Słów kilka o "charyzmatykach"
Podobnie inne ekscesy, np. bezrozumne, dokonywane masowo i na zamówienie upadanie do tyłu, które jest obce chrześcijaństwu (o rechotaniu i konwulsjach nawet nie ma sensu wspominać, gdyż to jest zupełne wariactwo).
Przytaczane przez "charyzmatyków" cytaty Pisma Świętego (Rdz 15,12–21; Lb 24,4; 1 Sm 19,24; Ez 1,28; Dn 10,8–11; Dz 9,3–4, Dz 26,14; Ap 1,17) nie dają żadnych podstaw do uzasadnienia tego zjawiska, a niezwykle rzadkie przypadki występujące u niektórych świętych nigdy nie dokonywały się na zamówienie.
Z tego powodu nie tylko Kościół katolicki, lecz także większość wyznań chrześcijańskich nie akceptuje tego szaleństwa, w tym przeważająca część samych zielonoświątkowców.
Trzeba także powiedzieć wprost, że czymś niesłychanie infantylnym jest publiczne ogłaszanie wszem wobec: "Ja jestem charyzmatykiem". Prawdziwi charyzmatycy – takimi byli święci – nigdy nie afiszowali się w taki sposób i postępowali wręcz przeciwnie. Pokora jest przeciwieństwem pychy.
Co do uzdrowień: gdzie jest dokumentacja medyczna? Kaszpirowski też uzdrawiał, a Clive Haris robił to w kościołach.
Gołym okiem widać, że coś tu nie gra...
Nigdy, a zwłaszcza w obecnych czasach nie wolno zapominać o przestrogach wypowiedzianych przez naszego Pan Jezusa Chrystusa:
Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem... (Mt 24, 4).
Wtedy jeśliby wam kto powiedział: "Oto tu jest Mesjasz" albo: "Tam", nie wierzcie! Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i działać będą wielkie znaki i cuda, by w błąd wprowadzić, jeśli to możliwe, także wybranych (Mt 24, 23-24)
Wielu powie Mi w owym dniu: "Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia, i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?" Wtedy oświadczę im: "Nigdy was nie znałem (Mt 7, 22-23).
Św. Paweł Apostoł przestrzega:
Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości (2 Kor 11, 14).
Źródło grafiki: www.fronda.pl/a/pomodl-sie-do-j…
