Tajny manewr w sprawie elekcji Bergoglio? Stowarzyszenie San Gallo czy mafia?

Tajny manewr w sprawie elekcji Bergoglio? Stowarzyszenie San Gallo czy mafia? Una manovra occulta per l'elezione di papa Francesco? www.corrispondenzaromana.it/una-manovra-occ… Mauro Faverzani 30 …Więcej
Tajny manewr w sprawie elekcji Bergoglio?
Stowarzyszenie San Gallo czy mafia?
Una manovra occulta per l'elezione di papa Francesco?
www.corrispondenzaromana.it/una-manovra-occ…
Mauro Faverzani 30 settembre 2015
Jeżeli pewne informacje byłyby jedynie prawdopodobne, to i tak są powodem do niepokoju. Gdyby natomiast miały okazać się prawdziwe, to zaniepokojenie przeradza się w dramat. Ta właśnie refleksja przychodzi na myśl po prezentacji zaskakującej biografii o kardynale Godfriedzie Danneels, która ukazała się w Belgii, autorstwa dwóch historyków Kościoła, Jurgena Mettepenningena e Karim Schelkens. Mieli oni dostęp do archiwum osobistego Danneelsa.
Wszystko zaczyna się w 1996 roku, kiedy to arcybiskup Mediolanu, kardynał Carlo Maria Martini, decyduje zahamować rosnący w Kościele wpływ kardynała Josepha Ratzingera i jego entourage. Zaczyna organizować tajne spotkania z eminencjami i z biskupami. Na wniosek mons. Ivo Fuerera, miejscowego biskupa, odbywają się one w miasteczku San Gallo …Więcej
modernistae prohibere
Pamiętam przed 2 laty zachwyt kard. Dziwisza po wyborze Bergoglio. Na pytanie dotyczące osoby wybranego papieża kardynał odpowiedział; "fajny" 🥴
Quas Primas
I tak - skrzętnie skrywana prawda, po latach wychodzi na jaw. Po prostu tragedia!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
13 marca 2013 , u boku świeżo wybranego papieża Franciszka stał właśnie kardynał Godfried Danneels. Oficjalnie jako dziekan kardynałów. Jednakże wg. …Więcej
I tak - skrzętnie skrywana prawda, po latach wychodzi na jaw. Po prostu tragedia!
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
13 marca 2013 , u boku świeżo wybranego papieża Franciszka stał właśnie kardynał Godfried Danneels. Oficjalnie jako dziekan kardynałów. Jednakże wg. belgijskiej gazety Le Vif, ta obecność była znakiem zwycięstwa budowanego latami. Sam Danneels powiedział o sobie, że był to moment jego "osobistego zmartwychwstania".
The Last CATHOLIC
Tak czy inaczej, wieść o tych dziwnych zebraniach dotarła do Watykanu, który zadecydował wysłanie do San Gallo kardynała Camillo Ruini, aby móc zrozumieć lepiej o co w nich chodzi i o czym się tam mówi. Oczywiście nic na wierzch nie wyszło. W obecności kardynała nikt nic nie mówił, jako że już w tamtych czasach "stowarzyszenie San Gallo" zaczęło robić swoje interesy i poruszać własne pionki …Więcej
Tak czy inaczej, wieść o tych dziwnych zebraniach dotarła do Watykanu, który zadecydował wysłanie do San Gallo kardynała Camillo Ruini, aby móc zrozumieć lepiej o co w nich chodzi i o czym się tam mówi. Oczywiście nic na wierzch nie wyszło. W obecności kardynała nikt nic nie mówił, jako że już w tamtych czasach "stowarzyszenie San Gallo" zaczęło robić swoje interesy i poruszać własne pionki na szachownicy, tak, aby ingerować w tendencje Rzymu. Jednym z przykładów takiej ingerencji, może być fakt, że zrobiono wszystko, by kardynał Ratzinger nie został papieżem.

Niestety, podczas conclave 2005 stało się inaczej; znaczenie i wpływ teologa niemieckiego okazały się ku wielkiemu rozczarowaniu Danneelsa & Company zbyt silne by je przełamać. Jako że już wtedy stowarzyszenie miało właśnie w osobie kardynała Bergoglio swego kandydata na papieża. Ale cóż, musiano odłożyć na lepsze czasy ich projekt "odnowy" Kościoła opierającej się na strategii "optymizmu".
The Last CATHOLIC
Wszystko zaczyna się w 1996 roku, kiedy to arcybiskup Mediolanu, kardynał Carlo Maria Martini, decyduje zahamować rosnący w Kościele wpływ kardynała Josepha Ratzingera i jego entourage. Zaczyna organizować tajne spotkania z eminencjami i z biskupami. Na wniosek mons. Ivo Fuerera, miejscowego biskupa, odbywają się one w miasteczku San Gallo, w Szwajcarii. Mówi się, że już wtedy w kręgach kościelnych …Więcej
Wszystko zaczyna się w 1996 roku, kiedy to arcybiskup Mediolanu, kardynał Carlo Maria Martini, decyduje zahamować rosnący w Kościele wpływ kardynała Josepha Ratzingera i jego entourage. Zaczyna organizować tajne spotkania z eminencjami i z biskupami. Na wniosek mons. Ivo Fuerera, miejscowego biskupa, odbywają się one w miasteczku San Gallo, w Szwajcarii. Mówi się, że już wtedy w kręgach kościelnych wiedziało się o tychże spotkaniach, jednakże wieść o nich była znikoma.
W skład tejże "mafii" wchodzili Adriaan von Luyn (prezydent Konferencji Episkopalnej Unii Europejskiej, 2006-2012), kardynałowie niemieccy Walter Kasper i Karl Lehman, Brytyjczyk Basil Hume, Włoch Achille Silvestrini, prałaci austriaccy, francuscy, i wielu innych, którzy poprosili i otrzymali anonimowość, która jest ważna do dnia dzisiejszego. Dla Danneelsa i innych, te spotkania były rodzajem "wakacji duchowych", tj. okazją do wzajemnego wspierania się i pocieszania między swymi, w czasach dla nich szczególnie ciężkich. Byli wyizolowani, ich wpływ był ograniczony a ich teorie mniejszościowe.