Dokument faktycznie mówi o komunii dla rozwiedzionych
Nie ma żadnego błędu w tłumaczeniu dokumentu, dotyczącego duszpasterstwa rozwiedzionych przebywającyh w kolejnych związkach. Znane niemieckie czasopismo Die Zeit opublikowało cytat z wytycznych, …Więcej
Nie ma żadnego błędu w tłumaczeniu dokumentu, dotyczącego duszpasterstwa rozwiedzionych przebywającyh w kolejnych związkach. Znane niemieckie czasopismo Die Zeit opublikowało cytat z wytycznych, dotyczący udzielania sakramentów. Jest on wzięty z dziewiątej strony, z roździału „Uczestnictwo w życiu kościelnym” :
„Po odpowiedzialnie skonsultowanej z sumieniem przyjętej decyzji, w konkretnej sytuacji, osobie rozwiedzionej będącej w ponownym związku cywilnym, powinna być dana możliwość przyjęcia chrztu, komunii świętej, bierzmowania, spowiedzi i namaszczenia chorych, jeśli stwierdzono u niej odpowiednią "dyspozycję wiary".
W oryginale: "In der Folge einer verantwortlich getroffenen Gewissensentscheidung kann in der konkreten Situation aber auch die Möglichkeit gegeben sein, die Sakramente der Taufe, der heiligen Kommunion, der Firmung, der Versöhnung und der Krankensalbung zu empfangen, insofern die erforderliche konkrete Glaubensdisposition vorhanden ist."
„Po odpowiedzialnie skonsultowanej z sumieniem przyjętej decyzji, w konkretnej sytuacji, osobie rozwiedzionej będącej w ponownym związku cywilnym, powinna być dana możliwość przyjęcia chrztu, komunii świętej, bierzmowania, spowiedzi i namaszczenia chorych, jeśli stwierdzono u niej odpowiednią "dyspozycję wiary".
W oryginale: "In der Folge einer verantwortlich getroffenen Gewissensentscheidung kann in der konkreten Situation aber auch die Möglichkeit gegeben sein, die Sakramente der Taufe, der heiligen Kommunion, der Firmung, der Versöhnung und der Krankensalbung zu empfangen, insofern die erforderliche konkrete Glaubensdisposition vorhanden ist."
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Giża Irena
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Przepraszam redakcję "Glorii"tv za posądzenie o manipulację w spr. dokumentu o którym mowa powyżej. Sprawa wydawała mi się tak nieprawdopodobna, że uwierzyłam innym mediom, które zapewniały, że to "przekłamanie" i że chodzi o inny kościół.
Wolała bym jednak aby to nie była prawda. Cóż serce boli !!!
Wolała bym jednak aby to nie była prawda. Cóż serce boli !!!
Anty_modernista napisał:
To już nie pierwsze odstępstwo
--------------------------------------
Niemiec zawsze miał drapieżne zęby i podkute buciory gwoździami. Nikt nie jest taki głupi żeby twierdzić, że odmienił swoją mentalność przez ostatnie 70 lat. Napis "Gott mit uns" na sprzączkach żołdaków niemieckich oznaczał, że na swój sposób interpretują swojego boga. Państwo o wielkich aspiracjach …Więcej
Anty_modernista napisał:
To już nie pierwsze odstępstwo
--------------------------------------
Niemiec zawsze miał drapieżne zęby i podkute buciory gwoździami. Nikt nie jest taki głupi żeby twierdzić, że odmienił swoją mentalność przez ostatnie 70 lat. Napis "Gott mit uns" na sprzączkach żołdaków niemieckich oznaczał, że na swój sposób interpretują swojego boga. Państwo o wielkich aspiracjach chce mieć własną religię i może to być na przykład dotychczasowa ale zmodyfikowana na sposób niemiecki i zaprowadzona na podległych obszarach. Ordnung muss sein.
To już nie pierwsze odstępstwo
--------------------------------------
Niemiec zawsze miał drapieżne zęby i podkute buciory gwoździami. Nikt nie jest taki głupi żeby twierdzić, że odmienił swoją mentalność przez ostatnie 70 lat. Napis "Gott mit uns" na sprzączkach żołdaków niemieckich oznaczał, że na swój sposób interpretują swojego boga. Państwo o wielkich aspiracjach chce mieć własną religię i może to być na przykład dotychczasowa ale zmodyfikowana na sposób niemiecki i zaprowadzona na podległych obszarach. Ordnung muss sein.
wojciechowskikrzysztof
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Zgadza się Jadwisiu teoretycznie wszyscy to zwycięzcy a gdy przychodzi kuszenie to wygrywa ten kto opiera się na Jezusie.
Nawet jeśli ludzie sięgać będą gwiazd nie będzie żadnej innej możliwości odkupienia nad tę,którą Chrystus przyniósł na świat i której Jego Kościół naucza.
W narzucanej nam walce musimy sobie uświadomić tę prawdę;"Kto nigdy nie znalazł się w pokuszeniu,nie wypróbował swojej cnoty!"
W narzucanej nam walce musimy sobie uświadomić tę prawdę;"Kto nigdy nie znalazł się w pokuszeniu,nie wypróbował swojej cnoty!"
wojciechowskikrzysztof
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Zgadza się. Wszystkie inne związki bez ślubu kościelnego to ściema, nie da rady aby "chłop i baba pod jednym dachem" żyli w czystości.
wojciechowskikrzysztof
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
"Białe małżeństwo" ma sens tylko w przypadku gdy jedna ze stron jest "inwalidą" z wypadku czy z choroby a druga kocha go i chce być razem. Oraz w podeszłym wieku gdy dwoje owdowiałych łączy się i sex nie jest im w głowie.
@Anty_modernista
Oczywiście - są osobne klasztory (czy też budynki). Tylko spowiednicy są mężczyznami dochodzącymi zresztą z zewnątrz. Niektórzy mogliby się zainteresować a nie pleść głupoty.
@jadwiska
Białe małżeństwo jest wyjściem z sytuacji bez wyjścia ale dla wszystkich bycie z kimś bez seksu to coś niewyobrażalnego. Znam takich ludzi, a są mi bliscy, którzy całe życie mieszkali ze sobą …Więcej
@Anty_modernista
Oczywiście - są osobne klasztory (czy też budynki). Tylko spowiednicy są mężczyznami dochodzącymi zresztą z zewnątrz. Niektórzy mogliby się zainteresować a nie pleść głupoty.
@jadwiska
Białe małżeństwo jest wyjściem z sytuacji bez wyjścia ale dla wszystkich bycie z kimś bez seksu to coś niewyobrażalnego. Znam takich ludzi, a są mi bliscy, którzy całe życie mieszkali ze sobą będąc po tzw. ślubie cywilnym a na późną starość wpadli na pomysł żeby wziąć ślub kościelny. Ot, zmienia się punkt widzenia tak jak i priorytety wraz z upływem lat.
Oczywiście - są osobne klasztory (czy też budynki). Tylko spowiednicy są mężczyznami dochodzącymi zresztą z zewnątrz. Niektórzy mogliby się zainteresować a nie pleść głupoty.
@jadwiska
Białe małżeństwo jest wyjściem z sytuacji bez wyjścia ale dla wszystkich bycie z kimś bez seksu to coś niewyobrażalnego. Znam takich ludzi, a są mi bliscy, którzy całe życie mieszkali ze sobą będąc po tzw. ślubie cywilnym a na późną starość wpadli na pomysł żeby wziąć ślub kościelny. Ot, zmienia się punkt widzenia tak jak i priorytety wraz z upływem lat.
@Christopher według twojego rozumowania Księża zamieszkujący wspólnie z zakonnicami też są winni grzechu zgorszenia? Jest bardzo wiele kobiet i mężczyzn którzy żyją ze sobą ale nie współżyją. Nie popełniają oni żadnego grzechu! Co ty za herezję opowiadasz.
Shades 2013-10-12 11:47:50
Życie na "kocią łapę"nie jest grzechem.
Pod warunkiem wszakże, a jak że, nie uprawiamy seksu z kotem bądź partnerką.
=============================================================
Za takie życie to przed Bogiem odpowiedzialny jest w 100% mężczyzna.
Kobieta jest tu tylko przedmiotem na określony czas.Więcej
Shades 2013-10-12 11:47:50
Życie na "kocią łapę"nie jest grzechem.
Pod warunkiem wszakże, a jak że, nie uprawiamy seksu z kotem bądź partnerką.
=============================================================
Za takie życie to przed Bogiem odpowiedzialny jest w 100% mężczyzna.
Kobieta jest tu tylko przedmiotem na określony czas.
Życie na "kocią łapę"nie jest grzechem.
Pod warunkiem wszakże, a jak że, nie uprawiamy seksu z kotem bądź partnerką.
=============================================================
Za takie życie to przed Bogiem odpowiedzialny jest w 100% mężczyzna.
Kobieta jest tu tylko przedmiotem na określony czas.
Christopher.
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Wiesz co to znaczy grzech zgorszenia? To nie jest grzech cudzołóstwa.Ludzie Cię np. widzą, że zamieszkujesz z inną kobietą nie będącą Twoją żoną pod jednym dachem i dostrzegają że uczestniczysz co niedziela w komunii Św. Tylko tyle wystarczy do śmiertelnego grzechu.Oni mogą to odbierać jako zgoda Kościoła na taki stan rzeczy.Tak jak odbiera się teraz zgodę na Komunie dla rozwodników żyjących w …Więcej
Wiesz co to znaczy grzech zgorszenia? To nie jest grzech cudzołóstwa.Ludzie Cię np. widzą, że zamieszkujesz z inną kobietą nie będącą Twoją żoną pod jednym dachem i dostrzegają że uczestniczysz co niedziela w komunii Św. Tylko tyle wystarczy do śmiertelnego grzechu.Oni mogą to odbierać jako zgoda Kościoła na taki stan rzeczy.Tak jak odbiera się teraz zgodę na Komunie dla rozwodników żyjących w nowych związkach. Nie ważne że dokument ten wspomina o pewnych okolicznościach, dzięki którym ci ludzie mogą przystępować pod pewnymi warunkami.
Christopher.
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Mylisz się i to bardzo. Za sam fakt zamieszkiwania pod wspólnym dachem, jesteś winien grzechu publicznego zgorszenia.