Bergoglio mówi, że "zrealizował" plany sporządzone podczas "spotkań przedkonklawe".
Od Amoris Laetitia do Pachamamy - dziedzictwo targane skandalem
WATYKAN Zapytany w niedawnym wywiadzie o agendę i cele swojego pontyfikatu, "papież Franciszek" powiedział, że „wykonał to, o co go poproszono”, odnosząc się do dyskusji między kardynałami na ich „spotkaniach” przed konklawe; "Zebrałem wszystko, co kardynałowie mówili na spotkaniach przed konklawe - wspominał papież - rzeczy, które naszym zdaniem nowy papież powinien zrobić. Następnie rozmawialiśmy o rzeczach, które trzeba zmienić, o problemach, które trzeba rozwiązać. Zrobiłem wtedy rzeczy, o które mnie prosili. Myślę, że nie było tam nic oryginalnego z mojej strony. Zrealizowałem to, o co wszyscy prosiliśmy".
Uwagi na temat konklawe padły w wywiadzie dla argentyńskiej państwowej agencji informacyjnej "Télam". Ówczesny kardynał Theodore McCarrick był obecny na spotkaniach przedkonklawe, o których wspomniał papież, choć McCarrick był zbyt stary, by głosować w konklawe. Obecny był również kardynał Walter Casper, jawny orędownik tego, co później pojawiło się w Amoris Laetitia.
Od Amoris Laetitia do Pachamamy - dziedzictwo targane skandalem
Aby zrozumieć co nieco z tego, co może oznaczać "to, o co wtedy apelowano" podczas tych spotkań przedkonklawe, pomocne może być przypomnienie niektórych znaczących wydarzeń, które miały miejsce podczas obecnego pontyfikatu, a które wprowadziły Kościół w poważny kryzys.
W 2016 roku "papież Franciszek" opublikował adhortację apostolską Amoris laetitia , w której zaproponował, aby ponownie poślubieni rozwodnicy mogli być dopuszczeni do Komunii Świętej bez obowiązku życia w ciągłości, co jest sprzeczne z niezmiennym nauczaniem i dyscypliną Kościoła wyrażoną przez papieża Jana. Paweł II w Familiaris consortio . Kiedy czterej kardynałowie formalnie poprosili o wyjaśnienie, że ta nauka nie jest zgodna z różnymi fundamentalnymi objawionymi doktrynami dotyczącymi życia moralnego, życia w łasce, sakramentów małżeństwa, spowiedzi i Eucharystii, a także z nauką Chrystusa zawartą w Ewangelii, spotkali się z absolutnym milczeniem ze strony "papieża".
Następnie, w 2018 roku, "papież Franciszek" zmodyfikował Katechizm Kościoła Katolickiego dotyczący kary śmierci, w którym uniwersalne nauczanie magisterialne Kościoła, że uciekanie się przez państwo do kary śmierci za nieusuwalne i współmierne przestępstwo jest zawsze sprawiedliwe, zostało odłożone na bok i zastąpione stwierdzeniem, że kara śmierci jest "niedopuszczalna" i "stanowi atak na nietykalność i godność osoby".
Również w 2018 roku, za pośrednictwem kardynała Parolina, papież zgodził się na porozumienie Watykanu z Pekinem, które przekazało rządowi Chin, kierowanemu przez Komunistyczną Partię Chin, władzę mianowania biskupów chińskiego Kościoła "katolickiego", wbrew obowiązującemu Kodeksowi Prawa Kanonicznego i stanowisku zarówno Jana Pawła II, jak i Benedykta XVI. Kardynał Zen z Hongkongu potępił ten układ/umowę jako całkowitą zdradę podziemnego Kościoła katolickiego w Chinach, który od dziesięcioleci cierpi z powodu prześladowań ze strony ateistycznego komunistycznego rządu w Pekinie. Ostatnim razem, gdy kardynał Zen udał się do Rzymu, by spotkać się z 'papieżem', odmówiono mu audiencji.
W 2019 roku skandal McCarricka ujawnił wiele poziomów korupcji w episkopacie, w tym tuszowanie przez samego "papieża Franciszka". Światowy szczyt biskupów w Rzymie, który został następnie zwołany w celu rozwiązania problemów w Kościele, które zostały ujawnione przez skandal McCarricka, pod przewodnictwem pro-LGBTQ ks. James Martin, odmówił nazwania dominującej zbrodni McCarricka: gwałtu na dorosłych gejach, gwałtu na księżach i seminarzystach, którzy byli pod jego władzą biskupią. Po wybuchu skandalu i laicyzacji kardynała, biskupi amerykańscy oficjalnie zażądali od Rzymu opublikowania pełnego dossier McCarricka, a w szczególności ujawnienia, które nominacje biskupie wynikały z wpływów McCarricka w USA i Rzymie. Kiedy Watykan w końcu opublikował swój raport, był to dokument wycofany, który nie ujawniał tego, o co konkretnie prosili amerykańscy biskupi, pozostawiając wielu osobom pytanie, czy "lawendowa mafia" w episkopacie i w Rzymie nie zapobiegła opublikowaniu niewygodnych faktów.
Potem był Synod Amazonek 2019 z towarzyszącymi mu skandalami. Najpierw był kult Pachamamy, pogańskiej bogini płodności, domagającej się ofiar z dzieci, której kult do dziś jest praktykowany w obrębie południowoamerykańskich Andów, a której imię dosłownie oznacza "matkę ziemię". Bałwochwalstwo miało miejsce w Ogrodach Watykańskich w obecności "papieża Franciszka" podczas ceremonii sadzenia drzew, w której pogańscy szamani poprowadzili uczestników w tańcu wokół posągu, a następnie ofiarowali kadzidło, klęczeli i kłaniali się do ziemi w hołdzie. Następnie figura była niesiona w procesji podczas publicznego odmawiania Drogi Krzyżowej w Rzymie, zajmowała ważne miejsce w oficjalnej sali konferencyjnej ojców synodalnych, a jej kopie umieszczono na ołtarzach w Santa Maria in Transpontina, które zostały usunięte przez Austriaka Alexadera Tschugguela i wrzucone do Tybru na znak protestu przeciwko bałwochwalstwu. "Papież Franciszek" został wezwany do publicznej skruchy przez 100 księży i świeckich uczonych, na co nie było żadnej odpowiedzi.
Wtedy synod amazoński poruszył kwestię dopuszczenia w Kościele księży żonatych i kobiet-kapłanów. Skłoniło to kardynała Sarah do napisania książki "From the Depths of Our Hearts, Priesthood, Celibacy and the Crisis of the Catholic Church", której współautorem jest papież Benedykt XVI, broniącej apostolskiej praktyki Kościoła rzymskiego, polegającej na dopuszczaniu do kapłaństwa jedynie mężczyzn żyjących w celibacie, na wzór Chrystusa, który żył w czystym celibacie i który wybierał jedynie mężczyzn, którym mógł powierzyć godność święceń kapłańskich.
W 2020 roku, gdy pojawiła się kwestia homoseksualnych związków cywilnych we Włoszech, "papież" udzielił jej poparcia , mówiąc, że zawsze popierał ochronę cywilną dla par homoseksualnych, nawet gdy był biskupem w Argentynie. "To, co musimy zrobić, to ustawa o związkach cywilnych" - mówił wówczas 'papież'. "W ten sposób są oni prawnie objęci ochroną. Stanąłem w obronie tego. "
Teraz trwa synod o synodalności, gdzie niemiecki episkopat i duchowni nie zostali skorygowani przez Rzym w ich powszechnym, publicznym odrzuceniu nauczaniu Kościoła na temat homoseksualizmu i kwestii moralności seksualnej.
Znów mamy do czynienia z nowym pogaństwem ekologicznym, jakie zapewnia "papieskie" Laudato Si , według którego do teologii moralnej wprowadzono nową kategorię "grzechów przeciwko ziemi". Takie "grzechy" rodzą z kolei pozorną potrzebę "nawrócenia ekologicznego" i "zadośćuczynienia ziemi". Są to w najlepszym razie pobożne eufemizmy dla akceptacji propagandy globalistów o zmianach klimatycznych, którzy w swoim programie mają aborcję i kontrolę populacji; w najgorszym - jawne pogańskie ubóstwienie natury. "Papież Franciszek" w wywiadzie dla Télam powiedział, że Laudato Si było planowane do napisania na konferencję klimatyczną w Paryżu, twierdząc, że "natura płaci" za "pobicie jej/uderzenie w nią".
Na początku tego roku zmieniono strukturę Kurii Rzymskiej. Wszystkie urzędy mają obecnie równą moc prawną, podczas gdy wcześniej pierwszeństwo miała Kongregacja Nauki Wiary. Kobiety zostały również dopuszczone do stanowisk kierowniczych w Kurii, wbrew naleganiom Jana Pawła II, aby takie funkcje były obsadzone przez duchownych.
W kwestii udzielania lub odmawiania Komunii Świętej proaborcyjnym politykom, w zeszłym roku 'papież' podobno zachęcał proaborcyjnego prezydenta Joe Bidena do dalszego przyjmowania Komunii. W ubiegłą środę w Bazylice Świętego Piotra w Rzymie proaborcyjna Nancy Pelosi okazała swoją pogardę dla instrukcji jej własnego biskupa diecezjalnego, arcybiskupa Cordelione, że nie powinna podchodzić ani być dopuszczona do Komunii Świętej z powodu jej jawnego poparcia dla aborcji. Pelosi przyjęła Komunię podczas Mszy, której przewodniczył "papież Franciszek", zaraz po osobistej audiencji u "papieża". Niektórzy widzą w tym geście nie tylko pyskówkę wobec Cordelone, ale także swoistą odpowiedź Watykanu na wydaną 24 czerwca milową decyzję Sądu Najwyższego USA Roe v. Wade, z którą Pelosi przyrzekła walczyć, ponownie deklarując zamiar forsowania federalnej ustawy zezwalającej na nieograniczone aborcje w całych Stanach Zjednoczonych.
Wreszcie, publikując w zeszłym roku Traditionis Custodes, "papież" otworzył nowy kryzys dla kochających tradycyjną łacińską Mszę katolików, zarówno księży, jak i świeckich. Surowość restrykcji dotyczących celebracji starożytnej formy Rytu Rzymskiego, w sprawie których "papież Franciszek" podwoił je, właśnie w tym tygodniu, została usprawiedliwiona w imię wiernej realizacji Soboru Watykańskiego II i jego dokumentów liturgicznych, jednocześnie rzucając mocne oskarżenia o "rozłam" i "sztywność" przeciwko tym, którzy chcą oddawać cześć Bogu w formie katolickiej liturgii przekazywanej przez ojców w wierze przez dwa tysiąclecia.
Wiele się wydarzyło w "pontyfikacie" "papieża Franciszka" . Mrożąca krew w żyłach może być myśl, że to wszystko było częścią planu "przedkonklawe".
LifeSiteNews/Bergoglio dice que ha «llevado a cabo» los planes trazados durante las «reuniones previas al Cónclave»
WATYKAN Zapytany w niedawnym wywiadzie o agendę i cele swojego pontyfikatu, "papież Franciszek" powiedział, że „wykonał to, o co go poproszono”, odnosząc się do dyskusji między kardynałami na ich „spotkaniach” przed konklawe; "Zebrałem wszystko, co kardynałowie mówili na spotkaniach przed konklawe - wspominał papież - rzeczy, które naszym zdaniem nowy papież powinien zrobić. Następnie rozmawialiśmy o rzeczach, które trzeba zmienić, o problemach, które trzeba rozwiązać. Zrobiłem wtedy rzeczy, o które mnie prosili. Myślę, że nie było tam nic oryginalnego z mojej strony. Zrealizowałem to, o co wszyscy prosiliśmy".
Uwagi na temat konklawe padły w wywiadzie dla argentyńskiej państwowej agencji informacyjnej "Télam". Ówczesny kardynał Theodore McCarrick był obecny na spotkaniach przedkonklawe, o których wspomniał papież, choć McCarrick był zbyt stary, by głosować w konklawe. Obecny był również kardynał Walter Casper, jawny orędownik tego, co później pojawiło się w Amoris Laetitia.
Od Amoris Laetitia do Pachamamy - dziedzictwo targane skandalem
Aby zrozumieć co nieco z tego, co może oznaczać "to, o co wtedy apelowano" podczas tych spotkań przedkonklawe, pomocne może być przypomnienie niektórych znaczących wydarzeń, które miały miejsce podczas obecnego pontyfikatu, a które wprowadziły Kościół w poważny kryzys.
W 2016 roku "papież Franciszek" opublikował adhortację apostolską Amoris laetitia , w której zaproponował, aby ponownie poślubieni rozwodnicy mogli być dopuszczeni do Komunii Świętej bez obowiązku życia w ciągłości, co jest sprzeczne z niezmiennym nauczaniem i dyscypliną Kościoła wyrażoną przez papieża Jana. Paweł II w Familiaris consortio . Kiedy czterej kardynałowie formalnie poprosili o wyjaśnienie, że ta nauka nie jest zgodna z różnymi fundamentalnymi objawionymi doktrynami dotyczącymi życia moralnego, życia w łasce, sakramentów małżeństwa, spowiedzi i Eucharystii, a także z nauką Chrystusa zawartą w Ewangelii, spotkali się z absolutnym milczeniem ze strony "papieża".
Następnie, w 2018 roku, "papież Franciszek" zmodyfikował Katechizm Kościoła Katolickiego dotyczący kary śmierci, w którym uniwersalne nauczanie magisterialne Kościoła, że uciekanie się przez państwo do kary śmierci za nieusuwalne i współmierne przestępstwo jest zawsze sprawiedliwe, zostało odłożone na bok i zastąpione stwierdzeniem, że kara śmierci jest "niedopuszczalna" i "stanowi atak na nietykalność i godność osoby".
Również w 2018 roku, za pośrednictwem kardynała Parolina, papież zgodził się na porozumienie Watykanu z Pekinem, które przekazało rządowi Chin, kierowanemu przez Komunistyczną Partię Chin, władzę mianowania biskupów chińskiego Kościoła "katolickiego", wbrew obowiązującemu Kodeksowi Prawa Kanonicznego i stanowisku zarówno Jana Pawła II, jak i Benedykta XVI. Kardynał Zen z Hongkongu potępił ten układ/umowę jako całkowitą zdradę podziemnego Kościoła katolickiego w Chinach, który od dziesięcioleci cierpi z powodu prześladowań ze strony ateistycznego komunistycznego rządu w Pekinie. Ostatnim razem, gdy kardynał Zen udał się do Rzymu, by spotkać się z 'papieżem', odmówiono mu audiencji.
W 2019 roku skandal McCarricka ujawnił wiele poziomów korupcji w episkopacie, w tym tuszowanie przez samego "papieża Franciszka". Światowy szczyt biskupów w Rzymie, który został następnie zwołany w celu rozwiązania problemów w Kościele, które zostały ujawnione przez skandal McCarricka, pod przewodnictwem pro-LGBTQ ks. James Martin, odmówił nazwania dominującej zbrodni McCarricka: gwałtu na dorosłych gejach, gwałtu na księżach i seminarzystach, którzy byli pod jego władzą biskupią. Po wybuchu skandalu i laicyzacji kardynała, biskupi amerykańscy oficjalnie zażądali od Rzymu opublikowania pełnego dossier McCarricka, a w szczególności ujawnienia, które nominacje biskupie wynikały z wpływów McCarricka w USA i Rzymie. Kiedy Watykan w końcu opublikował swój raport, był to dokument wycofany, który nie ujawniał tego, o co konkretnie prosili amerykańscy biskupi, pozostawiając wielu osobom pytanie, czy "lawendowa mafia" w episkopacie i w Rzymie nie zapobiegła opublikowaniu niewygodnych faktów.
Potem był Synod Amazonek 2019 z towarzyszącymi mu skandalami. Najpierw był kult Pachamamy, pogańskiej bogini płodności, domagającej się ofiar z dzieci, której kult do dziś jest praktykowany w obrębie południowoamerykańskich Andów, a której imię dosłownie oznacza "matkę ziemię". Bałwochwalstwo miało miejsce w Ogrodach Watykańskich w obecności "papieża Franciszka" podczas ceremonii sadzenia drzew, w której pogańscy szamani poprowadzili uczestników w tańcu wokół posągu, a następnie ofiarowali kadzidło, klęczeli i kłaniali się do ziemi w hołdzie. Następnie figura była niesiona w procesji podczas publicznego odmawiania Drogi Krzyżowej w Rzymie, zajmowała ważne miejsce w oficjalnej sali konferencyjnej ojców synodalnych, a jej kopie umieszczono na ołtarzach w Santa Maria in Transpontina, które zostały usunięte przez Austriaka Alexadera Tschugguela i wrzucone do Tybru na znak protestu przeciwko bałwochwalstwu. "Papież Franciszek" został wezwany do publicznej skruchy przez 100 księży i świeckich uczonych, na co nie było żadnej odpowiedzi.
Wtedy synod amazoński poruszył kwestię dopuszczenia w Kościele księży żonatych i kobiet-kapłanów. Skłoniło to kardynała Sarah do napisania książki "From the Depths of Our Hearts, Priesthood, Celibacy and the Crisis of the Catholic Church", której współautorem jest papież Benedykt XVI, broniącej apostolskiej praktyki Kościoła rzymskiego, polegającej na dopuszczaniu do kapłaństwa jedynie mężczyzn żyjących w celibacie, na wzór Chrystusa, który żył w czystym celibacie i który wybierał jedynie mężczyzn, którym mógł powierzyć godność święceń kapłańskich.
W 2020 roku, gdy pojawiła się kwestia homoseksualnych związków cywilnych we Włoszech, "papież" udzielił jej poparcia , mówiąc, że zawsze popierał ochronę cywilną dla par homoseksualnych, nawet gdy był biskupem w Argentynie. "To, co musimy zrobić, to ustawa o związkach cywilnych" - mówił wówczas 'papież'. "W ten sposób są oni prawnie objęci ochroną. Stanąłem w obronie tego. "
Teraz trwa synod o synodalności, gdzie niemiecki episkopat i duchowni nie zostali skorygowani przez Rzym w ich powszechnym, publicznym odrzuceniu nauczaniu Kościoła na temat homoseksualizmu i kwestii moralności seksualnej.
Znów mamy do czynienia z nowym pogaństwem ekologicznym, jakie zapewnia "papieskie" Laudato Si , według którego do teologii moralnej wprowadzono nową kategorię "grzechów przeciwko ziemi". Takie "grzechy" rodzą z kolei pozorną potrzebę "nawrócenia ekologicznego" i "zadośćuczynienia ziemi". Są to w najlepszym razie pobożne eufemizmy dla akceptacji propagandy globalistów o zmianach klimatycznych, którzy w swoim programie mają aborcję i kontrolę populacji; w najgorszym - jawne pogańskie ubóstwienie natury. "Papież Franciszek" w wywiadzie dla Télam powiedział, że Laudato Si było planowane do napisania na konferencję klimatyczną w Paryżu, twierdząc, że "natura płaci" za "pobicie jej/uderzenie w nią".
Na początku tego roku zmieniono strukturę Kurii Rzymskiej. Wszystkie urzędy mają obecnie równą moc prawną, podczas gdy wcześniej pierwszeństwo miała Kongregacja Nauki Wiary. Kobiety zostały również dopuszczone do stanowisk kierowniczych w Kurii, wbrew naleganiom Jana Pawła II, aby takie funkcje były obsadzone przez duchownych.
W kwestii udzielania lub odmawiania Komunii Świętej proaborcyjnym politykom, w zeszłym roku 'papież' podobno zachęcał proaborcyjnego prezydenta Joe Bidena do dalszego przyjmowania Komunii. W ubiegłą środę w Bazylice Świętego Piotra w Rzymie proaborcyjna Nancy Pelosi okazała swoją pogardę dla instrukcji jej własnego biskupa diecezjalnego, arcybiskupa Cordelione, że nie powinna podchodzić ani być dopuszczona do Komunii Świętej z powodu jej jawnego poparcia dla aborcji. Pelosi przyjęła Komunię podczas Mszy, której przewodniczył "papież Franciszek", zaraz po osobistej audiencji u "papieża". Niektórzy widzą w tym geście nie tylko pyskówkę wobec Cordelone, ale także swoistą odpowiedź Watykanu na wydaną 24 czerwca milową decyzję Sądu Najwyższego USA Roe v. Wade, z którą Pelosi przyrzekła walczyć, ponownie deklarując zamiar forsowania federalnej ustawy zezwalającej na nieograniczone aborcje w całych Stanach Zjednoczonych.
Wreszcie, publikując w zeszłym roku Traditionis Custodes, "papież" otworzył nowy kryzys dla kochających tradycyjną łacińską Mszę katolików, zarówno księży, jak i świeckich. Surowość restrykcji dotyczących celebracji starożytnej formy Rytu Rzymskiego, w sprawie których "papież Franciszek" podwoił je, właśnie w tym tygodniu, została usprawiedliwiona w imię wiernej realizacji Soboru Watykańskiego II i jego dokumentów liturgicznych, jednocześnie rzucając mocne oskarżenia o "rozłam" i "sztywność" przeciwko tym, którzy chcą oddawać cześć Bogu w formie katolickiej liturgii przekazywanej przez ojców w wierze przez dwa tysiąclecia.
Wiele się wydarzyło w "pontyfikacie" "papieża Franciszka" . Mrożąca krew w żyłach może być myśl, że to wszystko było częścią planu "przedkonklawe".
LifeSiteNews/Bergoglio dice que ha «llevado a cabo» los planes trazados durante las «reuniones previas al Cónclave»