich, udzielonych 30 czerwca tego roku przez arcybiskupa Marcela Lefebvrea. Obróciło to w niwecz wszystkie od lat podejmowane wysiłki zmierzające do zapewnienia pełnej komunii z Kościołem Kapłańskiej Konfraterni św. Piusa X...

1. Kościół Boży ze smutkiem przyjął wiadomość o nielegalnych święceniach biskupich, udzielonych 30 czerwca tego roku przez arcybiskupa Marcela Lefebvrea. Obróciło to w niwecz wszystkie od lat podejmowane wysiłki zmierzające do zapewnienia pełnej komunii z Kościołem Kapłańskiej Konfraterni św. Piusa X, założonej przez arcybiskupa Lefebvrea. Na nic się nie zdały owe wysiłki, zwłaszcza podejmowane w ostatnich miesiącach, kiedy to Stolica Apostolska wykazała zrozumienie posunięte do granic możliwości.

2. Ów smutek odczuwa w sposób szczególny Następca Piotra, na którym spoczywa obowiązek pierwszego stróża jedności Kościoła, bo chociaż liczba osób bezpośrednio zaangażowanych w te wydarzenia jest niewielka, to przecież każdą osobę Bóg kocha dla niej samej i każda została odkupiona krwią Chrystusa przelaną na Krzyżu dla zbawienia wszystkich.

Szczególne okoliczności - obiektywne i subiektywne - w jakich spełniony został czyn arcybiskupa Lefebvrea, stanowią dla wszystkich okazję do głębokiej refleksji oraz głębokiego zaangażowania w wierności Chrystusowi i Jego Kościołowi.

3. Czyn ten sam w sobie był aktem nieposłuszeństwa wobec Biskupa Rzymu w materii najwyższej wagi, mającej kapitalne znaczenie dla jedności Kościoła, jaką jest wyświęcanie biskupów, poprzez które urzeczywistnia się w sposób sakramentalny sukcesja apostolska. Tak, więc tego rodzaju nieposłuszeństwo zawierające w sobie praktyczną odmowę uznania prymatu rzymskiego, stanowi akt schizmatyki. Spełniając ten czyn - pomimo formalnego upomnienia przesłanego przez Kardynała Prefekta Kongregacji Biskupów 17 czerwca - arcybiskup Lefebvrea oraz kapłani Bernard Fellay, Bernard Tissier, de Mallerias, Richard Williamson, Alfonso de Galareta ściągnęli na siebie przewidzianą przez prawo kościelne ciężką karę ekskomuniki.

4. Korzenie tego schizmatycznego aktu można dostrzec w niepełnym i wewnętrznie sprzecznym rozumowaniu Tradycji. Niepełnym, bowiem niedostatecznie uwzględniającym żywy charakter Tradycji, „która - jak z całą jasnością uczy Sobór Watykański II - wywodząc się od apostołów, czyni w Kościele postępy pod opieką Ducha Świętego. Zrozumienie przekazanych rzeczy i słów wzrasta bowiem dzięki kontemplacji oraz dociekaniu wiernych, którzy je rozważają w swoim sercu, dzięki głębokiemu, doświadczalnemu pojmowaniu spraw duchowych oraz dzięki nauczaniu tych, którzy wraz ze sukcesją biskupią otrzymali pewny charyzmat prawdy”.

Przede wszystkim wewnętrznie sprzeczne jest takie rozumowanie Tradycji, które przeciwstawia ją powszechnemu Magisterium Kościoła przysługującemu Biskupowi Rzymu i Kolegium Biskupów. Nie można pozostać wiernym tradycji zrywając więź kościelną z tym, któremu, w osobie apostoła Piotra, sam Chrystus powierzył w swoim Kościele posługę jedności.

5. Wobec zaistniałej sytuacji poczuwam się do obowiązku uświadomienia wszystkim wiernym Kościoła katolickiego niektórych aspektów, które to smutne wydarzenia ukazuje w sposób szczególnie wyraźny.

a) Rezultat, do jakiego doszedł ruch założony przez arcybiskupa Lefebvrea może i powinien pobudzić wszystkich katolików do szczerego zastanowienia się nad własną wiernością Tradycji Kościoła, autentycznie interpretowanej przez zwyczajne i nadzwyczajne Magisterium, zwłaszcza przez sobory ekumeniczne Nicejski i Watykański II. Ta refleksja powinna doprowadzić do odnowionego i skutecznego przekonania o konieczności dalszego udoskonalania owej wierności i odrzuceniu błędnych, arbitralnych i nieuprawnionych aplikacji w dziedzinie doktryny, liturgii i dyscypliny.

Przede wszystkim na biskupach, ze względu na ich pasterską misję, spoczywa obowiązek przenikliwego, pełnego miłości i mocy czuwania nad tym, by owa wierność wszędzie była zachowywana.

Trzeba jednakże, by wszyscy duszpasterze i wierni uświadomili sobie na nowo to, że różnorodność charyzmatów, tradycji duchowości i apostolstwa jest w Kościele nic tylko uprawniona, lecz także stanowi jego bogactwo, decyduje o pięknie jedności w różnorodności (o owym „współbrzmieniu, które pod działaniem Ducha Świętego z ziemskiego Kościoła wznosi się ku Niebu").

b) Chciałbym także powiedzieć teologom i innym ludziom biegłym w naukach kościelnych, że obecne wydarzenia także dla nich są wyzwaniem. W istocie bowiem zakres i głębia nauczania Soboru Watykańskiego II domagają się dalszych, nowych dociekań, które jasno ukażą nieprzerwaną ciągłość istniejącą pomiędzy Soborem i Tradycją, zwłaszcza w odniesieniu do tych punktów, które, być może ze względu na swą nowość, nie zostały jeszcze dobrze zrozumiane w niektórych częściach Kościoła.

c) W zaistniałej sytuacji pragnę przede wszystkim zwrócić się z uroczystym, pełnym przejęcia, ojcowskim apelem do tych, którzy dotąd byli w rozmaity sposób związani z ruchem arcybiskupa Lefebvrea, ażeby spełnili poważną powinność pozostania w jedności z Zastępcą Chrystusa w zjednoczeniu z Kościołem katolickim i by w żaden sposób nic wspierali już tego ruchu. Wszystkim winno być wiadome, że formalna przynależność do schizmy jest poważną obrazą Boga i pociąga za sobą ekskomunikę ustaloną przez prawo Kościoła. Tym wszystkim katolikom, którzy żywią przywiązanie do niektórych dawnych form liturgii i dyscypliny tradycji łacińskiej, pragnę wyrazić moją wolę - i proszę, by podjęli ją także biskupi oraz osoby pełniące w Kościele posługę duszpasterską - ułatwiania im komunii kościelnej poprzez decyzje mające na celu zagwarantowanie szacunku dla ich słusznych życzeń.

6.Zdając sobie sprawę z wagi i złożoności poruszonych w tym dokumencie problemów, mocą mojej Władzy Apostolskiej postanawiam co następuje:

a) ustanawia się komisję, która współpracując z biskupami, dykasteriami Kurii Rzymskiej oraz zainteresowanymi środowiskami, będzie miała za zadanie ułatwić pełną komunię kościelną kapłanom, seminarzystom, wspólnotom zakonnym i poszczególnym ich członkom dotychczas w różny sposób związanym z Konfraternią złożoną przez arcybiskupa Lefebvrea, którzy pragną pozostać w jedności z następcą św. Piotra w Kościele katolickim, zachowując swoje tradycje w zakresie duchowości i liturgii, w świetle protokołu podpisanego 5 maja tego roku przez kardynała Ratzingera i arcybiskupa Lefebvrea;

b) w skład Komisji wchodzą kardynał przewodniczący oraz inni członkowie Kurii Rzymskiej w liczbie ustalonej stosownie do okoliczności;

c) ponadto wszędzie należy uszanować nastawienie tych, którzy czują się związani z liturgiczną tradycją łacińska, poprzez szerokie i wielkoduszne zastosowanie wydanej już dawniej przez Stolicę Apostolską zaleceń co do posługiwania się Mszałem Rzymskim według typicznego wydania z roku 1962.

7. W dobiegającym już końca roku poświęconym już w sposób szczególny Najświętszej Dziewicy pragnę wszystkich wezwać do zjednoczenia się z Zastępcą Chrystusa w nieustannej modlitwie, kieruje on za pośrednictwem Matki Kościoła do Ojca słowami Syna: Ut unum sint!

Rzym, u Świętego Piotra, 2 lipca 1988, w dziesiątym roku pontyfikatu.

Jan Paweł II, papież
justuss
Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi, którzy zbaczają z Drogi Prawdziwej Ewandelii.
justuss
nie reagował na prosby o święcenia abp Lefebvrea, który wiedzą, ze jest śmiertelnie chory prosił o zgode na wyświęcenie swoich nastepców. O faryzeusze soborowi myśleli, że Msza św wszechczasów umrze razem z abp i dlatego zwlekali ze święceniem biskupów, a potem gadanie o nielegalności...odpowiecie za to przed Chrystusem...
KIRKOR
tahamata
Kiko was nie prosi o neokatechizowanie lefebrystów?
.....................................................................................................................................................
Kościół Katolicki jest otwarty na grzesznika
polski
jeśli zrezygnujemy z pewnych dróg wnioskowania, to na podstawie typologii wyjdzie, że kontestujący Kościół ludzie są katolikami. Typologia, analogia i piąta woda po kisielu to metody dochodzenia do prawdy stosowane przez kontestatorów
tahamata
Sojusz ołtarza z tronem to typowo protestancka praktyka.
polski
@adan1:
Tak. Tak, jak to było możliwe. Władza bywa wewnętrznie sprzeczna. Chrześcijan (bł. Jerzy) miał na to światło i nie wyparł się go. Był wierniejszy władzy świeckiej od oficjeli tej władzy.Więcej
@adan1:

Tak. Tak, jak to było możliwe. Władza bywa wewnętrznie sprzeczna. Chrześcijan (bł. Jerzy) miał na to światło i nie wyparł się go. Był wierniejszy władzy świeckiej od oficjeli tej władzy.
Cloud
Sojusz ołtarza z tronem to bardzo stara i sprawdzona praktyka KR-K.
tahamata
Typowo protestancki sojusz ołtarza z tronem... Neokatechizowanie to inaczej zwodzenie z wykorzystaniem talmudu.
adan1
polski
My posłuszni jesteśmy nie tylko Kościołowi, ale także - władzy świeckiej.
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
powiedz mi czy ks Jerzy Popiełuszko też był posłuszny władzy świeckiej ?
polski
Ci którzy boją się Kiko i Drogi Neokatechumenalnej boją się - moim skromnym zdaniem - nawrócenia. No, bo jak ? Jak będziemy tacy, jak Jezus, to kto będzie bronił Ojczyzny przed skrytobójcami i innymi zagrożeniami ? Nie bójcie się, bracia. My posłuszni jesteśmy nie tylko Kościołowi, ale także - władzy świeckiej. Nie z tych, co gonią za bożkami Ojczyzna będzie miała prawdziwych obrońców.
Tak …Więcej
Ci którzy boją się Kiko i Drogi Neokatechumenalnej boją się - moim skromnym zdaniem - nawrócenia. No, bo jak ? Jak będziemy tacy, jak Jezus, to kto będzie bronił Ojczyzny przed skrytobójcami i innymi zagrożeniami ? Nie bójcie się, bracia. My posłuszni jesteśmy nie tylko Kościołowi, ale także - władzy świeckiej. Nie z tych, co gonią za bożkami Ojczyzna będzie miała prawdziwych obrońców.
Tak samo z rodziną. Opowiadają, że na Drodze tyle czasu poświęcamy Bogu, że dzieci... samopas. Myślcie co chcecie, ale rodziny wielodzietne są na Drodze, a nie gdzie indziej.
I można by tak dalej się droczyć... A po co ? Po dobre samopoczucie ?!
Rzym wypowiedział się, sprawa skończona. W spiski watykańskie wierzycie, na co więc czekacie... No, chyba, że wierzycie w potęgę internetu ? Opowiedź już jest na portalu: internet jest już pełen odezw jakiegoś starszego szczepowego islamistów...
polski
@jadwiska 2014-02-27 00:22:21
Przeciwstawianie Jana Pawła II Drodze Neokatechumenalnej albo Drogi Neokatechumenalnej Kościołowi jest hiper nieprawdą. Nie musicie tego wiedzieć, ale to właśnie Janowi Pawłowi II zależało na tym, by Droga miała taką formę prawną, by weszła już na stałe do praktyki kościelnej. Nigdy tak nie będzie by wierni, którzy żyją łaską Chrztu św. na ćwierć gwizdka prześcignęli …Więcej
@jadwiska 2014-02-27 00:22:21

Przeciwstawianie Jana Pawła II Drodze Neokatechumenalnej albo Drogi Neokatechumenalnej Kościołowi jest hiper nieprawdą. Nie musicie tego wiedzieć, ale to właśnie Janowi Pawłowi II zależało na tym, by Droga miała taką formę prawną, by weszła już na stałe do praktyki kościelnej. Nigdy tak nie będzie by wierni, którzy żyją łaską Chrztu św. na ćwierć gwizdka prześcignęli Drogę w czci Najświętszego Sakramentu. To jest również wewnętrznie sprzeczne.
Jeszcze jeden komentarz od polski
polski
@tahamata
Jakie znowu neokatechizowanie ? Są to słowa Kościoła, słowa Tradycji, słowa Piotra współczesnego temu aktowi biskupa, który był odważny z dopustu Bożego. Dlaczego odpust nie był dla niego cenny, dlaczego z dopustu zrobił według widzimisię ? Nie jesteście wierni Tradycji, lecz widzimisię. Każdy sobie rzepkę skrobie.
>>Przede wszystkim wewnętrznie sprzeczne jest takie rozumowanie …Więcej
@tahamata
Jakie znowu neokatechizowanie ? Są to słowa Kościoła, słowa Tradycji, słowa Piotra współczesnego temu aktowi biskupa, który był odważny z dopustu Bożego. Dlaczego odpust nie był dla niego cenny, dlaczego z dopustu zrobił według widzimisię ? Nie jesteście wierni Tradycji, lecz widzimisię. Każdy sobie rzepkę skrobie.
>>Przede wszystkim wewnętrznie sprzeczne jest takie rozumowanie Tradycji, które przeciwstawia ją powszechnemu Magisterium Kościoła przysługującemu Biskupowi Rzymu i Kolegium Biskupów. Nie można pozostać wiernym tradycji zrywając więź kościelną z tym, któremu, w osobie apostoła Piotra, sam Chrystus powierzył w swoim Kościele posługę jedności.<<
"Wewnętrznie sprzeczne" - co to znaczy ?
tahamata
Kiko was nie prosi o neokatechizowanie lefebrystów?
KIRKOR
List apostolski JANA PAWŁA II o LEFEBRYSTACH
KIRKOR
W zaistniałej sytuacji pragnę przede wszystkim zwrócić się z uroczystym, pełnym przejęcia, ojcowskim apelem do tych, którzy dotąd byli w rozmaity sposób związani z ruchem arcybiskupa Lefebvrea, ażeby spełnili poważną powinność pozostania w jedności z Zastępcą Chrystusa w zjednoczeniu z Kościołem katolickim i by w żaden sposób nic wspierali już tego ruchu. Wszystkim winno być wiadome, że formalna …Więcej
W zaistniałej sytuacji pragnę przede wszystkim zwrócić się z uroczystym, pełnym przejęcia, ojcowskim apelem do tych, którzy dotąd byli w rozmaity sposób związani z ruchem arcybiskupa Lefebvrea, ażeby spełnili poważną powinność pozostania w jedności z Zastępcą Chrystusa w zjednoczeniu z Kościołem katolickim i by w żaden sposób nic wspierali już tego ruchu. Wszystkim winno być wiadome, że formalna przynależność do schizmy jest poważną obrazą Boga i pociąga za sobą ekskomunikę ustaloną przez prawo Kościoła. Tym wszystkim katolikom, którzy żywią przywiązanie do niektórych dawnych form liturgii i dyscypliny tradycji łacińskiej, pragnę wyrazić moją wolę - i proszę, by podjęli ją także biskupi oraz osoby pełniące w Kościele posługę duszpasterską - ułatwiania im komunii kościelnej poprzez decyzje mające na celu zagwarantowanie szacunku dla ich słusznych życzeń.
4 więcej komentarzy od KIRKOR
KIRKOR
Czyn ten sam w sobie był aktem nieposłuszeństwa wobec Biskupa Rzymu w materii najwyższej wagi, mającej kapitalne znaczenie dla jedności Kościoła, jaką jest wyświęcanie biskupów, poprzez które urzeczywistnia się w sposób sakramentalny sukcesja apostolska. Tak, więc tego rodzaju nieposłuszeństwo zawierające w sobie praktyczną odmowę uznania prymatu rzymskiego, stanowi akt schizmatyki. Spełniając …Więcej
Czyn ten sam w sobie był aktem nieposłuszeństwa wobec Biskupa Rzymu w materii najwyższej wagi, mającej kapitalne znaczenie dla jedności Kościoła, jaką jest wyświęcanie biskupów, poprzez które urzeczywistnia się w sposób sakramentalny sukcesja apostolska. Tak, więc tego rodzaju nieposłuszeństwo zawierające w sobie praktyczną odmowę uznania prymatu rzymskiego, stanowi akt schizmatyki. Spełniając ten czyn - pomimo formalnego upomnienia przesłanego przez Kardynała Prefekta Kongregacji Biskupów 17 czerwca - arcybiskup Lefebvrea oraz kapłani Bernard Fellay, Bernard Tissier, de Mallerias, Richard Williamson, Alfonso de Galareta ściągnęli na siebie przewidzianą przez prawo kościelne ciężką karę ekskomuniki.
KIRKOR
🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏
KIRKOR
🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏 🙏
KIRKOR
stanislawp 2014-02-26 17:45:40
Ty masz problem zrozumieć, bo akurat ks Natanek podoba się kazdemu Papiezowi i odwrotnie tez, ks Natanek służy kazdemu Papiezowi.
......................................................................................................................
Natanek służy swojemu brzuchowi i dla mnie już księdzem nie jest tylko przebierańcem i WILKIEM czyniącym zło ! 🙏
jadwiska
KIRKOR nie powołuj się na Błogosławionego Jana Pawła II jest to wielki obrońca i czciciel Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Przypomnę ci: Komunia św. na klęcząco do ust i od kapłana, dałeś świadectwo wyznania KIKO i ten temat zapewne sercu twemu jest bliższy więc pozostań przy nim NEO!!!