Pan Jezus do Alicji Lenczewskiej
przeciwherezjom
@Alicja Stanowska : "wydaje takie wyroki" - przecież nie wydałem wyroku, dlaczego mnie z kolei potępiasz??? Przeczytaj jeszcze raz poniżej. Pisałem wyraźnie, jak ktoś kompletnie ciemny. Dodałem nawet zdanie: "nie mówię że błędne czy tym bardziej herezja". To już nie można się podzielić, jak wśród przyjaciół swoją wątpliwością, czy umysłowym zaciemnieniem?!!! Chyba , że nie jest się wśród …Więcej
@Alicja Stanowska : "wydaje takie wyroki" - przecież nie wydałem wyroku, dlaczego mnie z kolei potępiasz??? Przeczytaj jeszcze raz poniżej. Pisałem wyraźnie, jak ktoś kompletnie ciemny. Dodałem nawet zdanie: "nie mówię że błędne czy tym bardziej herezja". To już nie można się podzielić, jak wśród przyjaciół swoją wątpliwością, czy umysłowym zaciemnieniem?!!! Chyba , że nie jest się wśród przyjaciół, tylko czepliwych wrogów próbujących łapać za słowo i robiących z igły widły (Twoje widły: "wydaje takie wyroki").
Mimo tego, że czuję Twoją złośliwość odpowiem też rzeczowo. Metafora jest generalnie niedopuszczalną formą w zatwierdzanych przez Kościół prywatnych objawieniach. Metafora zakłada dwuznaczność. Słuchacz, czytelnik nie powinien mieć możliwości tłumaczyć czegoś na dwa skrajne sposoby - a tu taka możliwość niestety jakby istnieje...
Piszesz: "ale nieustannej, modlitwy sercem". Nieprawda!!! Nie ma w tym orędziu zachęty do nieustannej modlitwy (nie musi być, to nie jest jakiś od razu błąd). Jest wyraźnie mowa o szczególniejszym czasie skupienia na modlitwie - tu wyrażonym używając Twojego języka - metaforą, lub dosłownie postawie stojącej. Postawa stojąca nie jest złą postawą - i nie mogę się przyczepić, że to jest nie w porządku. Wyraziłem poniżej tylko swoje maluteńkie negatywne odczucie. To już nie można mieć odczuć, bo cię potępią????
Znacznie ważniejszą moją wątpliwością - sprawa modlitwy "do nieba" czy jego mieszkańców. Jest to absolutnie zgodne z dogmatem świętych obcowania, jednak znowu wyraziłem tylko swoje negatywne odczucie. Otóż przeraził mnie znak równości między modlitwą do mieszkańców nieba, a Bogiem, Najświętszą Maryją. Słowa: "Kto miłuje bardziej ojca, matkę (...) nie jest mnie godzien" dotyczą też trochę rzeczywistości nadprzyrodzonej. Nie można się zachwycać i wciąż kontemplować aniołów czy świętych, bo miłość , którą ich darzymy jest uszczupleniem też miłości do Pana Jezusa. To są niuanse, ale od wizji prywatnych - o ile mamy je uznać za pomocnicze źródło w naszej duchowości - wymaga się pełni, pełni Prawdy. Nie można ryzykować straty czasu lub co gorsza pogubienie się wewnętrznego . Jeśli już, to moja sugestia jest taka: załóżmy, orędzia Lenczewskiej są jakoś ok, ale lepiej szukać pomocniczych źródełek bardziej pewnych. Co do duchowości, ostatnio jestem pod wielkim pozytywnym wrażeniem źródła, które propaguje ta userka:
@Iwi Grzelak
Alicja Stanowska
A mnie zdumiewa jak ktoś, kto nie przeczyta całych czyichś objawień wydaje takie wyroki jak przeciwherezjom, nie mając kompletnie zielonego pojęcia, dlaczego Pan Jezus użył takiego właśnie słowa...dla wyjasnienia- stawać do modlitwy to metafora, użyta z takiego powodu, że Pan Jezus zachęca w tych objawieniach do modlitwy nie tylko ustnej i na klęcząco, ale nieustannej, modlitwy sercem, niezależnie …Więcej
A mnie zdumiewa jak ktoś, kto nie przeczyta całych czyichś objawień wydaje takie wyroki jak przeciwherezjom, nie mając kompletnie zielonego pojęcia, dlaczego Pan Jezus użył takiego właśnie słowa...dla wyjasnienia- stawać do modlitwy to metafora, użyta z takiego powodu, że Pan Jezus zachęca w tych objawieniach do modlitwy nie tylko ustnej i na klęcząco, ale nieustannej, modlitwy sercem, niezależnie co innego się w danym momencie robi.
przeciwherezjom
Zdumiewa mnie Lenczewska. Niektóre teksty to cudo - Prawda. A ten powyższy mnie przeraża - po mojemu jest śliski. Stawanie do modlitwy? Dziwne. Raczej wypada klęczeć. I to: niezależnie do kogo z mieszkańców nieba się zwracamy - no zdarzają się przecież niezdrowe formy pobożności wobec aniołów czy świętych, a tu tak podane jakby nie było żadnego niebezpieczeństwa. Być może słowa dotyczą samej …Więcej
Zdumiewa mnie Lenczewska. Niektóre teksty to cudo - Prawda. A ten powyższy mnie przeraża - po mojemu jest śliski. Stawanie do modlitwy? Dziwne. Raczej wypada klęczeć. I to: niezależnie do kogo z mieszkańców nieba się zwracamy - no zdarzają się przecież niezdrowe formy pobożności wobec aniołów czy świętych, a tu tak podane jakby nie było żadnego niebezpieczeństwa. Być może słowa dotyczą samej wizjonerki, której podobne błędy nie zagrażały. Śliskie dla mnie - nie mówię że błędne czy tym bardziej herezja - tak sobie dumam. Nie wiem, co o tym myśleć....
Bos016
Czepiasz się słówek. Tekst jest piękny i zachęca do modlitwy.
Anieobecny
Myślę, że ,,stajemy" godnie przed Bogiem na modlitwie na kolanach...
Maja 21
Nie chodzi tu oczywiście o zewnętrzną postawę modlitwy — nieustanne trwanie w niej byłoby rzeczą niemożliwą — lecz o postawę serca, zawsze gotowego słuchać Pana. Zresztą mistycznych rozmów Stwórcy z duszą nie tłumaczy się dosłownie...
TomUrb
...może dlatego to razi, że kiedyś mówiono na akademiach szkolnych i innych: "stańcie do apelu". Były to "złote" czasy PRL-u
Postawa serca, to jest najważniejsze (jak napisała @Maja 21)
przeciwherezjom
Na górze odpisałem i moja odpowiedź dotyczy też @Bos016
@Anieobecny : wybacz, samo mi się narzuca i troszkę złośliwie Ci odpowiem - Twoja wypowiedź nieodparcie mi się kojarzy z wałęsowską logiką; "jestem za, a nawet przeciw". Myślisz może, że Pan Jezus nie umiem wyrazić czegoś jednoznacznie???
@TomUrb , @Maja 21 : Też na górze napisałem - w tym orędziu nie ma akurat o postawie serca.... I Maja …Więcej
Na górze odpisałem i moja odpowiedź dotyczy też @Bos016
@Anieobecny : wybacz, samo mi się narzuca i troszkę złośliwie Ci odpowiem - Twoja wypowiedź nieodparcie mi się kojarzy z wałęsowską logiką; "jestem za, a nawet przeciw". Myślisz może, że Pan Jezus nie umiem wyrazić czegoś jednoznacznie???
@TomUrb , @Maja 21 : Też na górze napisałem - w tym orędziu nie ma akurat o postawie serca.... I Maja, tu dodatkowo muszę Ci wytknąć: "Zresztą mistycznych rozmów Stwórcy z duszą nie tłumaczy się dosłownie" Jak to? Czyli kolejne założenie dwuznaczności? Objawienia prywatne muszą być jasne, czytelne. I takie są uznane przez Kościół. Nie trzeba ich tłumaczyć z polskiego na nasze. Niejasność, metaforyczność itp są wielkimi argumentami za odrzuceniem prawdziwości objawień!!! Nie przesądzam Lenczewskiej, niezwykle cenię jej wielkie dzieło ruchu czystych serc, wydało dobre owoce. Najbardziej słusz wydaje mi się jednak moje tłumaczenie - po prostu, były to słowa wypowiedziane konkretnie do Lenczewskiej, na jej ówczesnym poziomie duchowym i być może były czymś dobrym na jej drodze. Moim zdaniem np to powyższe orędzie nie nadaje się do publikacji i powszechnego zastosowania. @Bos016 nie wystarczy piękność tekstu. Musi być pełna obiektywna Prawda!!!! Pan Jezus nie powiedział "piękno was wyzwoli". Powiedział co innego. Mam nadzieję, że to wiesz.
Bos016
Nie każda modlitwa musi być w postawie klęczącej. Na Mszy Świętej Wyznanie Wiary odmawiamy na stojąco. Masz na to jakieś wyjaśnienie?
przeciwherezjom
No weź, przeczytaj jednak co na górze napisałem. Tracę czas tu odpisując, bo Tobie nie chciało się przeczytać. O tym wątku napisałem - napisałem też dlaczego wcześniej napisałem, co napisałem na ten temat...;.
TomUrb
Starajmy się nie skakać sobie do oczu o takie błahostki. Przypomina to spór apostołów o to, kto z nich jest największy.