Viganò: "jak możemy oczekiwać, by nasza modlitwa była miła Niebu?"
![](https://seedus2043.gloriatv.net/storage1/6i8opd2fhftxi08o2t1skh1x0z8dysq05dtzbok.webp?scale=on&secure=pKr7zqhnXOU7axi0YrS6Yg&expires=1723630961)
Viganò powiedział AldoMariaValli.it (7 kwietnia), że nie można wymagać "posłuszeństwa papieżowi", jeśli siedzący na tronie zachowuje się "jakby nie był papieżem".
Oskarża on Franciszka o "pomniejszanie i poniżanie" Matki Bożej, być może po to, by zadowolić protestantów: "jeśli ekumenizm zakłada zhańbienie Matki Bożej i tłamszenie prawd katolickich, by zadowolić tych, którzy się mylą, mamy kolejny dowód, że ekumenizm nie podoba się Bogu".
Jeśli chodzi o "cholerną Pachamamę", Viganò zauważa zastąpienie Matki Bożej przez Matkę Ziemię "w poszanowaniu religii globalistów i ekologów".
Wniesienie wywyższonego bóstwa do przez prałatów do św. Piotra zbezcześciło kościół, który teraz wymaga rekonsekracji, wyjaśnia: do tego czasu, wszystkie liturgie tam przeprowadzane dodają świętokradztwa do świętokradztwa".
Koronawirusowe niedostatki sakramentów są dla Viganò "karą" za naszą niewierność, świętokradztwa liturgiczne, obojętność duchowieństwa, komunię do ręki, niechlujstwo celebracji: "jak możemy oczekiwać, że nasza modlitwa będzie przyjemna dla Nieba?".
Grafika: Carlo Maria Viganò, #newsKfacgpjntu