Humanizm ; gnoza w nauczaniu autora „Gaudete et Exsultate”

Czym jest humanizm
Humanizm prąd filozoficzny, etyczny i kulturowy epoki odrodzenia (humanizm renesansowy). W szerokim sensie: antropocentryczna postawa intelektualna i moralna, wyrażająca się troską o potrzeby, szczęście, godność i swobodny rozwój człowieka, a także przykładająca wagę do racjonalnego myślenia (a.Optymistyczną wiarę w postęp społeczny, dobrą naturę ludzką i pozytywną rolę nauki.

b.Przeciwstawianie rozumowi (jako sile pozytywnej), negatywnie ocenianym uczuciom (sentymentom),(przeciwstawiania się) wierze religijnej, fanatyzmowi, dogmatom, uprzedzeniom, arbitralnej władzy
)
pl.wikipedia.org/wiki/Racjonalizm_świ…
W nowym Kościele F. następuje promocja humanizmu pod różnymi postaciami, także jako "racjonalne myślenie", naturalną koleją rzeczy jest negowanie tradycyjnej wiary i wszystkich dogmatów opracowanych przez twa tysiące lat Chrześcijaństwa.
Nowa moda to pomoc ubogim, w zakresie materialnym, uchodźcą( walczącym z Chrześcijaństwem. przez zasiedlanie), ekumenizm totalny- destrukcyjny, promowanie dzieł charytatywnych- medialnych , dosłownie „wszystko co ludzkie nie jest mi obce”
Humanizm jest sprzeczny z doktryną Kościoła Katolickiego dlatego że, przerzuca cześć należną Bogu na człowieka, człowiek i jego sprawy stają się nadrzędne.
Gnoza jest częścią humanizmu w sferze duchowej; dąży do „ubóstwienia człowieka”; „Gnostyk wierzy, że jego boski
duch został uwięziony w ciele przez złego demiurga, Boga Jahwe, jednego - jak głoszą - z pomniejszych bogów „ a wyzwolicielemi oświeceniem jest Lucyfer.
Gnoza (stgr. γνῶσις gnosis "poznanie, wiedza") – forma świadomości religijnej podkreślająca wartość wiedzy jako narzędzia (samo)zbawienia. Mitologia gnostycka przedstawia człowieka jako pogrążonego we śnie – obudzenie z niego to poznanie prawdy o swoim duchowym powołaniu. Zasadniczą cechą światopoglądu gnostycznego (różnych proweniencji) jest przekonanie o upadku Ducha i uwięzieniu w świecie.
pl.wikipedia.org/wiki/Gnoza

F.„przestrzega przed błędami gnostycyzmu i pelagianizmu. „Są to dwie herezje, które powstały w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, ale wciąż są alarmująco aktualne”
(przeszczega przed samym sobą)

W nowej adhortacji - Gaudete et exultate (Cieszcie się i radujcie)
artykuł; Nowa adhortacja papieża. Ostra krytyka ,nowych pelagian', czyli...
F. pisze o nieokreślonych ,,nowych pelagian''-
„Są też chrześcijanie, którzy starają się podążać inną drogą: polegającą na usprawiedliwieniu w oparciu o własne siły, na kulcie ludzkiej woli i własnych zdolności”- oczywiście to sformułowanie pasuje do protestantów w Kościele
(w protestantyzmie jest gnoza) a nie do "tradycyjnych katolików",

Koncepcja usprawiedliwienia wyłącznie przez wiarę jest myślą gnostycką, według której prawdziwe zbawienie osiąga się jedynie poprzez drogę poznania, podobnie, jak głoszą talmudyści i Islam.(uczynki nie są ważne, ważna jest tylko poznanie - wiara)
Człowiek sam dąży do usprawiedliwienia przez własną wiarę , polega tylko na swoje siły; jest to myśl protestancka i nic nie ma wspólnego z Katolikami „tradycyjnymi”
F. stosuje metodę „odwracania kota ogonem” sam będąc Rotarianinem- masonem jest gnostykiem przypisuje swoje przekonania innym.
Gnoza polega na, „przewartościowaniu wiedzy jako narzędzia (samo)zbawienia” - czyli na kulcie człowieka rozumu, humanizmu; człowiek sam w sobie jest narzędziem zbawienia , a nie ma nic wspólnego „ortodoksyjnym” zachowaniem dziesięciu przykazań to do czego dążą „tradycjonaliści”
F. promuje humanizm (wiarę w człowieka ) i przez to też promuje gnostycyzm .
Pisze „Kościele nie ma jednej Prawdy”(przejaw racjonalnego myślenia-anty Katolickiego) czyli Tradycja i Pismo Święte nie jest jednoznacznie prawdziwe, i nie jest głosem Boga który jest Prawdą .Pismo Święte zostało przez Tradycje Kościoła dogłębnie przestudiowane i nie dopuszcza żadnej herezji i nieprawdy.
Czyli F. odrzuca Tradycje.
„cechą charakterystyczną gnostyków jest bowiem również przekonanie, że dzięki swoim wyjaśnieniom mogą uczynić doskonale zrozumiałą całą wiarę i całą Ewangelię” to jest cecha gnostyków poleganie na własnym rozumie. W Kościele Katolickim było wielu świętych którzy mocą Ducha Świętego a nie własnymi siłami byli „doktorami Kościoła-Świętymi”(dali się prowadzić Bogu),a także wiele objawień np. w Fatimie- to był głos Boga lub Matki Boskiej ;który pozwalał na nowo zrozumieć rzeczywistość.
W Kościele jeszcze nikt nie pojął np. tajemnicy Trójcy Świętej, albo Apokalipsy Świętego Jana „tradycjonaliści jeszcze nigdy nie uznawali że „pojęli Boga” - ponieważ była byto pycha gnostycka- czyli przewartościowanie człowieka i jego rozumu .Kościół przez doktryny starał się jedynie ograniczyć herezje zgubne w drodze do zbawienia. Wszystkie dogmaty wiary ukazywały si e po pojawieniu sie jakieś herezji.
„Dzieje się tak, gdy niektóre grupy chrześcijańskie przywiązują nadmierną wagę do zachowywania pewnych własnych norm(10- przykazań?), zwyczajów lub stylów(sacrum)”- protestanci nie mają norm i stylu dlatego jest tyle herezji i różnych sekt - każdy interpretuje Pismo Święte jak chce, i może wszystko udowodnić, żeby tylko pasowało,(np. pies ministrant)
„zamiast pasjonować się przekazywaniem piękna i radości Ewangelii”, Ewangelia jest piękna ale bardzo wymagająca, Chrystus był cały czas prześladowany i walczył z każdym nawet najmniejszym grzechem . W Jego nauczaniu nie było akceptacji do żadnej dwuznaczności -” nie będziesz służył Bogu i mamonie „ czyli nie wolno iść na ustępstwa ze światem pod żadnym względem a Kościół współcześnie pragnie się „przypodobać wszystkim” kosztem odrzucenia Ewangelii. Kościół teraz pragnie humanizmu; bo jest „medialny” zaczyna iść na ustępstwa w sferze np seksualnej , co jest zgubne i jest najczęstszą przyczyną potępienia.

Kim byli Faryzeusze czyli „tradycjonaliści” F. ; "Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą. 5 Wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby się ludziom pokazać. Rozszerzają swoje filakterie i wydłużają frędzle u płaszczów. 6 Lubią zaszczytne miejsca na ucztach i pierwsze krzesła w synagogach. 7 Chcą, by ich pozdrawiano na rynkach i żeby ludzie nazywali ich Rabbi.”
- są to ludzie którzy szli” dwoma drogami”

zewnątrz religijni a wewnątrz źli - obłudni.
To zachowanie raczej pasuje do kogoś innego i do pierwszej adhortacji „Amoris laetitia”
wobronietradycjiiwiary.wordpress.com/…/reinterpretacja…
"rozwiedzeni, którzy wstąpili w ponowne cywilne związki małżeńskie wybierając swoją sytuację z pełną wiedzą i wolną wolą, nie są w stanie grzechu ciężkiego i że mogą otrzymać łaskę uświęcającą i wzrastać w miłości"
Ta Adhortacja jest dwuznaczna i każdy interpretuje ją jak chce, tak samo w mediach co chwile pada jakaś herezja która jest niby dementowana (ludzie już są przyzwyczajeni) - to też jest droga dwuznaczności. to jest faryzeizm.
Czyli termin „faryzeusze” nie pasuje do „tradycjonalistów” - którzy pragną uczcić jak mogą Jezusa Chrystusa, przez miłość do Niego, dlatego nie podobają im się braki szacunku wobec Najwyższego Króla i Pana.( niektórzy (część) popadają w skrajności odrzucając np. papieża BXVI, lub ważność Mszy Św ).

Pisze jeszcze;
Nie jest zdrową miłość do ciszy i unikanie kontaktów z innymi, pożądanie odpoczynku i odrzucenie aktywności w celu poszukiwań modlitewnych i pogardy dla służby". (26)” to zdanie podważa ono sens istnienia zakonów kontemplacyjnych,a nawet w ogóle modlitwy - to też jest myślą protestancką.
Franciszek stwierdza, że autorzy biblijni mieli "ograniczony bagaż koncepcyjny do wyrażania pewnych realiów","sugerując tym samym, że mogli pomylić epilepsję z opętaniem przez demony ",
-czyli współcześnie można Ewangelie na nowo napisać bo nie pasuje do realiów świata , który pragnie akceptacji grzechu.

O gnozie;

Istotą antropologii gnozy, ale też każdego satanizmu, jest samoubóstwienie. To wiąże wewnętrznie
obydwie koncepcje. Gnostyckie Oświecenie nieprzypadkowo (biorąc pod uwagę rajski opis)
odwołuje się do światła "lucyferycznej inicjacji", ale i we francuskim Oświeceniu praktykowano
satanizm (C. Gatto Trocchi).
Afirmacja Światła Lucyfera, który w tradycji gnostyckiej od starożytnej gnozy aż po New Age
przedefiniowany jest na sposób pozytywny, sprzyja praktycznej ekspansji "białego satanizmu"(2
Kor 11, 14). Albowiem gnostycka iluminacja dotyczy rozpadu antropologii racjonalnowolitywnej (M.
Krąpiec) chroniącej osobowość i jej granice przed zbędnym dla niej mediumizmem, który operuje w
obszarze niższego "ja", niższych namiętności i emocji. Dotyczy też rozpadu czy przedefiniowania
teologii biblijnej opartej na źródłowym Objawieniu poprzez przedefiniowanie podstawowych
kategorii nie tylko dobra i zła, ale raczej tego, co jest podstawą podobnego przedefiniowania w
obszarze etyki: przedefiniowania czy raczej inwersjiparodii obrazu Boga i obrazu Szatana na sposób
demonizacji Boga i deifikacji Szatana (Lucyfera).
W ten sposób przedefiniowanie fundamentalnej księgi Objawienia judeochrześcijańskiego sprzyja
swoistej neutralizacji czy nawet eliminacji teologii Antychrysta rozwijanej szczególnie w
Apokalipsie. Zarówno Księga Rodzaju jak i Apokalipsa jakby żelazną klamrą spinają całą historię
zbawienia wskazując na niebezpieczeństwo demonizacji Boga oraz deifikacji Szatana, a nawet w
jakiś sposób przepowiadając te niebezpieczne dla zbawienia człowieka wydarzenia.
Ślady Antychrysta
Dla gnozy grzech jest otwarciem oczu, a Lucyfer wyzwolicielem. Stąd takie myślenie jest
myśleniem Antychrysta, odpowiada bowiem strukturze kontrinicjacji, inwersji, przedefiniowania,
parodii i profanacji. Św. Jan Apostoł demaskuje tę gnostycką inwersję. W taki sposób gnoza
działająca na poziomie zmysłowouczuciowym kolektywnej nieświadomości poszerza zakres
"przymierza nieprawości", o którym pisał J. M. HoeneWroński. Łagodny spisek Wodnika (M.
Ferguson) realizuje się poprzez otwarte mediumistycznie umysły sterowane przez Wyższe
Inteligencje upadłych aniołów nazywanych często mistrzami, kosmitami, mędrcami, w każdym
jednak przypadku przejawiającymi rzekomo boską wiedzę, a w istocie tylko ponadludzką. Ta
"boskość" duchów zła, czczona przez ich wyznawców, rozsiewa antykościoły oddziaływujące jak
czarne dziury niszczące energię ludzkiej miłości zamienionej na namiastki seksualizmu.
Kontrinicjacje pomnażają wyznawców zła, którzy wsączając jego "piękną stronę" (J. Michaelsen) w
estetycznej manipulacji podtrzymywanej potęgą elektronicznych mediów, rodzą kolejnych kapłanów
nowej pseudoreligijnej estetyki.
Dokument watykański na temat New Age Jezus Chrystus dawcą wody żywej z 2003 roku wyraźnie
rozgranicza dwie duchowe drogi: theosis (gr.), czyli drogę przebóstwienia z Łaski (nawiązując tu do
tradycji mistycznej chrześcijaństwa wschodniego czy też greckiego, wspólnej dla prawosławia i
katolicyzmu) oraz drogę odkrywania w sobie "boga wewnętrznego" z natury, co jest istotą
duchowej tradycji gnozy i gnostyckiej antropologii
ks. Aleksander Posacki SJ

Z kolei Sobór Trydencki we wstępie do dekretu o usprawiedliwieniu nawiązuje do błędnej nauki na ten temat, która rozprzestrzeniła się w tamtym okresie. Sobór ten podkreśla z naciskiem, że człowiek nie może zbawić się o własnych siłach, bez pomocy łaski, którą obdarza nas Bóg przez Chrystusa. Niemniej kładzie również nacisk na dobrowolne przyjęcie przez człowieka usprawiedliwienia darowanego mu przez Boga. Ta wolna współpraca nie jest autonomicznym aktem człowieka, lecz również owocem działającej w nim łaski; jest możliwa jedynie w takiej mierze, w jakiej łaska nas uprzedza, pobudza i przynagla.
opoka.org.pl
Nemo potest duobus dominis servire !
1. Bóg w Trójcy Świętej Jedyny, który po Soborze Watykańskim II nie zmienił poglądów,
2. Jezus Chrystus, który po Soborze Watykańskim II pozostaje „wczoraj i dziś, ten sam także na wieki” (
Hbr13, 8),
3. Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny, pełne łaski (
Łk 1, 28), rozważające tajniki Bożej Prawdy (Łk 2, 19),
4. Słowo Boże, w którym po Soborze Watykańskim II nie zmieniła się „ani jedna …
Więcej
1. Bóg w Trójcy Świętej Jedyny, który po Soborze Watykańskim II nie zmienił poglądów,

2. Jezus Chrystus, który po Soborze Watykańskim II pozostaje „wczoraj i dziś, ten sam także na wieki” (
Hbr13, 8),

3. Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny, pełne łaski (
Łk 1, 28), rozważające tajniki Bożej Prawdy (Łk 2, 19),

4. Słowo Boże, w którym po Soborze Watykańskim II nie zmieniła się „ani jedna jota, ani jedna kreska” (
Mt 5, 18),

5. Ewangelia, której po Soborze Watykańskim II nie zmienił żaden „anioł z nieba” (
Ga 1, 8),

6. Tradycja, która pozostaje krystalicznym źródłem Bożego Objawienia,

7. Nieomylne Magisterium Kościoła, zawarte nade wszystko w sformułowaniach dogmatycznych,

8. Życiorysy wielkich Świętych, które pozostają bezpiecznym świadectwem Prawdy zrealizowanej w historii,

9. Pisma wielkich Świętych, w których Prawda Bożego Objawienia mieni się wieloma szlachetnymi barwami.

(Precyzuję: przez wielkich Świętych rozumiem wielkich Pasterzy, Doktorów Kościoła, Apologetów, tych którzy zasłużyli na zaszczytne miano
defensor fidei; np. św. Atanazy).
Nemo potest duobus dominis servire !
Biada tym, co znają Ewangelię i Ją wykrzywiają !
I postulat mają zasadniczy: iść zgodnie z nieubłaganym walcem przemian.
Z tym wiąże się między innymi:
– wpędzić w poczucie winy tych, którzy przypominają nieskażony depozyt katolickiej wiary;
– zmusić do tłumaczenia się tych, którzy przypominają nieskażony depozyt katolickiej wiary;
– zmusić do milczenia tych, którzy przypominają nieskażony …
Więcej
Biada tym, co znają Ewangelię i Ją wykrzywiają !
I postulat mają zasadniczy: iść zgodnie z nieubłaganym walcem przemian.
Z tym wiąże się między innymi:

– wpędzić w poczucie winy tych, którzy przypominają nieskażony depozyt katolickiej wiary;

– zmusić do tłumaczenia się tych, którzy przypominają nieskażony depozyt katolickiej wiary;

– zmusić do milczenia tych, którzy przypominają nieskażony depozyt katolickiej wiary;

– doprowadzić do tego, że szerokie rzesze deklarujących wiarę katolicką będą zadowolone z Tradycji strictekoncesjonowanej.

W tych okolicznościach przychodzi nam podejmować szlachetne działania w obronie katolickiej wiary. Działajmy zatem, bo z bezrobocia w tej kwestii naglącej Pan Bóg nas surowo rozliczy!

I módlmy się o rozum, wiarę, odwagę i roztropność. Po ludzku mówiąc, sprawy sięgnęły pułapu nieodwracalnego.

Kyrie, eleison. Panie, ratuj!

– – –
treści katolickie:

sacerdoshyacinthus.com
verbumcatholicum.com
twitter.com/sachyacinthus

.
Jeszcze jeden komentarz od Nemo potest duobus dominis servire !
Nemo potest duobus dominis servire !
Wielu katolików nie ma pojęcia o tym subtelnym procesie demontażu krystalicznego i wymagającego przesłania Ewangelii i bezrefleksyjnie, w dobrej wierze, poddaje się mu. No bo jakże to, czyż może być inaczej? Czy katolik może być nietolerancyjny? A po co w ogóle miałby kogoś upominać czy coś komuś wypominać?
W ten sposób – niestety – wypełnia się ostrzeżenie Pana Jezusa:
„Jeśli sól utraci swój …
Więcej
Wielu katolików nie ma pojęcia o tym subtelnym procesie demontażu krystalicznego i wymagającego przesłania Ewangelii i bezrefleksyjnie, w dobrej wierze, poddaje się mu. No bo jakże to, czyż może być inaczej? Czy katolik może być nietolerancyjny? A po co w ogóle miałby kogoś upominać czy coś komuś wypominać?

W ten sposób – niestety – wypełnia się ostrzeżenie Pana Jezusa:

„Jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi” (Mt5, 13).
Ewelina Anna
@Młot na posoborowe aberracje Bo prawda, porozsypywana to tu , to tam, potwierdza siebie w każdym szczególe i , jak kolejne elementy puzzli. Jest spójna i doskonała.
Taka też była wiara Kościoła, zanim się nie wzięli za nią protestanci i marksiści. Właściwie ona jest doskonała, tylko ten nowotwór, co ją zniekształca w oczach ludzi trzeba wypalić, do korzenia.
Wiara Kościoła i liturgia Kościoła …Więcej
@Młot na posoborowe aberracje Bo prawda, porozsypywana to tu , to tam, potwierdza siebie w każdym szczególe i , jak kolejne elementy puzzli. Jest spójna i doskonała.

Taka też była wiara Kościoła, zanim się nie wzięli za nią protestanci i marksiści. Właściwie ona jest doskonała, tylko ten nowotwór, co ją zniekształca w oczach ludzi trzeba wypalić, do korzenia.

Wiara Kościoła i liturgia Kościoła - najpiękniejsza po tej stronie Nieba, Prawda pełna prawdziwej światłości.
Ewelina Anna
Czyli możemy mieć rzeczywiście przed oczami Antychrysta.
"Dla gnozy grzech jest otwarciem oczu, a Lucyfer wyzwolicielem. Stąd takie myślenie jest
myśleniem Antychrysta, odpowiada bowiem strukturze kontrinicjacji, inwersji, przedefiniowania,
parodii i profanacji. Św. Jan Apostoł demaskuje tę gnostycką inwersję. W taki sposób gnoza
działająca na poziomie zmysłowouczuciowym kolektywnej nieświadomości …Więcej
Czyli możemy mieć rzeczywiście przed oczami Antychrysta.

"Dla gnozy grzech jest otwarciem oczu, a Lucyfer wyzwolicielem. Stąd takie myślenie jest
myśleniem Antychrysta, odpowiada bowiem strukturze kontrinicjacji, inwersji, przedefiniowania,
parodii i profanacji. Św. Jan Apostoł demaskuje tę gnostycką inwersję. W taki sposób gnoza
działająca na poziomie zmysłowouczuciowym kolektywnej nieświadomości poszerza zakres
"przymierza nieprawości", o którym pisał J. M. HoeneWroński. Łagodny spisek Wodnika (M.
Ferguson) realizuje się poprzez otwarte mediumistycznie umysły sterowane przez Wyższe
Inteligencje upadłych aniołów nazywanych często mistrzami, kosmitami, mędrcami, w każdym
jednak przypadku przejawiającymi rzekomo boską wiedzę, a w istocie tylko ponadludzką. "
Nemo potest duobus dominis servire !
Różowe chrześcijaństwo
Gierki Franciszka w budowę Nowego Kościoła
jak tam dzień dobry franciszku.. NAPISAŁEŚ CO WIEDZIAŁEŚ,,oda do radości-miłości... od razu przypomina mi się rewolucja masońska 1968.. i te propagandowe hasełka o miłości, pokoju w rytmie rock and rollu :)
To tytułem wprowadzenia.
a teraz do rzeczy.
1. TO CO Z TYM PIEKŁEM ?
2. TO CO Z KOMUNIĄ DLA CUDZOŁOŻNIKÓW ?
3. PISZESZ,…
Więcej
Różowe chrześcijaństwo

Gierki Franciszka w budowę Nowego Kościoła

jak tam dzień dobry franciszku.. NAPISAŁEŚ CO WIEDZIAŁEŚ,,oda do radości-miłości... od razu przypomina mi się rewolucja masońska 1968.. i te propagandowe hasełka o miłości, pokoju w rytmie rock and rollu :)

To tytułem wprowadzenia.

a teraz do rzeczy.

1. TO CO Z TYM PIEKŁEM ?

2. TO CO Z KOMUNIĄ DLA CUDZOŁOŻNIKÓW ?

3. PISZESZ, ŻE PAN BÓG MA DLA KAŻDEGO ,,INDYWIDUALNY PLAN,, JA PISZĘ, ŻE PAN BÓG MA DLA KAŻDEGO 10 PRZYKAZAŃ..

4. CO Z SODOMITAMI, ŻYDAMI, HERETYKAMI, POGANAMI..DLACZEGO NIE CHCESZ DAĆ IM BOGA KTÓRY JEST MIŁOSIERNY, SPRAWIEDLIWY I NIESKOŃCZONY ? NIE ZASŁUGUJĄ NA TO ? PO CO MAJĄ SIĘ BABRAĆ W SWOICH WYMYŚLONYCH PRZEZ DEMONY rELIGIACH ?

DLACZEGO POZWALASZ, ABY BŁĄDZILI W CIEMNOŚCI GRZECHU ?


DLACZEGO NIE PRZYPROWADZISZ ZBŁĄKANYCH OWIEC, DO JEDYNEJ BEZPIECZNEJ OWCZARNI - ŚWIĘTEGO KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO, ZAŁOŻONEGO PRZEZ JEZUSA CHRYSTUSA ?
...
Weronika.S
...żeby nie zbłądzić, opowiadam się za tradycją Kościoła przedsoborowego. Podoba to się czy nie Franciszkowi i modernistom.
Młot na posoborowe aberracje
Ewelina Anna Trafiłaś z tym tematem w 10-tkę "Na początku było Słowo (..) i Bogiem było Słowo". Słowo a rzeczywistość duchowa.
cyt. ..." Czy to możliwe, że wzmaganie się neopogaństwa, praktyk magicznych i okultyzmu wśród chrześcijańskich społeczeństw jest pogonią za utraconą tajemnicą, z której odarto najświętsze rytuały Kościoła?.."
EON udostępnia to
2
...
Nemo potest duobus dominis servire !
Humanizm jest sprzeczny z doktryną Kościoła Katolickiego dlatego że, przerzuca cześć należną Bogu na człowieka, człowiek i jego sprawy stają się nadrzędne.