Religia musi mieszać się do polityki. Katolicki polityk musi i w polityce uznawać Chrystusa za …

Pluralizm Podobnym oszustwem, które miało zagłuszyć kolejne roszczenia ludzi religijnych jest relatywistyczny pluralizm, tzw. "tolerancja". Te nurty, które w zasadzie są praktyczną zasadą ponowoczesnego …Więcej
Pluralizm
Podobnym oszustwem, które miało zagłuszyć kolejne roszczenia ludzi religijnych jest relatywistyczny pluralizm, tzw. "tolerancja". Te nurty, które w zasadzie są praktyczną zasadą ponowoczesnego społeczeństwa kazują ludziom twierdzić, że „nie ważne jaki kto ma światopogląd, religię”, że „nie można nikogo nawracać, mówić, że jego religia jest niewłaściwa...„ Wg tego "wystarczy by człowiek ten był dobry, a poza tym może robić co chce”..
Takie myślenie jednak jest znów wewnętrznie sprzeczne. Bowiem to religia właśnie, światopogląd wskazują kryteria tego, co dobre, a co złe, co słuszne, a co nie. Jeśli jednak są różne religie, to tylko dlatego, że nie zgadzają się one co do tego, co jest dobre, a co złe, co prawdziwe, a co nie, co jest źródłem, sensem i celem. W takim wypadku przyjęcie owego pluralistycznego światopoglądu jest uczynieniem z religii pustego emblematu, ozdobnika, który już nie wyznacza co dobre, a co nie, bo tą funkcję przejmuje tu obowiązkowo zasada pluralizmu- to …Więcej
Zwyczajny Katolik
Zygmunt
Dziękuję i pozdrawiam
Zwyczajny Katolik
Tahamata
Tak, marzy mi się ale mogę coś robić i się modlić...Więcej
Tahamata

Tak, marzy mi się ale mogę coś robić i się modlić...
tahamata
Chcący... wszystko wskazuje na to, że marzy Ci się Kościół wojujący, tryumfujący i misyjny. Non possumus. Nie możemy tego zrealizować w posoborowej rzeczywistości. Modlitwy o pokój w Asyżu są przecież zaprzeczeniem pokoju Chrystusowego w katolickim ujęciu rzeczy.
Pius XI enc. Ubi arcano Dei: "Dlatego nie może być kwestionowany fakt, że prawdziwy pokój Chrystusowy może istnieć tylko w Królestwie …Więcej
Chcący... wszystko wskazuje na to, że marzy Ci się Kościół wojujący, tryumfujący i misyjny. Non possumus. Nie możemy tego zrealizować w posoborowej rzeczywistości. Modlitwy o pokój w Asyżu są przecież zaprzeczeniem pokoju Chrystusowego w katolickim ujęciu rzeczy.

Pius XI enc. Ubi arcano Dei: "Dlatego nie może być kwestionowany fakt, że prawdziwy pokój Chrystusowy może istnieć tylko w Królestwie Chrystusa - "pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusa". Nie mniej niekwestionowane jest, że czynimy wszystko, aby dokonać ponownego założenia królestwa Chrystusa, chcemy działać bardziej efektywnie w celu ustanowienia trwałego pokoju na świecie. Pius X biorąc za swoje motto hasło "Odnowić wszystko w Chrystusie" inspirowany był z wysokości, żeby położyć podwaliny pod to "dzieło pokoju", które stało się programem i naczelnym zadaniem Benedykta XV. Te dwa programy naszych poprzedników chcemy połączyć w jeden - odbudowę Królestwa Chrystusa przez pokój Chrystusowy - "pokój Chrystusowy w Królestwie Chrystusa". Z wielka mocą będziemy starać się ustanowić ten pokój, kładąc ufność w Bogu, który, gdy powołał Nas na tron Piotrowy, obiecał, że Jego Boska pomoc nigdy Nas nie opuści. Prosimy, aby wszyscy pomogli Nam i współpracowali z Nami w tej misji." Amen
Zwyczajny Katolik
TAHAMATA
Zgadzam się. i Do tej encykliki też się odnoszę
tahamata
Papież Pius XI w encyklice Quas Primas rzecze tak: "Jeżeli więc teraz nakazaliśmy czcić Chrystusa - Króla całemu światu katolickiemu, pragniemy przez to zaradzić potrzebom czasów obecnych i podać szczególne lekarstwo przeciwko zarazie, która zatruwa społeczeństwo ludzkie. A zarazą tą jest zeświecczenie czasów obecnych, tzw. laicyzm, jego błędy i niecne usiłowania; wiadomo Wam zaś, Czcigodni …Więcej
Papież Pius XI w encyklice Quas Primas rzecze tak: "Jeżeli więc teraz nakazaliśmy czcić Chrystusa - Króla całemu światu katolickiemu, pragniemy przez to zaradzić potrzebom czasów obecnych i podać szczególne lekarstwo przeciwko zarazie, która zatruwa społeczeństwo ludzkie. A zarazą tą jest zeświecczenie czasów obecnych, tzw. laicyzm, jego błędy i niecne usiłowania; wiadomo Wam zaś, Czcigodni Bracia, że zbrodnia ta nie naraz dojrzała, lecz już od dawna ukrywała się w duszy społeczeństwa. Zaczęło się bowiem od tego, że przeczono panowaniu Chrystusa Pana nad wszystkimi narodami; odmawiano Kościołowi władzy nauczania ludzi, wydawania praw, rządzenia narodami, którą to władzę otrzymał Kościół od Chrystusa Pana, aby prowadził ludzi do szczęścia wiekuistego. I wtedy to zaczęto powoli zrównywać religię Chrystusową z innymi religiami fałszywymi i stawiać ją bezczelnie w tym samym rzędzie; następnie podporządkowano ją pod władzę świecką i wydano ją prawie na samowolę rządu i panujących; dalej jeszcze poszli ci, którzy umyślili sobie, że należy zastąpić religię Bożą jakową religią naturalną, naturalnym jakimś wewnętrznym odruchem. A nie brakło i państw, które sądziły, że mogą się obejść bez Boga i że ich religią to - bezbożność i lekceważenie Boga." - A taka właśnie jest rządzona przez apostatów i liberałów Polska A.D. 2012.

Uważam, że katolik nie może głosować na partie, które mają antychrześcjańskie programy i powinien wspierać przedsięwzięcia z katolickim (zdrowym, katolickim) rodowodem. A jeśli takich nie ma, to należy dążyć do ich powstania.
Radek33
Bardzo dobry artykuł 🤗
Zwyczajny Katolik
DLACZEGO RELIGIJNOŚĆ LUDOWĄ POMIESZANO Z MAGICZNOŚCIĄ?
czYTAJ OD STRONY 84-112:
docs.google.com/…/edit
Zwyczajny Katolik
ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA