Edward7
133,4 tys.

Gänswein mówi tylko to co mu pozwolono ... nic nie mówi że Benedykt nie mógł kupować i sprzedawać ...

Tłumacz Benedykta XVI umiera NASTĘPNEGO dnia po papieżu. Giulio Colombi, wybitny teolog i intelektualista, który mówił ponad sześcioma językami, o zbieg okoliczności! zmarł 1 stycznia. Komu uwięziony papież pozostawiłby swoje pisma? Kolejny zbieg okoliczności. Trudno nie mieć uzasadnionych podejrzeń. Ten mądry teolog spędził lata z byłym kardynałem Ratzingerem. Mówili różnymi językami i jeśli ktoś wiedział za dużo i miał klucze do tego, co papież zostawił w piśmie, to właśnie on: przede wszystki powód jego rezygnacji z papiestwa. Kto wierzy, że Colombi zmarł śmiercią naturalną, jest w innym świecie. Następnego dnia! Żeby nie miał czasu na ucieczkę lub roznoszenie czegokolwiek? Każdy kto by mówił prawdę - długo by nie pożył. Extraño;: Muere el traductor de BXVI al día siguiente

RATZINGER NIE MOŻE „KUPIĆ ANI SPRZEDAĆ”

Gänswein: "Benedykt naprawdę zrezygnował" - co jest kłamstwem sam tytuł Papież "emeryt" - jest tym co nigdy nie występowało i jest sprzeczne z kodeksem kanoniczym , można być Papieżem , albo nie. Równocześnie może być tylko jedna osoba która nosi taki tytuł, zgodnie z Ewangelia i Tradycją - tak jak Papież jest sługą Chrystusa i nie może być ponad Bogiem , i nie może zakazać Mszy...

Kiedy w lutym 2013 roku papież Benedykt XVI nagle i niewytłumaczalnie zrezygnował, IOR [Bank Watykański] został wyrzucony z SWIFT; w ten sposób wszelkie płatności z Watykanu stały się niemożliwe, a Kościół traktowano jako państwo terrorystyczne, podobnie jak Iran. Była to ruina gospodarcza, dobrze przygotowana przez brutalną kampanię przeciwko IOR [Bank Watykański] .

Kiedy w lutym 2013 roku papież Benedykt XVI nagle i niewytłumaczalnie zrezygnował, IOR [Bank Watykański] został wyrzucony z SWIFT; w ten sposób wszelkie płatności z Watykanu stały się niemożliwe, a Kościół traktowano jako państwo terrorystyczne, podobnie jak Iran. Była to ruina gospodarcza, dobrze przygotowana przez brutalną kampanię przeciwko IOR, potwierdzona wszczęciem śledztwa przez włoski wymiar sprawiedliwości (który zawsze przestrzega pewnych międzynarodowych nakazów).

Niewielu wie, czym jest SWIFT (skrót oznacza Towarzystwo Światowej Międzybankowej Telekomunikacji Finansowej ): w teorii jest to globalna „izba rozliczeniowa”, zrzeszająca 10 500 banków w 215 krajach. W rzeczywistości jest to najbardziej ukryte i niekwestionowane centrum amerykańskiej globalistycznej potęgi finansowej, szantaż, na którym opiera się hegemonia dolara, najpotężniejszy środek szpiegostwa gospodarczego i politycznego (zwłaszcza na szkodę nas, Europejczyków) oraz najbardziej przerażające środki, za pomocą których globalne finanse łamią nogi państwom, które nie przestrzegają zasad.

Na przykład bank centralny Iranu, z woli Żydów, został wykluczony z sieci SWIFT w odwecie za rzekomy program nuklearny. Oznacza to, że Iran nie może już sprzedawać swojej ropy w dolarach, że jego karty kredytowe nie są ważne za granicą i że żadne międzynarodowe transakcje finansowe z Teheranu nie mogą być dokonywane z wyjątkiem gotówki i potajemnie, nielegalnie zgodnie z międzynarodowym porządkiem: w 2014 roku francuski bank BNP Paribas został skazany przez amerykańską „sprawiedliwość” na zapłacenie 8,8 miliarda dolarów za pomoc Teheranowi w obejściu blokady Swifta. To właśnie groźby wykluczenia Moskwy z sieci SWIFT w odwecie za tzw. aneksję Krymu – ogromne szkody dla gospodarki kraju – przyspieszyły wdrożenie przez zhegemonizowany przez Chiny i Rosję BRICS własnej alternatywy rozliczeniowy do SWIFT i który operuje w juanach i rublach, a nie w dolarach. Aby uniknąć szantażu, SWIFT wisi nad suwerennymi państwami.

Belgijska strona Media-Presse (SWIFT ma siedzibę w Belgii), informując o alternatywnym systemie SWIFT uruchomionym 5 kwietnia z Pekinu i Moskwy, podała jako przykład:
Kiedy bank lub terytorium zostaje wyłączone z systemu, jak to miało miejsce w przypadku Watykanu na kilka dni przed rezygnacją Benedykta XVI w lutym 2013 r., wszystkie transakcje są blokowane. Nie czekając na wybór papieża Bergoglio, wraz z ogłoszeniem rezygnacji Benedykta XVI rozpętał się system Swifta.
Był szantaż , który przyszedł nie wiadomo skąd, przez Swifta, wywierany na Benedykta XVI. Przyczyny leżące u podstaw tej historii nie zostały wyjaśnione, ale jasne jest, że SWIFT był bezpośrednio zaangażowany w prowadzenie spraw Kościoła.

To wyjaśnia i usprawiedliwia bezprecedensową rezygnację Ratzingera, którą wielu z nas mogło pomylić z aktem tchórzostwa; Kościół został potraktowany jako państwo „terrorystyczne”, a nawet gorzej – należy bowiem zauważyć, że kilkanaście banków, które wpadły w ręce Państwa Islamskiego w Iraku i Syrii, nie zostało wykluczonych z SWIFT i nadal może przeprowadzać międzynarodowe operacje transakcji, a finanse Watykanu nie były już w stanie opłacić nuncjatur, wysłać środków na misje; w rzeczywistości te same bankomaty w Watykanie zostały zablokowane. Kościół Benedykta nie mógł już „ani kupować, ani sprzedawać”, jego życie gospodarcze było policzone.

Rezygnacja pod przymusem

Pozostaje tylko podpisać się pod tym, co mówi Saura Plesio: Ratzinger "nigdy, ten, który walczył z panującym relatywizmem, nie zaakceptowałby "otwarć" na świat gejów i na politykę gender". Nigdy by nie współpracował ze "światem" (i z globalistami ) jak ten "papież", który współpracuje z panującym w UE sekularyzmem, tworząc formę "sakramentalnego rozwodu", poprzez "krótkie unieważnienie". Wielkie globalistyczne potęgi spieszą się, a Ratzinger był oczywistą przeszkodą, hamulcem na ich wertykalnej trajektorii".

Szybkość, z jaką przeprowadzono wyrzucenie Ratzingera, sugeruje również szczegół wydobyty przez Luciano Canforę. Niepokorny sympatyk komunizmu, ale dobry rzymski historyk i łacinnik, wytknął w motu proprio, którym Benedetti uzasadniał swoją rezygnację związaną z wiekiem ("Ingravescente Aetate") z serią błędów łacińskich: elementarne błędy w konkordancji przypadków, które przyprawiłyby o rumienie odcznia. Teraz więc: Ratzinger nie mógł popełnić tych błędów. Czy tekst napisał kto inni i czy został on bezwstydnie wysłany z Watykanu helikopterem i przekazany całemu światu?

A zaraz po jego wyjeździe SWIFT odblokowuje transakcje watykańskie, otwiera ponownie bankomaty, przywraca IOR do honoru świata. Nie czekali na wybór Bergoglio, wystarczyło wyrzucenie "białego terrorysty".

W dobrych, nieosiągalnych salach między Wall Street a Waszyngtonem i Londynem wiedzieli już, że konklawe przekaże tron moderniście, komuś, komu mogli zaufać.Dlaczego? Czy sankcja SWIFT była skoordynowana z purpurowymi "spiskowcami", którzy na czele z Carlo Marią Martini (kardynałem, który, przypomnijmy, nawoływał do eutanazji dla siebie...) już od lat wskazywali na Bergoglio jako swojego kandydata? Czy istniało porozumienie spiskowców z silną zewnętrzną władzą, do której są zbliżeni ideologicznie?

Być może wybór Bergoglio nie jest nieważny. Ale zdaje się rozumieć, że dymisja Ratzingera jest - został on zmuszony do opuszczenia tronu Piotrowego , by został przebdowany Zachowanie samego Ratzingera, najwyraźniej dwuznaczne w zachowaniu białej szaty i tytułu Ojca Świętego, może to potwierdzać: chce on dać sygnał tym, którzy mogą go zrozumieć, nie mogąc tego powiedzieć, że został wyrzucony, nie odszedł dobrowolnie. Teraz, tak jak małżeństwo jest nieważne, jeśli jeden z małżonków zawarł je pod przymusem, tak samo nieważny będzie papież, który pod przymusem zrezygnuje z urzędu, jeśli będzie wiadomo, że nadal jest papieżem...

Przy tej hipotezie triumfalne powitania Bergoglio w Ameryce, w ONZ, od Obamy, owacje na stojąco w Kongresie, no bo dlaczego w takim razie panujący papież jest zapraszany do Kongresu USA? Jest to bardzo dziwne i nietypowe. Stosunki Waszyngtonu z Watykanem zawsze były złe do złych; nie tylko z powodu protestanckiej nienawiści do "papiestwa". Teraz poszły w odstawkę. Papież staje się chętnym mediatorem Stanów Zjednoczonych na Kubie, podejmuje "radykalne walki", otwiera się na nową obowiązkową moralność, słowem przestaje być moralnym antagonistą, którego "ten świat" nienawidzi.

To wyjaśniałoby również sprytne wysiłki Bergoglio w celu zdobycia sympatii postępowych mediów; oraz brutalną, ale precyzyjną "czystkę", którą Bergoglio (ze swoją Radą Ośmiu) przeprowadził w Watykanie, tak jakby miał w ręku długo przygotowaną listę. Jego pragnienie rozpuszczenia katolicyzmu w ogólny, próżny, zsekularyzowany i światowy protestantyzm....

Bergoglio wzywa chrześcijan do przyjmowania coraz większej liczby imigrantów, bez ograniczeń, z całkowitym "przyjęciem" i miłosierdziem - No cóż: "Oficjalnym komunikatem, podpisanym przez 28 różnych obediencji (w tym 8 francuskich i jedną włoską, Wielką Lożę Włoch), masoni wzywają europejskie rządy do przyjęcia imigrantów, w istocie do przyjęcia ich coraz więcej. W ten sposób wykazano zbieżność intencji, która nie ma precedensu nie tylko między nimi, ale także w odniesieniu do nowych strategii realizowanych przez państwa członkowskie" (Corrispondenza Romana, 11 września).

Nie należy się spodziewać, że część kardynałów nie będzie konfrontowana z wyborem Bergoglio, ale z nieważną rezygnacją Benedykta: stawką są pieniądze, a ryzyko stanięcia na czele "świętego", ale zubożałego w SWIFT Kościoła z pewnością sprawia, że nawet najbardziej tradycyjni kardynałowie się wahają.

RATZINGER NO PODÍA “VENDER NI COMPRAR”

Włoski generał: przechwalający się urzędnik USA Benedykt byłby „zmuszony” do rezygnacji

Włoski generał twierdzi, że amerykański urzędnik „najwyższej rangi” przechwalał się w 2005 r., że papież Benedykt XVI zostanie zmuszony do rezygnacji. Nie mógł kupować ani sprzedawać.

— W przeddzień pogrzebu papieża Benedykta XVI emerytowany włoski generał brygady Piero Laporta opublikował na swoim blogu imponujący artykuł. Ten katolicki autor, który jakieś osiem lat temu lobbował za tym, by Benedykt uczestniczył (i wpływał) na kontrowersyjny Synod o Rodzinie, ujawnia teraz, że w pierwszych tygodniach po wyborze Josepha Ratzingera na tron papieski w 2005 roku, urzędnik Amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) „przechwalała się rezygnacją, do której wkrótce zostanie zmuszony czcigodnej pamięci Jego Świątobliwość Benedykt XVI”.

Jeśli jednak ta historia jest prawdziwa, to „wkrótce” musiałoby oznaczać prawie osiem lat, bo tyle czasu faktycznie zajęła rezygnacja Benedykta XVI. Laporta jest emerytowanym generałem brygady, który pracował dla Połączonych Szefów Sztabów Włoskich Sił Zbrojnych, a od przejścia na emeryturę pisze dla wielu blogów i różnych gazet, współpracując między innymi z naszym kolegą Marco Tosattim i jego blogiem Stilum Curiae .

Wpis Laporty na blogu z 3 stycznia zaczyna się od komentarza, że „wzdryga się” na widok „krokodylich łez” pokazanych publicznie przez przedstawiciela wspólnoty Sant'Egidio w związku ze śmiercią papieża Benedykta. W świetle tych łez „wspomnienia przelatują mi przed oczami” – dodał. Laporta ujawnił następnie, że istnieje „duży rzymski krąg, który jest nadal aktywny”, który jest potężniejszy niż tak zwana „grupa Sankt Gallen”, która historycznie sprzeciwiała się Benedyktowi.

Laporta opowiadał dalej, że w 2005 r. „wybitny delegat rządu USA, który miał ręce we włoskich finansach (gdzie nadal jest aktywny) i włoskiej polityce” i był „osobą z najwyższych szczebli w Agencji Bezpieczeństwa Narodowego. (NSA)”, „chwalił się rezygnacją, do której wkrótce zostanie zmuszony czcigodnej pamięci Jego Świątobliwość Benedykt XVI”. Ten człowiek, kontynuował Laporta, wypowiadał się w tej sprawie „nonszalancko i arogancko” poza własnym kręgiem.

Ten „rzymski krąg” był podobno oddany sloganom „Bóg nie żyje” i „Jezus to fałszywa wiadomość” i był w „panice”, kiedy został wybrany Benedykt .
„Mafia z Sankt Gallen”, dodał Laporta, „nie była żartem”, ale jest zwykłym listkiem figowym w porównaniu z tym „rzymskim kręgiem”, który Laporta nazywa „kopułą demonów”.
Według włoskiego generała, to właśnie ta grupa „izolowała” Benedykta, „zostawiając go samego, podczas gdy zbiry nescionalsecuiritiagensi [NSA] biczowały prawdę, a następnie ją krzyżowały”.

Nie wiadomo, czy ten człowiek, który podobno pracował wówczas dla rządu USA, rzeczywiście odegrał rolę w rezygnacji papieża Benedykta XVI. Jednak w celu omówienia pełniejszej narracji tej historycznej rezygnacji, przydatne może być przytoczenie obserwacji Laporty, czyniąc je możliwym elementem układanki. Kolejnym elementem tej układanki może być fakt, że w momencie rezygnacji Benedykta XVI w lutym 2013 r. Bank Watykański nie był w stanie funkcjonować, ponieważ nagle został zablokowany w systemie SWIFT iw związku z tym nie mógł przeprowadzać niezbędnych transakcji międzynarodowych .

Jak przypomina dziś swoim czytelnikom Giuseppe Nardi z Katholisches.info w swoim raporcie na temat Laporty, Maurzio Blondet omawiał tę kwestię po włosku w 2015 roku.
W świetle wpisu na blogu Laporty, Blondet, katolicki dziennikarz, zacytował Laportę, mówiąc, że rozsądnie było, aby Laporta „nie ujawniał” nazwiska amerykańskiego urzędnika. Następnie ponownie opublikował swój raport z 2015 r . zatytułowany „Ratzinger nie mógł ani kupować, ani sprzedawać”, w którym opisał problemy finansowe Watykanu w 2013 r. z systemem SWIFT, dając do zrozumienia, że on sam widzi związek między raportem Laporty a tym finansowym aspektem historii Benedykta XVI. . rezygnacja.

Trzecią zagadką w utworze, która dotyczy wspomnianej wyżej Grupy Sank Gallen, jest to, że mogła mieć miejsce rozmowa między kardynałem Carlo Martini a Benedyktem w 2012 roku, w której szef grupy Sankt Gallen zasugerował Benedyktowi, że nadszedł czas, aby że rezygnuje Ta historia została obszernie omówiona przez autorkę Julię Meloni, którą LifeSiteNews opisał tutaj .

Być może tylko przyszli historycy będą w stanie zebrać pełniejszy obraz powodów rezygnacji papieża, pozostawiając w ten sposób Kościół w rękach modernistów, którzy dążą do podważenia rdzenia doktryny i moralności Kościoła katolickiego. LifeSiteNews skontaktowało się z Laportą, aby uzyskać więcej szczegółów, w szczególności dlaczego urzędnik NSA powiedziałby, że będzie zmuszony do rezygnacji „wkrótce”, biorąc pod uwagę, że rzekoma dyskusja miała miejsce siedem lat przed rzeczywistą rezygnacją Benedykta. Ten raport zostanie zaktualizowany, jeśli LifeSiteNews otrzyma odpowiedź.

LifeSiteNews / General italiano: funcionario estadounidense se jactó de que Benedicto sería ‘obligado’ a dimitir

ABP LENGA: WYRZECZENIE BENEDYKTA XVI JEST NIEWAŻNE I PEŁNE BŁĘDÓW
Retrospekcja historyczna: Czy ktoś może być antypapieżem, mimo że więk…

„Zawsze” jest także „na zawsze” - nie można już powrócić do sfery prywatnej. Moja decyzja o rezygnacji z czynnego sprawowania posługi nie odwołuje tego... Papież nie mógł być bardziej jasny, zrezygnował z czynnej posługi, a nie z urzędu. Zrezygnował z władzy rządzenia, ale pozostał papieżem.

Kiedy Benedykt XVI daje do zrozumienia że nie zrezygnował z papiestwa
togra
Rzym straci wiarę - mówiła Matka Boża w La Salett.
Tomasz Htl
Od siebie dodam, że niemal przed rokiem na początku Lutego na modlitwie wieczornej przeżywając kryzys, poprosiłem Boga o jakiś znak czy idę właściwą drogą uznając Papieża Benedykta XVI za prawowitego Papieża. A że mam nie przypadkowe imię Tomasz(niewierny), znak otrzymałem 12 lutego po modlitwie Różańcowej i modlitwie przeblagalnej za nie godne przyjmowanie Najświętszego Sakramentu .
Po kilku …Więcej
Od siebie dodam, że niemal przed rokiem na początku Lutego na modlitwie wieczornej przeżywając kryzys, poprosiłem Boga o jakiś znak czy idę właściwą drogą uznając Papieża Benedykta XVI za prawowitego Papieża. A że mam nie przypadkowe imię Tomasz(niewierny), znak otrzymałem 12 lutego po modlitwie Różańcowej i modlitwie przeblagalnej za nie godne przyjmowanie Najświętszego Sakramentu .
Po kilku dniach to do mnie dotarło a po miesiacach jeszcze więcej.
megur udostępnia to
901
Walczyć o prawdę
Tylko w błahych sytuacjach można mówić o przypadkach, zbiegu okoliczności. Tajemnica ,,abdykacji,, Benedykta XVI to wężowisko i ludzie świadomi tego oraz znający owe meandry mogą czuć się zagrożeni. To nic dziwnego, bo to masoński system i masoneria była zaangażowana w rzekomą abdykację.