Soros który rządzi Europą, zablokował prezydenturę Georgescu
Trybunał Konstytucyjny odrzucił apelację Georgescu... Droga do prezydentury jest zablokowana .... Europa oficjalnie stała się totalitarną dyktaturą, która odrzuca zasady demokracji..„Dziś gospodarze zadecydowali: nie ma równości, nie ma wolności, nie ma braterstwa dla Rumunów. Niech żyje Francja i Bruksela! Niech żyje ich kolonia zwana Rumunią! Podczas gdy Ameryka znów staje się wielka, Europa i Rumunia, pod dyktaturą, stały się małe i skorumpowane. Zamieścił także wpis w sieci X, w którym podziękował swoim zwolennikom i zapewnił ich o gotowości do kontynuowania walki z globalistycznym reżimem kontrolowanym przez „sieć Sorosa”. „Nasza obojętność, podobnie jak obojętność naszych „partnerów”, zostanie opłacona kosztem duszy tego ludu, zmiażdżonej w tych dniach. Ale zapewniam cię, że tak nie będzie wiecznie! System nie może wygrać, ich zło nas nie złamie! Jesteśmy ludźmi! Jesteśmy Rumunią! Dziękuję za wszystko" — napisał Georgescu
Aktywiści powiązani z Sorosem zalewają rumuńskie Biuro Wyborcze apelacjami przeciwko Georgescu; Bruksela naciskała na Rumunię, aby zablokowała prezydencką kandydaturę Georgescu – Biuro Wyborcze się zgadza
The Expose
Poniżej znajduje się seria tweetów opublikowanych przez Mario Nawfala od soboty, za wyjątkiem pierwszego, który został opublikowany w lutym. W tweetach podano źródła, a wiele z poniższych tweetów zawiera załączony klip wideo, którego nie uwzględniliśmy. Aby znaleźć źródła i obejrzeć filmy na Twitterze (teraz X), kliknij hiperłącze podane w nagłówku sekcji.
Sieć Sorosa ujawniona w Rumunii: sędzia konstytucyjny powiązany z ingerencją w wybory, 21 lutego 2025 r.
Sandra Pralong, agentka Sorosa i była doradczyni Klausa Iohannisa, była głęboko zaangażowana w spisek wyborczy przeciwko Calinowi Georgescu. Wykorzystał finansowaną przez USAID organizację pozarządową RePatriot, aby zakłócić proces. Teraz ujawniono, że sędzia Trybunału Konstytucyjnego Iuliana Scântei należy do tej samej organizacji pozarządowej, tej samej grupy, która próbowała manipulować opinią publiczną po zwycięstwie Georgescu w pierwszej turze.
Najważniejsze fakty:
Organizacja pozarządowa RePatriot jest właścicielem Newsweek Romania i propaguje jego program.
Pralong był dyrektorem tygodnika Newsweek US i założycielem Open Society Sorosa w Rumunii.
Iohannis, człowiek stojący za unieważnieniem wyborów, miał Pralonga jako doradcę.
Schemat jest jasny: wspierane przez Sorosa elity działają przeciwko narodowi rumuńskiemu i chrześcijaństwu, a nawet Trybunał Konstytucyjny nie jest bezpieczny przed ich kontrolą. Jak daleko to sięga?
Aktywiści powiązani z Sorosem zalewają Rumuńską Komisję Wyborczą tysiącem identycznych apeli przeciwko Călinowi Georgescu
Aktywiści wspierani przez Sorosa złożyli ponad 1000 odwołań przeciwko kandydaturze Călina Georgescu. Odwołania te zorganizowali, by zablokować jego kandydaturę. Jednak Biuro Wyborcze (BEC) postanowiło odrzucić je wszystkie: skargi zostały złożone jeszcze przed zatwierdzeniem jego kandydatury, co czyni je nieważnymi. To desperackie posunięcie ze strony globalistycznej machiny, ale zasady są zasadami i droga Georgescu pozostaje jasna.
Wspierana przez Sorosa organizacja pozarządowa stojąca za cenzurą UE pracuje również nad zablokowaniem kandydata na prezydenta Rumunii, Georgescu
Finansowana przez Sorosa organizacja pozarządowa, która pomogła stworzyć unijną ustawę o usługach cyfrowych („DSA”) i przewodziła działaniom mającym na celu cenzurowanie prawicowych głosów w całej Europie, aktywnie działa na rzecz zablokowania kandydata na prezydenta Rumunii, Călina Georgescu. Rumuńska dziennikarka śledcza Iosefina Pascal odkryła, że ta sama organizacja pozarządowa, Avaaz, która cenzurowała partie konserwatywne w Polsce, Hiszpanii, Niemczech i Francji, ingerowała w wybory w Rumunii, wspierając działania mające na celu zakwestionowanie kandydatury Georgescu w sądzie.
Grupa ta ma długą historię represjonowania ruchów prawicowych, zamykania stron i kont konserwatywnych polityków, blokowania debat na temat masowej migracji, a nawet koordynowania kampanii wyborczych przeciwko prawicy w Hiszpanii, Francji i Włoszech. Avaaz bezpośrednio uczestniczył w uchwaleniu unijnej ustawy o usługach cyfrowych, prawa służącego uciszaniu internetowego sprzeciwu. Teraz osoby związane z tą organizacją pozarządową są częścią batalii prawnej przeciwko Georgescu, pomimo faktu, że uzyskał on ponad 40% głosów we wszystkich najważniejszych sondażach. Nie dotyczy to tylko Rumunii: to ta sama machina cenzury kierowana przez elity, która została użyta w całej Europie, nawet przeciwko Trumpowi i Elonowi Muskowi.
Georgescu: Rumunia jest pod tyranią; Europa stała się dyktaturą
Călin Georgescu: „Bezpośredni cios w serce światowej demokracji! Mam jeszcze jedną wiadomość! Jeśli demokracja w Rumunii upadnie, upadnie cały demokratyczny świat. To dopiero początek. To takie proste. „Europa jest teraz dyktaturą, Rumunia jest pod tyranią!”
Rumuński poseł George Simion: Rumunia znajduje się w trakcie zamachu stanu: żyjemy w dyktaturze
Georgescu zgłosił swoją kandydaturę do Centralnego Biura Wyborczego i 10 głosami za i 4 przeciw została ona odrzucona bez podania przyczyny. Wszystkie dokumenty były w porządku. Powiedzieli po prostu, że głosowali zgodnie ze swoim sumieniem. Żyjemy w dyktaturze. Proszę pomóżcie nam. Prosimy o wsparcie w przywracaniu demokracji w Rumunii”.
Lider Vox w Hiszpanii: Bruksela naciskała na Rumunię, aby zablokowała Georgescu – Demokracja umiera
Santiago Abascal: „Dzielimy się z naszymi rumuńskimi przyjaciółmi z AUR i grupy EKR nasze zaniepokojenie zablokowaniem kandydatury Călina Georgescu, zwycięzcy pierwszej tury wyborów w Rumunii, blokadą wywołaną niepojętymi naciskami ze strony biurokratów w Brukseli. „W czasach skrajnego oburzenia i zamieszania, ponawiamy naszą bezwarunkową obronę woli ludu, swobodnie wyrażanej przez naród rumuński. Demokracja nie może umrzeć właśnie w Europie.”
Rumuńskie Biuro Wyborcze oskarżone o przejęcie władzy po zakazie Georgescu
Wczoraj rumuńska Centralna Komisja Wyborcza („CEB”) odrzuciła kandydaturę Călina Georgescu na prezydenta, co wzbudziło obawy prawne dotyczące przekroczenia uprawnień. Trybunał Konstytucyjny (TTK) orzekł wcześniej, że tylko on może zweryfikować zgodność kandydata z konstytucją, co oznacza, że decyzja TTK może stanowić naruszenie precedensu prawnego. BEC powołała się na decyzję o unieważnieniu wyborów CCR z 6 grudnia, jednak decyzja ta ani nie spowodowała mianowania, ani dyskwalifikacji Georgescu, co podważa zasadność powołania tego urzędu. Jego decyzja wywołała masowe protesty w Rumunii, gdyż ludzie obawiali się, że będzie ona oznaczać koniec demokracji w tym kraju. Coraz głośniej mówi się o konieczności wszczęcia dochodzenia w sprawie członków BEC, gdyż krytycy twierdzą, że ustawa ta podważa prawny i demokratyczny porządek Rumunii.
Rumuński poseł Simion: Pomóżcie nam uratować demokrację
„To, co dzieje się w ostatnich dniach w Rumunii, jest po prostu niewiarygodne; Jesteśmy w trakcie trwającego zamachu stanu , a ostatnim tego typu wydarzeniem było wczoraj odrzucenie kandydatury pana Georgescu bez podania przyczyny. „Będziemy walczyć dalej, mamy poparcie ludzi, dlatego chcemy wolnych wyborów. „Dziś, w poniedziałek i przez cały tydzień będziemy potrzebować pomocy naszych międzynarodowych przyjaciół, którzy wierzą w wolny świat, w demokrację i w wolne wybory. „Właśnie spotkałem się z panem Georgescu: opracowaliśmy plan przywrócenia demokracji i przeprowadzenia wolnych wyborów w pokojowy sposób. „Więc proszę pomóżcie nam tam być.”
Georgescu będzie walczyć w sądzie z zakazem wyborów w Rumunii
Călin Georgescu, konserwatywny kandydat na prezydenta Rumunii, zakwestionuje decyzję centralnej władzy wyborczej o wykluczeniu go z nowych wyborów w maju. Wczoraj władze zakazały Georgescu kandydowania, argumentując, że jego wiodąca rola w wyborach w listopadzie 2024 r. – anulowanych w grudniu z powodu domniemanej ingerencji Rosji – pozbawia go możliwości ponownego kandydowania. Trybunał Konstytucyjny, który ma rozpatrzyć jego apelację w środę, ma tradycję blokowania kandydatów: w październiku ubiegłego roku zawetował kolejnego konserwatystę za jego antyunijną retorykę. W obliczu rosnącego poparcia społecznego krytycy twierdzą, że nie jest to kwestia bezpieczeństwa: to desperacki krok mający na celu uciszenie opozycji i ochronę UE i NATO.
Rumuńska policja przeciwko zamieszkom bije obywateli, podczas gdy głębokie państwo rozprawia się z protestami
Po uniemożliwieniu nowo wybranemu prezydentowi Călinowi Georgescu ponownego kandydowania, władze zaczęły stosować brutalną siłę, aby uciszyć sprzeciw. romania-protests-about-banning-calin-georgescu-mp4
Rumunia decyduje się zawiesić TikToka na czas rozpoczęcia śledztwa wyborczego
Pavel Popescu, wiceprezes rumuńskiego Narodowego Urzędu Łączności (ANCOM), ogłosił, że rząd zawiesi działanie TikToka do czasu zakończenia przez instytucje państwowe dochodzenia w sprawie pierwszej tury wyborów prezydenckich. W obliczu masowych protestów przeciwko zakazowi wjazdu na terytorium kraju prezydenta elekta Călina Georgescu wprowadzonemu przez Państwo Głębokie, wiele osób zastanawia się, czy celem tego posunięcia jest zapewnienie bezpieczeństwa, czy też uciszanie sprzeciwu.
Czy rząd próbuje kontrolować przepływ informacji?
Câlin Georgescu: Dziękuję narodowi rumuńskiemu za wszystko, co robi
Kandydat na prezydenta Rumunii Câlin Georgescu: „Będziemy działać razem aż do końca. Za te same wartości: pokój, demokrację, wolność. Proszę was jeszcze raz: zachowajcie pokój! Podążamy naprzód z wielką wiarą w przyszłość tego kraju. Ana Maria i George Simion nadal będą się wszystkimi opiekować.
Odrzucenie kandydatury Georgescu wywołuje gwałtowne protesty na całym świecie
Rumuńska komisja wyborcza wykluczyła konserwatystę Călina Georgescu z wyborów prezydenckich z powodu braku podpisu, co wywołało zamieszki w Bukareszcie. Georgescu, który potępił „dyktaturę”, ma 24 godziny na odwołanie się do Trybunału Konstytucyjnego. Włoch Matteo Salvini skrytykował tę decyzję, nazywając ją „zamachem stanu na wzór radziecki”, natomiast hiszpański Vox oskarżył UE o ingerencję. Elon zadaje proste pytanie: „Jak sędzia może zakończyć demokrację w Rumunii?”, a rosyjskie media odpowiadają: „Najwyraźniej z łatwością”. Władze opowiadają się za należytym procesem, ale gwałtowne zamieszki i transatlantyckie podziały wskazują na głębszy kryzys demokracji w tym państwie członkowskim NATO, niż chcą przyznać. Activistas vinculados a Soros inundan la Oficina …
Oś czasu: Rumunia unieważnia wynik wyborów prezydenckich
Oto chronologia wydarzeń, które doprowadziły do nadzwyczajnej decyzji o niedopuszczeniu kandydata do kandydowania na prezydenta, a następnie do kolejnej nadzwyczajnej decyzji o unieważnieniu jego poprzedniego zwycięstwa w wyborach
Decyzja ta zapadła po tym, jak Trybunał Konstytucyjny kraju 6 grudnia unieważnił zwycięstwo Georgescu w pierwszej turze w listopadzie. Decyzja ta zapadła dwa dni przed drugą turą wyborów. Sąd zarządził nowe wybory, w których, jak na razie, Georgescu nie może wziąć udziału. Kraj ten został wstrząśnięty wysoką inflacją w ciągu ostatnich kilku lat, która osiągnęła 13,8% w 2022 r. Stanowiska kandydatów w sprawie wojny na Ukrainie również były ważnymi tematami. To wszystko jest kluczowym tłem wydarzenia Georgescu.
Poniżej przedstawiono chronologię wydarzeń, które doprowadziły do kryzysu wyborczego:
5 października 2024 r.
Rumuński Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie zakazujące Dianie Iovanovici-Șoșoacă , liderce nacjonalistycznej partii SOS Romania, udziału w dwóch nadchodzących turach wyborów prezydenckich 24 listopada i 8 grudnia. Podane powody zaczynają się od szczegółów technicznych (listy podpisów wydają się niewystarczające), ale przechodzą do ważniejszego argumentu, że prorosyjska polityka Iovanovici-Șoșoacă narusza warunki członkostwa w NATO i UE. Orzeczenie Trybunału stanowi intelektualny szablon dla późniejszych decyzji dotyczących Georgescu. Calin Georgescu wygrywa pierwszą turę wyborów prezydenckich w Rumunii, zdobywając 22,9% głosów. Druga tura jest zaplanowana na 8 grudnia. Jego zwycięstwo w pierwszej rundzie wywołuje strach. Rumuni protestowali przeciwko jego zwycięstwu (patrz poniżej). Georgescu opuścił swoją skrajnie prawicową partię polityczną , Sojusz na rzecz Jedności Rumunów, w 2022 r. po tym, jak oskarżyła go o prorosyjskość i antynatowskość. Według tego artykułu AP , chwalił również faszystowskich przywódców Rumunii z lat 30. i 40. XX wieku jako bohaterów narodowych. Georgescu jest również zwolennikiem prezydenta Donalda Trumpa.
6 grudnia 2024 r.
Rumuński Trybunał Konstytucyjny unieważnia zwycięstwo Georgescu w pierwszej turze, powołując się na ingerencję w wybory, odnosząc się do podobieństw do wcześniejszych ingerencji w wybory w Mołdawii i na Ukrainie, które przypisuje się Rosji. Decyzja opierała się na raportach rumuńskiego wywiadu o zaangażowaniu Rosji. Z raportu Congressional Research Service na temat decyzji: Decyzja sądu opierała się na niedawno odtajnionych rumuńskich raportach wywiadowczych opisujących szeroko zakrojone działania online mające na celu agresywne promowanie kandydatury Georgescu przed pierwszą turą. Kampania online, zgodnie z raportami, była koordynowana na kanałach Telegram i Discord, wspierana przez podmiot państwowy i w dużej mierze prowadzona na TikToku, gdzie płatni influencerzy i sieci kont wzmacniały treści i hashtagi związane z kandydaturą Georgescu. Niektóre treści wydawały się naruszać wymogi rumuńskiego prawa wyborczego, zgodnie z którymi materiały kampanii politycznej muszą być oznaczone jako takie, co skutkowało preferencyjną widocznością Georgescu na TikToku. Raporty mówiły również, że rumuńskie strony internetowe i systemy wyborcze doświadczyły ponad 85 000 cyberataków w pobliżu lub w dniu wyborów, prawdopodobnie wspieranych przez podmiot państwowy. W innych doniesieniach opisano rosnące zagrożenia hybrydowe ze strony Rosji skierowane przeciwko Rumunii (patrz poniżej, „Bezpieczeństwo na Morzu Czarnym i Rosja”) i wskazano na pozorne podobieństwa między skoordynowaną kampanią w mediach społecznościowych dotyczącą wyborów w Rumunii a domniemanymi przypadkami ingerencji w Mołdawii i na Ukrainie przypisywanymi Rosji.
17 grudnia 2024 r.
Unia Europejska wszczyna postępowanie w sprawie ingerencji w wybory przeciwko TikTokowi z powodu podejrzenia naruszenia ustawy o usługach cyfrowych .
16 stycznia 2025 r.
Rząd Rumunii zatwierdza pierwszą turę nowych wyborów prezydenckich na 4 maja, a następnie drugą turę na 18 maja. Termin zgłaszania kandydatów upływa 15 marca, co ustala kalendarz nowych wyborów prezydenckich.
21 stycznia 2025 r.
Europejski Trybunał Praw Człowieka jednogłośnie odrzucił wniosek Georgescu o zastosowanie „środków tymczasowych” w celu zawieszenia decyzji rumuńskiego sądu.
27 stycznia 2025 r.
Komisja Wenecka Unii Europejskiej, na wniosek Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, wydaje „pilną opinię”, aby odpowiedzieć na następujące pytanie: „W jakich warunkach i na podstawie jakich norm prawnych sąd konstytucyjny może unieważnić wybory, opierając się na niedawnej sprawie rumuńskiej?” Wśród wniosków i zaleceń:
Udowodnienie naruszeń prawa poprzez kampanię online i za pośrednictwem mediów społecznościowych jest szczególnie trudne. Dobrze uzasadnione, przejrzyste decyzje w takich sprawach są kluczowe. Zdaniem Komisji Weneckiej takie decyzje powinny precyzyjnie wskazywać naruszenia i dowody, a nie mogą opierać się wyłącznie na tajnych informacjach wywiadowczych (które mogą być wykorzystywane wyłącznie jako informacje kontekstowe), ponieważ nie gwarantowałoby to niezbędnej przejrzystości i weryfikowalności.
14 lutego 2025 r.
Wiceprezydent USA JD Vance podczas przemówienia na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa na temat tłumienia wolności słowa i wartości demokratycznych w krajach UE powołuje się na unieważnienie zwycięstwa Georgescu w pierwszej turze wyborów: Byłem zaskoczony, że były komisarz europejski niedawno wystąpił w telewizji i brzmiał zachwycony, że rumuński rząd właśnie unieważnił całe wybory.
27 lutego 2025 r.
Georgescu znajduje się pod „ kontrolą sądową ”. ”, ponieważ rumuńscy prokuratorzy wszczynają przeciwko niemu postępowanie karne. Oznaczenie to oznacza, że nie może opuścić powiatu, chociaż Georgescu nie został aresztowany. Policja zatrzymuje Georgescu, gdy ten udaje się na rejestrację do nadchodzących wyborów. W oświadczeniu prokuratorów napisano, że wszczęto postępowanie karne „ za popełnienie następujących przestępstw :”
– podżeganie do działań przeciwko "porządkowi konstytucyjnemu"
– przekazywanie "fałszywych informacji"
– fałszywe oświadczenia w formie ciągłej… (dot. źródeł finansowania kampanii wyborczej i oświadczeń majątkowych)
– inicjowanie lub zakładanie organizacji o charakterze faszystowskim, rasistowskim lub ksenofobicznym, przystępowanie do takiej grupy lub wspieranie jej w jakiejkolwiek formie
– propagowanie w przestrzeni publicznej kultu osób winnych popełnienia zbrodni ludobójstwa przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych, a także akt publicznego propagowania idei, koncepcji lub doktryn faszystowskich, legionowych, rasistowskich lub ksenofobicznych
9 marca 2025 r.
Rumuński centralny organ wyborczy, nazywany obecnie TikTokowym Mesjaszem , orzekł , że Georgescu nie może kandydować w nowych wyborach prezydenckich zaplanowanych na 4 maja. Organ wyborczy wydał oświadczenie, w którym stwierdził : „Niedopuszczalne jest, aby przy ponownym przeprowadzaniu wyborów uznawać, że ta sama osoba spełnia warunki niezbędne do objęcia urzędu prezydenta”.
10 marca 2025 r.
Georgescu odwołuje się od tej decyzji do Trybunału Konstytucyjnego Rumunii, nazywając orzeczenie organu wyborczego „bezpośrednim ciosem w serce demokracji na całym świecie”. Sąd — ten sam organ, który unieważnił jego zwycięstwo w pierwszej turze 4 grudnia — ma się zebrać we wtorek o godzinie 17:00, aby zająć się tą sprawą.
11 marca 2025r.
Rumuński Trybunał Konstytucyjny odrzucił apelację Calina Georgescu. Poinformowała o tym agencja Bloomberg. „Rumuński Trybunał Konstytucyjny podtrzymał decyzję o zakazie startu kandydata na prezydenta Calina Georgescu w majowych wyborach” — podaje agencja. tapnewswire.com/…03/11/nato-defends-democracy- …
Wywiad z dr Călinem Georgescu: Wielki „restart” przychodzi przez nas, ludzi
Od 1945 roku do dzisiaj było ponad tysiąc wojen, bitew i innych rzeczy. Zdaję sobie sprawę, że obawiają się słowa pokój, ponieważ potrzebują wojny. Chcę być Prezydentem Pokoju. Rumuni pokazują wszędzie, pokazują całemu światu, że jest to możliwe. Ponieważ system, nie tylko w Rumunii, ale wszędzie, nie rozumie, nie uznaje, nie chce zaakceptować faktu, że ludzie mają zarówno głos, jak i władzę. Możliwa jest zmiana.
Tymczasowe wstrzymanie wyborów prezydenckich w Rumunii: Nie ma żadnych fałszerstw, żadnych nieprawidłowości, a ponowne przeliczenie głosów potwierdza wynik pierwszej tury. Niezależny kandydat na prezydenta Călin Georgescu miał duże szanse na zostanie nowym prezydentem Rumunii w drugiej turze wyborów. Wstępne dane i prognozy zdają się bardzo wyraźnie potwierdzać ten trend. Ale wtedy Trybunał Konstytucyjny wstrzymuje wybory i zarządza nowe. Można się zastanawiać dlaczego? Czy działają tu siły, dla których stanowisko Georgescu w sprawie wojny z Rosją, koronawirusa lub oszustwa CO₂ jest cierniem w oku? Dla rumuńskiej ludności ten kontrowersyjny zakaz wyborczy jest wystarczającym powodem, by tygodniami wychodzić na ulice i popierać swojego kandydata Georgescu. Podczas swojej wizyty w Niemczech w dniu 11 stycznia 2025 r. kandydat na prezydenta Călin Georgescu poświęcił czas, aby odpowiedzieć na pytania Kla.TV w wywiadzie.
Witamy, dr Georgescu, tutaj w Niemczech i tutaj w Kla.TV. Dziękujemy, że jest Pan teraz u nas.
[Calin Georgescu:] Dziękuję bardzo za zaproszenie do wolnej telewizji, nie tylko w Niemczech, ale prawdopodobnie w całej Europie.
[Kla.TV:] Tak, wiemy, że kandyduje Pan na prezydenta Rumunii i że wygrał Pan pierwszą turę wyborów na początku grudnia 2024 roku. Wybory te zostały jednak unieważnione przez sąd najwyższy w Rumunii. Czy mógłby Pan wyjaśnić, co wydarzyło się w trakcie i po wyborach i umieścić to w kontekście szerszej perspektywy? Co się tam wydarzyło? Jakie powiązania można rozpoznać?
[CG:] Rzeczywiście. Po pierwsze, tak, jest absolutnie jasne, że wybory, ... powiedzmy 6 grudnia zostały nielegalnie i niekonstytucyjnie unieważnione. Dzieje się tak oczywiście dlatego, że system boi się dużych zmian. I tutaj mamy dwie rzeczy, które są bardzo ważne: oczywiście pierwszy precedens. Pierwszy precedens jest bardzo jasny, precedens tego, co zrobili do tej pory - to znaczy tego, co zrobił system. Może się to zdarzyć w całej Europie i na całym świecie. Ale także drugi precedens tego, co ludzie zrobili. Ponieważ system - i chciałbym trochę na to nalegać - ponieważ system, nie tylko w Rumunii, ale wszędzie, nie rozumie, nie uznaje, nie chce zaakceptować faktu, że ludzie mają zarówno głos, jak i władzę.
[Kla.TV:] Tak.
[CG:] A Rumunia i Rumuni pokazują wszędzie, pokazują całemu światu, że jest to możliwe.
[CG:] W tym sensie, że nasz głos jest ważny. Ważny jest również nasz głos. Więc po prostu demonstrują wszędzie, że ludzie mają władzę i głos. I oczywiście bardzo cieszy mnie fakt, że wiele krajów, a właściwie cały świat, uznało ten fakt. I to jest bardzo ważna wiadomość od narodu rumuńskiego. Ponieważ precedens dotyczy również systemu. Ponieważ to, co dzieje się w Rumunii, co dyktuje rumuński Trybunał Konstytucyjny, może wydarzyć się w każdym kraju. Oczywiście jest to również bardzo niebezpieczne. Szkody zostały już wyrządzone. I oczywiście nie widziałem zbyt wielu reakcji z zagranicy. Obywatele Rumunii doskonale zdają sobie sprawę, że jest to zamach stanu zlecony z zagranicy i przeprowadzony przez system oligarchiczny. Przez cały czas mówiłem, że jestem przeciwko systemowi oligarchicznemu, jestem przeciwko OAK (Open Access to Knowledge), jestem przeciwko LGBTQ. Jestem za Rumunią. Jestem za moim krajem. I to jest suwerenność, na którą musimy zwrócić uwagę - my wszyscy. I tak się stało. Jak dotąd.
[Kla.TV:] Były więc dwie niespodzianki. Byliśmy zaskoczeni, że bezceremonialnie zlekceważyli konstytucję i odwołali głosowanie. Ale byli również zaskoczeni, że ludzie ... byli tak bezpośredni.
[CG:] To była najważniejsza niespodzianka, ponieważ nie zdawali sobie sprawy, że to naprawdę może się wydarzyć. I tak właśnie się stało.
[CG:] Nawiasem mówiąc, na początku byłem, ankieta była mniej niż 1% na korzyść mnie jako niezależnego. I nawet w ostatniej chwili nic nie powiedzieli. To znaczy, tylko od, powiedzmy, mniej niż 1% do 3%. A potem (media mówiły) trochę do 5%, do 6%, 8%. Ale nie więcej. I w końcu były. . . . Myślę, że było to (jak twierdzą media) około 23 lub 24 procent. W każdym razie chcę powiedzieć, że kłamstwa są generalnie pośpieszne. Prawda czeka. Więc czekamy. Ponieważ prawda czeka od prawie 2000 lat. I nadszedł ten czas. Nadszedł czas na zmiany. I nie mogą uznać, że stanie się tak wszędzie. Ludzie, istoty ludzkie, muszą być wolne, tak jak to było zamierzone - urodzili się z Boga. I nie mogą tego zrealizować, ten system. I to ważne - że to, co dzieje się dzisiaj, w naszych czasach, ponieważ możemy zobaczyć na własne oczy - tak jak w przypadku "pandemii", cokolwiek - nazywamy to "sytuacją COVIDA". Widzimy, co jest prawdą, a co kłamstwem. Na własne oczy widzimy i możemy porównać to, co się dzieje. (Mm -hmm.). Więc jesteśmy - jestem pewien - w cudownym momencie, w cudownym czasie. To czas wielkich zmian. Zwłaszcza w naszym własnym życiu. Ponieważ, jak powiedziałem w mojej kampanii, zaczynamy od małej rodziny, którą wszyscy mamy, do wielkiej rodziny, jaką jest kraj. I to jest to samo zarządzanie sytuacją. Wie Pan o tym? Trzeba dbać o własną rodzinę. Musisz dbać o własny kraj. To są jedyne rzeczy, które musisz zrobić. Żadnych innych rzeczy.
[Kla.TV:] Tak. Bardzo dobrze. Na obu poziomach ta jedność musi być rzeczywiście broniona. A co z systemem, który zagraża? Czy może Pan powiedzieć kilka słów o tym, skąd pochodzi zagrożenie lub o tych, którzy złamali prawo w Rumunii na początku grudnia? . .
[CG:] Tak, oczywiście. Jak już powiedziałem, Rumuni są oczywiście świadomi, że jest to rezultat decyzji podjętej za granicą i wdrożonej przez system oligarchiczny w Rumunii. Chcę powiedzieć, że w Europie trudno jest mówić, że mamy wodzów. Mamy ludzi u władzy albo marionetki - jak w Rumunii, marionetki. Oczywiście nie dotyczy to tylko Rumunii, ale ogólnie rzecz biorąc, tak. Ludzie zdali sobie z tego sprawę i od 6 grudnia są na ulicach. Tak, Rumuni są na ulicach. Ale nie tylko w Rumunii. Widziałem to również we Francji, w wielu miejscach, a także w Niemczech, wszędzie.
[CG:] Wie Pan o czym mówię. Jest to zachęcające i bardzo ważne jest dla nas, aby powiedzieć, że ta fala staje się coraz większa. To efekt kuli śnieżnej. I to jest precedens, o którym mówię. Nie chodzi tylko o system. Najważniejszym czynnikiem, o którym mówimy, są ludzie. Wszyscy na całym świecie przekonali się, że jest to możliwe. Jest możliwe, się zmienić. Co zmienić? Aby to zmienić, musimy najpierw zadbać o naszą rodzinę. I to jest suwerenność. A jeśli to twoja rodzina, to to samo dotyczy dalszej rodziny, kraju, prawda? I wszyscy są tego świadomi. I wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to naprawdę możliwe. Uważam więc, że naród rumuński otwiera bramy wolności. Taki jest mój punkt widzenia. Poza tym innym powodem, dla którego ciągle się boją, jest to, że cały czas mówiłem: mówiłem o pokoju. I zdaję sobie sprawę, że obawiają się słowa pokój, ponieważ potrzebują wojny. I chcę być prezydentem pokoju. Kropka! Boją się tego, ponieważ potrzebują wojny. W tej sytuacji korupcja została ujawniona wszędzie. Rozprzestrzeniamy falę godności, honoru, słów, których nie ma w słowniku tego systemu. Nie mają tych słów. Ale my mamy te słowa. A ponieważ mamy te słowa. Mocno w nie wierzymy. Czy wie Pan, co robi różnicę? Różnica jest taka: Mocno wierzę w to, co mówię. Nie wierzą w to, co mówią. To po prostu kłamstwo. Mówimy tutaj o prawdziwych wierzących (ludziach z przekonaniami). A oni są dziś wszędzie. Prawdziwi wierzący. Dokładnie to, co zrobiliśmy w Rumunii, z pewnością wkrótce wydarzy się wszędzie, a oni bardzo się tego boją. Bardzo duży strach.
[Kla.TV:] Więc Rumunia może być teraz pionierem tego rozwoju. A jakie są Pana cele związane z prezydenturą w Rumunii? Czego życzy sobie Pan i jaka jest Pana wizja dla Rumunii?
[CG:] Przede wszystkim jest to pokój. Pokój pochodzi przede wszystkim od nas.
[Kla.TV:] Tak, to bardzo ważny temat.
[CG:] To bardzo ważne! Pokój! Wie Pan, pracuję w ONZ od prawie 17 lat i na każdej konferencji, spotkaniu czy czymkolwiek innym, na czym byłem, panował pokój. Musiał tylko pozostać w kącie i czekać i otrzymać te słowo, ale go nie otrzymał. Ludzie mówili o pokoju, ale w rzeczywistości nie chodziło o pokój. A pokój, jak powiedziałem, został po prostu zmuszony do pozostania w kącie i czekania, a nikt nie powiedział mu: "Proszę, weź słowo!". I to działo się cały czas. Ponadto Organizacja Narodów Zjednoczonych została założona w 1945 roku z prostym celem: Pokoju. To było po drugiej wojnie światowej, o czym wszyscy wiedzą. Od 1945 roku do dziś, kiedy przeprowadzamy ten wywiad, miało miejsce ponad tysiąc wojen, bitew i innych wydarzeń. I nie widziałem, żeby Narody Zjednoczone w Moskwie, Kijowie czy Waszyngtonie, rozmawiały o pokoju. Bo o to chodziło, o pokój. Przyczyniliśmy się do tego my wszyscy, Pan i ja. Ponieważ nasze kraje wniosły wkład i cały czas wniosły wkład na rzecz pokoju, ale tak już nie jest. Spójrzmy na to, co dzieje się w Afryce, w Azji, na całym świecie, nie tylko w Ukrainie. I oczywiście, jeśli ... i na arenie międzynarodowej - w rzeczywistości Media Głównego Nurtu zapytały mnie: co zrobi Pan, gdy będzie Pan prezydentem, jeśli chodzi o wspieranie Ukrainy? Powiedziałem, że przestanę wspierać Ukrainę, ponieważ najpierw zadbam o swoją rodzinę. Dlaczego muszę troszczyć się o innych? Właściwie to nie moja wojna. I są z tego powodu zrozpaczeni. Więc to jest numer jeden: pokój. Numer dwa jest dość prosty: gospodarka w ogóle nie jest czymś - jak by to ująć - bardzo skomplikowana i trudna. Musi się po prostu zrobić to, co zrobi Pan z własną rodziną. Zadbaj najpierw o swoją rodzinę, nie dbaj o sąsiada, ale najpierw zadbaj o swoją rodzinę, a potem zadbaj o sąsiada, sąsiadów, cokolwiek tam jest. Musimy więc dbać o siebie; wykorzystywać wszystko, co mamy, do własnych celów i potrzeb, a gdy gospodarka rozkwitnie, będziemy mogli pomagać innym. Prawda? (Tak.) A potem można dawać innym, ale nie - obcy nie mogą kontrolować moją gospodarkę, moją rodzinę. Nie. Chodzi mi o to, że ktoś z zewnątrz przychodzi do mojego domu i mówi mi, żebym zaopiekował się twoją rodziną. Jak to możliwe? Nie, to niemożliwe. Tak więc naród rumuński powiedział: "Stop". Więc to właśnie robię: pokój i rodzina - dbamy o naszą własną rodzinę.
[Kla.TV:] Jeśli chodzi o kwestię pokoju, co z obecnością NATO w Konstancy i Deveselu - co sądzi Pan o tych możliwych punktach?
[CG:] Tak, rozumiem pytanie. Cieszymy się, że jesteśmy w NATO i Unii Europejskiej, o ile NATO jest organizacją obronną - oczywiście w sensie "aby nas chronić". Nie widziałem żadnej "ofensywnej" organizacji w konstytucji NATO. Jeśli jest "obraźliwa", atakuje nas. A to nie jest poprawne! Jeśli chodzi o bazę wojskową, musimy ją ocenić. Może musimy ją ulepszyć, może potrzebujemy czegoś więcej. Nie wiem, ale musimy ocenić, co tam jest. Musimy, jak by to ująć, zdać sobie sprawę, że Rumunia jest na pierwszym miejscu. Nasza rodzina jest najważniejsza. Od tego momentu musimy przedyskutować wszystko, wszystko inne. Nie tylko o tych bazach wojskowych NATO. Chodzi o wszystko. Więc jesteśmy tutaj. Na tej podstawie uważam, że każdy kraj musi zrobić to samo. To znaczy, nie ma innych, którzy mówiliby ci, co masz robić. Musi się wiedzieć, co ma się robić znacznie lepiej niż oni. Ogólnie rzecz biorąc, świat i planeta z pewnością mogą zaspokoić wszystkie nasze potrzeby. Ale nie może też zaspokoić naszej chciwości. To niemożliwe. Musimy wyeliminować tę chciwość. Ponieważ jest taki moment, w którym masz relację z Bogiem i to wystarczy, aby zrozumieć swój cel w tym życiu.
[Kla.TV:] Tak. I wiele rzeczy poszło nie tak w związku z ostatnią pandemią korony. Jak myśli Pan, co należy z tym zrobić? Jaka byłaby właściwa ocena tych wydarzeń? [CG:] Cóż, nie mówię o wydarzeniu. Być może była to zbrodnia przeciwko ludzkości. Ale w każdym razie należy to oceniać bardzo surowo, sytuacja, która już się skończyła w tym sensie, że nikt o nic nie pytał. Było jednak wiele rzeczy, które należy ocenić bardzo, bardzo wysoko. A przede wszystkim, kto ma to zrobić. Ponieważ jest całkiem jasne, że wszędzie jest wiele problemów i wiele negatywnych opinii dla wielu osób. W każdym razie sytuacja - pandemia koronawirusa - pokazuje nam również pozytywny punkt, w tym sensie, że ... widzieliśmy, że korupcja została odkryta.
[Kla.TV:] Poprawnie
[CG:] I ludzie są świadomi tego, co rządy mogą zrobić i jak skorumpowana może być nauka, gdy słucha rządów lub systemu oligarchów zamiast dbać o ludzi.
[Kla.TV:] Tak, oczywiście.
[CG:] Więc to tylko kwestia czasu. Ale w każdym razie mieliśmy bohaterów, którzy, jak powiedziałem, zginęli z powodu przestępczego zachowania innych. Wszyscy o tym mówią, ale nikt nie ma odwagi powiedzieć, że tak się stało. Musimy więc zdać sobie sprawę, że jest to dla naszego celu, dla przyszłości, aby lepiej zrozumieć, kim jesteśmy i kim jesteśmy i kto decyduje o naszym życiu lub nim rządzi. To my musimy decydować o swoim życiu, a nie inni. To ważny punkt w tej sytuacji.
[Kla.TV:] Więc tutaj przestępstwo zostało ujawnione i ludzie się z tego uczą
[CG:] Uczy się z tego - to była lekcja, takie było moje zdanie na ten temat. Ale poza tym mieliśmy wiele dramatów i oczywiście musimy być świadomi, że są ludzie, którzy opuścili to życie - tylko z powodu decyzji politycznych.
[Kla.TV:] Tak. Ostatnie pytanie. Jakie są teraz kolejne kroki Pana kampanii prezydenckiej i Pana cele?
[CG:] Po pierwsze, oczywiście zdajemy sobie sprawę, że chcą oni ustanowić erę dyktatury. I oczywiście musimy walczyć o nasze prawa, o naszą wolność, o naszą demokrację w najbardziej przyzwoity sposób. Nie możemy zaakceptować anulowania drugiej rundy głosowania, dlatego staramy się o drugą rundę głosowania w sposób zgodny z prawem. I oczywiście wierzymy w nasze prawa na przyszłość, tak jak powiedziałem. Tak więc ... to, co dzieje się w Rumunii, jak w erze dyktatury, może zdarzyć się w każdym innym kraju. Następnym krokiem - a jesteśmy teraz - i dokładnie tym, co zrobiliśmy teraz i co musimy zrobić, jest: Walczymy w ramach systemu sądownictwa nie tylko przed rumuńskimi sądami, ale także przed międzynarodowymi sądami europejskimi. Kontynuujemy więc w ten sposób i czekamy - tak jak powiedziałem, że "prawda czeka". Nie jest więc żadnym problemem (to jasne), że zmiana nastąpi bardzo szybko. Tak, będziemy kontynuować, będziemy kontynuować. To najważniejsza odpowiedź na Pana pytanie - nadal jesteśmy świadomi sytuacji i naszych praw. Nadal wierzymy w naszą godność, w nasz honor jako istot ludzkich, wierzymy w nasz kraj i w Boga.
[Kla.TV:] Tak, a jaką rolę odegrają ludzie w tych nadchodzących krokach?
[CG:] Być prawdziwie wierzącymi: najpierw mocno wierzyć w siebie, a jeśli wierzą w siebie i mają taką postawę, mogą ją rozpowszechniać wszędzie - zasadę życia. Ponieważ jeśli w przeciwnym razie usłyszy się od innych, co ma się zrobić, nie przyniesie to żadnego efektu. Musi się wierzyć to że, relacja z Bogiem jest najważniejsza. Tym, co dzieje się w Rumunii, pokazujemy, że nie gramy w żadne gierki! Mocno wierzymy w nasze życie, w nasz kraj, którego nie otrzymaliśmy z Brukseli, nie z Waszyngtonu, ale od Boga, który jest duchem miłości. Musimy wierzyć w miłość! Musimy wierzyć w Boga i w samych siebie. To najważniejszy punkt - w przeciwnym razie nie możemy nic zrobić! Dlatego ludzie muszą być świadomi tego, kim są. Jaka jest nasza rola? Co możemy teraz osiągnąć? Co musimy zrobić? Jaki jest nasz cel w tym życiu? I nie chodzi tu o system, ale o nas. Pokój lub wkład w pokój na świecie pochodzi z wewnętrznego spokoju, więc najpierw omówimy "technikę wewnętrzną".
[Kla.TV:] Więc ludzie będą - lub wzywa się ludzi do ...
[CG:] Aby najpierw uwierzyli w siebie - w siebie, w swoją wewnętrzną siłę
[Kla.TV:] I już to pokazali, na całkiem dobrym poziomie...
[CG:] Oczywiście! Musicie zrozumieć, że nie dyskutujemy tutaj o pensjach, nie dyskutujemy o emeryturach, nie dyskutujemy o lepszych szpitalach czy lepszych drogach. Dyskutujemy o naszych duszach, naszej godności jako istot ludzkich, dyskutujemy o naszych rodzinach, dyskutujemy o honorze, a to jest ważniejsze niż cokolwiek innego. Więc jesteśmy tutaj. Cóż, ja ... Mocno w to wierzę i polecam każdemu, aby najpierw zaufał sobie.
[Kla.TV: ] To, o czym często mówimy - i co robimy - to na przykład to, że ludzie zbierają się na manifestacjach, że przekazują wiadomości - nieocenzurowane wiadomości, że są świadomi rzeczy i nie są wprowadzani w błąd.
[CG:] Zgadza się! Więc jesteśmy tutaj: W momencie, gdy ludzie są świadomi swojego "wewnętrznego ja", jak powiedziałem, swojej "wewnętrznej techniki", wszystko wygląda zupełnie inaczej. Dojrzałość to nie ktoś, kto mówi ci, co masz robić; najpierw musi się wiedzieć, co robić.
[Kla.TV:] Doskonale! [CG:] Dziękuję. Dziękuję [Kla.TV:] Tak, bardzo dziękujemy za ten wnikliwy wywiad i oczekujemy powodzenia! Życzymy wszystkiego najlepszego w bieżącej kampanii oraz we wszystkich procedurach i kolejnych krokach. [CG:] Powiedzmy to razem, nie tylko dla mnie. Dziękuję Panu za to, ale musimy działać razem. To dla wspólnego celu! Dziękuję. [Kla.TV:] Tak! Dziękuję bardzo. [CG:] Dziękuję, doceniam to. How Humans are Tweaked to become "Hackable …