O. AUGUSTYN PELANOWSKI: w DOBIE REWOLUCJI NAWET JAN PAWEL II STAL SIE NIESMACZNY
![](https://seedus4268.gloriatv.net/storage1/o05muy4txbk55whhttultvtqr44mrjqtym7r4fp.webp?scale=on&secure=XeVT5yLfM7QNgDovAIY_-A&expires=1721905775)
Ojciec Augustyn Pelanowski OSSPE zwrócił uwagę na wszechobecny współcześnie konsumpcjonizm, podkreślając, iż współczesne centra handlowe czy restauracje to swego rodzaju świątynie rozpusty, w których nie ma czasu kontemplować. To, w opinii duchownego, jedna z ważnych przyczyn dechrystianizacji Europy. – Kościoły na zachodzie znikają, zastępowane przez kuchnie restauracyjne, a telewizja i laptopy nas tuczą – powiedział kapłan. Jak przyznał ojciec Augustyn, w takich realiach nie pozostaje miejsca na adorację.
Duchowny zauważył także bluźnierczy charakter współczesnych czasów. Podczas homilii zwrócił uwagę, że dzisiaj promowane jest bluźnierstwo – w telewizji czy internecie. – Być wulgarnym to dzisiaj tyle, co dawniej być intelektualnym. Normalne staje się to, co zwyrodniałe, a to co moralne staje się kompromitujące – powiedział o. Pelanowski.
Ojciec Augustyn podkreślił w tym kontekście postępującą rewolucję w Kościele, pojawiające się propozycje dopuszczenia stosowania antykoncepcji, zniesienia celibatu czy błogosławienia związków homoseksualnych. – Zapewne nas celibatariuszy, eksmitują w przyszłości z tego miejsca, a pojawią się liderzy wspólnot, którzy będą wam przyrządzać dania z warzyw genetycznie modyfikowanych, a wasze dzieci z probówki będą mogły żywić się figami i daktylami z drukarni 3, a 4D. Ministrantami będą członkowie Hare Kriszna, zaś śpiewał będzie chór zielonoświątkowców – skomentował o. Augustyn Pelanowski. – Być może zamiast Mszy świętej zostaniecie zaproszeni w przyszłości na bankiet z wszystkimi wierzącymi inaczej i inaczej kochającymi. Na wieczerzę panchrześcijańską – dodał.
Paulin w homilii zauważył, że dzisiaj nawet polski Episkopat mało mówi o konserwatywnym nauczaniu Jana Pawła II. Jak stwierdził, stał się on dzisiaj „niesmaczny”. Zastanawiał się, jakie elementy nauczania papieża z Polski mogą przeszkadzać. Zwrócił uwagę, na nauczanie o rodzinie, podkreślanie, że w Kościele jest Prawda, oraz że Kościół musi ewangelizować. – Któż przyznaje się do Jana Pawła II. W ciągu kilku lat jego nauczanie zostało przeterminowane jak pasztet z kapitolińskiej gęsi. Już nie jest ważna jedność rodziny, jedna jedyna prawda, Kościół nie wiadomo czym tak naprawdę jest w tej chwili. Prawd jest wiele, wiele autorytetów, a my katolicy jesteśmy folklorystyczną przystawką do obiadu wielokulturowości – podkreślił.
Ojciec Pelanowski odniósł się też do przyznania najwyższego watykańskiego odznaczenia Lilianne Ploumen, holenderskiej aktywistce aborcyjnej, która zbiera pieniądze na zabijanie nienarodzonych. – Za sprawą rewolucji w Kościele możemy zorientować się w przyszłości, że nie ma już nic, nie ma czego bronić – powiedział. – Dopóki jednak nie wygnano z naszej świątyni Chrystusa w Najświętszym Sakramencie, adorujmy Go – zachęcił duchowny.
Posłuchaj całej homilii o. Pelanowskiego