Nowy zarys zdarzeń: Franciszek wcale nie był "nieprzytomny"

W czasie swojej konferencji prasowej w drodze powrotnej z Budapesztu Franciszek zaprzeczał, jakoby w marcu trafił nieprzytomny do szpitala, co stoi w sprzeczności ze stwierdzeniami, które padły z …Więcej
W czasie swojej konferencji prasowej w drodze powrotnej z Budapesztu Franciszek zaprzeczał, jakoby w marcu trafił nieprzytomny do szpitala, co stoi w sprzeczności ze stwierdzeniami, które padły z jego ust w trakcie rozmowy z przyjacielem.
"Dopadła mnie nagła, silna choroba pod koniec środowej audiencji" - na tym etapie ciężko uwierzyć w cokolwiek z tego, co mówi Franciszek.
Według najświeższego zarysu zdarzeń papież odwołał lunch i poszedł do swojego pokoju. "Miałem wysoką gorączkę, a o trzeciej po południu doktor zabrał mnie prosto do szpitala. Dostałem ostrego zapalenia w dolnej części płuc - i, dzięki Bogu, mogę wam o tym opowiedzieć - do tego stopnia, że organizm, ciało odpowiednio zareagowało".
Następnie Franciszek tradycyjnie zaczął nawoływać Europę [do popierania przemytników ludzi] do "dystrybuowania" afrykańskich imigrantów, którzy są potrzebni we własnych krajach, poprzez kuszenie ich pieniędzmi do przyjazdu na Maltę, Cypr, do Hiszpanii, Włoch oraz Grecji.
Na koniec dorzucił …Więcej
Małgorzata Jagielnik
On już jest nasączony loża masońską
Walczyć o prawdę
On ciągle jest ,,nieprzytomny religijnie,, i majaczy na zgubę naiwnych katolików. A że majaczy, to o tym świadczy nawet wyraz jego twarzy,