Arkadiusz Robaczewski: Polityczna prowokacja o diabolicznym charakterze

Jeśli ktoś nie dostrzega jeszcze, że jesteśmy w samym środku pola bitwy, to znaczy, że jego dusza żyje iluzją. Nie jest to żadna metafora, tylko nazwanie rzeczywistości po imieniu. Nie jest to bitwa, …Więcej
Jeśli ktoś nie dostrzega jeszcze, że jesteśmy w samym środku pola bitwy, to znaczy, że jego dusza żyje iluzją. Nie jest to żadna metafora, tylko nazwanie rzeczywistości po imieniu. Nie jest to bitwa, w której można sobie pozwolić na przegraną! Stawką bowiem jest nasze życie wieczne: szczęście i radość na wieki lub rozpacz, samotność i bezbrzeżny smutek – też na wieki, bez żadnej nadziei.
Bitwa toczy się dzień po dniu, w każdej godzinie i minucie następujących po sobie dni. Nasz przeciwnik – szatan – ma potężny oręż. Potężny, bo prawie niewidoczny i obezwładniający nas bez użycia siły, a często z naszym niemałym wkładem.
Bronią szatana, która nie służy mu do obrony, a do ataku są, na przykład, otwarte w niedziele podwoje hipermarketów i centrów handlowych. Wiele rodzin, po Mszy św. udaje się właśnie do nich. Czy w ten sposób chcą umożliwić działanie Chrystusa Eucharystycznego, którego być może przed chwilą przyjęli? Ułatwić sobie współpracę z Jego łaską?
Bronią szatana jest rezygnacja ze …Więcej
tahamata
Bronią szatana jest włączony w domach telewizor i nawet niewinne z pozoru programy seriale, które są pochwałą życia miałkiego, „jakby Bóg nie istniał”. Wprowadzają one w życie duchowe lenistwo i oziębłość. Bronią szatana jest nasza bojaźń walki w przestrzeni publicznej, nasza cicha choćby zgoda na publiczne bluźnierstwa, coraz częściej i coraz śmielej dokonywane. Bronią szatana są nasze …Więcej
Bronią szatana jest włączony w domach telewizor i nawet niewinne z pozoru programy seriale, które są pochwałą życia miałkiego, „jakby Bóg nie istniał”. Wprowadzają one w życie duchowe lenistwo i oziębłość. Bronią szatana jest nasza bojaźń walki w przestrzeni publicznej, nasza cicha choćby zgoda na publiczne bluźnierstwa, coraz częściej i coraz śmielej dokonywane. Bronią szatana są nasze spuszczone oczy i tchórzliwa ucieczka w domowe zacisze i tłumaczenie, że „każdy ma prawo”.
Slawek
Z ks. majorem Stanisławem Pieczarą, salwatorianinem, rozmawia Agata Puścikowska.
gosc.pl/doc/1212206.Jestem-…
Agata Puścikowska: Jak to się stało, że ksiądz z Polski został kapelanem, majorem wojsk USA?
(...)Potem, gdy byłem już księdzem, miałem na bakier z systemem i panami funkcjonariuszami SB. Delikatnie mówiąc, politycznymi kazaniami zachodziłem im za skórę, więc po pewnym czasie oni wzięli …Więcej
Z ks. majorem Stanisławem Pieczarą, salwatorianinem, rozmawia Agata Puścikowska.
gosc.pl/doc/1212206.Jestem-…

Agata Puścikowska: Jak to się stało, że ksiądz z Polski został kapelanem, majorem wojsk USA?

(...)Potem, gdy byłem już księdzem, miałem na bakier z systemem i panami funkcjonariuszami SB. Delikatnie mówiąc, politycznymi kazaniami zachodziłem im za skórę, więc po pewnym czasie oni wzięli się i za mnie. Przesłuchania, szantaże – bałem się o swoich przyjaciół… Koniec końców dostałem paszport w jedną stronę…
Wielka Brytania, potem USA. I w Stanach, po pewnym czasie, zaproponowano mi wstąpienie do wojska. Brakowało kapelanów. Po przyjęciu amerykańskiego obywatelstwa zostałem kapelanem. Służyłem w lotnictwie USA od końca lat 80. do 2010 r. Teraz jestem na emeryturze.
Proszę sobie, że w armii USA własną kapelanię chcą mieć ...neopoganie i sataniści. Satanistom jeszcze na to nie pozwolono. A neopoganie, którzy wierzą w czary i odprawiają własne rytuały przytulając się do drzew, dostali pozwolenie na oficjalne spotkania! Choć bez oficjalnego kapelana.
malgorzata16
Satanizmowi przeszkadzać - nieładnie.
Z satanistami i ateistami dialogujmy - a czas miło nam zleci.Szczególnie w stolicy,tam ateiści nie sa zagrożeniem dla Kościoła,bo nie założą płaszcza z wizerunkiem CHRYSTUSA i klękać nie będą,więc analfabetyzm religijny spokojnie może się szerzyć.
Dobrze że Pasterz warszawsko -praski czuwa i wykonał odpowiedni gest,aby zaradzić tej sytuacji.
petitjour
No côz jakby ukoronowali Pana Jezusa na Krôla Polski...do tego by nie doszlo...*
A dlaczego teraz biskupi nie dostaja wscieczki....jak za plaszcze Chrystôsa Krôla...Biskupi spicie???
agnes_17
Koncert Madonny: Abp Hoser zarządza modlitwę wynagradzającą Sercu Jezusowemu bluźnierstwa!
Biskup warszawsko-praski zarządził we wszystkich parafiach i zgromadzeniach zakonnych swojej diecezji godzinną adorację Najświętszego Sakramentu, jaka ma odbyć się 1 sierpnia w "w intencji poległych, o przyszłość oraz kształt naszej wolności, i w tym roku, jako zadośćuczynienie Sercu Jezusowemu za grzechy …Więcej
Koncert Madonny: Abp Hoser zarządza modlitwę wynagradzającą Sercu Jezusowemu bluźnierstwa!

Biskup warszawsko-praski zarządził we wszystkich parafiach i zgromadzeniach zakonnych swojej diecezji godzinną adorację Najświętszego Sakramentu, jaka ma odbyć się 1 sierpnia w "w intencji poległych, o przyszłość oraz kształt naszej wolności, i w tym roku, jako zadośćuczynienie Sercu Jezusowemu za grzechy bluźnierstwa".

"W środę sierpnia przypada 68 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Jak co roku, w godzinie W – siedemnastej rozlegną się dzwony w warszawskich parafiach, zawyją syreny i zatrzyma się ruch na ulicach. O tej samej godzinie środowiska powstańcze, ostatni żyjący uczestnicy Powstania i przedstawiciele władz cywilnych oddadzą hołd Powstańcom przy pomniku Gloria Victis, obok kwater poległych i pochowanych pod brzozowymi krzyżami, na Wojskowych Powązkach" - czytamy w komunikacie hierarchy.

Arcybiskup przypomniał, że w Powstaniu zginęło 16 tys. powstańców, 20 tys. zostało rannych, a straty ludności cywilnej przekroczyły 200 tys. osób. "Im wszystkim składamy w milczeniu i zadumie hołd wdzięczności: bez ich ofiary nie żylibyśmy dzisiaj w wolnym kraju" - pisze abp Hoser.

Ordynariusz diecezji warszawsko-praskiej przypomina, że w taki wieczór, najlepszym miejsce dla zachowania łączności modlitewnej są kościoły i cmentarze. "Dlatego zarządzam w tym dniu we wszystkich parafiach i zgromadzeniach zakonnych na terenie Diecezji Warszawsko-Praskiej godzinę wieczornej adoracji Najświętszego Sakramentu w intencji poległych, o przyszłość oraz kształt naszej wolności, i w tym roku, jako zadośćuczynienie Sercu Jezusowemu za grzechy bluźnierstwa" - informuje hierarcha.

Arcybiskup przypomniał również definicję bluźnierstwa w świetle nauki Kościoła: "Bluźnierstwo sprzeciwia się bezpośrednio II Przykazaniu. Polega ono na wypowiadaniu przeciw Bogu - wewnętrznie lub zewnętrznie - słów nienawiści, wyrzutów, wyzwań, na mówieniu źle o Bogu, na braku szacunku względem Niego w słowach, na nadużywaniu imienia Bożego. Św. Jakub piętnuje tych, którzy„bluźnią zaszczytnemu Imieniu (Jezusa), które wypowiedziano nad (nimi)” (Jk 2, 7). Zakaz bluźnierstwa rozciąga się także na słowa przeciw Kościołowi Chrystusa, świętym lub rzeczom świętym. Bluźniercze jest również nadużywanie imienia Bożego w celu zatajenia zbrodniczych praktyk, zniewalania narodów, torturowania lub wydawania na śmierć. Nadużywanie imienia Bożego w celu popełnienia zbrodni powoduje odrzucanie religii. Bluźnierstwo sprzeciwia się szacunkowi należnemu Bogu i Jego świętemu imieniu. Ze swej natury jest grzechem ciężkim" (Katechizm Kościoła Katolickiego nr 2148).

"Komunikat o Powstaniu Warszawskim" został opublikowany na stronie diecezji warszawsko-praskiej (www.diecezja.waw.pl). Abp Henryk Hoser podpisał go 27 lipca 2012 r. w Warszawie. Komunikat ma zostać odczytany w niedzielę 29 lipca na wszystkich Mszach św.
agnes_17
Mocny apel egzorcystów w sprawie koncertu Madonny
Do wielkiej modlitwy wzywają w związku z mającym się odbyć w Warszawie koncertem Madonny kapłani egzorcyści ks. Andrzej Grefkowicz, o. Robert Więcek SJ i ks. Paweł Pająk. Kapłani dokonują w swoim apelu dokładnej analizy treści koncertu.
PROŚBA:
DO OSÓB KOCHAJĄCYCH BOGA I MODLĄCYCH SIĘ WYTRWALE I CIERPLIWIE!
Po obejrzeniu fragmentów koncertu …Więcej
Mocny apel egzorcystów w sprawie koncertu Madonny

Do wielkiej modlitwy wzywają w związku z mającym się odbyć w Warszawie koncertem Madonny kapłani egzorcyści ks. Andrzej Grefkowicz, o. Robert Więcek SJ i ks. Paweł Pająk. Kapłani dokonują w swoim apelu dokładnej analizy treści koncertu.

PROŚBA:

DO OSÓB KOCHAJĄCYCH BOGA I MODLĄCYCH SIĘ WYTRWALE I CIERPLIWIE!

Po obejrzeniu fragmentów koncertu jesteśmy przekonani, że jest on ANTYCHRZEŚCIJAŃSKI. Podstawowym celem jest kpienie z Boga i chrześcijan. W szerokim zakresie to ANTYEWANGELIZACJA całego świata. W ramach MDNA Tour jest 88 koncertów w ostępach 2-3 dniowych i robi to w pół roku. Człowiek o własnych siłach nie jest w stanie tego zrobić. Towarzyszą jej najdrożsi na świecie specjaliści od psycho-manipulacji.
Nie doszukujemy się wszędzie i we wszystkim złego ducha, jednak ten koncert jest potężną dawkę trucizny uderzającą w podświadomość za pomocą częstotliwości, ukrytego symbolizmu i obrazów.

Mamy bezczeszczenie chrześcijaństwa. Obraz katedry średniowiecznej (=Kościoła), która zostaje sprofanowana przez całkowitą zmianę jej przeznaczanie. Ten koncert to antyliturgia.

Jesteśmy świadkami profanacji Krzyża. Brama (w jej centrum krzyż) rozpada się w drobny mak (to ma obrazować zwycięstwo złego nad Kościołem). Profanacja Najświętszego Sakramentu i wyśmiewanie się z najważniejszych tajemnic wiary: Wcielenie, Narodzenie i Śmierć Pana.

Wszystko odbywa się w „obecności” demonów, które wchodzą do „katedry” po zniszczeniu bramy. Gra świateł (czerwień i czerń), muzyka i taniec ociekający motywami pogańskimi kultami (np. prostytucja sakralna). Krzyże noszone przez uczestników (różańce zawieszone na szyi) to kolejny element parodiowania.

Cześć oddawana jest „czarnej postaci” (Madonna), a w momencie kulminacyjnym czci następuje „wybuch”, w którym następuje zniszczenie „katedry”. Sekwencja obrazów wskazuje na powrót do pierwotnego chaosu. Madonna oddaje się w ręce zła symbolizowanego przez odrażające postaci, przed którymi nie broni się wcale, nie okazuje lęku i poddaje się temu, co z nią robią.

W trakcie koncertu zmienia się sceneria i przedstawiane się „współczesne trendy”. Postacie ukazujące: homoseksualizm, transseksualizm, transwestytyzm. Te postacie oddają cześć osobie w czerni. Mamy też wyraźną parodię „worship” (modlitwy uwielbienia) – gospel. Z normalnych modlitwach uczestnicy są ubrani na biało, tutaj tylko w czarnych z wkomponowanym krzyżem.

To nie Madonna jest w centrum. Wszystko zwrócone jest ku „czemuś” innemu.

Tytuł albumu MDNA można traktować jako: jej imię, następnie jako „DNA Madonny”. Jest też nawiązanie do MDMA (ecstazy) – narkotyku dostarczającego „euforyczne odczucie miłości”. Myślę, że wnioski każdy wysnuwa sam.

Taki „koncert” ma odbyć się na ziemi polskiej 1 sierpnia. Jeśli się odbędzie to będzie to zbezczeszczenie (na) ziemi polskiej. Nie dzielimy się tymi refleksjami, by robić reklamę, ale BY WEZWAĆ DO MODLITWY! Wierzymy, że Jezus zwyciężył!

Dlatego zapraszamy do MODLITWY UWIELBIENIA, BY ODPOWIEDZIĄ NA PRZEKLEŃSTWO BYŁO BŁOGOSŁAWIEŃSTWO. Uwielbiajmy naszego Pana i Zbawiciela w naszych sercach, wspólnotach, kaplicach, kościołach. Niech będzie nas najmniej 65 tysięcy modlących się (pojemność Stadionu Narodowego).

Znakiem jedności naszej modlitwy niech będzie NOWENNA, KTÓRA ROZPOCZNIE SIĘ 22 LIPCA. Skorzystajmy z tego, co daje nam Pan w Kościele (do wyboru): koronka, adoracja, różaniec, Msza św. Możemy modlić się indywidualnie lub we wspólnocie.

INTENCJA: aby nie doszło do koncertu, a jeżeli do niego dojdzie, to by Pan Bóg go przerwał – np. awaria prądu zawsze jest możliwa. Ostatecznie Pan Bóg może zrobić z naszą modlitwą co uzna za stosowne, ale prosić możemy.

Ks. Andrzej Grefkowicz
o. Robert Więcek SJ
ks. Paweł Pająk
Króluj nam Chryste !
Bronią szatana jest nasza obawa przed ludzkim osądem, przed narażeniem się na śmieszność, niezrozumienie.
Króluj nam Chryste !
Bronią szatana jest nasza bojaźń walki w przestrzeni publicznej, nasza cicha choćby zgoda na publiczne bluźnierstwa, coraz częściej i coraz śmielej dokonywane.
Bronią szatana są nasze spuszczone oczy i tchórzliwa ucieczka w domowe zacisze i tłumaczenie, że „każdy ma prawo”.
Więcej
Bronią szatana jest nasza bojaźń walki w przestrzeni publicznej, nasza cicha choćby zgoda na publiczne bluźnierstwa, coraz częściej i coraz śmielej dokonywane.

Bronią szatana są nasze spuszczone oczy i tchórzliwa ucieczka w domowe zacisze i tłumaczenie, że „każdy ma prawo”.
Jeszcze jeden komentarz od Króluj nam Chryste !
Króluj nam Chryste !
Bronią szatana jest włączony w domach telewizor i nawet niewinne z pozoru programy seriale, które są pochwałą życia miałkiego, „jakby Bóg nie istniał”. Wprowadzają one w życie duchowe lenistwo i oziębłość.
Radek33
A przecież ci protestujący chcieliby mieć wsparcie swoich pasterzy, chcieliby usłyszeć wyraźny, mocny, odważny głos Pasterza Stolicy czy Prymasa! Taki głos wzmacnia wiarę, uzdalnia do walki! Taki głos jest obowiązkiem pasterzy, który przyjęli na siebie w dniu kapłańskich czy biskupich święceń.Zaprojektowany koncert piosenkarki jest przede wszystkim bluźnierstwem, ale jest też polityczną prowokacją …Więcej
A przecież ci protestujący chcieliby mieć wsparcie swoich pasterzy, chcieliby usłyszeć wyraźny, mocny, odważny głos Pasterza Stolicy czy Prymasa! Taki głos wzmacnia wiarę, uzdalnia do walki! Taki głos jest obowiązkiem pasterzy, który przyjęli na siebie w dniu kapłańskich czy biskupich święceń.Zaprojektowany koncert piosenkarki jest przede wszystkim bluźnierstwem, ale jest też polityczną prowokacją o wyraźnie diabolicznym charakterze. Walka jest śmiertelna! To jedna z bitew walki, w której stawką jest życie wieczne!
Króluj nam Chryste !
Bronią szatana są nasze piątkowe zabawy i brak uczczenia Męki Pańskiej w ten dzień.
Króluj nam Chryste !
Bronią szatana jest rezygnacja ze wspólnej rodzinnej modlitwy w domach – bo nie ma czasu, bo po całym dniu jest się zmęczonym, bo wystarczy, gdy każdy sam się pomodli.
Szatan powstrzymuje nas też od modlitwy przed i po posiłku.
Więcej
Bronią szatana jest rezygnacja ze wspólnej rodzinnej modlitwy w domach – bo nie ma czasu, bo po całym dniu jest się zmęczonym, bo wystarczy, gdy każdy sam się pomodli.

Szatan powstrzymuje nas też od modlitwy przed i po posiłku.
2 więcej komentarzy od Króluj nam Chryste !
Króluj nam Chryste !
Bronią szatana, która nie służy mu do obrony, a do ataku są, na przykład, otwarte w niedziele podwoje hipermarketów i centrów handlowych. Wiele rodzin, po Mszy św. udaje się właśnie do nich.
Czy w ten sposób chcą umożliwić działanie Chrystusa Eucharystycznego, którego być może przed chwilą przyjęli?
Ułatwić sobie współpracę z Jego łaską?
Więcej
Bronią szatana, która nie służy mu do obrony, a do ataku są, na przykład, otwarte w niedziele podwoje hipermarketów i centrów handlowych. Wiele rodzin, po Mszy św. udaje się właśnie do nich.

Czy w ten sposób chcą umożliwić działanie Chrystusa Eucharystycznego, którego być może przed chwilą przyjęli?

Ułatwić sobie współpracę z Jego łaską?
Króluj nam Chryste !
Jeśli ktoś nie dostrzega jeszcze, że jesteśmy w samym środku pola bitwy, to znaczy, że jego dusza żyje iluzją.
Nie jest to żadna metafora, tylko nazwanie rzeczywistości po imieniu. Nie jest to bitwa, w której można sobie pozwolić na przegraną! Stawką bowiem jest nasze życie wieczne: szczęście i radość na wieki lub rozpacz, samotność i bezbrzeżny smutek – też na wieki, bez żadnej nadziei.
Bitwa …Więcej
Jeśli ktoś nie dostrzega jeszcze, że jesteśmy w samym środku pola bitwy, to znaczy, że jego dusza żyje iluzją.

Nie jest to żadna metafora, tylko nazwanie rzeczywistości po imieniu. Nie jest to bitwa, w której można sobie pozwolić na przegraną! Stawką bowiem jest nasze życie wieczne: szczęście i radość na wieki lub rozpacz, samotność i bezbrzeżny smutek – też na wieki, bez żadnej nadziei.

Bitwa toczy się dzień po dniu, w każdej godzinie i minucie następujących po sobie dni.

Nasz przeciwnik – szatan – ma potężny oręż. Potężny, bo prawie niewidoczny i obezwładniający nas bez użycia siły, a często z naszym niemałym wkładem.
jozef1807
owi „pielgrzymi” przypominają często tchórzliwa tłuszczę patałachów
I bezmyślną ogłupiałą gawiedź
tahamata
Z artykułu Arkadiusza Robaczewskiego o koncercie "madonny":
"Dziś katolicyzm jest rzeczywiście rozbrojony. Nie ma już Kościoła walczącego, jest Kościół pielgrzymujący. Tylko że owi „pielgrzymi” przypominają często tchórzliwa tłuszczę patałachów, która tak naprawdę nie wierzy ani w wielkość ani w moc Swego Boga, a cześć Maryi uważa za niewartą czynnej obrony."Więcej
Z artykułu Arkadiusza Robaczewskiego o koncercie "madonny":

"Dziś katolicyzm jest rzeczywiście rozbrojony. Nie ma już Kościoła walczącego, jest Kościół pielgrzymujący. Tylko że owi „pielgrzymi” przypominają często tchórzliwa tłuszczę patałachów, która tak naprawdę nie wierzy ani w wielkość ani w moc Swego Boga, a cześć Maryi uważa za niewartą czynnej obrony."