CZAS .... z Maryją
-------------------------- Cud w Vailankanni ,,26 grudnia 2004 roku potężna fala tsunami o wysokości 12 metrów zatrzymała się na progu bazyliki Sanktuarium Matki Bożej Dobrego Zdrowia w Vailankanni, …Więcej
--------------------------
Cud w Vailankanni
,,26 grudnia 2004 roku potężna fala tsunami o wysokości 12 metrów zatrzymała się na progu bazyliki Sanktuarium Matki Bożej Dobrego Zdrowia w Vailankanni, w której uczestniczyło we Mszy św. przeszło 2000 wiernych.
Bazylika w Vailankanni znajduje się w odległości 100 m od brzegu morza i jest na tym samym poziomie co inne budynki, które wokół niej stoją. Jest rzeczą niewytłumaczalną z naukowego punktu widzenia, dlaczego fala tsunami, która popłynęła w głąb lądu na odległość pół kilometra i zniszczyła wszystkie budynki, zarówno przed jak i za bazyliką, pozostawiła ją samą nietkniętą? Wszystkie budowle, wokół bazyliki zostały całkowicie zniszczone przez masy wody morskiej. Zginęło wtedy ponad tysiąc osób, które znajdowały się poza terenem bazyliki, natomiast przeszło 2000 osób uczestniczących we Mszy św. nawet nie zdawało sobie sprawy z tego co się działo. Biskup tamtejszej diecezji Devadass Ambrose powiedział, że miała miejsce nadzwyczajna …Więcej
Cud w Vailankanni
,,26 grudnia 2004 roku potężna fala tsunami o wysokości 12 metrów zatrzymała się na progu bazyliki Sanktuarium Matki Bożej Dobrego Zdrowia w Vailankanni, w której uczestniczyło we Mszy św. przeszło 2000 wiernych.
Bazylika w Vailankanni znajduje się w odległości 100 m od brzegu morza i jest na tym samym poziomie co inne budynki, które wokół niej stoją. Jest rzeczą niewytłumaczalną z naukowego punktu widzenia, dlaczego fala tsunami, która popłynęła w głąb lądu na odległość pół kilometra i zniszczyła wszystkie budynki, zarówno przed jak i za bazyliką, pozostawiła ją samą nietkniętą? Wszystkie budowle, wokół bazyliki zostały całkowicie zniszczone przez masy wody morskiej. Zginęło wtedy ponad tysiąc osób, które znajdowały się poza terenem bazyliki, natomiast przeszło 2000 osób uczestniczących we Mszy św. nawet nie zdawało sobie sprawy z tego co się działo. Biskup tamtejszej diecezji Devadass Ambrose powiedział, że miała miejsce nadzwyczajna …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
Zmień wpis
Usuń wpis
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Jest to inne spojrzenie na ten sam fakt
Śmietana i miód Niewiernego Bliźniaka
Sprawdzałam mój materiał był pierwszy tutaj , czy ma to znaczenie ,czy pan @Geminiano Secundo
czytał mój i dopiero swój udostępnia ...dlaczego...
...Więcej
Jest to inne spojrzenie na ten sam fakt
Śmietana i miód Niewiernego Bliźniaka
Sprawdzałam mój materiał był pierwszy tutaj , czy ma to znaczenie ,czy pan @Geminiano Secundo
czytał mój i dopiero swój udostępnia ...dlaczego...
...
Śmietana i miód Niewiernego Bliźniaka
Sprawdzałam mój materiał był pierwszy tutaj , czy ma to znaczenie ,czy pan @Geminiano Secundo
czytał mój i dopiero swój udostępnia ...dlaczego...
...
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
,,Bo to jedyny dobrze zbudowany i zaplanowany budynek w tym miasteczku.,,
Bo Pan Bóg i Maryja powinni mieć WSZYSTKO CO NAJLEPSZE budowle ,pieśni ,obrazy nawet nasza mowa ,powinna być piękna .
To co robimy dla Pana Boga wymaga i zobowiązuję.
Bo Pan Bóg i Maryja powinni mieć WSZYSTKO CO NAJLEPSZE budowle ,pieśni ,obrazy nawet nasza mowa ,powinna być piękna .
To co robimy dla Pana Boga wymaga i zobowiązuję.
Bo to jedyny dobrze zbudowany i zaplanowany budynek w tym miasteczku.
Dodatkowo leży wzdłóż dopływy morza które zebrało większość wody ... cudem jest to że ktoś podczas budowy widać doskonale zdawał sobie sprawy z tego co będzie podczas tnsunami.
Dodatkowo leży wzdłóż dopływy morza które zebrało większość wody ... cudem jest to że ktoś podczas budowy widać doskonale zdawał sobie sprawy z tego co będzie podczas tnsunami.
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
U nas też taki ,,budynek,, mamy
,że potop ...nie zdołał zalać
Pozdrawiam Pana
,że potop ...nie zdołał zalać
Pozdrawiam Pana
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Panie Leliwa,
wszystko OK.
drugi przykład
,,26 grudnia setki osób uciekając przed śmiercionośną falą schroniło się w murach bazyliki Świętego Tomasza. Jakie mieli szanse na przeżycie? Niewielkie, bo wszystkie budynki wokół świątyni tsunami zdewastowało.
Ale przeżyli wszyscy, a świątynia Świętego Niedowiarka, jak niektórzy nazywają Tomasza, pozostała nie tknięta. Fala zatrzymała się przed jej …Więcej
Panie Leliwa,
wszystko OK.
drugi przykład
,,26 grudnia setki osób uciekając przed śmiercionośną falą schroniło się w murach bazyliki Świętego Tomasza. Jakie mieli szanse na przeżycie? Niewielkie, bo wszystkie budynki wokół świątyni tsunami zdewastowało.
Ale przeżyli wszyscy, a świątynia Świętego Niedowiarka, jak niektórzy nazywają Tomasza, pozostała nie tknięta. Fala zatrzymała się przed jej wejściem, zgodnie ze słowami Apostoła. Tamtego strasznego dnia, bazylika św. Tomasza w Chennai nie była wcale jedyną świątynią w Indiach, dla której tsunami okazała się łaskawa.,,
TAJEMNICE TSUNAMI
wszystko OK.
drugi przykład
,,26 grudnia setki osób uciekając przed śmiercionośną falą schroniło się w murach bazyliki Świętego Tomasza. Jakie mieli szanse na przeżycie? Niewielkie, bo wszystkie budynki wokół świątyni tsunami zdewastowało.
Ale przeżyli wszyscy, a świątynia Świętego Niedowiarka, jak niektórzy nazywają Tomasza, pozostała nie tknięta. Fala zatrzymała się przed jej wejściem, zgodnie ze słowami Apostoła. Tamtego strasznego dnia, bazylika św. Tomasza w Chennai nie była wcale jedyną świątynią w Indiach, dla której tsunami okazała się łaskawa.,,
TAJEMNICE TSUNAMI
nihil quicquam
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Panie Leliwa jakby tam nie zbudowano bazyliki była ona 100 m od brzegu i 12 metrowej fali nic by nie zatrzymało, cuda istnieją, dzieją się i dziś, kto wierzy doświadcza ich sam.
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Tak, przytoczyłam jeszcze opowieść o Tomaszu ...w życiu nie ma przypadków ,są tylko znaki
,,Woda morska nigdy tu nie dotrze! - miał powiedzieć św. Tomasz Apostoł wbijając drewniany pal tuż przed schodami starożytnej, indyjskiej świątyni. Krótko potem zginął męczeńsko przebity włócznią, a jego ciało pogrzebano w okolicach miejsca, którego fale z pobliskiej Zatoki Bengalskiej miały nigdy nie …Więcej
Tak, przytoczyłam jeszcze opowieść o Tomaszu ...w życiu nie ma przypadków ,są tylko znaki
,,Woda morska nigdy tu nie dotrze! - miał powiedzieć św. Tomasz Apostoł wbijając drewniany pal tuż przed schodami starożytnej, indyjskiej świątyni. Krótko potem zginął męczeńsko przebity włócznią, a jego ciało pogrzebano w okolicach miejsca, którego fale z pobliskiej Zatoki Bengalskiej miały nigdy nie dosięgnąć....
Z czasem nad miejscem jego pochówku wzniesiono świątynię chrześcijańską. Tomasz, który przybył do Indii około roku 52, ewangelizował ten kraj aż do swej śmierci w roku 72 i z czasem został ogłoszony jego patronem. A kościół wzniesiony nad jego grobem - choć przez wieki modyfikowany - stoi do dziś na wzgórzu Santhome w mieście Chennai w prowincji Madras. Stoi całkowicie wbrew prawom natury.
,,Woda morska nigdy tu nie dotrze! - miał powiedzieć św. Tomasz Apostoł wbijając drewniany pal tuż przed schodami starożytnej, indyjskiej świątyni. Krótko potem zginął męczeńsko przebity włócznią, a jego ciało pogrzebano w okolicach miejsca, którego fale z pobliskiej Zatoki Bengalskiej miały nigdy nie dosięgnąć....
Z czasem nad miejscem jego pochówku wzniesiono świątynię chrześcijańską. Tomasz, który przybył do Indii około roku 52, ewangelizował ten kraj aż do swej śmierci w roku 72 i z czasem został ogłoszony jego patronem. A kościół wzniesiony nad jego grobem - choć przez wieki modyfikowany - stoi do dziś na wzgórzu Santhome w mieście Chennai w prowincji Madras. Stoi całkowicie wbrew prawom natury.
Ja nie mówię że to jest przypadek.
A co do bazylika św. Tomasza w Chennai główne uderzenie fali zebrał ten bydynek który osłonił kościółWięcej
Ja nie mówię że to jest przypadek.
A co do bazylika św. Tomasza w Chennai główne uderzenie fali zebrał ten bydynek który osłonił kościół
A co do bazylika św. Tomasza w Chennai główne uderzenie fali zebrał ten bydynek który osłonił kościół
nihil quicquam ale ja wierzę w cuda , nawet je widziałem - jednak skąd założenie że cuda są nie ciekawe jeśli nie łamią praw fizyki
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Oczywiście może pan pisać ,jeśli ma taką potrzebę ...
Moim celem nie jest to ,by wszystkim coś udowadniać ...
Są ludzie ,którzy wszystko analizują by dojść do wniosku ,że nie wszystko da się wytłumaczyć .
A inni dziękują Panu Bogu i Maryji za OPATRZNOŚĆ
Błogosławionej soboty panie
@. Leliwa
Moim celem nie jest to ,by wszystkim coś udowadniać ...
Są ludzie ,którzy wszystko analizują by dojść do wniosku ,że nie wszystko da się wytłumaczyć .
A inni dziękują Panu Bogu i Maryji za OPATRZNOŚĆ
Błogosławionej soboty panie
@. Leliwa
nihil quicquam
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Na pewno wszystkie cuda są ciekawe, fascynujące. Dla mnie oczywiste jest, że 12 metrowej ściany wody nie zatrzyma ani budynek, ani rzeka, ani ukształtowanie terenu. Tam był cud, zresztą jest on znany już dość powszechnie. To co reklame sobie miejscowi robią?, czy nie widzieli na własne oczy tego co się działo?
Powiem więcej uważam to za błąd że dzisiejsze kościoły nie są budowane zgodnie z kanonem średniowiecznym.
A może strzeliste wierze starych katedr tylko czekają aby rozbić jakąś falę uderzeniową z nieba i ochronić tych co będą w środku od ataku nuklearnego rozpraszając ciśnienie.
A może strzeliste wierze starych katedr tylko czekają aby rozbić jakąś falę uderzeniową z nieba i ochronić tych co będą w środku od ataku nuklearnego rozpraszając ciśnienie.
Jota-jotka i nihil quicquam dyskusja z wami to czysta przyjemność
nihil quicquam
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Dzięki i vice versa
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Powiem Panu ,że nawet Media ,które uchodzą za katolickie przytaczają złe wieści ...chodzi mi o to np ,że można robić dużo dobrych rzeczy i mało kto wspomni a wystarczy mieć JEDNĄ jakąś ,,wpadkę,,, i nagle WSZYSCY PISZĄ.
Nie wiem jak mi to wychodzi ,ale będę pisać o CUDACH i dobrych wydarzeniach a te ,które są nieudane będę polecać Panu Bogu ,bo one też są potrzebne by nie popaść w pychę .
Ps.dyskusja …Więcej
Powiem Panu ,że nawet Media ,które uchodzą za katolickie przytaczają złe wieści ...chodzi mi o to np ,że można robić dużo dobrych rzeczy i mało kto wspomni a wystarczy mieć JEDNĄ jakąś ,,wpadkę,,, i nagle WSZYSCY PISZĄ.
Nie wiem jak mi to wychodzi ,ale będę pisać o CUDACH i dobrych wydarzeniach a te ,które są nieudane będę polecać Panu Bogu ,bo one też są potrzebne by nie popaść w pychę .
Ps.dyskusja nawet w przestrzeni wirtualnej też powinna być ,, przyjemnością,,
Nie może być odreagowaniem swoich złych emocji.
Dziękuję.
Nie wiem jak mi to wychodzi ,ale będę pisać o CUDACH i dobrych wydarzeniach a te ,które są nieudane będę polecać Panu Bogu ,bo one też są potrzebne by nie popaść w pychę .
Ps.dyskusja nawet w przestrzeni wirtualnej też powinna być ,, przyjemnością,,
Nie może być odreagowaniem swoich złych emocji.
Dziękuję.
nihil quicquam Bo 12 metrowej fali nie można próbować zatrzymywać, trzeba jaj statek umiejętnie się wbić w fale i przekierować ją dalej. Ma Pan racje to był cud.
Konkluzja która powinna być wpisana u samej góry tego forum
Dyskusja nawet w przestrzeni wirtualnej też powinna być ,, przyjemnością,,
Nie może być odreagowaniem swoich złych emocjiWięcej
Konkluzja która powinna być wpisana u samej góry tego forum
Dyskusja nawet w przestrzeni wirtualnej też powinna być ,, przyjemnością,,
Nie może być odreagowaniem swoich złych emocji
Dyskusja nawet w przestrzeni wirtualnej też powinna być ,, przyjemnością,,
Nie może być odreagowaniem swoich złych emocji
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Ja nie mam nic przeciwko by była ogólnie wpisana na głównej stronie forum ...
Nawet życzyłbym sobie i innym tego ,
zwłaszcza w tym czasie
Nawet życzyłbym sobie i innym tego ,
zwłaszcza w tym czasie
nihil quicquam
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
12 metrów to 3 piętro, można pewnie tak jak Pan pisze przekierować wodę, ale jaką? 2m, 3m, 5m, ale 12m? Nie wiem, nie jestem ekspertem, pisze jedynie o moich odczuciach., jak dla mnie to była Boża interwencja, przecież Pan Bóg jest wszechmogący, może uczynić co chce, kiedy chce i jak chce.
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i z…
,,„Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i go przestrzegają”. Jezus chce wskazać kobiecie, by nie zazdrościła – nawet taką świętą zazdrością – wyjątkowej pozycji Jego Matki, bowiem dla Niego błogosławionym jest również ten, kto słucha i spełnia Boże słowo. Kto trwa w Słowie, jest dla Jezusa członkiem Jego nowej …Więcej
Błogosławieni ci, którzy słuchają słowa Bożego i z…
,,„Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i go przestrzegają”. Jezus chce wskazać kobiecie, by nie zazdrościła – nawet taką świętą zazdrością – wyjątkowej pozycji Jego Matki, bowiem dla Niego błogosławionym jest również ten, kto słucha i spełnia Boże słowo. Kto trwa w Słowie, jest dla Jezusa członkiem Jego nowej rodziny, rodziny uczniów, tych, których dał Mu Ojciec. (Łatwo zauważyć, że nie oznacza to pomniejszenia wielkości Maryi, tylko przesunięcie akcentu, bowiem któż bardziej niż Ona przyjął z wiarą Słowo i wprowadził je w życie!),,
,,„Tak, błogosławieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i go przestrzegają”. Jezus chce wskazać kobiecie, by nie zazdrościła – nawet taką świętą zazdrością – wyjątkowej pozycji Jego Matki, bowiem dla Niego błogosławionym jest również ten, kto słucha i spełnia Boże słowo. Kto trwa w Słowie, jest dla Jezusa członkiem Jego nowej rodziny, rodziny uczniów, tych, których dał Mu Ojciec. (Łatwo zauważyć, że nie oznacza to pomniejszenia wielkości Maryi, tylko przesunięcie akcentu, bowiem któż bardziej niż Ona przyjął z wiarą Słowo i wprowadził je w życie!),,
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Tsunami w Chennai
,,Wczesnym rankiem 26 grudnia 2004 roku, na obszarze Oceanu Indyjskiego miało miejsce podwodne trzęsienie ziemi o magnitudzie 9,1. Jego hipocentrum znajdowało się ok. 30 km pod dnem oceanu w pobliżu zachodniego wybrzeża północnej Sumatry. W opinii sejsmologów było to czwarte pod względem siły trzęsienie ziemi zanotowane od roku 1900. Trzęsienie wywołało fale tsunami, które w …Więcej
Tsunami w Chennai
,,Wczesnym rankiem 26 grudnia 2004 roku, na obszarze Oceanu Indyjskiego miało miejsce podwodne trzęsienie ziemi o magnitudzie 9,1. Jego hipocentrum znajdowało się ok. 30 km pod dnem oceanu w pobliżu zachodniego wybrzeża północnej Sumatry. W opinii sejsmologów było to czwarte pod względem siły trzęsienie ziemi zanotowane od roku 1900. Trzęsienie wywołało fale tsunami, które w pierwszej kolejności dotarły do Indonezji, następnie uderzyły w wybrzeża kilku państw Azji Południowo-Wschodniej (Sri Lanka, Tajlandia, Indie, Birma, Malezja), by na koniec dotknąć także Afryki. Wysokość fal sięgała 15 metrów, a ich siła uderzeniowa zmywała z powierzchni ziemi miasteczka, kurorty i nadmorskie wioski. Najbardziej ucierpiała Indonezja, Sri Lanka, Indie i Tajlandia (w tym osławiona wyspa Phuket). Mniej Malezja, Malediwy, Seszele i Somalia. Szacuje się, że w czasie kataklizmu zginęło i zaginęło co najmniej 294 tysiące osób. Miliony straciły dach nad głową. W indyjskim stanie Tamil Nadu, w obręb którego wchodzi dystrykt Chennai, życie straciło ok. 3200 osób, z czego w samym Chennai ok. 200. Bo tsunami wdarło się także do Chennai. Wszystko wskazywało na to, że przepowiednia św. Tomasza Apostoła nie sprawdziła się. A może nie sprawdziła się, bo była po prostu czystym wymysłem mieszkańców miasta? Starą, chrześcijańską legendą? - zastanawiali się ci, którzy o niej słyszeli. Tymczasem rankiem, 26 grudnia setki osób uciekając przed śmiercionośną falą schroniło się w murach bazyliki Świętego Tomasza. Jakie mieli szanse na przeżycie? Niewielkie, bo wszystkie budynki wokół świątyni tsunami zdewastowało. Ale przeżyli wszyscy, a świątynia Świętego Niedowiarka, jak niektórzy nazywają Tomasza, pozostała nie tknięta. Fala zatrzymała się przed jej wejściem, zgodnie ze słowami Apostoła. Tamtego strasznego dnia, bazylika św. Tomasza w Chennai nie była wcale jedyną świątynią w Indiach, dla której tsunami okazała się łaskawa.,,
TAJEMNICE TSUNAMI
,,Wczesnym rankiem 26 grudnia 2004 roku, na obszarze Oceanu Indyjskiego miało miejsce podwodne trzęsienie ziemi o magnitudzie 9,1. Jego hipocentrum znajdowało się ok. 30 km pod dnem oceanu w pobliżu zachodniego wybrzeża północnej Sumatry. W opinii sejsmologów było to czwarte pod względem siły trzęsienie ziemi zanotowane od roku 1900. Trzęsienie wywołało fale tsunami, które w pierwszej kolejności dotarły do Indonezji, następnie uderzyły w wybrzeża kilku państw Azji Południowo-Wschodniej (Sri Lanka, Tajlandia, Indie, Birma, Malezja), by na koniec dotknąć także Afryki. Wysokość fal sięgała 15 metrów, a ich siła uderzeniowa zmywała z powierzchni ziemi miasteczka, kurorty i nadmorskie wioski. Najbardziej ucierpiała Indonezja, Sri Lanka, Indie i Tajlandia (w tym osławiona wyspa Phuket). Mniej Malezja, Malediwy, Seszele i Somalia. Szacuje się, że w czasie kataklizmu zginęło i zaginęło co najmniej 294 tysiące osób. Miliony straciły dach nad głową. W indyjskim stanie Tamil Nadu, w obręb którego wchodzi dystrykt Chennai, życie straciło ok. 3200 osób, z czego w samym Chennai ok. 200. Bo tsunami wdarło się także do Chennai. Wszystko wskazywało na to, że przepowiednia św. Tomasza Apostoła nie sprawdziła się. A może nie sprawdziła się, bo była po prostu czystym wymysłem mieszkańców miasta? Starą, chrześcijańską legendą? - zastanawiali się ci, którzy o niej słyszeli. Tymczasem rankiem, 26 grudnia setki osób uciekając przed śmiercionośną falą schroniło się w murach bazyliki Świętego Tomasza. Jakie mieli szanse na przeżycie? Niewielkie, bo wszystkie budynki wokół świątyni tsunami zdewastowało. Ale przeżyli wszyscy, a świątynia Świętego Niedowiarka, jak niektórzy nazywają Tomasza, pozostała nie tknięta. Fala zatrzymała się przed jej wejściem, zgodnie ze słowami Apostoła. Tamtego strasznego dnia, bazylika św. Tomasza w Chennai nie była wcale jedyną świątynią w Indiach, dla której tsunami okazała się łaskawa.,,
TAJEMNICE TSUNAMI
Jota-jotka
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
,,Cud w Vailankanni jest znakiem wzywającym nas wszystkich do uświadomienia sobie, że jedynym ratunkiem przed największym złem jakim jest wieczne potępienie, jest ufne przylgnięcie do Jezusa i zatopienie wszystkich swoich grzechów i całej swojej nędzy w oceanie Jego Miłosierdzia. W Kościele katolickim zmartwychwstały Chrystus żyje, naucza, przebacza wszystkie grzechy, wyrywa z niewoli szatana i …Więcej
,,Cud w Vailankanni jest znakiem wzywającym nas wszystkich do uświadomienia sobie, że jedynym ratunkiem przed największym złem jakim jest wieczne potępienie, jest ufne przylgnięcie do Jezusa i zatopienie wszystkich swoich grzechów i całej swojej nędzy w oceanie Jego Miłosierdzia. W Kościele katolickim zmartwychwstały Chrystus żyje, naucza, przebacza wszystkie grzechy, wyrywa z niewoli szatana i daje życie wieczne. Najskuteczniejszym sposobem ratunku przed największym złem jakim jest utrata zbawienia jest poświęcenie się Niepokalanemu Sercu Maryi.,,