Prof. Seifert: papież nie jest panem Prawdy i Kościoła, ale ich sługą
Prof. Josef Seifert, bliski współpracownik św. Jana Pawła II, który został zmuszony do przejścia na emeryturę na katolickim uniwersytecie w Granadzie – z powodu krytyki papieskiej adhortacji „Amoris …Więcej
Prof. Josef Seifert, bliski współpracownik św. Jana Pawła II, który został zmuszony do przejścia na emeryturę na katolickim uniwersytecie w Granadzie – z powodu krytyki papieskiej adhortacji „Amoris laetitia” - wyjawił ostatnio, jak powinni postępować uczeni na katolickich wszechnicach.
W obliczu niesprawiedliwego postępowania hierarchów kościelnych – zabraniających uzasadnionej krytyki wadliwych dokumentów papieskich - winni złożyć pozew do sądu cywilnego, jak i skargę kanoniczną. Prof. Seifert stracił stanowisko pod koniec sierpnia 2017 roku. Zachęcony przez pewnego kardynała postanowił podjąć kroki prawne przeciwko niesprawiedliwemu potraktowaniu przez arcybiskupa Granady, który nie dość, że go wyrzucił, to jeszcze oczernił z powodu publicznej krytyki „Amoris Laetitia”. Notabene, jak podkreślił sam profesor, szanował duchownego i był z nim w dobrych relacjach do czasu, aż rozpoczął krytykę adhortacji papieża Franciszka.
Uczony - za radę kardynała i ze względu na sprawiedliwe traktowanie …Więcej
W obliczu niesprawiedliwego postępowania hierarchów kościelnych – zabraniających uzasadnionej krytyki wadliwych dokumentów papieskich - winni złożyć pozew do sądu cywilnego, jak i skargę kanoniczną. Prof. Seifert stracił stanowisko pod koniec sierpnia 2017 roku. Zachęcony przez pewnego kardynała postanowił podjąć kroki prawne przeciwko niesprawiedliwemu potraktowaniu przez arcybiskupa Granady, który nie dość, że go wyrzucił, to jeszcze oczernił z powodu publicznej krytyki „Amoris Laetitia”. Notabene, jak podkreślił sam profesor, szanował duchownego i był z nim w dobrych relacjach do czasu, aż rozpoczął krytykę adhortacji papieża Franciszka.
Uczony - za radę kardynała i ze względu na sprawiedliwe traktowanie …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Winnice Pana opanowali źli i przewrotni słudzy, stwierdzili, że ''Pan się ociąga z powrotem'', lub w ogóle nie przyjdzie, więc zaczęli ''bić sługi i służące'' Pana, przy tym jeść, pić i upijać się'' własnymi żądzami, ustanawiając sobie ( ''nauczycieli według własnych pożądliwości''), ale Pan złego sługi nadejdzie ''kiedy się nie będą spodziewać' i o godzinie której nie znają'' i zostaną surowo …Więcej
Winnice Pana opanowali źli i przewrotni słudzy, stwierdzili, że ''Pan się ociąga z powrotem'', lub w ogóle nie przyjdzie, więc zaczęli ''bić sługi i służące'' Pana, przy tym jeść, pić i upijać się'' własnymi żądzami, ustanawiając sobie ( ''nauczycieli według własnych pożądliwości''), ale Pan złego sługi nadejdzie ''kiedy się nie będą spodziewać' i o godzinie której nie znają'' i zostaną surowo ukarani, i ''wyznaczy im miejsce z niewiernymi''. - Ew. św. Łukasza 12:41. Tak powiedział Pan Jezus Chrystus w Przypowieści o wiernym i niewiernym słudze. W obecnych czasach ''kto ma oczy i widzi'' to wie kto z sług Winnicy Pana (Kościoła) służy diabłu, a kto służy Bogu, a kto błądzi kuszony. Jest bardzo źle, sługa chce być ''jak Bóg''.
Młot na posoborowe aberracje
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Weronika.S Obecny papież nr 2 nie jest modyfikatorem, ale likwidatorem Kościoła Katolickiego począwszy od Watykanu
Weronika.S
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Ale obecny sługą Kościoła i wiernych nie jest, jest raczej modyfikatorem nauczania według swojego własnego ,,widzi mi się,,.
wacula25wp.pl
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
piękne i mądre słowa