Rady i wspomnienia św. Teresy od Dzieciątka Jezus.
![](https://seedus2043.gloriatv.net/storage1/g7ma3ilg1xqnrfc843rr451gdnnhiu0q4xhzu18.webp?scale=on&secure=2Bn5VaiOR6o_NCxmdm4E3Q&expires=1720265970)
*
"W brewiarzu na sekstę jest wiersz, który codziennie odmawiam niechętnie, a mianowicie: "Inclinavi cor meum ad feciendas justificationes tuas in aeternum, propter retributionem' (Nakłoniłem serce swe, abym czynił sprawiedliwości twoje na wieki dla odpłaty (ps. CXVIII, 112)). W myśli pospieszam zawsze dodać: O dobry Jezu, Ty wiesz, że służę Ci nie dla nagrody, ale jedynie dlatego, że Cię miłuję, i że pragnę pozyskać Ci dusze".
*
"W niebie dopiero poznamy bezwzględną prawdę we wszystkim. Na tej ziemi, nawet w Piśmie św., są strony ciemne i niezrozumiałe. Gdybym była kapłanem, uczyłabym się po hebrajsku, aby móc czytać słowo Boże w oryginale, tak jak Pan raczył wyrazić je w ludzkiej mowie".
*
Razu pewnego opowiadałam siostrze Teresie od Dzieciątka Jezus o dziwnych zjawiskach, wywoływanych przez hipnotyzm na osobach, które dobrowolnie oddają swą wolę pod władzę hipnotyzera. Szczegóły te zajęły ją żywo, i nazajutrz powiedziała mi:
"Dużo korzyści odniosłam z twego wczorajszego opowiadania. O jakżebym chciała dać się zahipnotyzować Panu Jezusowi. Po przebudzeniu było to dziś pierwszą moją myślą. Z jakąż radością oddałabym Mu wolę moją! Chcę, by zawładnął wszystkimi władzami duszy mojej w taki sposób, aby uczynki moje nie były ludzkimi i osobistymi, ale całkowicie boskimi, natchnionymi i kierowanymi przez Ducha miłości".