Kard. Marx prosi o "szacunek" dla cudzołóstwa gejów
Polemizując ze "ślepym rygoryzmem", kardynał Monachium, Reinhard Marx, de facto prosi o zniesienie katolickiej etyki seksualnej.
W rozmowie z niemieckim Herder-Korrespondenz do styczniowego numeru, Marx stwierdził, że błędem jest "mówienie z zewnątrz", że ktoś żyje w grzechu śmiertelnym. Marx odnosił się w wypowiedzi do cudzołóstwa homoseksualnego.
W tej samej rozmowie bronił on "etyki sytuacyjnej", herezji potępionej przez kościół, ponieważ pozwala złoczyńcy zrzucić winę za swoje czyny na pewien rodzaj "sytuacji".
Dla Marxa ważniejszy od Ewangelii i nauczania Kościoła jest "szacunek dla wolnego wyboru". To znaczy, że ostatnim zdaniem umierającego Kościoła Marxa będzie usprawiedliwienie występków i grzechów ciężkich.
Grafika: Reinhard Marx, © Michael Thaidigsmann, CC BY-SA, #newsNqfeiinsgl
W rozmowie z niemieckim Herder-Korrespondenz do styczniowego numeru, Marx stwierdził, że błędem jest "mówienie z zewnątrz", że ktoś żyje w grzechu śmiertelnym. Marx odnosił się w wypowiedzi do cudzołóstwa homoseksualnego.
W tej samej rozmowie bronił on "etyki sytuacyjnej", herezji potępionej przez kościół, ponieważ pozwala złoczyńcy zrzucić winę za swoje czyny na pewien rodzaj "sytuacji".
Dla Marxa ważniejszy od Ewangelii i nauczania Kościoła jest "szacunek dla wolnego wyboru". To znaczy, że ostatnim zdaniem umierającego Kościoła Marxa będzie usprawiedliwienie występków i grzechów ciężkich.
Grafika: Reinhard Marx, © Michael Thaidigsmann, CC BY-SA, #newsNqfeiinsgl