13 tajemnic objawień w Garabandal


Rzeczy, które wydarzyły się w Garabandal, a które pozostały w ukryciu i mają ogromne znaczenie.
Objawienia w Garabandal znajdują się w centrum zainteresowań, ponieważ są tam znaki, że rozpoczął się ucisk, który doprowadzi do oczyszczenia planety.

A ostrzeżenie dla ludzkości, które Matka Boża tam przepowiedziała, jest tuż za rogiem.

Porozmawiamy o tajemnicach związanych z tymi słynnymi objawieniami, o punktach, które mogą wywołać zdziwienie i wątpliwości, o najbardziej ukrytych rzeczach, które się tam wydarzyły i o tym, czego możemy się spodziewać w przyszłości.

Objawienia w Garabandal miały miejsce w latach 1961-1965 w regionie Kantabrii, na północy Hiszpanii, czterem dziewczynkom: Conchicie, Hiacyncie, Mari Cruz i Mari Loli, obecnie już nieżyjącej. W Garabandal Matka Boża przekazała główne przesłanie, które głosi we wszystkich objawieniach: nawrócenie, modlitwa, pokuta, wierność Bogu, itd.

Ale w każdym objawieniu dzieją się rzeczy szczególne, niektóre z nich trudno zrozumieć, jeśli nie widzi się ich w całości i jeśli nie są powiązane z innymi objawieniami.
I tu chcemy podsumować główne tajemnice Garabandal.

Po pierwsze, objawienie miało miejsce w samym środku Soboru Watykańskiego II, który trwał od 1962 do 1965 roku, oraz w okresie ruchu hipisowskiego. Tak więc wiele rzeczy, które się tam wydarzyły, należy postrzegać jako związane z tym, co działo się w tamtym czasie.

Po drugie, w Garabandal były tylko dwa orędzia dla publiczności, pierwsze 18 czerwca 1961 r., gdzie głównym punktem było to, że jeśli nie będziemy dobrzy i nie będziemy czynić pokuty i ofiar, przyjdzie bardzo wielka kara, ostrzegając, że kielich się napełnia.

W drugim poselstwie z tego samego 18 czerwca, ale w 1965 roku, powiedział, że kielich, który był napełniony, teraz się przelewa. Że wielu księży, biskupów i kardynałów schodzi na drogę zatracenia, a wraz z nimi wiele dusz, i że Eucharystii poświęca się mniej uwagi.

Powtórzyła też potrzebę pokuty i ofiar, mówiąc, że należy unikać gniewu Bożego i że znajdujemy się w czasach ostatnich ostrzeżeń. Innymi słowy, w ciągu czterech lat sytuacja Kościoła i świata wyraźnie pogorszyła się zgodnie z oczekiwaniami nieba.

Po trzecie, wzmianka o złym życiu wyświęconych wywołała niepokój u wielu księży, którzy poprosili biskupa, który początkowo przychylnie patrzył na objawienia, aby je potępił, i tak rozpoczęła się w Kościele wojna przeciwko tym objawieniom.

Powstały dwa obozy, grupa księży, których możemy zobaczyć na nagraniach wideo, którzy pracowali, aby wydobyć na światło dzienne nadprzyrodzone wydarzenia, które miały tam miejsce, na przykład ojciec Jorge Loring jako przykład.

I jeszcze jedna grupa, która działała w ośrodkach władzy kościelnej, lobbując przeciwko tym objawieniom, które na ogół 9wydawały) się modernistyczne, albo z drugiej strony bardzo tradycjonalistyczne.

Po czwarte, utworzono kilka komisji diecezjalnych do zbadania dochodzeń, powielając negatywny klimat. Warto jednak zauważyć, że jeden z jej najbardziej zagorzałych wrogów, dr Luis Morales Noriega, w 1983 r. wycofał się i oświadczył, że teraz wierzy w objawienia w Garabandal.

Kościół stoi na stanowisku, że objawienia te nie są ani potępiane jako nienadprzyrodzone, ani przyjmowane jako nadprzyrodzone, tzn. nie ma wystarczających informacji, aby określić je jako fałszywe lub prawdziwe. A Kościół jest otwarty na nowy wkład i rozeznanie. Ale co ciekawe, komisje nie wykryły w nich żadnego błędu teologicznego. Tak więc same komisje, powstałe z negatywnego nastawienia do objawień, wykluczają szatańską działalność mającą na celu wypaczenie doktryny Kościoła.

Po piąte, w tych komisjach przesłuchiwano widzących, próbując ich zmusić do wyparcia się tego, że widzieli Dziewicę. A presja była taka, że zostali zmuszeni do odwołania się, jak to się stało na początku w Fatimie. Dziewczęta jednak, nie ulegając presji, ponownie potwierdziły, że Matka Boża im się ukazała.

Po szóste, wyjątkowym wkładem objawień było to, że Matka Boża przekazała ludzkości, że nadejdzie ostrzeżenie, cud i kara, i pokazała, jak one będą wyglądały, wraz z przesłaniem, że ich wpływ będzie uzależniony od nawrócenia.

Chociaż każde z tych wydarzeń było już od wieków przepowiadane przez świętych i mistyków. Pierwszym wydarzeniem będzie ostrzeżenie, z oświeceniem sumienia, aby przywrócić ludzi do Boga.

Ten, który nadejdzie w czasie wielkich prześladowań Kościoła i chrześcijan, być może w czasie schizmy i gdy papież nie będzie już mieszkał w Rzymie (tak jak w K.P. gdy prawdziwy Papież B.XVI opuści Rzym dopow), w czasie wojny, w świecie zdominowanym przez komunizm. Drugim wydarzeniem będzie cud, nadprzyrodzony znak, który pozostanie na miejscu objawień aż do końca świata i to w ciągu 12 miesięcy od ostrzeżenia. A potem przyjdzie karanie, najbardziej uzależnione od nawrócenia ludu.

Po siódme, niezliczone nadprzyrodzone wydarzenia miały miejsce w tamtych latach, potwierdzone przez setki udokumentowanych naocznych świadków. Na przykład, dziewczynki zebrały dziesiątki różańców, które miały być ucałowane przez Dziewicę i nigdy nie pomyliły się w zwróceniu ich prawdziwym właścicielom. I inne zjawiska w sposobie odbierania wiadomości przez dziewczyny i poruszania się po wsi.

Po ósme, dziewczęta zwykle przyjmowały komunię z rąk anioła, ale raz powiedział im, że za 15 dni stanie się widzialny, tzw. milagruco. I oto 18 czerwca 1962 r., pośród dziesiątków oczekujących świadków, Conchita otworzyła usta i w jej ustach zmaterializowała się hostia, którą pewien pielgrzym zdołał sfotografować przy świetle latarki.

Po dziewiąte, dziewica powiedziała Conchicie, że po śmierci Jana XXIII zostało 3 papieży i jeden, który się nie liczy, i nadejdzie Koniec Czasu, co nie jest końcem świata.
Byli to Paweł VI, Jan Paweł I, który przebywał tylko 33 dni (ten się nie liczy), Jan Paweł II i (ostatni) Benedykt XVI. I nie ma wątpliwości, że "pontyfikat" Franciszka (antypapieża dopow.) odbywa się w warunkach kryzysu w Kościele i na świecie, jakiego nigdy wcześniej nie było.

Po dziesiąte, Ojciec Luis María Andreu zobaczył cud i umarł z radości. Dziewczęta wpadły w ekstazę 8 sierpnia 1961 roku, a ojciec Andreu podążył za nimi. A kiedy dziewczynki uklękły i zaśpiewały hymn do św. Michała Archanioła, głęboko wzruszony Andreu powtórzył cztery razy słowa: "Cud, Cud!

Powiedział też: "Jestem pełen radości, jakiż to dar dała mi Dziewica"! A w drodze powrotnej we wczesnych godzinach rannych umarł na tylnym siedzeniu samochodu z zadowoloną miną. Wtedy jego brat Ramón, inny jezuita, przemówił do niego przez dziewczyny i był zaskoczony, że dziewczyny wiedziały o intymnych sprawach braci. A Dziewica przepowiedziała, że w dniu cudu ciało Ojca Luisa Andreu zostanie wyjęte z grobu w stanie nienaruszonym. Piętnaście lat później jego ciało musiało zostać ekshumowane i było uszkodzone, ale proroctwo jest nadal aktualne, ponieważ cud jeszcze się nie wydarzył.

Jedenasty, kolejny przypadek to Joey Lomangino, niewidomy, który pojechał do Garabandal z polecenia Ojca Pio i stał się amerykańskim punktem odniesienia dla tych objawień.
Matka Boża przepowiedziała mu, że w dniu cudu odzyska wzrok. Zmarł jednak ślepy 18 czerwca, w dniu bardzo garabandalskim, ale w 2014 roku, w wieku 83 lat. Byłaby to oczywista porażka proroctw, która wystawia naszą wiarę na próbę.Jednak później zostało ujawnione przez osoby bliskie jego rodzinie, że Joey poprosił, aby nie odzyskać wzroku na rzecz nawrócenia grzeszników. Zostało to potwierdzone przez jego bliskiego współpracownika Marca Conza i przez ojca Justo Lofeudo.

Po dwunaste, Dziewica powiedziała Conchicie, że Ojciec Pio, wierzący w te objawienia, zobaczy cud. I była oszołomiona, kiedy zmarł w 1968 roku. Jednakże, kiedy Conchita poszła odebrać prezent, który zostawił jej Ojciec Pio, welon, który zakrył jego twarz po śmierci, Ojciec Bernardino Cennamo poinformował ją, że Ojciec Pio powiedział jej, że widział cud przed śmiercią.

A po trzynaste, Conchita otrzymała od Matki Bożej polecenie, aby przekazać światu datę cudu z kilkudniowym wyprzedzeniem. Czyli ma znać datę, a przynajmniej okolice, a dzień zostanie jej dokładnie przekazany i powinna żyć. Powiedziała jednak, że kiedy nadejdą przepowiedziane wydarzenia, bardzo niewielu ludzi będzie wierzyło w to co się wydarzyło w Garabandal. Tak więc śmierć Conchity przed cudem mogłaby być przyczyną i byłaby sprawdzianem wiary wierzących.

Chociaż w rzeczywistości rozwój ostrzeżenia, cudu i kary nie zależy od ludzkiego przewidywania, to Bóg je zsyła. Ostrzeżenie przyjdzie przed cudem i będzie on niespodziewane, więc będziemy już wiedzieć, że cud nadejdzie w ciągu najbliższych kilku miesięcy i nie potrzebujemy, aby ktoś nas o tym informował. 13 Misterios de las Apariciones de Garabandal
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu
MEDALIK ŚW. BENEDYKTA udostępnia to
264
W Garabandal były tylko dwa orędzia dla publiczności, pierwsze 18 czerwca 1961 r., gdzie głównym punktem było to, że jeśli nie będziemy dobrzy i nie będziemy czynić pokuty i ofiar, przyjdzie bardzo wielka kara, ostrzegając, że kielich się napełnia.
W drugim poselstwie z tego samego 18 czerwca, ale w 1965 roku, powiedziała, że kielich, który był napełniony, teraz się przelewa. Że wielu księży …Więcej
W Garabandal były tylko dwa orędzia dla publiczności, pierwsze 18 czerwca 1961 r., gdzie głównym punktem było to, że jeśli nie będziemy dobrzy i nie będziemy czynić pokuty i ofiar, przyjdzie bardzo wielka kara, ostrzegając, że kielich się napełnia.

W drugim poselstwie z tego samego 18 czerwca, ale w 1965 roku, powiedziała, że kielich, który był napełniony, teraz się przelewa. Że wielu księży, biskupów i kardynałów schodzi na drogę zatracenia, a wraz z nimi wiele dusz, i że Eucharystii poświęca się mniej uwagi.
Edward7
Ks. Enrico Bernasconiego „Odprawiam Mszę w jedności z prawdziwym Namiestnikiem Chrystusa”."
Dzień dobry Don Enrico i dziękuję za udzielenie tego wywiadu. Wiem, że rozmawianie o tych dniach nie jest łatwe. Wiem, że nie jest łatwo występować w obronie zdrowej doktryny katolickiej przed dominującym oszustwem fałszywego kościoła, który zajmuje tron papieski i teraz zabija swoich wrogów.
Zanim …
Więcej
Ks. Enrico Bernasconiego „Odprawiam Mszę w jedności z prawdziwym Namiestnikiem Chrystusa”."
Dzień dobry Don Enrico i dziękuję za udzielenie tego wywiadu. Wiem, że rozmawianie o tych dniach nie jest łatwe. Wiem, że nie jest łatwo występować w obronie zdrowej doktryny katolickiej przed dominującym oszustwem fałszywego kościoła, który zajmuje tron papieski i teraz zabija swoich wrogów.

Zanim przejdziesz od razu do rzeczy, podaj nam kilka danych osobowych. Ile lat byłeś księdzem?


Od trzech i pół roku jestem kapłanem, dorosłym powołaniem. Jestem kapłanem diecezjalnym inkardynowanym w diecezji San Severo (Fg). Przez cały ten czas prowadziłem działalność duszpasterską jako zastępca proboszcza.
.
Kim jest dziś dla ciebie "Papież?" Bergoglio czy Benedykt XVI?
.
Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że nie jest to kwestia współczucia czy też zbliżenia jednego papieża do drugiego: jest to kwestia prawdy. Nie może być jednocześnie dwóch papieży. Uważam, że ze względu na fakt, że Papież Benedykt XVI nie wyrzekł się należycie munus petrino w swoim deklaracji, jak tego wymaga kan. 332 § 2 za ważność aktu rezygnacji pozostaje namiestnikiem Chrystusa. Jak powiedzieli niektórzy dobrze wykwalifikowani uczeni, Benedykt XVI wyrzekł się aktywnego sprawowania posługi, ale nie urząd Piotrowy; innymi słowy, to tak, jakby wyrzekł się „bycia” papieżem, ale nie „bycia” papieżem. Fakt ten, z kanonicznego punktu widzenia, potwierdza następnie postawa Benedykta XVI, który nie zrezygnował z bycia nazywanym Świętością, podpisać za pomocą skrótu, który należy tylko do panującego papieża, PP (Pontifex Pontificum), pozostał na terytorium Watykanu, zachował sutanię białą i interweniował kilka razy w ciągu ostatnich siedmiu lat. Tytuł papieża emerytowanego jest więc czymś nieistotnym, a tym bardziej pojęcie „rozszerzonej” posługi.
.

Czy mówisz o komunii z Benedyktem XVI?
.
Świętuję w jedności z Benedyktem XVI, będącym nadal Wikariuszem Chrystusa na ziemi. W rzeczywistości podjąłem świadomą decyzję, że nie ma już sensu celebrować w jedności z tymi, którzy nie są prawowitym papieżem, nawet jeśli jest to uznawane przez większość. A ci, którzy świętują w jedności z prawowitym papieżem, z pewnością nie mogą być schizmatykami; raczej mogą być, w tej anomalnej sytuacji, niesprawiedliwie usankcjonowani lub ekskomunikowani.
.

Co sądzisz o oświadczeniach kardynała Danneelsa, o których pisał także abp Antonio Livi, który niedawno zmarł, w którym mówiono o prawdziwej mafii św. ? Czy myślisz, że wraz z Bergoglio kościelna masoneria przejęła kontrolę nad kościołem?
.
Myślę, że oświadczenia z karty. Danneels są bardzo wiarygodni i prawdomówni, ponieważ należał do tej grupy, którą sam określił jako „mafię” z St. Gallen. Co więcej, uderzający jest fakt, że oświadczeniom tym nigdy nie zaprzeczono oficjalnie i nie potraktowano ich w jasny sposób; raczej karta. Danneels otrzymał wszystkie zaszczyty i pochwały w momencie wyjazdu. Jeśli prawdą jest, że musimy dobrze mówić o umarłych, to prawdą jest również to, że musimy wyjaśnić to, co powiedzieli jasno i publicznie w życiu. Z wyciągów z karty. Dlatego też Danneels możemy rozsądnie wywnioskować, że papież Benedykt XVI otrzymał silną presję, by ustąpić i że ci, którzy zaaranżowali wybór karty. Bergoglio, zgodnie z Konstytucją Apostolską „Universi Dominici Gregis "(n. 81), są ekskomunikowani latae sententiae. Te stwierdzenia są oczywistym znakiem, że masoneria przejęła teraz kontrolę nad kościołem lub, bardziej ogólnie, że ten neokościelny faworyzuje masonerię. Najbardziej tragiczne jest to, że większość katolików nie dostrzega obojętności ani nie czuje się z nią dobrze. Z drugiej strony już św. Pio z Pietrelciny stwierdził w 63 r., Że „murarze” dotarły już do papieskich „pantofli”. Co się wtedy dziwić? Zastanawiam się zatem: gdyby murarstwo nie miało wpływu na kościół, jak moglibyśmy wytłumaczyć na przykład artykuł z tej karty. Ravasi opublikował 14.02.2016 na „ Il Sole 24 ore ” o sugestywnym tytule - Drodzy Bracia Masoni - z którym próbuje promować dialog i dążenie do wspólnych wartości między masonerią a katolicyzmem! Czy dokumenty kościelne nie mówią jasno ?! Czy ochrzczeni którzy są związani z masonerią nie są ekskomunikowani? Jaki dialog i wspólne wartości może mieć katolik z masonami? A jak inaczej moglibyśmy wytłumaczyć udział karty. Parolin na spotkaniach Klubu Bilderberg, ewidentnie z inspiracji masońskiej ?! I jak moglibyśmy wyjaśnić - zgodnie z badaniem Ojca Paolo Siano - fakt, że Bergoglio otrzymał, tylko w latach 2013-2017, co najmniej 67 wyraźnych lub dorozumianych pochwał od masonów z całego świata? Czy katolicki chrześcijanin może „lubić”, a raczej „tolerować” pochwały i uznanie dla masonerii? I moglibyśmy podać wiele innych przykładów ...
.

Jeśli powiem, że Bergoglio jest heretyckim, odstępczym, bałwochwalczym… co mi powiesz?
.
Myślę, że prawowity papież może popaść w herezję, apostazję lub bałwochwalstwo tylko wtedy, gdy straci rozum i nie cieszy się łaską swego stanu; ale ta druga hipoteza nie jest możliwa. W istocie sam Jezus dał Piotrowi polecenie i zadanie utwierdzania braci w wierze, mówiąc: „ Szymonie, Szymonie, oto szatan szukał cię, abyś przesiał jak pszenicę; ale modliłem się za was, aby wasza wiara nie ustała; a ty, gdy okazujesz skruchę, utwierdzaj swoich braci„. (Łk 22, 31-32). Otóż Bergoglio zamiast utwierdzać katolików w wierze, wprowadza ich w błąd, zaszczepia wątpliwości co do doktryny i dogmatów, otwiera drogi do relatywizmu moralnego, prowadzi ich do herezji przede wszystkim nie odpowiadając jasno na wezwania do sprostowania i wyjaśnienia, które wysuwa wielu części (stając się w ten sposób narzędziem podziału), a na koniec zezwala nawet na pogańskie obrzędy w Watykanie, błogosławiąc bożkom: wszystko to potwierdza tezę, że nie jest on prawowitym papieżem wybranym przez Ducha Świętego. Dla karty Bassetti, na przykład, te problemy nawet się nie pojawiają: twierdzi on w rzeczywistości, że każdy, kto nie zgadza się z tym, co mówi i robi Bergoglio, może iść własną drogą. Ale czy to nie ten, kto stoi ponad Ewangelią i Tradycją, idzie inną drogą?
.

W rzeczywistości w przypadku Bergoglio nie możemy już mówić o świętym apostolskim kościele katolickim założonym przez Jezusa Chrystusa i założonym na skale, którą jest Piotr. W rzeczywistości bramy piekielne nie przemogą tego Kościoła, który jest dziś reprezentowany przez Benedykta XVI. Z Bergoglio mamy do czynienia z nowym fałszywym kościołem, zwanym „kościołem miłosierdzia”, który został mistrzowsko uchwalony jako ten sam święty apostolski kościół katolicki. Wielu biskupów i księży, a także wiernych zostało zwiedzionych. I jeszcze poważniej, pasterze, ze swoją ciągłą ciszą, pomogli kontynuować ten nowy fałszywy kościół. Słowo do ciebie ..
.

Biskup RH Gracida publicznie podał tę kartę. Bergoglio jest "papieżem" kościoła, który jednak nie jest Kościołem katolickim. Inni autorytatywni członkowie duchowieństwa również używali podobnych wyrażeń, na przykład ks. Lenga. Możemy jednak ogólnie powiedzieć, że duch katolicki jest teraz tracony. Oczywistym znakiem jest właśnie „miłosierdzie”, czyli postawa kościoła, który głosi miłosierdzie Boże, ale bez nawrócenia z grzechu, bez nazywania grzechów po imieniu. Oto dlaczego św. Alfons z Liguori mówi: „On zesłał Boże piekło bardziej niż swoją sprawiedliwość Oznacza to, że wielu ludzi idzie do piekła z fałszywym przekonaniem, że mają w życiu miłosierdzie Boże i dlatego ośmielają się zbawić bez prawdziwej pokuty za swoje grzechy. Inne cechy tego neokościelnego są dobrze opisane, na przykład, przez bł. C. Emmericha , który proroczo widział, w naszych czasach, powstanie „ dużego, dziwnego i ekstrawaganckiego kościoła, w którym wszyscy musieli być dopuszczeni do bycia zjednoczeni i równi… ”W praktyce bł. C. Emmerich widział kościół oparty na prawach człowieka, a nie na woli Boga i Jego prawa. I znowu ks. F. Sheen prorokował dla naszych dni utworzenie „ światowego, ekumenicznego i globalnego kościoła [tj.] Federacji kościołów”. Tym, co charakteryzuje nowy kościół, jest zerwanie z Tradycją i stworzenie nowych doktryn. To nie przypadek, że ks. CM Viganò mówi o neokościele, który nie jest już katolicki. Niedawno powiedział portugalskim mediom, że: „Celem tego neo-kościoła nie jest skłonienie wybranego ludu do rozpoznania Mesjasza, jak w przypadku synagogi; nie chodzi o nawrócenie i zbawienie wszystkich narodów przed powtórnym przyjściem Chrystusa, jak w przypadku Kościoła katolickiego, ale o ustanowienie siebie jako duchowego ramienia Nowego Porządku Świata i promotora religii powszechnej. W tym sensie rewolucja soborowa musiała najpierw zburzyć dziedzictwo Kościoła, jego tysiącletnią Tradycję, z której czerpał swą żywotność i autorytet jako Mistyczne Ciało Chrystusa, a następnie pozbyć się wykładników starej Hierarchii, a dopiero niedawno zaczął proponować bez pretensji do tego, czym ma być”. Z tych słów ks. CM Viganò lepiej rozumiemy, że to, co Katechizm Kościoła Katolickiego określa jako znak ostatnich czasów (por. Nn. 675-677), czyli „ odstępstwo od prawdy ” , jest w pełni urzeczywistniane . Z pewnością cisza wiernych pasterzy ma kluczowe znaczenie dla budowy tego neo-już katolickiego kościoła.
.

Celem kościelnej masonerii jest najwyraźniej ustanowienie jednej światowej religii. Również dlatego, że Bergoglio nie tylko wzywa do zjednoczenia wszystkich chrześcijan, ale jest skłonny uklęknąć nawet przed innymi religiami ... Co o tym sądzisz?
.
W wierze katolickiej wiemy, że wolą Bożą jest, aby wszyscy ludzie rozpoznali w Jezusie Chrystusie jedynego Zbawiciela, Mesjasza. Pismo Święte jasno to stwierdza, gdy mówi na przykład: „ Wszystkie ludy, które stworzyłeś, przyjdą i padną przed Tobą, Panie, aby oddać chwałę Twojemu imieniu ” (Ps 86,9). I znowu: „ Tak, tylko wy jesteście Święci i wszyscy ludzie przyjdą i pokłonią się przed wami, ponieważ wasze osądy się objawiły ” (Ap 15: 5). W wierze wiemy, że to się stanie; kiedy i jak nie wiemy. Wiemy jednak, że zapał misyjny i głoszenie kerygmatu są niezbędne, aby plan Boży został w pełni zrealizowany. W rzeczywistości sam Jezus Chrystus dał swoim Apostołom polecenie, mówiąc: „Idźcie na cały świat i głoście ewangelię każdemu stworzeniu. Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, zostanie potępiony ”(Mk 16,15-16). Ponadto przez wiarę wiemy, że tylko Jezus jest naszym pokojem (por. Ef 2, 14). I znowu Jezus jasno powiedział nam, jakie są konsekwencje nieprzyjęcia Jego słowa i Jego osoby, kiedy płakał nad Jerozolimą na krótko przed spotkaniem ze swoją pasją. Tak jak wtedy Pan do dziś mówi: „Och, gdybyś też wiedział, przynajmniej w tym dniu, co jest dobre dla twojego pokoju! Ale teraz jest ukryty przed twoimi oczami. Nadejdą dni, kiedy twoi wrogowie będą otaczać cię okopami, oblegać cię i ściskać ze wszystkich stron! Wytracą wśród was ciebie i twoje dzieci, i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu, bo nie znałeś czasu, kiedy cię nawiedzono ”(Łk 19, 41-44). Dlatego bez Jezusa Chrystusa nie może być królestwa pokoju na ziemi, pokoju, który tylko Bóg może dać i który jest owocem Ducha Świętego. Próba masonerii polega na ustanowieniu nowego humanizmu bez Chrystusa, nowej religii bez krzyża lub religii humanitarnej, w której człowiek, a nie Chrystus, są w centrum, prawdziwy człowiek i prawdziwy Bóg, Ten, który tylko „w pełni objawia człowieka człowiekowi ”(GS 22), który jest jedynym Odkupicielem. Z drugiej strony masoneria twierdzi, że tworzy świat pokoju, braterstwa i dobrobytu materialnego, integralnego rozwoju człowieka: wszystko to jednak bez Jezusa Chrystusa, Króla pokoju i Boga z nami. Masoneria dąży do królestwa na ziemi zbudowanego przez ludzkie ręce, które Katechizm nazywa wewnętrznym pseudo-mesjanizmem (por. Ccc. 675-677). Ten projekt ma zakończyć się niepowodzeniem, ponieważ Jezus powiedział nam: „ beze mnie nic nie możesz zrobić"(J 15, 59). Mając to na uwadze, możemy lepiej zrozumieć treść obietnicy Matki Bożej w Fatimie lub triumf Jej Niepokalanego Serca. W naszych czasach ważniejsze niż kiedykolwiek jest częste poświęcanie się Jej, odmawianie różańca każdego dnia i tak często, jak to możliwe, i życie w łasce Bożej, aby uciec przed oszustwami tego trwającego pseudomesjanizmu. W rzeczywistości triumf Niepokalanego Serca Maryi nastąpi, gdy tylko Chrystus króluje w sercach ludzi: i jest pewne, że tak się stanie!
.

Bergoglio zawsze próbował umniejszać figurę Najświętszej Dziewicy. Najświętsza Matka została porównana do listonosza, do każdej kobiety, zaprzeczającej jej Niepokalanemu Poczęciu, a teraz także jej roli Współodkupicielki. Co o tym sądzisz?
.
Dla katolika jest to wielka rana dla serca za każdym razem, gdy wielkość Najświętszej Maryi Panny, naszej Matki i Królowej maleje, pełna wszelkiej dobroci i łaski, Ona, która jest Niepokalanym Poczęciem, Medytatrix wszystkich łask i Współodkupicielki , ten ostatni tytuł, który jest częścią dziedzictwa Tradycji. Jak można nie reagować, a nie lekceważyć, kiedy nasza niebiańska matka nie otrzymuje zaszczytu, na jaki zasługuje, i nie jest wywyższana ponad wszelkie stworzenia, z tego powodu, że sam Bóg wywyższył ją ponad wszelkie stworzenie? Święty Bernard mówi: „ De Maria numquam satis„- Wszystko, co święci, lud Boży, poeci, śpiewacy i artyści głosili i celebrowali, pisali, mówili, śpiewali lub przedstawiali Maryję, wciąż jest niczym w porównaniu z Jego chwałą u Boga. Z tego powodu w pełni zgadzam się z tym, co ks. CM Viganò niedawno stwierdził w wywiadzie dla AM Valli, kiedy powiedział, że:
Wierni - i sam duchowieństwo - są zgorszeni sposobem, w jaki Bergoglio mówi o Madonnie, łatwością, z jaką pozwala sobie pomniejszyć i upokorzyć Swoją najświętszą osobę, nigdy nie posługując się tytułami należącymi do niego i uważając, by nie powtarzać stałe nauczanie Kościoła ”. Aby lepiej zrozumieć ogólny klimat panujący w neokościele w odniesieniu do kultu maryjnego i kultu maryjnego, przypominam sobie o tym, co powiedział ksiądz Raniero Cantalamessa, gdy w swoich kazaniach o nadejściu kurii rzymskiej wyraził zaniepokojenie fakt, że „zbyt duże oddanie” Maryi może być „przeszkodą” w zbliżeniu z protestantami i my, katolicy, powinniśmy raczej uznać, że „ przyczyniliśmy się do uczynienia Maryi nie do przyjęcia dla protestanckich braci„. Myślę, że priorytetem dla katolika nie jest zbliżenie z protestantami, ale poważne potraktowanie ciągłych apeli Matki Boskiej, poczynając od orędzia fatimskiego; to powinno martwić Kościół, poczynając od jego szczytu! Jeśli pomyślimy wtedy o `` szaleństwie '' miłości świętych do naszej niebiańskiej Matki, jak można pragnąć kochać Ją coraz bardziej i lepiej, przy użyciu wszystkich wyrażeń, jakie pociąga za sobą miłość i wszystkich zaszczytnych tytułów, jakie Ona On zasługuje? Dlatego myślę, że tym, co będzie coraz bardziej odróżniać prawdziwych katolików od fałszywych katolików, będzie prawdziwe nabożeństwo do Maryi, jak św. Ludwik z Montfort i wielcy święci „maryjni” wspaniale pisali, nauczali i świadczyli swoim życiem.
.
Co sądzisz o nacisku Bergoglio na to, że zawsze chce postawić imigrantów w centrum? Czy chcesz zachęcić do szerzenia się islamu w naszym kraju?
.
Uważam, że słuszne, ludzkie i ewangeliczne, jest przyjmowanie imigrantów, zwłaszcza tych, którzy chcą polepszyć swoje warunki życia, i przyjmować ich dobrze iw imię Jezusa Chrystusa. Przede wszystkim należy ratować życie, jeśli z jakiegoś powodu mają kłopoty. Jednocześnie jednak suwerenne państwo, takie jak Włochy, musi gwarantować bezpieczeństwo i stabilność przede wszystkim swoim obywatelom. Zasada suwerenności narodowej jest zasadą uzasadnioną. Z drugiej strony „suwerenność” jest degeneracją tej zasady. Dlatego myślę, że ważne jest również, aby otwarcie potępić fakt, że podróże nielegalnych imigrantów wielokrotnie są finansowane przez silne mocarstwa z zamiarem destabilizacji suwerenności narodowych poprzez spekulacje na temat imigracji i ubóstwa wielu ludzi chcących podjąć te podróże.
Trudno zrozumieć zamiary Bergoglio dotyczące wspierania imigracji bez kryteriów; Myślę, że można to wytłumaczyć faktem, że neokościół przestrzegał planu Nowego Porządku Świata, jak twierdzi ks. CM Viganò, plan, który ma na celu, między głównymi celami, osłabienie suwerenności narodowej w celu utworzenia jednego rządu europejskiego lub światowego.
.
Eliminacja grzechu, piekła i boskiej sprawiedliwości wraz z „kim ja jestem sądzić”. Czy nie sądzisz, że jest to kolejny plan, który realizuje kościelna masoneria?
.
Z pewnością relatywizm moralny rozprzestrzeniał się coraz bardziej w ostatnich dziesięcioleciach i teraz wydaje się, że stał się normalny. Papież Benedykt w swoich ostatnich notatkach powiedział, że od „rewolucji” roku 68. byliśmy świadkami „ upadku katolickiej teologii moralnej, która uczyniła Kościół bezbronnym w obliczu tych [rewolucyjnych] procesów zachodzących w społeczeństwie”. Poczucie grzechu i samo pojęcie grzechu jako poważnej obrazy Boga w rzeczywistości stopniowo znikały ze społeczeństwa, ale także ze „słownika” Kościoła katolickiego. Kościół zawsze uczył nas, jak odróżniać grzech od grzesznika. Grzesznik to osoba nieskończenie kochana przez Boga. Jezus najbardziej nam to objawił, mówiąc, że przyszedł na świat, aby szukać i ratować to, co zginęło (por. Łk 19, 10) i że w niebie jest więcej radości dla grzesznika. to jest nawrócone, że dla dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych (por. Łk 15,10). A jaki inny dowód miał nam dać nasz Pan, więcej niż swoją śmierć na krzyżu, ofiarę zadośćuczynienia za nasze grzechy? Grzech jednak winien być sądzony przez ministrów Kościoła, a zwłaszcza przez biskupów: jeśli ministrowie nie mówią już, co jest grzechem, a co nie, według Boga,następuje moralne zamieszanie i relatywizm. Jest wielu ludzi, którzy dziś czują się usprawiedliwieni żyjąc w grzechu, ponieważ mówią, że Kościół się zmienił i dopuszcza to, na co wcześniej nie pozwalał. W ten sposób dusze są oszukiwane. Wiele dusz nawet nie wierzy już w istnienie piekła i jest to największe oszustwo diabła. Pio z Pietrelciny powiedział tym, którzy wątpili w istnienie piekła: Uwierzysz w to, kiedy odejdziesz! ”. Z pewnością zatem od lat istnieje ukryty kierunek masonerii, który promuje również relatywizm moralny w kościele oraz próbę dostosowania Ewangelii i Kościoła Chrystusowego do zmieniających się czasów. Jednak w ostatnich latach ten ukryty kierunek wyszedł na jaw. Proroctwa Matki Bożej z Quito, które sięgają lat między końcem XVI a początkiem XVII wieku, mają imponujące znaczenie i ujawniają dokładnie te ukryte plany murowania. Tak też w tym względzie orędzia Matki Bożej do ks. Stefano Gobbiego.
.
Intronizacja Pachamamy w Watykanie, pogańskiego bożka. Nie uważasz, że to poważny fakt?
.
Po projekcji obrazów na fasadzie Bazyliki Watykańskiej w dniu Niepokalanego Poczęcia, 8 grudnia 2015 r., „ Obrazy związane z klimatem i środowiskiem, nowe dogmaty dominującej ideologii ” - jak pisze A. Socci - i po rehabilitacji Martina Luter z intronizacją jego pomnika 13 października 2016 r., Miesiąca poświęconego Madonnie, wydawało się, że już wszystko widzieliśmy. A zamiast tego byliśmy jeszcze bardziej przerażeni, widząc te zdjęcia i filmy związane z synodem Amazońskim, który odbył się w Rzymie w październiku zeszłego roku. Oczy wciąż nie mogą uwierzyć, że to się naprawdę wydarzyło. Biblia mówi jasno: grzech bałwochwalstwa i pomieszanie kultów pogańskich z kultem prawdziwego Boga wywołuje gniew i karę Bożą. Czytamy na przykład w Księdze Powtórzonego Prawa: „Jestem Panem, waszym Bogiem, który wyprowadził was z ziemi egipskiej z niewoli. Nie miej przed sobą innych bogów. Nie uczynicie się bożkiem ani żadnym obrazem tego, co jest tam w niebie, ani tego, co jest na ziemi, ani tego, co jest w wodach pod ziemią. Nie będziesz się kłaniał tym rzeczom i nie będziesz im służył. Ponieważ Ja, Pan, wasz Bóg, jestem zazdrosnym Bogiem, który karze winę ojców dzieci do trzeciego i czwartego pokolenia za tych, którzy mnie nienawidzą, ale posługuje się miłosierdziem do tysiąca pokoleń wobec tych, którzy mnie kochają i przestrzegają moich przykazań ”( Pwt 5, 6-10). To jest wciąż: "Bożki narodów to srebro i złoto, dzieło ludzkiej ręki. Mają usta i nie mówią; mają oczy i nie widzą; mają uszy, nie słyszą i nie oddychają w ustach. Niech ci, którzy je czynią, będą tacy jak oni, wszyscy ci, którzy im ufają ”(Ps 135: 15-18). Myślę, że można było zajść tak daleko ze względu na błędną koncepcję inkulturacji w górę nurtu, a także z powodu braku wiary; w rzeczywistości jedną rzeczą jest wziąć elementy pogańskie, oczyścić je i ponownie oznaczyć w sensie chrześcijańskim, a inną relacją jest mieszanie wierzeń. Zastanawiam się też, gdzie w tym wszystkim jest zapowiedź kerygmatu . Emerytowany biskup Belem-Amazonia, ks. JL Azcona Hermoso wyraźnie powiedział, że: «W tych rytuałach jest diabeł, jest magia. Matka Boża nie jest Pachamamą, ale jest Dziewicą z Nazaretu ». Niektórzy egzorcyści potwierdzili to. Mgr Viganò powiedział również, że Bazylika Świętego Piotra i inne kościoły zbezczeszczone przez te bałwochwalcze obrzędy muszą zostać ponownie poświęcone. Myślę, że to nie przypadek, że Pan właśnie na otwarciu synodu amazońskiego przekazał Akicie przesłanie przez swojego anioła. Siostra Sasagawa stwierdziła, że: „ W niedzielę, 6 października, o godzinie 3.30 w Akita, po trzydziestu latach anioł pojawił się przede mną (siostra Sasagawa), tak jak około 30 lat temu. Anioł najpierw powiedział mi coś prywatnego. Dobrą rzeczą do przekazania wszystkim jest: „Przykryjcie się popiołem” i „proszę, odmawiajcie codziennie różaniec pokutny ” ...
.
Dla ciebie Bergoglio jest fałszywym prorokiem zwiastunem tego, co Katechizm Kościoła Katolickiego nazywa antychrystem?
.
W numerze 675 Katechizmu jest powiedziane, że „ największym oszustwem religijnym jest antychryst, to znaczy pseudo mesjanizm, w którym człowiek sam siebie wielbi w miejsce Boga i Mesjasza, który przyszedł w ciele ”. W tym sensie Bergoglio z pewnością swoim głoszeniem i swoją misją toruje drogę do nadejścia królestwa Antychrysta. Istotnie, duch antychrysta jest już obecny na świecie i jest wcielony przez wszystkich, którzy zaprzeczają, że Jezus jest Bogiem, który przyszedł w ciele (2 J 7). Dlatego antychryst, który nadejdzie, będzie tym, który będzie rządził całym światem, sprzeciwiając się Chrystusowi, redukując go do humanitarnego proroka lub jakiegokolwiek dobroczyńcy ludzkości. Kiedy Bergoglio mówi, że „ pilna jest światowa władza polityczna ” lub „nowy humanizm ”,„ potrzebny jest nowy porządek świata(i wiele innych tego typu wyrażeń), rozumiemy, że w tym ujęciu Jezus Chrystus nie jest w centrum; raczej imię Chrystusa Jezusa wydaje się znikać lub być całkowicie marginalne w tych globalnych projektach i paktach. Właśnie dlatego ks. P. Kramer , wielki badacz tych zagadnień (jak już wspomniano w poście z Objawienia) mówi: Fałszywy i podrobiony kościół masonerii przywłaszczy sobie nazwę i przyjmie fałszywą tożsamość Kościoła katolickiego; ale w istocie będzie masońska i ekumeniczna. Będzie to wyraźnie i oczywiście fałszywy katolicyzm, ponieważ jego doktryny nie będą apostolskie, a dyscyplina będzie przeciwstawiać się powszechnym zwyczajom i praktykom Kościoła. To będzie „początek boleści”, o których mówił nasz Pan w Ewangelii ”. (Mt 24,8). Dzięki tym słowom lepiej rozumiemy, w jakim sensie obecny neokościół sprzyja nadejściu Antychrysta.
.
Czy Twoim zdaniem przeżywamy okres ostatnich czasów?
.
Z pewnością żyjemy w czasach ostatecznych, tych, które poprzedzają triumf Niepokalanego Serca Maryi, w czasach, w których od tego, co zostało objawione papieżowi Leonowi XIII przez mistyczne doświadczenie, Szatan stoczył ostatnią bitwę z Kościołem Chrystusowym. Myślę, że w związku z tym słowa s. Łucji di Fatima, udzielone w wywiadzie z Ojcem Fuentes w 1957 r., Są naprawdę pouczające, aby zrozumieć czasy, w których żyjemy. Sr mówi. Lucia: „Ojcze, Najświętsza Dziewica nie powiedziała mi wyraźnie, że doszliśmy do końca, ale są trzy powody, które sprawiają, że w to wierzę. Pierwszym powodem jest to, że powiedziała mi, że diabeł ma zamiar podjąć decydującą bitwę z Dziewicą. A ta decydująca bitwa jest ostateczną konfrontacją, z której jedna strona wyjdzie zwycięsko, a druga pokonana. Musimy teraz wybrać, po której stronie stanąć, czy to z Bogiem, czy z diabłem. Nie ma innej możliwości. Drugim powodem jest to, że powiedziała mi i moim kuzynom, że Pan postanowił dać światu dwa ostatnie lekarstwa na zło, którymi są Różaniec Święty i Nabożeństwo do Niepokalanego Serca Maryi. To ostatnie dwa możliwe środki zaradcze, co oznacza, że nie będzie innych. Trzecim powodem jest to, że w planach Boskiej Opatrzności kiedy Bóg jest zmuszony ukarać świat, zanim to uczyni, próbuje go naprawić wszystkimi innymi możliwymi środkami. Teraz, kiedy widzi, że świat nie zwraca uwagi na Jego przesłania, wtedy, jak mówimy w naszym niedoskonałym języku, oferuje nam „z pewnym strachem” ostatnią szansę zbawienia, interwencję Swojej Najświętszej Matki. Czyni to „z pewnym lękiem”, ponieważ nawet jeśli ten ostatni środek się nie powiedzie, nie będziemy już mogli mieć nadziei na jakiekolwiek przebaczenie z Nieba, ponieważ splamimy się tym, co Ewangelia nazywa grzechem przeciwko Duchowi Świętemu. Grzech ten polega na otwartej, całkowicie świadomej i dobrowolnej odmowie możliwości zbawienia, które jest nam ofiarowane. Nie zapominajmy, że Jezus Chrystus jest bardzo Dobrym Synem i nie pozwoli nam obrażać Jego Najświętszej Matki i gardzić nią. Świecka historia Kościoła przechowuje świadectwa straszliwych kar wymierzanych tym, którzy odważyli się zaatakować cześć Jego Najświętszej Matki, pokazując, jak bardzo nasz Pan Jezus Chrystus zawsze bronił czci swojej Matki„.
.
Czy znasz Don Alessandro Minutella? Co myślisz o toczącej się bitwie?
.
Tak, oczywiście, Don Alessandro jest kapłanem wiary katolickiej, odwagi i intelektualnej uczciwości, a także jest bardzo dobrze przygotowany. Bitwa, którą toczy, to walka o utrzymanie ducha katolickiego przy życiu w czasach apostazji, w jedności z prawowitym papieżem.
.
Czy nie sądzisz, że wśród nas, katolików, musimy połączyć siły i sprawić, by nasz głos był słyszalny? Niewiele wybuchów, ale jeden wybuch gotowy do walki do końca, zachowując wiarę, jak powiedział św. Paweł. Z drugiej strony, jak myślisz, dlaczego księża zwlekają i milczą? Co najbardziej powstrzymuje twoje nogi?
.
Myślę, że tak, musimy połączyć siły, a przede wszystkim wyjaśnić, że jest część ludu Bożego, nawet jeśli jest to mniejszość i nie jest zwarta w sobie, która nie pasuje, która nie rozpoznaje się już w tym neokościele i kto chce pozostać w tradycji katolickiej. Myślę, że największą przeszkodą dla wielu księży w ujawnieniu się jest fakt, znalezienia się wtedy w sytuacji samotnych i zmarginalizowanych przez wszystkich oraz utraty ludzkiego bezpieczeństwa. Podstawowy problem polega więc na tym, że obecnie wydaje się, że prawda katolicka identyfikuje się z przyzwoleniem większości. I wydaje się, że jedyną troską hierarchii i mediów jest to, aby nie dawać widoczności i znaczenia tym, którzy się opierają i sprzeciwiają się. W rzeczywistości są one łatwo izolowane, usuwane, wyciszane, dyskredytowane i szufladkowane, wszystko w ten sam sposób, w kategorii ekstremistycznych katolików, bigoci lub źli ludzie w złej wierze. Emblematyczny jest na przykład przypadek ekskomunikowanych szkockich mnichów pustelników. Istotne jest więc, jaka karta. Kasper powiedział w niedawnym wywiadzie: „ Ci, którzy wywołują strach, to małe grupy, które otwarcie przeciwstawiają się Papieżowi. Ale trzeba wiedzieć i pamiętać, że jest ich niewielu, bardzo niewielu, nawet jeśli robią dużo hałasu za pośrednictwem mediów. Nie przywiązuj wagi do nich ”. Ponadto karta. Kasper ponownie powiedział, że „ nie będzie już powrotu, ponieważ ludzie chcą normalnego i ludzkiego Papieża, który nie jest imperialny jak ci z przeszłości ”. Jesteśmy szczerze przerażeni tymi wypowiedziami i rozumiemy, że naprawdę powstało coś nowego.
.
Boisz się wyroków, sankcji? Czy boisz się ekskomuniki z tego kościoła, który twierdzi, że jest miłosierny, ale w rzeczywistości narzuca reżim, któremu sprzeciwiać się staje się niebezpieczny ...?
.
Jeśli pozostanie katolikiem oznacza karę lub ekskomunikę, myślę, że nie ma potrzeby się bać. Myślę, że jedynym lękiem, jaki musimy zawsze mieć, jest obrażanie Pana grzechem, herezją i rozpowszechnianiem fałszywych doktryn. Jeśli porusza nas ten duch, nie możemy się niczego obawiać, zwłaszcza sądu ludzi. Na sąd Boży lepiej przygotować się własnym życiem, które mija szybko i ze świadomością, że nikt nie będzie w stanie uciec przed sądem Bożym. Dlatego Piotr i Apostołowie odpowiedzieli tym, którzy chcieli ich uciszyć i zabronili im głosić więcej w imię Pana Jezusa Chrystusa: Musimy być bardziej posłuszni Bogu niż ludziom (Dz 5:28). I znowu św. Paweł mówi nam: 8" Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie przeklęty! 9 Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście - niech będzie przeklęty!"(Ga 1, 8-10).
.
Jak myślisz, dlaczego arcybiskup Viganò żyje w ukryciu? Pamiętając również o oświadczeniu Ettore Gotti Tedeschi w wywiadzie dla hien, w którym powiedział: „ Watykan może zlecać morderstwa ”.
.
Myślę, że ks. Viganò płaci cenę za prawdę i wiemy, że prawda denerwuje tych, którzy wybierają ciemność kłamstw. Swoimi interwencjami biskup Viganò przedstawił jasną i realistyczną wizję obecnej sytuacji kościoła, który sam określa jako neokościelny. Kto wie, czy kiedykolwiek dojdzie do odpowiedzi na jego wypowiedzi i refleksje? Tak się składa, że słyszę kilka osób z kościoła mówiących o ks. Viganò w negatywnym sensie, ale prawdopodobnie nigdy nie przeczytał ani jednej linijki tego, co opublikował.
.
Coronavirus, co myślisz? Twoim zdaniem, poza planami, które mogą się za tym kryć, czy nie sądzisz, że może to być również boskie ostrzeżenie?
.
Potrzeba nadprzyrodzonego wyglądu, aby zrozumieć znaki czasu. Bóg przemawia do nas na wiele sposobów, nie tylko w modlitwie, w Słowie i przez proroków, ale także w wydarzeniach z historii ludzkości. "Jeśli Bóg pozwala na rozprzestrzenianie się tego wirusa na skalę planetarną, z pewnością przemawia również do nas w tym dramacie". Co Pan chce, abyśmy zrozumieli, przed kim nic nie ucieka i przed kim wszystko jest obecne? Może ostrzeżenie, wezwanie dla całego świata? Naprawdę tak myślę. Widząca z Garabandal Conchita, z którą niedawno rozmawiał Glen Hudson, potwierdziła tę hipotezę. Wyjaśniła, że wielkie ostrzeżenie, które Matka Boża wypowiedziała w 1961 r., Że będzie to synod Kościoła, zacznie się. Oto jego słowa dotyczące tych próbnych dni: „Bóg oddziela nas od rzeczy tego świata. W ciszy Kościoła lub w naszym domu możemy teraz zrobić rachunek sumienia, aby oczyścić się z tego, co przeszkadza nam w wyraźnym usłyszeniu głosu Boga. Możemy szczerze prosić Boga, aby powiedział nam, czego chce od nas dzisiaj. i rób to codziennie. Spędzaj jak najwięcej czasu z Bogiem w kościele, gdzieś w domu lub gdzie znajdujesz ciszę. On jest wszystkim, czego potrzebujemy„. Dlatego interpretując wydarzenia w sposób nadprzyrodzony, możemy zrozumieć, że nawet ten okres wielkiej próby i cierpienia ludzkości jest czasem łaski, oczyszczenia, w którym każdy z nas jest powołany do uświadomienia sobie zła dokonanego nawrócić się i całym sercem powrócić do Boga. Tylko poprzez powrót do Boga ludzkość odnajdzie pokój.
.
Kościoły zamknięte w Wielkanoc. Nie sądzisz, że to skandal? Podczas zarazy Grzegorz Wielki odbył procesję i poprosił Boga o pomoc, a Bergoglio zamyka kościoły. To również sprawia, że myślisz, prawda?
.
Wielu księży i wiernych niepokoi zbyt uległa postawa biskupów wobec państwa włoskiego. Myślę, że również w tym przypadku Pan pozwolił, aby to wszystko sprawiło, że wielu katolików otworzyło oczy na prawdziwy problem lub na bardziej ogólny kryzys wiary zaczynający się od góry. Jak inaczej moglibyśmy wytłumaczyć fakt, że 25 kwietnia odbyło się kilka zorganizowanych zgromadzeń ludzi we Włoszech dla upamiętnienia Wyzwolenia, a kilka dni przed sprofanowaniem Eucharystii z udziałem 14 osób, a wszystko to w niemal całkowitej ciszy biskupów? I wszystkie inne podobne przypadki? Jak wytłumaczyć fakt, że niektórzy proboszczowie zostali opuszczeni przez swoich biskupów,kto powinien był podnieść głos, aby egzekwować prawo do kultu i świętość obchodów ?! Bardzo sugestywne jest na przykład odnotowanie, jak Vittorio Sgarbi otwarcie przyjmuje obronę proboszcza zamiast swojego biskupa. Z pewnością postawa wiary Papieży, Ojców Kościoła i świętych w czasach zarazy i wielkich prób stanowi dla nas wyzwanie i sądzi; powinniśmy raczej być zachęcani do naśladowania ich przykładów.
.
Czy wiesz, że po tym wywiadzie jest duża szansa, że będziesz pod silną presją?
.
Tak, jestem tego świadomy. Ten wywiad może wywoływać najróżniejsze reakcje. Mam jednak również świadomość, że Pan czasami używa nieznaczących narzędzi, takich jak ja, aby wstrząsnąć i oświecić sumienia. Ze swojej strony: „ Wiem, komu zaufałem” (2 Tm 1, 12).
.
Niech cię Bóg błogosławi! I dzięki.
.Ks. Enrico Bernasconiego „Odprawiam Mszę w jedności z prawdziwym Namiestnikiem Chrystusa”."
nihil quicquam
Dzieci biegające do tyłu, skaczące bardzo wysoko, anioł o szpetnej twarzy, to objawienia w Garabandal, czyste diabelstwo.
Lilianna w ogrodzie
Kościół nie uznał tych objawień , są fałszywe.
anna.maria udostępnia to
3
Edward7
19.02.2011, 15:00 - Proroctwa z La Salette, Fatimy i Garabandal wypełnią się teraz
Moja szczerze umiłowana córko, bardzo się starasz przestrzegać Moich zaleceń, aby uświęcać swoją duszę, i jest Mi to bardzo miłe. Proszę, ofiaruj jedną pełną godzinę twojego dnia na ciszę ze Mną i pozwól Mi przyciągnąć cię bliżej Mojego Najświętszego Serca. Poczujesz się o wiele silniejsza, kiedy to uczynisz. …Więcej
19.02.2011, 15:00 - Proroctwa z La Salette, Fatimy i Garabandal wypełnią się teraz

Moja szczerze umiłowana córko, bardzo się starasz przestrzegać Moich zaleceń, aby uświęcać swoją duszę, i jest Mi to bardzo miłe. Proszę, ofiaruj jedną pełną godzinę twojego dnia na ciszę ze Mną i pozwól Mi przyciągnąć cię bliżej Mojego Najświętszego Serca. Poczujesz się o wiele silniejsza, kiedy to uczynisz. Zacznij od dzisiaj spędzać ten czas w Moim towarzystwie, tak abym mógł oświecić twoje serce i złagodzić twój ciężar.

Dzisiaj pragnę odsłonić ci Moje życzenie wobec ludzi, aby zaczęli przyglądać się swojemu życiu, przygotowując się na Ostrzeżenie. Moja córko, ci z was, którym nie uda się przygotować, będą potrzebowali modlitwy, wiele modlitwy.

Ostrzeżenie, ten wielki Dar, zostanie teraz ukazane światu. Wszyscy otrzymają szansę, aby zasmakować radości, kiedy ostatecznie uświadomią sobie prawdę - prawdę o Moim Istnieniu. Módl się za wszystkich, Moje dziecko, aby mieli odwagę prosić o Moje przebaczenie.

W końcu, Moja córko, Moje dzieci zaczynają wszędzie otwierać oczy. Uświadamiają sobie teraz, że świat się zmienia. Świat, jaki kiedyś znali, przeszedł do nowej fazy. Ta nowa faza poprowadzi przez pewną liczbę etapów, zanim oni, Moje dzieci, będą ostatecznie gotowi na Nowy Raj.

Pasożyty zwodziciela będą niestety zawzięcie walczyć aż do samego końca. Módl się teraz za te biedne, zwiedzione dusze, aby iskra światła wlała się do ich serc, kiedy będą spotykać Moich oddanych wyznawców. Wy, Moi wyznawcy, otrzymujecie Łaski, by pomóc nawrócić wszystkie te dusze, zagubione na pustkowiu i w stanie zamętu spowodowanego w ich duszach przez szatana.

Proroctwa z La Salette, Fatimy i Garabandal wypełnią się teraz

Wszystkie proroctwa, dane błogosławionym wizjonerom w La Salette, Fatimie i Garabandal, wypełnią się teraz, tak że wszyscy będą mogli to widzieć. Wy, całe tysiące wierzących, którzy znacie i przyjmujecie te proroctwa, wiedzcie, że teraz Ja, wasz Zbawiciel, wzywam was wszystkich, byście się modlili za dusze wszystkich ludzi. Otwórzcie swoje serca raz jeszcze na te nowe Orędzia - ostatnie proroctwa tego rodzaju, które mają być dane wszystkim Moim dzieciom, zanim powrócę, by sądzić.

Wezwanie do posługujących we wszystkich kościołach

Wzywam Moje wyświęcone sługi ze wszystkich wyznań, którzy czczą Mojego Ojca Przedwiecznego, abyście posłuchali teraz. Nie pozwólcie zwodzicielowi, by poprzez swojego fałszywego proroka oszukał was, byście uwierzyli w kłamstwo, które będzie wkrótce przedstawione w jego imię. Będzie to bardzo ciężki czas dla tych z was, którzy Mnie kochacie, ponieważ będziecie bardzo zdezorientowani.

Fałszywy prorok i antychryst

Obserwujcie uważnie fałszywego proroka, który będzie próbował prowadzić Mój Kościół, ponieważ nie pochodzi on z Domu Mojego Ojca Przedwiecznego. Będzie się wydawało, że pochodzi. Ale to będzie fałsz. Patrzcie także na jawną przyjaźń z antychrystem, ponieważ będą to dwaj najbardziej kłamliwi naśladowcy szatana, przebrani w owcze skóry. Będą mieć moce, które będą się zdawały cudami jak za dawnych czasów, ale te moce będą szatańskie. Musicie przez cały czas być w łasce, aby bronić swojej wiary. Módlcie się za Moje święte sługi, którzy, letni w swojej wierze, będą wciągnięci w ramiona zwodziciela. Będzie dla nich przekonujący, ponieważ będzie ofiarował ekscytację, żarliwość, tak zwaną miłość, która będzie wypływać z własnego ego, a jego charyzmatyczna zewnętrzna postawa będzie trudna do odparcia. Pójdźcie tą drogą, Moi wyświęceni słudzy, a będziecie straceni dla Mnie na zawsze.

Możecie pytać: dlaczego te wydarzenia miałyby powodować takie trudności? Będziecie wtedy rozmyślać, dlaczego dopuszczam, aby te rzeczy się wydarzyły. Chyba Jezus w Swoim Miłosierdziu nie czyniłby takich przeszkód? Cóż, muszę na nie pozwolić, ponieważ poprzez te wyzwania będzie miała miejsce ostateczna bitwa pomiędzy Moim Ojcem Przedwiecznym a złym duchem. Bez ostatecznej konfrontacji on, szatan, nie mógłby zostać ostatecznie wrzucony do otchłani wiecznego piekła.
Uważajcie na to oszustwo. Nie pozwólcie waszym duszom zagubić się w ten sposób. Módlcie się, módlcie się, módlcie się o Łaski rozeznania, tak abyście mogli dostrzec, kim naprawdę jest ten fałszywy prorok. Demonem posłanym z głębi piekła, aby was zmylić. Bądźcie wdzięczni, że jesteście jego celem. Dzięki waszemu oddaniu się Mnie będziecie poddani ostatecznej próbie - próbie waszej wiary. Nigdy ponownie nie będziecie musieli mierzyć się z taką próbą. Tak więc bądźcie przygotowani. Zwróćcie się teraz do Mnie, wy wszyscy, Moi wyświęceni słudzy, zanim będzie za późno.
Wasz umiłowany Zbawiciel

Jezus Chrystus
Księga Prawdy
Posoborowe absurdy
@Edward7 NIe stawiaj anyObjawień z Grarabandal na równi z prawdziwymi Fatimy i La Salette. Tu jest zgrzyt. Jak może mieć MB "duchową schizofremię". W Fatimie, La Salette, Quito były ujawnione w Mszy Trydenckiej, i Matka Boża przestrzegałą przed falszywym Soborem = Synodem. A tu w Garabandal pochwalać prace SW II ?????
Edward7
W Garabandal Dziewica ostrzegła nas tam przed odstępstwem Kościoła, zwłaszcza osób konsekrowanych, których poważne błędy doktrynalne i duszpasterskie doprowadzą wielu wiernych do wiecznego potępienia w piekle.
Trzecia Tajemnica Fatimska; jeszcze nie ujawniona część , o wielkiej apostazji Kościoła
Od 12 do 19 stycznia 1966 r. Conchita, główna widząca, została wezwana do Rzymu przez prefekta …Więcej
W Garabandal Dziewica ostrzegła nas tam przed odstępstwem Kościoła, zwłaszcza osób konsekrowanych, których poważne błędy doktrynalne i duszpasterskie doprowadzą wielu wiernych do wiecznego potępienia w piekle.
Trzecia Tajemnica Fatimska; jeszcze nie ujawniona część , o wielkiej apostazji Kościoła
Od 12 do 19 stycznia 1966 r. Conchita, główna widząca, została wezwana do Rzymu przez prefekta Świętej Kongregacji Nauki Wiary, kard. Ottavianiego. Przez dwie godziny była przesłuchiwana przez samego Kardynała i innych członków Świętej Kongregacji. Następnie Conchita poprosiła o audiencję u Ojca Świętego Pawła VI. Papież powiedział jej: „Conchito, błogosławię cię i razem ze mną błogosławi cię cały Kościół”[10]. Sam Paweł VI powiedział, że te objawienia były jak drugie życie Dziewicy na Ziemi, najbardziej szczęśliwe wydarzenie dla ludzkości od narodzin Chrystusa. Papież udzielił Apostolskiego Błogosławieństwa dziełu rozpowszechniania Orędzi z Garabandal 12 czerwca 1967 r.[11].

Zdaniem ks. Malachi Martina, profesora teologii, osobistego sekretarza kard. Agostino Bea, który przeczytał całą Trzecią Tajemnicę Fatimską, drugie przesłanie Dziewicy w Garabandal było wyciągiem lub streszczeniem jeszcze niepublikowanej części. Pamiętajmy, że w tych dwóch orędziach Dziewica raz jeszcze ostrzegła przed odstępstwem Kościoła i przed bardzo wielką karą:

Pierwsze przesłanie (18 października 1961): „Musimy dużo poświęcić, dużo pokuty, odwiedzić Najświętszy Sakrament, ale najpierw musimy być bardzo dobrzy, a jeśli tego nie zrobimy, zostaniemy ukarani. Kielich jest już napełniony i jeśli się nie zmienimy, nastąpi bardzo duża kara
Drugie Orędzie Dziewicy (18 czerwca 1965): „Ponieważ moje Orędzie z 18 października nie zostało wypełnione i nie zostało ujawnione światu, powiem wam, że jest to ostatnie. Zanim kubek się napełnił, teraz jest przepełniony.
Wielu księży, biskupów i kardynałów jest na drodze do zatracenia, a wraz z nimi prowadzą o wiele więcej dusz. Eucharystia jest coraz mniej ważna. Swoimi wysiłkami musimy unikać Bożego gniewu. Jeśli poprosisz o przebaczenie swoimi szczerymi duszami, On ci wybaczy. Ja, wasza Matka, za wstawiennictwem Świętego Anioła Michała, chcę wam powiedzieć, abyście się naprawili . Masz już ostatnie ostrzeżenia. Tak bardzo cię kocham i nie chcę twojego potępienia. Módl się szczerze... Musisz poświęcić więcej. Pomyśl o męce Jezusa ”.

Dziewica ostrzegła nas tam przed odstępstwem Kościoła, zwłaszcza osób konsekrowanych, których poważne błędy doktrynalne i duszpasterskie doprowadzą wielu wiernych do wiecznego potępienia w piekle. Nasza Matka ostrzega, że Eucharystia ma coraz mniejsze znaczenie ... I czy nie dzieje się tak podczas tego ostatniego pontyfikatu, kiedy widzimy Bergoglio, który promuje komunię między małżonkami w cudzołóstwie bez czystości [12] , kiedy widzieliśmy, jak rozdaje Eucharystia bez godności i bez słowa „Ciało Chrystusa” [13] ; kiedy widzimy, że jest on oferowany zatwardziałym publicznym grzesznikom [14]; kiedy jest błogosławione, że katolicy z północy Argentyny, gdyby nie mogli pójść na Mszę katolicką, podeszliby niewyraźnie do anglikańskich nabożeństw, w których nie ma przeistoczenia [15] ; kiedy widzimy, że luteranie przyjmują Komunię w Watykanie [16] ? Było to również pełne udręki wezwanie naszej Matki do nawrócenia, aby złagodzić ostateczną karę Bożą (ostatnie ostrzeżenia), abyśmy nie pili ...Gniewu (o którym mówi Objawienie 16).

Conchita ostrzegła:
Anioł powiedział mi, że wielu kardynałów, biskupów i księży jest na ścieżce zatracenia i wraz z nimi prowadzą o wiele więcej dusz. Kiedy Anioł mi to powiedział - to wciąż Conchita opowiada o tym w swoim dzienniku - bardzo się wstydziłem, a Anioł powtórzył mi to po raz drugi: `` Tak, Conchito, wielu kardynałów, biskupów i księży jest w drodze zatracenia i razem z nimi prowadzą o wiele więcej dusz ” [17] .

Dziewica w Garabandal powiedziała dziewczętom, że...; Jej Syna jest blisko: w rozmowie z D. Albrechtem Weberem i innymi świadkami 13 listopada 1965 r., Po krótkiej przerwie, Conchita powiedziała, że „ Najświętsza Dziewica mówiła nam kilkakrotnie, że Jej Syn Jezus powróci, ale nie wiem, kiedy On przyjdzie ”. Aniceta kończy tę część rozmowy pytaniem: - Czy jesteś pewien, że Dziewica powiedziała ci to wszystko? Conchita odpowiada: - „Tak” [18] . Dziewica nie odnosi się tutaj do końca świata, ale do końca czasów ostatecznych, czasów pogan, narodów, które zakończą się wielkim odstępstwem, fałszywym prorokiem (antychrystem ziemi) i politycznym antychrystem (lub del mar), a na koniec Parousia.
W Garabandal Dziewica mówiła o Ostrzeżeniu, cudzie i karze jako wydarzeniach poprzedzających Paruzję. Ponieważ są one powszechnie znane, nie będziemy ich już przypominać. Dziewica ostrzegła również Conchitę, że Ostrzeżenie nastąpi w najgorszym momencie rewolucji komunistycznej, przed rosyjską inwazją i w chwili tak poważnej dla Kościoła, że wydaje się, że religii nie można praktykować, i że przed tym ostrzeżeniem odbędzie się ważny Synod w Rzymie [19] .

Ks. Enrico Bernasconiego „Odprawiam Mszę w jedności z prawdziwym Namiestnikiem Chrystusa”."
... Widząca z Garabandal Conchita, z którą niedawno rozmawiał Glen Hudson, potwierdziła tę hipotezę. Wyjaśniła, że wielkie ostrzeżenie, które Matka Boża wypowiedziała w 1961 r., Że będzie to synod Kościoła, zacznie się. Oto jego słowa dotyczące tych próbnych dni: „Bóg oddziela nas od rzeczy tego świata. W ciszy Kościoła lub w naszym domu możemy teraz zrobić rachunek sumienia, aby oczyścić się z tego, co przeszkadza nam w wyraźnym usłyszeniu głosu Boga. Możemy szczerze prosić Boga, aby powiedział nam, czego chce od nas dzisiaj. i rób to codziennie. Spędzaj jak najwięcej czasu z Bogiem w kościele, gdzieś w domu lub gdzie znajdujesz ciszę. On jest wszystkim, czego potrzebujemy„. Dlatego interpretując wydarzenia w sposób nadprzyrodzony, możemy zrozumieć, że nawet ten okres wielkiej próby i cierpienia ludzkości jest czasem łaski, oczyszczenia, w którym każdy z nas jest powołany do uświadomienia sobie zła dokonanego nawrócić się i całym sercem powrócić do Boga. Tylko poprzez powrót do Boga ludzkość odnajdzie pokój. P. Kramer , wielki badacz tych zagadnień (jak już wspomniano w poście z Objawienia) mówi: Fałszywy i podrobiony kościół masonerii przywłaszczy sobie nazwę i przyjmie fałszywą tożsamość Kościoła katolickiego; ale w istocie będzie masońska i ekumeniczna. Będzie to wyraźnie i oczywiście fałszywy katolicyzm, ponieważ jego doktryny nie będą apostolskie, a dyscyplina będzie przeciwstawiać się powszechnym zwyczajom i praktykom Kościoła. To będzie „początek boleści”, o których mówił nasz Pan w Ewangelii ”. (Mt 24,8)...

.

Proroctwa z La Salette, Fatimy -tak samo były , są prześladowane , do tej pory Trzecia Tajemnica Fatimska nie została ujawniona ... wszystkie proroctwa które ujawniają działania masonerii , powstanie Antykościoła - są przez masonerie kościelną zwalczane.
w Garabandal nie był wychwalany Sobór WII, raczej przed soborem w 1960 roku nie została ujawniona III Tajemnica Fatimska i dlatego to ostrzeżenie Matki Boskiej przez złem które weszło do Kościoła za sprawa soboru...
Edward7
Oni gorsi są niż diabeł! Abp Jan Paweł Lenga. #Mrotek #Lenga #Tradycja
Na Glorii niektórzy walczą z Mszą Świętą czyli z Chrystusem , sami stawiają się w miejscu Boga w osądachWięcej
Oni gorsi są niż diabeł! Abp Jan Paweł Lenga. #Mrotek #Lenga #Tradycja

Na Glorii niektórzy walczą z Mszą Świętą czyli z Chrystusem , sami stawiają się w miejscu Boga w osądach
Posoborowe absurdy
Dokładnie. To są ci gorsi niż diabel.... jak PiotrM i abp. Lenga i ci co sławią NOM
Myśmy tylko wykonywali rozkazy - granice posłuszeństwa w Novus Ordo Rządowi i ..... W INDULCIE …
Posoborowe absurdy
Nieprawdopodobne, że dalej na Glorii TV puszcza się fałszywe objawienia jak te z Grabandal, który miały zachwalać SW II. Ludzie którzy lubują się w posoborowych niesprawdzonych objawień mają PROTESTANCKIE MYŚLENIE. NIE UŻYWAJĄ ROZUMU, NIE ZNAJĄ WIARY KATOLICKIEJ I DELEKTUJĄ SIĘ SENSACJĄ W KOŚCIELE I W ŚWIECIE.