Medalikowa
niczym propagandysta posoborowy nie daje wytchnienia w głoszeniu kuponów:
2.Ordynariusz z lat 1962-1965, ks. bp Eugenio Beitia Aldazábal, 7 października 1962 podpisał kolejną notę zredagowaną przez tę komisję, niepotwierdzającą nadprzyrodzonego charakteru zjawisk obserwowanych w Garabandal. 8 lipca 1965 roku, po czerwcowym objawieniu określonym jako ostatnie, wystosował oficjalny list, podtrzymujący poprzednią opinię co do pochodzenia zjawisk, ale potwierdzający zgodność z wiarą katolicką treści przekazów i wypowiedzi dziewcząt

Medalikowa
niczym propagandysta posoborowy nie daje wytchnienia w głoszeniu kuponów:
3.Jego następca z czasów bezpośrednio po wydarzeniach (sierpień 1965 – maj 1967), ks. bp Vicente Puchol Montis, nie podważając publicznie poprawności treści orędzi, od początku wprost negował ich nadprzyrodzone pochodzenie, usiłował wymusić na dziewczynkach i ich rodzicach podpisanie wyparcia się objawień. Swoją opinię, wraz z dokumentacją przesłał do Rzymu, aby oceniła ją Kongregacja Doktryny Wiary. Jej pro-prefekt, ks. kard. Alfredo Ottaviani, w liście z 7 marca 1967 roku odpowiedział, że „Kongregacja zbadała starannie i uważnie całą dokumentację, łącznie z nadesłaną z innych miejscowości i doszła ostatecznie do wniosku, iż sprawa została już dokładnie zbadana i załatwiona przez Ekscelencję. W rezultacie nie ma powodu, aby św. Kongregacja sama interweniowała”. Jeszcze w tym miesiącu biskup opublikował oświadczenie zaprzeczające nadprzyrodzonemu pochodzeniu wszystkich zjawisk[

Od dwustu lat w hierarchii kościelnej i w samym Watykanie ukrywają się agenci masońscy (agenci samego Szatana, przez niego tam wysłani). Dlatego MY Katolicy, nie możemy już z taka beztroską i ignorancją przyjmować wszystko co nam powiedzą za 'pewnik i prawdę objawioną'. Wielu niestety tak postępuje i nie konfrontuje tego co nam przekazują z Nauczaniem Bożym (i przyjmuje bezkrytycznie w imię źle rozumianego posłuszeństwa), inni nie są wstanie rozpoznać Nowego Słowa Bożego, inni nie zachowują nawet starych Nakazów i Przykazań Bożych.
Dzisiaj rozwałka ludzkości na Świecie jest totalna, pozostała niewielka grupka w pełni totus tuus Bogu, Maryi, Niebu. Jakby tego wszystkiego nie widział na własne oczy to bym nie uwierzył. Gdzieś nawet było powiedziane 1 osoba na milion idzie bezpośrednio do Nieba!!! Matematyka jest bezlitosna, bo okazuje się, że tylko 8000 ludzi z całego świata trafi bezpośrednio do Nieba! Dzisiaj podobnie jest jak przed Potopem, gdzie tylko Noe był człowiekiem sprawiedliwym, wiernym i posłusznym Bogu, reszta podążyła za zwodzeniem szatańskim. Całe szczęście zmieni to Mały Sąd Ducha Świętego (Prześwietlenie Sumień) i około 50% ludzi się nawróci.