Franciszek próbuje dostosować Kościół do świata - prof. Bartyzel
"W większości działań Franciszka dostrzegam próbę dostosowania Kościoła do świata [...]. To takie zmultiplikowane aggiornamento nastawione na trwanie, a nie na przygotowanie się na przyjście Pana". …Więcej
"W większości działań Franciszka dostrzegam próbę dostosowania Kościoła do świata [...]. To takie zmultiplikowane aggiornamento nastawione na trwanie, a nie na przygotowanie się na przyjście Pana".
Prof. Jacek Bartyzel w rozmowie z Mateuszem Ziomberem z portalu pch24.pl bardzo krytycznie ocenił pontyfikat Ojca Świętego Franciszka. Ocenił, że mamy do czynienia z dostosowywaniem się do świata, a nie z przygotowywaniem się na przyjście Pana. Profesor uznał też, że groźba niemieckiej schizmy nie jest realna, a jeżeli nawet - to nie byłby to może najgorszy scenariusz.
„W większości działań Franciszka dostrzegam próbę dostosowania Kościoła do świata, do czegoś, co ma trwać, a nie zakończyć. To takie zmultiplikowane aggiornamento nastawione na trwanie, a nie na przygotowanie się na przyjście Pana” – ocenił. Dodał, że za taką interpretacją przemawia „bardzo wiele faktów”.
„Choćby ostatnia encyklika i jej temat – ekologia cieszy się dużym zainteresowaniem. Temat ten podjęty został przy wykorzystaniu …Więcej
Prof. Jacek Bartyzel w rozmowie z Mateuszem Ziomberem z portalu pch24.pl bardzo krytycznie ocenił pontyfikat Ojca Świętego Franciszka. Ocenił, że mamy do czynienia z dostosowywaniem się do świata, a nie z przygotowywaniem się na przyjście Pana. Profesor uznał też, że groźba niemieckiej schizmy nie jest realna, a jeżeli nawet - to nie byłby to może najgorszy scenariusz.
„W większości działań Franciszka dostrzegam próbę dostosowania Kościoła do świata, do czegoś, co ma trwać, a nie zakończyć. To takie zmultiplikowane aggiornamento nastawione na trwanie, a nie na przygotowanie się na przyjście Pana” – ocenił. Dodał, że za taką interpretacją przemawia „bardzo wiele faktów”.
„Choćby ostatnia encyklika i jej temat – ekologia cieszy się dużym zainteresowaniem. Temat ten podjęty został przy wykorzystaniu …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
no a te owoce już się rodzą , na razie są małe, delikatne, pokryte "meszkiem " ale czuć je goryczą.......Poczekajmy jak w pełni dojrzeją czy będą się nadawały do spożycia ...
do ŻYCIA W BOGU .... biada nam jeśli okażą sie zaprawione PIOŁUNEM
Kto ma oczy nie patrzy......kto ma uszy niech słucha , kto ma zrozumieć ten zrozumie reszta nie??????
do ŻYCIA W BOGU .... biada nam jeśli okażą sie zaprawione PIOŁUNEM
Kto ma oczy nie patrzy......kto ma uszy niech słucha , kto ma zrozumieć ten zrozumie reszta nie??????
„Wszystko wskazuje na to, że przyjęty dokument (synodalny) będzie na tyle niejednoznaczny, że każdy będzie mógł interpretować go po swojemu” – mówi Bartyzel. I dodaje, że oznacza do „w przypadku niektórych episkopatów pełzającą rewolucję, możliwą dzięki odwołaniu do niejednoznacznych sformułowań”.
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
„Choćby ostatnia encyklika i jej temat – ekologia cieszy się dużym zainteresowaniem. Temat ten podjęty został przy wykorzystaniu rzekomych ustaleń naukowych dotyczących globalnego ocieplenia. W pewnym momencie papież pisze, że istnieje silny konsensus naukowców w tej kwestii. Użył takiego zwrotu, choć taki konsensus wcale nie istnieje. Z drugiej strony papież milczy w fundamentalnych kwestiach …Więcej
„Choćby ostatnia encyklika i jej temat – ekologia cieszy się dużym zainteresowaniem. Temat ten podjęty został przy wykorzystaniu rzekomych ustaleń naukowych dotyczących globalnego ocieplenia. W pewnym momencie papież pisze, że istnieje silny konsensus naukowców w tej kwestii. Użył takiego zwrotu, choć taki konsensus wcale nie istnieje. Z drugiej strony papież milczy w fundamentalnych kwestiach moralnych, dla przykładu: kiedy ‘katolicka’ Irlandia legalizuje związki dewiacyjne” – wskazał profesor.
Quas Primas
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
"W większości działań Franciszka dostrzegam próbę dostosowania Kościoła do świata [...]. To takie zmultiplikowane aggiornamento nastawione na trwanie, a nie na przygotowanie się na przyjście Pana".