Dwa ryty wyrazem tej samej zasady wiary?

Ktoś pisze: "Benedykt tak napisał w SP-"Mszał Rzymski ogłoszony przez Pawła VI jest zwyczajnym wyrazem zasady modlitwy(Lex orandi) Kościoła katolickiego obrządku łacińskiego. Jednakże, Mszał Rzymski …Więcej
Ktoś pisze:
"Benedykt tak napisał w SP-"Mszał Rzymski ogłoszony przez Pawła VI jest zwyczajnym wyrazem zasady modlitwy(Lex orandi) Kościoła katolickiego obrządku łacińskiego. Jednakże, Mszał Rzymski ogłoszony przez św. Piusa V i wydany po raz kolejny przez bł. Jana XXIII powinien być uznawany za nadzwyczajny wyraz tej samej zasady modlitwy (Lex orandi) i musi być odpowiednio uznany ze względu na czcigodny i starożytny zwyczaj. Te dwa wyrazy zasady modlitwy (Lex orandi) Kościoła nie mogą w żaden sposób prowadzić do podziału w zasadach wiary (Lex credendi). Są to bowiem dwie formy tego samego Rytu Rzymskiego. (...) Bulla Quo primum tempore Piusa V nie jest dogmatem"
I teraz się nad tym zastanawiam, że skoro Bulla Quo primum tempore nie jest dogmatem, to tym bardziej posoborowe zmiany liturgii pisane przez ludzi o wiele niższych niż papież, nie są dogmatem. Tymczasem papieska bulla jest lekceważona a zmiany podejmowane przy współudziale sekty heretyków, przyjęte jako obowiązujące i nazywane …Więcej
Ewelina Anna
@VRS No nie da się już nie zauważyć nawet nie wiedząc nic więcej, tylko patrząc co się dzieje.
Rafał_Ovile
VRS oczywiście tylko Sobór to nie Pan Bóg za którego należy oddać życie. A współczesny duchowny czy papież to nie tamci zahartowani w ogniu walki. Podobnie jak Bp. Fellay to nie wojownik jakim był Abp. Lefebrve... P.S. Przyznam, że białe męczeństwo rozłożone w czasie i zgoda na nie jest tylko z pozorów "łatwiejsze" od męczeństwa krwi. A na takie zdecydował się obecny pp BXVI, w mojej opinii …Więcej
VRS oczywiście tylko Sobór to nie Pan Bóg za którego należy oddać życie. A współczesny duchowny czy papież to nie tamci zahartowani w ogniu walki. Podobnie jak Bp. Fellay to nie wojownik jakim był Abp. Lefebrve... P.S. Przyznam, że białe męczeństwo rozłożone w czasie i zgoda na nie jest tylko z pozorów "łatwiejsze" od męczeństwa krwi. A na takie zdecydował się obecny pp BXVI, w mojej opinii zgodnie z wolą Boża i okolicznością owej sytuacji...
Rafał_Ovile
VRS katolicki papież jest kontr-rewolucjonistą więc proszę nie żądać od papieża potępienia całego Soboru, tym bardziej nie dogmatycznego. Najpierw trzeba oczekiwać nowego Syllabusa. Jak można wywnioskować istnieje prawdopodobieństwo, iż za Syllabusa korygującego Sobór w latach 2005-2018 papież otrzymałby wyrok śmierci skoro za "hermeneutykę ciągłości" mafia z St Gallen nie pozwoliła mu dotrwać …Więcej
VRS katolicki papież jest kontr-rewolucjonistą więc proszę nie żądać od papieża potępienia całego Soboru, tym bardziej nie dogmatycznego. Najpierw trzeba oczekiwać nowego Syllabusa. Jak można wywnioskować istnieje prawdopodobieństwo, iż za Syllabusa korygującego Sobór w latach 2005-2018 papież otrzymałby wyrok śmierci skoro za "hermeneutykę ciągłości" mafia z St Gallen nie pozwoliła mu dotrwać do końca. Naprawdę proszę o zastąpienie wyobrażeń i ideałów oczekiwaniami realnymi. Inaczej ta polemika dot. pontyfikatu pp BXVI utrudni wyciągnięcie prawdziwych konkluzji czytelnikom...
3 więcej komentarzy od Rafał_Ovile
Rafał_Ovile
VRS proszę sobie przeczytać owe niżej wymienione dzieło. Przy zaangażowaniu min. dobrej woli treść pozwoli wniknąć w mentalność "Watykanistów", która jest zaskakująca ponieważ ma na celu uczynienie z papieża swojej poprawnej "marionetki"... A gdy jeszcze wkomponujemy w to działania destrukcyjne i intrygi to pozwoli spojrzeć z innej perspektywy na zamiary i możliwości osoby papieża BXVI...
Rafał_Ovile
VRS Ależ ja w komentarzu nie twierdzę, iż papież Benedykt XVI był bezbłędny. Tylko aby Pan zdrowo rozsądkowo wystawił ocenę w oparciu o realia w jakich funkcjonował BXVI i KK, w tym Bractwo. Jak pisałem to filosemickie otoczenie Benedykta XVI zadbało o to, co Pan zarzuca i uważa jest udziałem większościowym osoby BXVI. A przecież Bractwo stykało się z jego otoczeniem, które nie jest wiarygodne …Więcej
VRS Ależ ja w komentarzu nie twierdzę, iż papież Benedykt XVI był bezbłędny. Tylko aby Pan zdrowo rozsądkowo wystawił ocenę w oparciu o realia w jakich funkcjonował BXVI i KK, w tym Bractwo. Jak pisałem to filosemickie otoczenie Benedykta XVI zadbało o to, co Pan zarzuca i uważa jest udziałem większościowym osoby BXVI. A przecież Bractwo stykało się z jego otoczeniem, które nie jest wiarygodne, co Pan potwierdza osobą Abp. Gansweina. A pamięta Pan jego akcję listonosza? O ile dobrze wnioskuje to Abp. Lefebrve miał do czynienia z realiami bardziej filosemickimi a jednak nie postąpił analogicznie z BP. Williamsonem. Moim zdaniem nie sprawiedliwie Pan traktuje papieża Benedykta XVI wpisując go w kontynuację niszczenia Kościoła i negowania wszystkich papieży posoborowych. Nie znamy wszystkich okoliczności i problemów, które doświadczył. Gdyby wykazano mu lojalność prawdopodobieństwo realizacji radykalniejszego skrętu ku Tradycji byłoby większe. Dlatego warto docenić to co dobrego zrobił. Jak widać ponad miarę to co chciała wdrożyć Hierarchia, która zamiast zrealizować te niewielkie czy złe dla Pana zmiany to usunęła papieża nie chcąc w ich ocenie wielkich zmian... Moim zdaniem widzi Pan "połowę szklanki pustej zamiast połowę pełnej. " Oczywiście kwestie proporcji są do "negocjacji"...
Rafał_Ovile
VRS jeśli młody silny, nie mający nic do stracenia, nie będąc związany jurysdykcją z Benedyktem XVI Bp Fellay poszedł na ustępstwa wiarołomnym żydom wydalając Bp. Williamsona za nie poprawne politycznie poglądy. To dlaczego Pan się dziwi starszemu człowiekowi otoczonemu nie lojalnymi i wprost atakującymi wilkami, którzy niesutannie zastanawiali się co zrobić aby papież Benedykt XVI nie uraził …Więcej
VRS jeśli młody silny, nie mający nic do stracenia, nie będąc związany jurysdykcją z Benedyktem XVI Bp Fellay poszedł na ustępstwa wiarołomnym żydom wydalając Bp. Williamsona za nie poprawne politycznie poglądy. To dlaczego Pan się dziwi starszemu człowiekowi otoczonemu nie lojalnymi i wprost atakującymi wilkami, którzy niesutannie zastanawiali się co zrobić aby papież Benedykt XVI nie uraził żydów i muzułmanów? Właśnie po Ratzybonie okazuję się że wysyłali go do meczetu... Proszę przeczytać sobie "Atak na Ratzingera" Tornelliego. Oni cały czas pilnowali dochowania poprawności polityczno-religijnej u BXVI zamiast Dogmatów i prawd wiary... Robił co mógł w określonych warunkach pomiędzy stadem wilków a i tak dopięli swego usuwając go...
EON udostępnia to
1
Warto pamiętać o ogromnym wpływie środowisk nawiązujących do reformy Cranmera.