Edward7
31,5 tys.
...Ręka Boga przeszkadza człowiekowi w ostatecznej realizacji samozagłady. Bóg nie pozwala na zniszczenie swojego stworzenia. To jest sens Jego działania przy budowie wieży Babel (pomieszanie języków i rozproszenie ludzi) i we wszystkich przytoczonych w Apokalipsie ingerencjach. To, co się tu przedstawia jako boską karę, nie jest sztucznie nałożonym z zewnątrz biczem, lecz urzeczywistnieniem …Więcej
...Ręka Boga przeszkadza człowiekowi w ostatecznej realizacji samozagłady. Bóg nie pozwala na zniszczenie swojego stworzenia. To jest sens Jego działania przy budowie wieży Babel (pomieszanie języków i rozproszenie ludzi) i we wszystkich przytoczonych w Apokalipsie ingerencjach. To, co się tu przedstawia jako boską karę, nie jest sztucznie nałożonym z zewnątrz biczem, lecz urzeczywistnieniem wewnętrznej prawidłowości ludzkiego działania, które przeciwstawia się prawdzie, a tym samym skłania się ku nicości, ku śmierci. Bo „któż mógłby również dzisiaj nie dostrzec ręki Boga, która chwyta człowieka za najbardziej zewnętrzny rąbek jego furii zniszczenia i jego perwersji i uniemożliwia mu pójście dalej?”
pch24.pl

Ks. prof. Jerzy Szymik: Czy epidemia to kara Boża? Posłuchajmy kard. Josepha Ratzingera - PCh24.pl

Apokalipsa mówi ostatecznie o tym, że ludzka historia, mimo wszelkich okropności, nie zatonie w nocy …
Matricaria
Jak nie wiemy co myśleć to słuchajmy latarni morskiej czyli papieża.
Jest tak jak prorokował Benedykt XVI,pozostaną tylko małe wspólnoty wiernych,ludzie do kościołów raczej nie wrócą bo system oparty na handlu sakramentami zbankrutował.Czymś gorszym jest udawać że jest dobrze skoro 10% parafian jeszcze przychodzi na Mszę a orzeczonych rozwodów kościelnych co roku przybywa.Co będzie po kataklizmie …Więcej
Jak nie wiemy co myśleć to słuchajmy latarni morskiej czyli papieża.
Jest tak jak prorokował Benedykt XVI,pozostaną tylko małe wspólnoty wiernych,ludzie do kościołów raczej nie wrócą bo system oparty na handlu sakramentami zbankrutował.Czymś gorszym jest udawać że jest dobrze skoro 10% parafian jeszcze przychodzi na Mszę a orzeczonych rozwodów kościelnych co roku przybywa.Co będzie po kataklizmie,jaka ziemia wyłoni sie to zobaczymy,historia nas uczy że jak Bóg bierze sprawy w swoje ręce to pójdzie ku lepszemu.
Edward7
abp Carlo Maria Viganò ;
Intronizacja pachamamy w byłe święto Chrystusa Króla
RZYM, 6 listopada 2019 r. ( LifeSiteNews ) - abp Carlo Maria Viganò wzywa do ponownej konsekracji Bazyliki Świętego Piotra, w świetle tego, co nazywa „przerażającym bałwochwalczym zbezczeszczeniem”, które zostało popełnione w jego ścianach poprzez cześć posągowi Pachamama.
W nowym wywiadzie na temat Synodu Amazońskiego …Więcej
abp Carlo Maria Viganò ;
Intronizacja pachamamy w byłe święto Chrystusa Króla
RZYM, 6 listopada 2019 r. ( LifeSiteNews ) - abp Carlo Maria Viganò wzywa do ponownej konsekracji Bazyliki Świętego Piotra, w świetle tego, co nazywa „przerażającym bałwochwalczym zbezczeszczeniem”, które zostało popełnione w jego ścianach poprzez cześć posągowi Pachamama.
W nowym wywiadzie na temat Synodu Amazońskiego z LifeSiteNews, abp Viganò powiedział: „Obrzydliwość bałwochwalczych obrzędów weszła do świątyni Bożej i dała początek nowej formie apostazji, której nasiona działały od dłuższego czasu, a teraz rosną z nową energią i skutecznością. ”
Dalej mówi: „Proces wewnętrznej transformacji wiary, który miał miejsce w Kościele katolickim od kilku dziesięcioleci, można zobaczyć, że wraz z tym Synodem gwałtowne przyspieszenie w kierunku założenia nowego wyznania,i nowego rodzaju kultu [cultus ]. W imię inkulturacji - pogańskie żywioły atakują kult boski, aby przekształcić go w kult bałwochwalczy ”.
Zarówno duchowieństwo, jak i świeccy „nie mogą pozostać obojętni wobec bałwochwalczych czynów, których jesteśmy świadkami”...
„Bogini Pachamama” ujawnia o stan Kościoła i jaka jest logiczna konsekwencja innych „nienormalnych” wypowiedzi obecnego pontyfikaut. Mówimy także o ostatecznym dokumencie synodu , który nazywa on „frontalnym atakiem na boski budynek” Kościoła ; to osiągnął Synod Amazoński w „synodalności”; i to osiągnęli ich organizatorzy.
Według arcybiskupa Viganò „amazoński paradygmat” ma przede wszystkim na celu „przekształcenie” Kościoła katolickiego, jest dostosowany do programu „globalistycznego” i „służy jako brama do przeniesienia resztek budynku katolickiego do niewyraźnej powszechnej religii”. „
„Dla wszystkich katolików krajobraz w Kościele Świętym ciemnieje każdego dnia”, mówi. „Jeśli ten szatański plan się powiedzie, katolicy, którzy się do niego zastosują, faktycznie zmienią religię, a ogromna trzoda Naszego Pana Jezusa Chrystusa zostanie zredukowana do mniejszości”.
„Ta mniejszość prawdopodobnie będzie musiała wiele cierpieć ...
Edward7
Bóg jest pierwsze sprawiedliwy, a niektórzy uważają ; „prawda wiary iż Bóg „za złe karze” jest co najmniej przesadzona, że żyjemy w epoce Miłosierdzia Bożego, którego nie można „równoważyć” Sprawiedliwością Bożą”
Największą karą dla człowieka jest gdy Bóg zostawia go samego sobie, piekło jest miejscem całkowitej ciemności w której nie ma Boga - i jest to największe cierpienie...

Do tych co …Więcej
Bóg jest pierwsze sprawiedliwy, a niektórzy uważają ; „prawda wiary iż Bóg „za złe karze” jest co najmniej przesadzona, że żyjemy w epoce Miłosierdzia Bożego, którego nie można „równoważyć” Sprawiedliwością Bożą”
Największą karą dla człowieka jest gdy Bóg zostawia go samego sobie, piekło jest miejscem całkowitej ciemności w której nie ma Boga - i jest to największe cierpienie...


Do tych co zamykają kościoły i porzucają sakramenty ze strachu;
Biskupi, proboszczowie, zakony, które ze strachu przed epidemią zapierają się Wiary w Chrystusa, zamykając kościoły, nie zyskają ani dóbr i życia ziemskiego, ani nie zdobędą Nieba. Nawet bez nacisku sami nałożyli na siebie pęta świeckiej władzy, zrzucając z siebie prawa kościoła. Jak wyjdą ze swoich nor, nikomu do niczego nie będą potrzebni. Wierni, którzy z lęku o życie ciała rezygnują z posilenia się pokarmem dającym życie wieczne, dają świadectwo tego, że ich ciała są dla nich ważniejsze od Wiary w Boga. Nie umieją przyznać się do Boga wtedy, kiedy to kosztuje więcej, niż wejściówkę na stadion, na seans zielonoświątkowego spirytyzmu uzdrowicielskiego. Łatwiej zapłacić za obietnicę uzdrowienia, niż pić ze Źródła Życia jakim jest godnie przyjęta Komunia Święta. Zapierają się masowo Boga i kapłani i wierni, kłaniając się przed ukazywanym w mediach obrazem wirusowej bestii, która ma im odebrać życie fizyczne. Patrząc na ten medialny obraz wyrzekają się Komunii, wyrzekają się kultu katolickiego, wyrzekają się sakramentów. Oddają pokłon obrazowi zagrożenia, który widzą w tafli ekranu, zapominając, że Panem ich życia jest Chrystus. Adorują zagrożenie, które widzą w monitorze telewizora czy komputera, jakby rezygnacja z sakramentów oznaczała, że będą żyć dłużej, niżby do kościoła po sakramenty poszli. Nic z tego.
Czyż Polska nie zasługuje na chociaż jedno seminarium duchowne, które kształciłoby kapłanów na czas ciężkich doświadczeń, na czas epidemii?
Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. (Mt 10,33).

więcej
swietatradycja.wordpress.com/…/o-tym-jak-zamyk…