Tradycjonaliści wszytkich krajów łączcie się!!!
Dzięki Ewo!
Pytanie czy w tych innych jest ta informacja.
Zakupię i zobaczymy.
Pytanie czy w tych innych jest ta informacja.
Zakupię i zobaczymy.
Tradycjonaliści wszytkich krajów łączcie się!!!
annaka_
Czy mogłaby Pani podać konkretne wydanie, wydawcę itp. Chciałabym nabyć tę KONKRETNĄ książkę. Z góry dziękuję!Więcej
annaka_
Czy mogłaby Pani podać konkretne wydanie, wydawcę itp. Chciałabym nabyć tę KONKRETNĄ książkę. Z góry dziękuję!
Czy mogłaby Pani podać konkretne wydanie, wydawcę itp. Chciałabym nabyć tę KONKRETNĄ książkę. Z góry dziękuję!
COŚ ZGRZYTA - TO CHYBA ZĘBY....
To ja z innej beczki. Jedni oczekują, że kapłan będzie sprawował to, do czego jest powołany, czyli "dostarczał" to, co jest nam nięzbedne do zbawienia, inni będą oczekiwać rozrywki i księdza, który będzie wykonywał wygibasy dla zaspokojenia próżności wiernych. Jaki jest CEL tych śpiewów?
05. ARCYBISKUP MARCEL LEFEBVRE - Życie
Ważne wnioski i pytania prof. Bartyzela.
01.ARCYBISKUP MARCEL LEFEBVRE Życie
Pani Danuto,
dziękuję za te materiały i czekam na kolejne odcinki. Zapowiada się interesująco bo temat ciekawy a zapowiedziani prelegenci znakomici.
Z Bogiem!Więcej
Pani Danuto,
dziękuję za te materiały i czekam na kolejne odcinki. Zapowiada się interesująco bo temat ciekawy a zapowiedziani prelegenci znakomici.
Z Bogiem!
dziękuję za te materiały i czekam na kolejne odcinki. Zapowiada się interesująco bo temat ciekawy a zapowiedziani prelegenci znakomici.
Z Bogiem!
Wierzyć czy nie wierzyć, Decyzja o Medjugorje
danutadubiel
Zgadzam się z Panią. Jakie będą owoce okaże się dopiero po wydaniu ostatecznej decyzji przez Watykan. Jeżeli będzie ona negatywna owocem będzie zapewne powstanie wielu sekt miedżugorskich a więc odchodzenie z Kościoła.
Sam fakt, że to co dzieje się w M. trwa niezwykle długo, przez co wprowadza wiele zamieszania w Kościele, też oceniam jako owoc. Owoc bowiem, to nie tylko zmiany u tej …Więcej
danutadubiel
Zgadzam się z Panią. Jakie będą owoce okaże się dopiero po wydaniu ostatecznej decyzji przez Watykan. Jeżeli będzie ona negatywna owocem będzie zapewne powstanie wielu sekt miedżugorskich a więc odchodzenie z Kościoła.
Sam fakt, że to co dzieje się w M. trwa niezwykle długo, przez co wprowadza wiele zamieszania w Kościele, też oceniam jako owoc. Owoc bowiem, to nie tylko zmiany u tej czy innej pojedynczej osoby ale np. wpływ na spójność Kościoła jako całości. Takiego wpływu jednak nie widzę.
Pozdrawiam
Zgadzam się z Panią. Jakie będą owoce okaże się dopiero po wydaniu ostatecznej decyzji przez Watykan. Jeżeli będzie ona negatywna owocem będzie zapewne powstanie wielu sekt miedżugorskich a więc odchodzenie z Kościoła.
Sam fakt, że to co dzieje się w M. trwa niezwykle długo, przez co wprowadza wiele zamieszania w Kościele, też oceniam jako owoc. Owoc bowiem, to nie tylko zmiany u tej czy innej pojedynczej osoby ale np. wpływ na spójność Kościoła jako całości. Takiego wpływu jednak nie widzę.
Pozdrawiam
Abp Józef Michalik komenatrz w pewnej sprawie
Moim zdaniem wielkim błędem było przeniesienie nauki religi do szkół. Rządy się zmieniają, jeden rząd decyduje tak, kolejny inaczej, a Kościół nie ma kompletnie wpływu na te decyzje. Czem prędzej powinno się otwierać przykościelne sale katechetyczne i uczyć religi w kościele, tak jak dawniej.
Wojciech Cejrowski o Spalonej Tęczy
alanowa
No, faktycznie![😁](/emoji/f09f9881)
Pomijając symbolikę, nie rozumiem jak można akceptować taki plastikowy kicz. Naprawdę ludzie stracili wyczucie estetyki. Wielka kolorowa kupa chińskich (zapewne), martwych, śmierdzących, syntetycznych kwiatków traktowana jest jak bożek, któremu składa się hołd. Co się z tymi ludzźmi dzieje???
No, faktycznie
Pomijając symbolikę, nie rozumiem jak można akceptować taki plastikowy kicz. Naprawdę ludzie stracili wyczucie estetyki. Wielka kolorowa kupa chińskich (zapewne), martwych, śmierdzących, syntetycznych kwiatków traktowana jest jak bożek, któremu składa się hołd. Co się z tymi ludzźmi dzieje???
Objawienie Mirjany 2 Październik 2013, Medjugorje
Istotnym warunkiem ostatecznej oceny objawień przez Stolicę Apostolską było, jak do tej pory, ustanie czyli zakończenie się objawień.
Niebezpieczeństwo polega na tym, że nie wiadomo co w przyszłości może zostać "przekazane" wiernym. Co stanie się jeśli będą to przekazy sprzeczne z wiarą katolicką? Jaki wpływ na osoby rzekomo nawrócone może mieć ogłoszenie przez Stolicę Apostolską, że przekazy …Więcej
Istotnym warunkiem ostatecznej oceny objawień przez Stolicę Apostolską było, jak do tej pory, ustanie czyli zakończenie się objawień.
Niebezpieczeństwo polega na tym, że nie wiadomo co w przyszłości może zostać "przekazane" wiernym. Co stanie się jeśli będą to przekazy sprzeczne z wiarą katolicką? Jaki wpływ na osoby rzekomo nawrócone może mieć ogłoszenie przez Stolicę Apostolską, że przekazy pochodziły od złego? Otóż może doprowadzić do utraty wiary tych osób, lub buntu przeciwko takiemu werdyktowi i odwróceniu się od Kościoła. To są naprawdę wielkie niebezpieczeństwa. Trzeba, moim zdaniem, czekać na zakończenie się tych objawień i decyzję Watykanu. Mniej emocji i uczuć a więcej roztropności i spokoju.
Niebezpieczeństwo polega na tym, że nie wiadomo co w przyszłości może zostać "przekazane" wiernym. Co stanie się jeśli będą to przekazy sprzeczne z wiarą katolicką? Jaki wpływ na osoby rzekomo nawrócone może mieć ogłoszenie przez Stolicę Apostolską, że przekazy pochodziły od złego? Otóż może doprowadzić do utraty wiary tych osób, lub buntu przeciwko takiemu werdyktowi i odwróceniu się od Kościoła. To są naprawdę wielkie niebezpieczeństwa. Trzeba, moim zdaniem, czekać na zakończenie się tych objawień i decyzję Watykanu. Mniej emocji i uczuć a więcej roztropności i spokoju.
Dokument faktycznie mówi o komunii dla rozwiedzionych
Pytanie do użytkowników, którzy posiadają gruntowną wiedzę.
Jakie kroki powinny zostać podjęte aby tego typu praktyki i ich sankcjoniowanie nie rozprzestrzeniły się niczym zaraza?
Czy Papież np. może w podobnych przypadkach ekskomunikować odpowiedzialnych za takie postępowanie i odsunąć ich od możliwości siania zamętu , czy też leży to w gestii episkopatów poszczególnych państw. Jak to jest?
…Więcej
Pytanie do użytkowników, którzy posiadają gruntowną wiedzę.
Jakie kroki powinny zostać podjęte aby tego typu praktyki i ich sankcjoniowanie nie rozprzestrzeniły się niczym zaraza?
Czy Papież np. może w podobnych przypadkach ekskomunikować odpowiedzialnych za takie postępowanie i odsunąć ich od możliwości siania zamętu , czy też leży to w gestii episkopatów poszczególnych państw. Jak to jest?
Przyznam, że oczekiwałabym jednoznacznych i stanowczych działań, a nie tylko wypowiedzi medialnych, w tym kolejnych dementi. Samymi wypowiedziami nie zrobi się niczego. Tylko odsunięcie takich kapłanów mogłoby pomóc, stanowiąc jednocześnie przestrogę dla innych. Co jednak może zrobić Papież przy obecnie istniejącym kolegialiźmie?
Jakie kroki powinny zostać podjęte aby tego typu praktyki i ich sankcjoniowanie nie rozprzestrzeniły się niczym zaraza?
Czy Papież np. może w podobnych przypadkach ekskomunikować odpowiedzialnych za takie postępowanie i odsunąć ich od możliwości siania zamętu , czy też leży to w gestii episkopatów poszczególnych państw. Jak to jest?
Przyznam, że oczekiwałabym jednoznacznych i stanowczych działań, a nie tylko wypowiedzi medialnych, w tym kolejnych dementi. Samymi wypowiedziami nie zrobi się niczego. Tylko odsunięcie takich kapłanów mogłoby pomóc, stanowiąc jednocześnie przestrogę dla innych. Co jednak może zrobić Papież przy obecnie istniejącym kolegialiźmie?
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
adan1
Nie nabijać odsłon, nie pisać komentarzy bo wisi toto na stronie głównej a nie jest tego warte. W prawdzie sama przyłożyłam dziś do tego rękę ale po raz pierwszy i ostatni.Więcej
adan1
Nie nabijać odsłon, nie pisać komentarzy bo wisi toto na stronie głównej a nie jest tego warte. W prawdzie sama przyłożyłam dziś do tego rękę ale po raz pierwszy i ostatni.
Nie nabijać odsłon, nie pisać komentarzy bo wisi toto na stronie głównej a nie jest tego warte. W prawdzie sama przyłożyłam dziś do tego rękę ale po raz pierwszy i ostatni.
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
adan1,
tacy "na zlecenie" powinni być chyba bardziej przygotowani merytorycznie. Moim zdaniem jest to sformatowanie odbierające rozum. Chyba, że mają za zadanie skłócić ze sobą katolików, wtedy ich działania wydają mi się "w pełni profesjonalne".Więcej
adan1,
tacy "na zlecenie" powinni być chyba bardziej przygotowani merytorycznie. Moim zdaniem jest to sformatowanie odbierające rozum. Chyba, że mają za zadanie skłócić ze sobą katolików, wtedy ich działania wydają mi się "w pełni profesjonalne".
tacy "na zlecenie" powinni być chyba bardziej przygotowani merytorycznie. Moim zdaniem jest to sformatowanie odbierające rozum. Chyba, że mają za zadanie skłócić ze sobą katolików, wtedy ich działania wydają mi się "w pełni profesjonalne".
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
ptyś, jesteś kopalnią wdzięku! :) Jak zawsze :)
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
Gruhus, jeśli ktoś chce przekonywać do swoich racji to niechaj to czyni i podejmuje związany z tym wysiłek. Chyba taki jest cel zamieszczanych tu materiałów?
Zaciekawiona zadałam pytania, ale zostałam potraktowana w sposób niegrzeczny.
Jak więc mam zostać przekonana, kiedy moje wątpliwości nie zostały rozwiane?
Kto pragnął by być w takim gronie i się z nim utożsamiać?
Nieprzyjazność, zapalczywość …Więcej
Gruhus, jeśli ktoś chce przekonywać do swoich racji to niechaj to czyni i podejmuje związany z tym wysiłek. Chyba taki jest cel zamieszczanych tu materiałów?
Zaciekawiona zadałam pytania, ale zostałam potraktowana w sposób niegrzeczny.
Jak więc mam zostać przekonana, kiedy moje wątpliwości nie zostały rozwiane?
Kto pragnął by być w takim gronie i się z nim utożsamiać?
Nieprzyjazność, zapalczywość, brak odpowiedzi na pytania - czy tak powinno być?
Zaciekawiona zadałam pytania, ale zostałam potraktowana w sposób niegrzeczny.
Jak więc mam zostać przekonana, kiedy moje wątpliwości nie zostały rozwiane?
Kto pragnął by być w takim gronie i się z nim utożsamiać?
Nieprzyjazność, zapalczywość, brak odpowiedzi na pytania - czy tak powinno być?
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
o, przepraszam, źle spojrzałam.
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
weteran, to na pewno do mnie?
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
ptyś, jesteś niemożliwy! :)
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
Gallad, po pierwsze z tego co wszystkim chyba wiadomo, Bractwo jest wasze, nasze, moje (choć do niego nie należę) i twoje - bo jak orzekł Watykan jest ono częścią KK.
Neokatechumenat-Zawsze w jedności z Kościołem
ptyś:
"Polak Jan Paweł II ciągle o tej miłości do bliźnich przypominał i jej w praktyce sporo nawet uczył" - zgadza się!!!
A tak wygląda realizacja tego nauczania w Twoim wykonaniu: "maczek, co może jeszcze mam za ciebie wyszukiwać w internecie czy w Katechizmie Kościoła Katolickiego definicji i regułek? Poszukaj sobie ich sam." Czy to przypomina miłość? Dlaczego jesteś do mnie wrogo nastawiony?Więcej
ptyś:
"Polak Jan Paweł II ciągle o tej miłości do bliźnich przypominał i jej w praktyce sporo nawet uczył" - zgadza się!!!
A tak wygląda realizacja tego nauczania w Twoim wykonaniu: "maczek, co może jeszcze mam za ciebie wyszukiwać w internecie czy w Katechizmie Kościoła Katolickiego definicji i regułek? Poszukaj sobie ich sam." Czy to przypomina miłość? Dlaczego jesteś do mnie wrogo nastawiony?
"Polak Jan Paweł II ciągle o tej miłości do bliźnich przypominał i jej w praktyce sporo nawet uczył" - zgadza się!!!
A tak wygląda realizacja tego nauczania w Twoim wykonaniu: "maczek, co może jeszcze mam za ciebie wyszukiwać w internecie czy w Katechizmie Kościoła Katolickiego definicji i regułek? Poszukaj sobie ich sam." Czy to przypomina miłość? Dlaczego jesteś do mnie wrogo nastawiony?