Proroctwo św. Franciszka z Asyżu: człowiek wybrany niekanonicznie zostanie podniesiony do godności …
Św. Franciszek z Asyżu krótko przed tym jak umarł w 1226 roku zwołał braci ze swojego zakonu i ostrzegł ich przed wielkim uciskiem, któremu Kościół zostanie w przyszłości poddany. W proroctwie Franciszek mówił o kimś, kto będzie nie „prawdziwym pasterzem, ale niszczycielem”, kto „będzie się starał w przebiegły sposób doprowadzić wielu do błędu i śmierci”.
Jak wyraźnie wynika z treści proroctwa, nakreśla ono sytuację Kościoła czasów przed powtórnym przyjściem Chrystusa Pana. Wielu ludzi chciałoby może sprzeciwiać tego typu, jakby chcieli to określić, wymysłom – faktem pozostaje jednak, jak twierdzi św. Bonawentura, że „duch proroctwa [u św. Franciszka] był tak wielki, że przewidywał on przyszłość, odkrywał tajniki serc, znał rzeczy zakryte tak jakby były jawne”. Przedstawiane tu proroctwo ma poświadczenie w źródłach sprzed wieków, publikowanych przez poważnych autorów.
Święty Franciszek powiedział swoim braciom:
„Działajcie odważnie, bracia; bądźcie dzielni i ufajcie …More
,,Jak wyraźnie wynika z treści proroctwa, nakreśla ono sytuację Kościoła czasów przed powtórnym przyjściem Chrystusa Pana. Wielu ludzi chciałoby może sprzeciwiać tego typu, jakby chcieli to określić, wymysłom – faktem pozostaje jednak, jak twierdzi św. Bonawentura, że „duch proroctwa [u św. Franciszka] był tak wielki, że przewidywał on przyszłość, odkrywał tajniki serc, znał rzeczy zakryte tak jakby były jawne”. Przedstawiane tu proroctwo ma poświadczenie w źródłach sprzed wieków, publikowanych przez poważnych autorów.''
W czasie tego ucisku pewien człowiek, niekanonicznie wybrany, zostanie podniesiony do godności papieża. Będzie się on starał w przebiegły sposób doprowadzić wielu do błędu i śmierci.
W proroctwie Franciszek mówił o kimś, kto będzie nie „prawdziwym pasterzem, ale niszczycielem”, kto „będzie się starał w przebiegły sposób doprowadzić wielu do błędu i śmierci”.
,,Wielki ucisk,, niekoniecznie musi polegać na ucisku fizycznym i fizycznym zagrożeniu życia. Może być atakiem na prawdy wiary i wymuszaniem ( także w obrębie KK) przyjęcia innych prawd i postaw niż te uznane za tradycyjne. Uważam, że takim prześladowaniem tradycyjnej wiary i czci religijnej jest już blokowanie od jakiegoś czasu przyjmowania Komunii Świętej w pozycji klęczącej, błogosławienie par homoseksualnych, czy propozycja Komunii Świętej dla żyjących w niesakramentalnym ciężkim grzechu cudzołóstwa.
Ucisk tego rodzaju polega na eksponowaniu władzy posłuszeństwa, wbrew właściwie ukształtowanemu sumieniu, które najpierw każe słuchać Boga i Jemu oddawać cześć, a dopiero potem słuchać ludzi.
Wybrane Artykuły i Filmy.
Wstrząsające, nowe zeznania świadków z Jedwabnego: „To byli Niemcy!!!" (Polecam!)