Światowe oburzenie przeciwko błogosławieństwom homoseksualistów powinno skłonić "odpowiedzialnych w Rzymie" do refleksji, powiedział kardynał Müller portalowi Kath.net 5 stycznia.
Müller krytykuje pseudo-rozróżnienie Franciszka między "oficjalnymi błogosławieństwami liturgicznymi" a "prywatnymi błogosławieństwami duszpasterskimi" oraz ideę 15-sekundowego błogosławieństwa znakiem krzyża z powołaniem się na Trójcę Świętą.
"Kapłan musi uważać, aby jego błogosławieństwo w imieniu Kościoła nie zostało wykorzystane przez świecko-ideologiczne i kościelno-heretyckie grupy nacisku".
Najbardziej problematyczne dla kardynała jest twierdzenie Tucho Fernandeza, że nastąpił "prawdziwy rozwój" poza to, co zostało już powiedziane na temat błogosławieństw. Rzymska dykasteria nie może wymyślić czegoś, odwołując się do osobistej woli obecnego papieża, wyjaśnia kardynał Müller:
"Istnieje tylko jeden skarb Słowa Bożego, zawarty w Piśmie Świętym, w pełni zachowany i wiernie interpretowany w kontekście Tradycji …Więcej